Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Szam

Diabeł pod moim łóżkiem mieszka - część III

Polecane posty

Gość
Nina jak ja nie cierpię tej reklamy :P mam nadzieję, że twojej pralce pójdzie lepiej :D Zaraz sprawdzę czy zdjęcia przyszłu :D A pogoda u mnie wypisz wymaluj, jak z twojego opisu. Tygrysek - ale ty masz różnorodne napitki w tej pracy :) ja mam do wyboru herbatę Lipton, albo kawę figową bezkofeinową :P hehe Gio - to takiego psa się karmi jak kota, te same firmy nawet. Pedigree to to samo świństwo co Whiskas. Wszędzie to reklamują, a na forum o kotach to zaklinają, żeby tym nie karmić. Mój Fredzio też nie ma zbyt różnorodnej diety. Codziennie kawałek sparzonej piersi kurczaka, ale tak żeby w środku było surowe bo inaczej olewa :D a do oporu ma suchy Fiskies, Royala, karmę na sierść. Niezły biznes takie jedzenie dla zwierząt :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mała- to jakies chamstwo jest! Jak człowiek nie zachoruje to nie ma pojęcia jaki bezsens jest praktykowany w naszym kraju! Jestem zła! Przypomina mi to coś.... Kurde! mała- pozdrawiam cieplutko. Trzymaj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Diabołki:-D dziękuję Wam za słowa wsparcia:-) choć przyznam, że u nie niewiele lepiej. ostatnie dni spędziłam w większości w łóżku, bo nie jeakieś przeziebienie dopadło - i nie chce odpuścić, mam katar w związku z tym, nie mam smaku ani węchu od tygodnia, dla mnie - smakosza - to wprost tragedia. Mogę jeść tort z sałatką śledziową i nie poczuję różnicy;-) ---> ale tego nie robię;-) Z Zuzią bez zmian i muszę w końcu zastosować jakieś środki cięższe, bo już mam dość zwyczajnie, ale nie ma o czym pisać, jest jak jest. Zima mnie przygnębia potworliwie, jak mawia Zuzia i jeszcze te wieczorne wykłady, brrr na razie nie ma pomysłu na imię dla synka...Mateusz, Szymon...ale chyba chciałabym, żeby było krótsze, takie jednosylabowe, muszę jakiś słownik imion znaleźć... buziaki dla Was:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szamcia, może Kuba ? Tak mi przyszło do głowy... Tygrys, została może czekolada do picia z wczoraj ? Bo mam czekoladociąg w cięzkiej postaci...🌼 dla Ciebie za poranne zaopatrzenie ;) Mała, trzym się, toż się można rozchorować od samego kontaktu ze służbą zdrowia... Ninka, dziękuję za zdjęcia, juz prawie znalazłam czas na dokładnie obejrzenie...weekend, przybywaj... U mnie plus pięć, cholery można dostać z tym lodem...ale już tylko miejscami został. Dziś znowu dentystka, bojam się :( nie wiem co będzie z tym zębem :( saszka, pewnie nie doczytałam, ale jak psinka się nazywa ? wybraliście coś ? Gio 🌼 do pracy rodacy :o ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Wczoraj byliśmy na wizycie kontrolnej - jeszcze mamy się przez 3 dni męczyć z podawaniem syropków. I mam nadzieję nigdy więcej ;) Wczoraj było pięknie biało, do południa sypał śnieg. Wieczorem już deszcz, a dziś brzydki mokry śnieg jest ;) Haha jakie śmieszne te imiona wymyśliłyście :) Ta reklama z pralką.. tak jaka głupia - a zauważyłyście, że jak ta baba mówi \" o nie..\" i coś tam dalej - co jest oczywiście w oryginale w innym języku - to wygląda jakby mówiła \"fuck\" ? :D :D Rokita fajną piosenkę wykopałaś :) A ta zagadka :D Dziewczyny nieźle kombinowały ;) Oj nalesnika zjadłabym :) Aspiryna? hahahah Mała ;) wysłałam Ci smska do szpitala (coby Ci smutno nie było), ale.. zanim doczytałam do końca :D Bez sensu teraz, możesz tak czekać i czekać.. do za przeproszeniem \"usranego nigdy\" ;) :P Tygrys z tym chichotaniem, to od razu przypomniały mi się początki irca (czyli takiego jakby czata) na uczelni i śmiechy do kompa (chociaż komputery miały być używane w celach naukowych a nie rozrywkowych :D ) Nina 🌼 wszystkiego najlepsiejszego :) i połączenia pracy z planami rodzinnymi :D Air oj tak.. z tymi babciami tak bywa... czasem jak dzieci są.. Moja też niedawno była w szpitalu, ale już wyszła - była podziębiona czy coś, mama ją wsadziłą w kołdrę, nagrzała w piecu, wszystko przy niej położyła, węgla przyniosła.. ale babcia jak to babcia - popioły były i musiała wynieść.. ;) A czy Twoja babcia nie je przypadkiem tak jak i moja (stara szkoła żywienia) - zbyt tłusto? Moja jak robi sosik z kurczaka (czy coś w tym stylu) dla siebie jednek to i tak włoży 2,3 skrzdełka, zupa tak samo? Dla niej wyjście, to analiza i zmiana diety, na lekkostrawną i odpowiadającą jej potrzebom energetycznym. Saszka czy już imię wybrane, czy jeszcze obradujecie? :) Kurcze, już nie pamiętam jak to ze szczeniaczkami, ale mogę napisać, co moja sunia je i co wiem o odżywianiu psów. Na pewno ziemniaków nie - nie trawią się. Jak kości to nie drobiowe (bo są ostre i moga \"porysować\" żołądek itp :) ale chrząstki tak. Moja Brysia uwielbia mleko, wręcz kocha, ale za dużo nie może, bo wymiotuje, poza tym dostaje rzadko i jak już dostanie to tak szybko z tej radości pije, że też musimy małymi porcjami dawać (żeby nie zwróciła ;) ) - oczywiście gotowane i ostudzone. Nabiał tez bardzo lubi, sery żółte i białe. Owoce z kompotu wcina :D Za suchą karmą nie przepada, ale z braku laku zje i to sporo. Czasem ją zachęcam \"mięciuchami\" czyli właśnie zmoczonymi wodą \"chrupami\" (czyli ta karma), one się takie miękkie robią :) Ja nigdy żadnych witaminek itp nie dawałam, ale Ty masz rasowego pieska i one przy karmieniu, zwłaszcza szczenięcia mogą mieć jakieś wymogi (żeby odpowiednio urosły itp..) Na pewno im dasz więcej rzeczy do jedzenia, to później nie będzie problemu z jedzeniem tego. Brysia np. nie lubi kaszy, ale na poczatku chyba nie dostawała. Szam a może Jaś? :P Poszukaj, w necie są różne słowniki, w bibliotece uczelnianej poszukaj - w mojej były nawet opasłe tomiska - ale w końcu nie pofatygowałam się do czytelni :) Mam nadzieję, że się z Zuzią dogadacie :) Kluska mój brat ma tak na imię :D Trzymam kciuki za zęba 🌼 Gio i na samej suchej karmie da się psa wychować? Ja znam jedną bokserkę, która na suchej tylko, troszkę żebra widać i zdarzało się, że potrafiła jakoś przez płot do sąsiada (psa) i do jego michy z kaszą z mięsem nurkować :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kawa sie skonczyla... starszne, jeszcze w taki szary, senny dzien... Air -> mamy 5 rodzajow herbat + zwykla :D Whiskas i Pedogree to jedna i ta sama firma, bo obydwa sa do kitu... Kluska -> mam jeszcze 2 saszetki: zwykla i marcepanowa - czetsuj sie :) Mam nadzieje, ze z zebem nie bedzie bardzo zle 🌻 Majorek -> zatem 3 dni i koniec - tego Malgosi zycze :) oj znam to znam..... Mala -> ❤️ takie czekanie na pewno jest stresujace, ale sie nie daj ❤️ Nina -> no jak tygryska kocha i nie zagryza to mi ulzylo ;) Szamciu -> 👄 duzy buziak dla Ciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale się lenię! Uła! Mili Państwo! Podczytałam zaległe gazety, zaraz się zabieram za ksiązkę, mój D. przytaszczył mi wczoraj na płytkach DVD \"Noce i dnie\"- będę oglądać! Ten film jest znienawidzony przez męską część mojego towarzycha, a ja- nie wiem zupełnie dlaczego- mogłabym go oglądać kilka razy w roku :) I ten Bogumił kochany! Biedny musiał się \"męczyć\" z rozchisteryzowaną Basieńką... Aha- pralka działa! Okazało sie, że wszystko jest OK, tylko ona ma za dużo elektryki, za mądra jest :D I czasem z tej mądrości się gubi ;) Pan był bardzo miły, pokazał co i jak, kazał poobserwować, bo zostało mi jeszcze 6 mcy na gwarancji. Idę sobie teraz polenić się dalej, jutro od rana ruszam w miasto, bo sporo spraw się uzbierało do pozałatwiania, próbuję też mojego D. umowić do dentysty, ale ta, u której się kiedys leczył nie odbiera telefonu, może zmieniła numer....a chcę wiedzieć czy na kasę chorych jeszcze leczy... Co do imion dla dzieci to ja aktualnie jestem na etapie szukania imion dla kolejnego dzidziusia mojej koleżanki. Nie wiadomo jeszcze jaka płeć, więc frajda podwójna, bo szukamy dla chłopca i dziewczynki :) Aktualne najbardziej podobające się to : Julia, Dominika, Olga, Patrycja Szymon, Jakub, Miłosz, Konrad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Buziaki rozsyłam 👄 Bez was to bym tu umarła :D a tak sobie coś porobię i przerwa na kafę :) i diabły na sam przód :) Majorek - moja babcia też tłusto gotuje i dlatego to jest takie pyszne, jak dziczyznę zrobi to miód w gębie. A z nią jest taki problem, że jak na przykład święta były to ona sobie nie nałoży na talerz normalnej porcji, tylko jak się siedzi przez kilka godzin przy stole to ona tylko tak dziubie, trochę tego, trochę tamtego i tak ciągle. Przypuszczam, że jak jest w domu sama to też tak na okrągło coś pogryza i się tyyyyyle kilogramów nazbierało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale cieeeemnooo! ja chcę jaasność! też zasypiam z jedna nogą w kałuży a drugą w zaspie :o wczoraj padało non-stop i dokładało do starego zmrożonego (poziom jezdni pół metra pod chodnikiem-\"fajnie\" sie przechodzi na druga stronę) w tempie 2cm/godz. a dziś się to wszystko topi... ale i tak: ...\"czym starsza jestem im tym mi bardziej szkoda zim\"...:D Gio-omnibus universalis:D o karmieniu mądrze prawisz- nasz śp.Dexter do roku \"przy garach\" plus dodatki a potem na suchej:) Saszka-a co karmisz? Tosię czy inne cuś?:D Szam-ODPOCZNIJ trochę 🌻 No,powiedzcie jej to wy,moze was poslucha:o Majorek-fajnie,ze sie kończą syropy;jeszcze troszke i na wiosenny spacer sie załapiecie:) Nina-mocno spóźnione( ale może lepsiejsze- jak starsze wino)życzenia,dziś podwójne bo i z okazji wyzdrowienia pralki 🌻 Air-mam coś wspólnego z twoją babcią-też po troszce mogłabym wtrząchać od wieczora do nocy (do wieczora nie ,musze wcale:o) Tygrysek-a na zielona z opuncja sie załapię:) Kluska😍 Mała😍 wszystkich pozdraawiaaa.....[zasneła i wpadła pod biurko]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ninka nie mam zdjęć!!! Dlaczego ja nie mam twoich zdjęć?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rokita, Tośkę karmię. Jajka na twardo nie chce, zjadłyśmy za to całą tubkę skondensowanego mleka. Ja lubię, ona też :). Podobno lubi też paprykaz szczeciński :) Zapytałam o karmienie szczeniaka w nowym topiku, ale jak się człowiek na diabłach nie dowie, to się nie dowie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy ktoś chce sięz psem pobawić? na pieszczoty się jej zebrało.... zapomniałam już jak to z dziećmi ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PSTRYK 🌻 zielona herbata z opuncja specjalnie dla Rokity :) Mam rowniez do zaoferowania zielona z pomarancza i guarana, owocowa, czarna ze skorka pomaranczowa, cynamonem i ziarnem migdalowca, zwykla zielona, z dziekiej rozy... Kawy nadal brak, wczoraj wszystkie imprezowalysmy, wiec nie bylo kiedy kupic :P Fajnie bylo wczoraj na \"obblewaniu szafy\" :) Dowiedzialam sie mnostwa ciekawych rzeczy i zostalam uraczona solidna porcja firmowych plotek i opowiastek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W imieniu Szam i na jej prosbe wrzucam (no dobrze, delikatnie klade na stole, obok herbat) pod lozko ciacho!!! Poniewaz nie zostalo sprecyzowane jakie ma ono byc, to bedzie to moj ulubiony sernik z brzoskwinia :D Szamcia obiecala, ze wieczorem osobiscie zajrzy do nas z winem :) A okazji domyslcie sie sami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Czołgiem :D Tygrysek - jaką to Szam może mieć okazję? albo urodzinki albo imieniny :D hehe a ja dostałam dzisiaj do herbaty sok z róży :D bardzo mi to zasmakowało :) i też miałam herbatkę smakową :D Szam - to ja z góry już na wieczór składam życzenia odnalezienia spokoju i równowagi :) i radości z każdej chwili spędzonej z najbliższymi i żeby powiększająca się rodzina była dla ciebie zawsze źródłem niekończącej się rozkoszy :D poza tym powodzenia we wszystkich przedsięwzięciach tych osobistych, naukowych i zawodowych 🌻 👄 🌻 Ninka - dziękuję za zdjęcia :D ja w ogóle mam 3 skrzynki mailowe, ale wczoraj na tlenowej nie miałam zdjęć. Ale na wp są więc thanx :P Fajna czapka :) a tej pani w żółtym hełmie nie było zimno siedzieć nago na śniegu? :D Saszka - a więc jednak Tosia :D to mi się kojarzy tylko z filmami na podstawie pani Grocholi, do których nie mogę się przekonać. Oby jej to imię dobrze służyło :D nocne pieszczoty :D hehe mojemu kiciusiowi też się zdarzało jak był mały, teraz twardo śpi i ani się nie przytuli. Żmija w kominiarce :D cześć i witaj u nas :P nick masz świetny, a dodając do tego moją kwiecistą wyobraźnię, po prostu odjazdowy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
S Z A M!!! W🌻S🌻Z🌻Y🌻S🌻T🌻K🌻I🌻E🌻G🌻O N🌻A🌻J 🌻Z🌻 O🌻K🌻A🌻Z🌻J🌻I U🌻R🌻O🌻D🌻Z🌻I🌻N 🌻 :) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szamcia ma urodziny ? Szamciu, zdrowia, spokoju ducha, radości i miłości :) Mała przyjęta do szpitala, pozdrawia wszystkich a szczególnie rokitę, koniec cytatu :) Ktoś mnie chyba rozdeptał, jestem totalnie nie do życia, wszystko mnie boli. Nie powinnam tak pisać, bo zęby akurat nie bolą ;) I calkiem dobrze poszło wczoraj, więc :) Buziaki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kluska-pakuje twój padnięty zezwłok w paczkę i wysyłam na Canary! okulary p/słoneczne doślę później:) Szam-Czcigodna Solenizantko-Air tak pieknie napisała, że ja znów tylko plagiat mogłabym uczynić;)życzę tego samego i jeszcze wiecej:D🌻 Tygrysku-mniaam :) herbatka i ciacho pycha:) A mnie Tosia kojarzy sie z taką książką (nie mozecie znać-he,he) \"Głowy nie od parady\"..i coś tam, o blixniakach szalonych i takichże ich przygodach:) Zmija w koniniarce- czy bywasz też w cukrze? :D kocham kamienicę😍 raz w tygodniu robie sobie prezent i czytam cały tydzień:D Pozdrawiam i idę zwisać-to tygr...tzn. mój kręgosłup lubi najbardziej:o 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Rokita - ja też lubię zwisać :D a najbardziej lubię jak mi wszystko zwisa i mogę mieć wszystko w tyle :D jeszcze 35 minut i idę do domu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znam tą książkę...Tosię wzięli za jej brata, bo miała obcięte wlosy kiedy chorowała ? Bardzo ją lubiłam, czytałam kilka razy :) Kanary ? :) A czym się różni kanarek ? :P Buziaki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć robaczki :D Szam- Najlepsze życzenia! Wszystkiego naj, najcudniejszego, spełnienia marzeń i planów, tylko radosnych dni i kochających ludzi wokół! STO LAT! STO LAT! 🌻🌻🌻🌻🌻 żmija w kominiarce- boski nick! Witaj i zacznij też pisać, a nie tylko czytać :) Ja dziś jestem lżejsza o jakieś 3 kg ;) bo byłam u mojej ukochanej kosmetyczki na woskowaniu i ... wywoskowała mnie, że ho, ho! I tu i TAM ;) Tamtaramtam Jutro idę z kumpelą do kina na \"Ja wam jeszcze pokażę\" - przyznaję, że z ciekawości idę, bo pierwsza częśc mi sie podobała pomimo lejącej się z każdego rogu ekranu słodyczy , ale bez Stenki to już nie to.... Mój D. zaraz wybywa na \"męski\" wieczór, a ja nałożę sobie jakąś maseczkę na twarz, pomaluję sobie pazurki i może wychylę lamkę winka lub dwie ;) Jutro mój D. ma imprezę integracyjną w firmie: kulig, wielkie żarcie i picie- tak bym to nazwała w skrócie :) mam nadzieję, że będzie się dobrze bawił, i ze nie da się poderwać żadnej z kobitek... A jak da, to znaczy, że głupi ;) Siadam zaraz wygodnie i odpisuję na ważnego maila...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uff, choć to zupełnie nieprzyzwoite w czwartek, stawiam na stół %, po ostatniej imprezie zostało u nas w domu tyle alkoholu, że strach się bać. ale jeszcze więcej mamy lodu;-) coś z 10 woreczków;-) dziękuję Wam bardzo za życzenia:-D tak, tak, stuknęło mi dziś okrągłe 30 i 3, taaaaaa...ale nie widzę u siebie żadnych oznak załamania psychocznego z tego powodu. Jedynie lustro omijam szerokim łukiem i nie pozwalam zainstalować większego. powód chyba znany. Jakoś odrębnie cieszę się z faktu bycia w ciązy i zupełnie odrębnie jestem pełna odrazy dla tego kaszalota w lustrze...cóż, rzecz gustu...lepiej mi było w rozmiarze 34 na całej sylwetce a nie tlko na kostkach;-) ostatnie texty Zuzi: 1. Babciu, a czy ty jak byłaś dzieckiem też miałaś na imię Danusia? oczywiście pada tutaj cokolwiek zaskoczona odpowiedź, że tak. Na co zaszokowana i zbulwersowana Zuzia mówi: - Jak można było dać dziecku na imię Danusia!!!! 2. Mój I. budzi Zuzię rano do szkoły, a zaspane i senne dziecko odpowiada: - Poczekaj, poczekaj, zaraz się zacznie druga cześć. :-D Jak się okazało, na Zuzię podziałało kilka ostrzejszych słów. nie będę tu się rozpisywać, w każdym razie działa. oby to tak jeszcze potrwało:-) Rokita, Air, Tygrysku, Majorku, Gio i Mała ❤️ i 👄 dla Was dzisiaj zaczęłam sie zastanawiać, czy nie dać dziecku na imię tak jak ma na imię jego ojciec...nie wiem sama...podobają mi się imiona Błażej, Jan, Szymon, Mateusz, Tobiasz, Wit, Tymoteusz...musi grać z drugim imieniem - po moim Tacie - Leszek... moc buziaków dla Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
A ja nie czytałam książki, ale widziałam film :D Fajny był i ta Tosia taka rezolutna :) hehe Nina - hehehe no coś ty? 3 kg mniej po woskowaniu? To byś musiała być szympansem :P hahahaha :D Ja też sobie pazury malowałam jak rodzice się pakowali i się cieszyłam, że ja nie muszę, bo nie lubię tego zamieszania przedwyjazdowego. Ale mimo to im zazdroszczę. Jutro piątek, ale się cieszyć tak jak zawsze nie będę, bo po pracy jest festiwal kabaretowy, który organizuje firma, w której pracuję i ja muszę tam być, więc do domu wrócę pewnie koło północy. Na szczęście będę mogła wyskoczyć w międzyczasie do domu kota nakarmić :D W sumie będę niby w pracy, ale będzie fajnie, przed imprezą muszę podpisać umowy z artystami i wypłacić im pieniądze, a potem to już sama przyjemność oglądania :D A weekend się zapowiada super. Weekend miodowy :) w końcu będziemy mieli z Michałem dużo czasu dla siebie, bez liczenia godzin, i do oporu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szam, kochana, miej się dobrze, wszystkiego najlepszego na zakończenie 1/3 ze 100 lat!!!! i nie patrz do lustra jak nie musisz (ale -znaczy- kostki ci nie spuchli, a mogli!!). Ja Ci zazdroszczę, ja lubię być w ciąży. Tygrysek, a za mną tak chodził sernik z brzoskwiniami!!! Kurcze, niedobrze, jak mi się będzie pies z Grocholą kojarzył. Nie czytałam i nie oglądałam, więc nie wiem, a chciałam coś, czego nie jest pełno w eterze. Za nie czytanie dostałam nawet burę od jednej znajomej Pani Nauczycielki: tak, bo czytacie jakieś fantazje, jakichś Potterów i Tolkienów, i potem takie oderwane od rzeczywistości nie umiecie sobie poradzić -Grocholę byście poczytały i Coelho, tobyście zmądrzały, to takie życiowe jest.... a ja swoją przygodę z seryjną literaturą żeńską zakończyłam na Jeżycjadzie. A przy typowaniu imienia była kupa zabawy, tylko ciężko wybrać między propozycjami: daglezja, amnezja, katastofa, matematyka i innymi dźwięcznie brzmiącymi dziwadłami, więc było mało konstruktywnie za to radośnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przejeżdżałam w poniedziałek koło hali - robi wrażenie. Z tego wrażenia zapomniałam robokom liści narwać i do dzisiaj były głodne. Bo ja tamtędy mamę do domu odwożę i mniej więcej na tyłach terenów targowych mam upatrzone stanowisko jeżyny zimozielonej, którą jedzą robaki mojego dziecka i cztery moje - jasno opowiadam, prawda?? Nie widziałam relacji, bo na Słowacji nawet telewizji nie było czasu oglądać. Zatrzymałyśmu się na chwilę, mnóstwo zniczy na chodniku, kartki z wierszami, rysunki od dzieci, pozegnania, stoi radiowóz i wóz transmisyjny TVP... teren pilnowany, chodnik ze śniegu nie odgarnięty. Jak dach. Tata był w zeszłym tygodniu, przez dziurę w płocie podszedł do samej hali, ale on to wszędzie wlizie jak ma akurat ochotę. A z miastami to u nas jest tak: hala jest na terenie Międzynarodowych Targów Katowickich, które to Targi są na terenie WPKIW, który jest na terenie Chorzowa (z tyłu Wesołego miasteczka i niedaleko Planetarium) . 20 lat temu budynki były Ośrodka Postępu Technicznego w Chorzowie. Gdyby Targi były (jak się terytorialnie przynależy) w Chorzowie to byłoby mało informacyjnie - powinny być w stolicy regionu, a do tego nikt by tam nie trafił, bo leżą przy drodze między Katowicami a Chorzowem na wjeździe do Siemianowic. Zresztą Telewizja Katowice też nie jest w Katowicach, jest paręset metrów dalej, po drugiej stronie skrzyżowania, i to już jest na Bytkowie czyli w Siemianowicach. Wszystko wiecie? Kuzynka męża jeszcze nie była w pracy. Siedzi w szpotal u córki. W złamanej nodze nie ma czucia i nerki nie pracują. Wydobyli ją po 10, jako jedną z ostatnich żywych... tak się jeszcze niedawno cieszyła, że wkręcila ją do dobrej pracy... na swoje miejsce bo odchodzi na emeryturę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pstryk i zestaw herbat na stol... kawy ciagle brak :( Humor jak najbardziej dobry: wyspalam sie, juz prawie weekend, w koncu zaczelam czytac Potter\'a (przez co prawie swoj przystanek przegapilam). Wczoraj juz nie zagladalam tutaj, bo wpadlam w jakis fatalny nastroj, mialam ochote grysc, kopac, krzyczec, wszystko mnie wqrzalo i draznilo... nawet cwiczenia i goracy prysznic po nich nie pomogly.... Air -> moim zdaniem calkiem ciekawe popoludnie Cie czeka, niby praca ajednak rozrywka :) Gio -> czuje sie ignorowana... ja chce sie spotkac!!!! Kluseczka -> jak sie dzisiaj czujesz?? Nineczko -> kiedy Ty dokladnie wyjezdzasz?? aha, ciagle zapominam Ci powiedziec, ze te wycieczki, ktora moza sobie dokupic sa w rzeczywistosci duzo tansze niz cena katalogowa :) (kolezanka z pokoju byla z Triada nie raz) Rokita -> jakto \"nie mozemy znac??\" oczywisc ze, znam i czytalam!! :D Szam -> ❤️ Zuzia jest cudowna!! Jak i jej Mama zreszta :) Jesli moge wyrazic swoje zdanie to mnie sie podoba: Szymon i Błażej... Saszka -> raz jeszcze duzo zdrowia dla kuzynki meza 🌻 Żmijka -> 🖐️ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Hejka :D Rodzice rano pojechali. Patrzyłam przez okno jak odjeżdżają i nagle mi się tak smutno zrobiło. Tak bym już chciała być dużą dziewczynką, a jednak jakoś ta pępowina nie chce odpaść :P A poza tym strasznie im zazdroszczę. Gio - tak, mój adres cały czas aktualny :D nic się nie zmieniło. No mnie też to zaskoczyło, że Nina jest po woskowaniu lżejsza o 3 kg, no chyba, że na zdjęciach wszystkiego nie widać :D hehe Tygrysek - też myślę, że będzie fajnie :) nie mogę już się doczekać. A poza tym transmituje tę imprezę telewizja regionalna, więc się może załapię na filmowanie :D Szam - oj to biedne te robaki bez żarcia zostały. Wszystko staje się ważniejsze gdy dotyka nas bezpośrednio. Mam tu na myśli to, że jak oglądałam w tv relacje z Katowic to było to szokujące, ale nie tak bolesnej jak dla ludzi, których bliscy ucierpieli. Mam nadzieję, że kuzynka wyjdzie z tego. Szam - no Zuza znowu nie do podrobienia :D \"zaraz się zacznie druga część\" jest boskie. Swoją drogą też zawsze się zastanawiałam jak można dać dziecku na imię, np. Henryk. Bo do dziadka pasuje, ale do niemowlaka :D dobrze rozumiem zdziwienie Zuzi w tej materii :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyspałam się słodko :) Zjadłam kanapkę z białym serkiem i powidłami sliwkowymi (mniam) Pije kawkę KOCHAM BYĆ NA URLOPIEEEE! Chyba mój zaległy urlop zbiegł się ze szczytową formą lenistwa jaka mnie dopadła- bo nic mi się nie chce robić! Wczoraj zamiast zadbać o swoja faciatę to zasiadłam przed TV i \"Noce i dnie\" maglowałam... Mój D. jak wrócił z męskiej imprezki to zasiadł z kanapką ze mną , pooglądał kilka scen chisterii głównej bohaterki i rozczulony rzekł: \"Boże, jaka ty jesteś normalna, kochana żona, jakbym miał z tobą takie cyrki to bym się pociął chyba\"! (!!!???) Stwierdziłam , że będę mu dydaktycznie puszczać ten film po kawałeczku- to zawsze będę mu się wydawała kochana :D Ale ubawił mnie do łez, potem długo nie mogliśmy zasnąć, gadaliśmy do około 1.00 w nocy, a on biedaczek o 6.00 wstawał do pracy.... szamciu- rozmiar 34?! Dla mnie to abstrakcja. ja normalnie miałam 38, a teraz to 4 z przodu ;) saszka- nie wiedziałam, że ta hala niedaleko planetarium jest...była... W Planetarium byłam, bo mam kumpele w Bytomiu, odwiedzam ją średnio 2 razy do roku i kiedyś mnie tam zaciągnęła. Było cudnie! I te gwiazdy! Tygrysek- do bardzo dobre wieści o tych wycieczkach! Ja już odliczam dni do wakacji. Niech się ta zima już skończy, bo wczoraj dostaliśmy rachunek za ogrzewanie (gaz) i o mało nie spadłam ze schodów! Zapłacimy na pewno ze sporym poślizgiem.... A tu jeszcze po reinstalacji komputera nie działa mi strona bankowa ...chyba Java jest nie ta co trzeba...musze znowu kogoś prosić o pomoc, bo nie wiem jak to uruchomić...a przelewy najlepiej robić z domku, z kubkiem kawy w ręce niż stać w kolejkach :) AIR- ale fajny weekend cię czeka! I te kabarety dziś- super! A kto występuje? Odpoczywajcie przez ten wolny czas, nacieszcie się sobą. tak jak napisałaś: bez liczenia godzin, bez stresu :) I chciałam sprostować: te 3 kg to była \"przenośnia\" ! Chciałam wam ukazać ogrom szczęscia :D PO - no! Żeby nie było skojarzeń, że ja King Konga mogłabym grać bez charakteryzacji ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
histerii- a nie chisterii, boże ja już analfabetka się robie, czy co!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×