Diabeł pod moim łóżkiem mieszka - część III

buuu Ninki nie bedzie w wawie :( no ale w pelni rozumiem i popieram. :) nadal chury wstretne po niebie pedza, slonca nie widac... Air -> a ja jutro planuje wyciagnac rower i do klubu rowerkiem podjechac, a potem jeszcze pojezdzic :) Kluseczka -> jakie dzis samopoczucie?? Majorek -> macham lapka Tobie i Malgosi :) Nineczko -> :D to musi byc cudowne przezycie, po raz pierwszy zobaczyc swoje malenstwo :) A Aniola masz naprawde cudownego I zgadzam sie z Toba, ze lepiej sie pracuje z mezczyznami, niestety w mojej obecnej pracy same kobitki sa...

ktos ma ochote na pyszny i delikatny sernik z brzoskwinia?? Koleznka ma dzis dzis urodziny i takie pyznosci nam przyniosla :)

Ja ja ja chcę sernik :) Moja mama robi taki z brzoskwiniami, może na święta da się namówić :D Strasznie przed chwilą lało ściana wody, a teraz słońce świeci na całego :D Czy to jeszcze \"w marcu jak w garncu\", czy już \"kwiecień, plecień...\"? Nina - super, że fasolka już jest :D i że D. tak się tym wzruszył. Faceci też są wrażliwi, tylko bardziej to ukrywają.

Airku, jeszcze w marcu jak w garncu ;) u mnie teraz leje, czy to znaczy, ze za godzine jak bede wychodzic z pracy bedzie juz swiecic slonce?? Prosze Cie bardzo jest naprawde pyszny :)

DIABLY???????????????????????????????????????????????????

Tygrys - jestem, żyję, ale znikam do lasu :D pogoda cud miód, idę pohasać :D

melduję się po spacerze - cud, lało tylko pół drogi, drugie pół nie ;)

Melduje sie i ja :) Słoneczko świeci, wiosna w pełni! Byliśmy na spacerze, pojechałam na cmentarz do mamy, miałaby dziś 68 lat... Za godzinke montujemy jakis obiad, a wieczorem może wyskoczymy w miasto? Pozdrawiam diabły

i ja pozdrawiam diably w tym tygodniu tylko na tyle mnie stac;):D

się sporo zadziało widzę nie będę się wypowiadać na temat róznych pomarańczowych - ja znam Was już kawał czasu i nigdy nie ośmieliłabym się Was osądzić... Tygryska to nawet znam osobiście i też nei poczuwam się do takiego przywileju Air, Tigre - buziaki dla Was ogromne :) wzięłam się dzisiaj za sprzątanko ale dopiero przed 3 godzinami, bo wcześniej świetlica preofilaktyczna (:D) a potem wizyta u Przyjaciółki, która dzisiaj świętuje 35 urodzinki :) teraz czekam an gości a w ogóle czuję jakąś wiosenną depresję :( zmiany nastrojów i ogromną tęsknotę za moim Aniołem... mam nadzieję, że uda mi się Go zobaczyć już za tydzień.......... a pogoda cudna wprawdzie słońca za wiele nie było ale tak pięknie pachnie za oknem :) dobrego wieczorku

Pierwsze pol dnia bylo pochmurne, wietrzne i chlodne, a drugie pol sloneczne i cieple :) Dzien spedzilam wybitnie sportowo - fitness, rower i spacer po parku :D ach, super - tego mi brakowalo!! Jejku, jej PUCIO zajrzal pod nasze lozko.... cos takiego... ;)

http://s8.bitefight.pl/c.php?uid=73450

wróciłam

u mnie jak na razie słonko !! :D Dzień dobry dziabełki ;) Saszka, jak było ? :):):)

Cześćj :D Wczoraj miałam cudowny dzień :) prawie 3 godziny chodziliśmy po lesie, ja już myślałam, że nie dojdę do domu :P hehe ale było cudnie, tak ciepło i miło, jakieś konie biegały i rowerzyści i ludzie i w ogóle wolny dzień to jest to :D Mała - ja też cię ściskam :) i mam za tydzień na pewno się zobaczysz z Aniołem. Saszka - no właśnie jak było? Pucio - hehe no trafiłeś w końcu do nas :D Ach, wilkołakiem być :P

Nieee, znow jest jak wczoraj, rano slonce a teraz coraz wiecej chmur... pewnie jak bede jechac do klubu (rowerem) to znow bedzie zimno i nieprzyjemnie, wrrrr Air -> cos cudownego taki spacerek, prawda?? Kluska -> a wypatrywalas juz wieloryba?? ;) Saszka -> opowiadaj!!

wyspałam się i poczytałam :) :) :) :)

to teraz Saszko opowiadaj!! Ech znow byl cudny dzien :) slonce jednak wyszlo, wiec popoludniu bylam na spacerze z P. i chodzilam w krotkim rekawku :D

wynudziłam się jak mops..... saszka - no opowiadaj :P

A nie opowiem :) ;) ;) :D

O nie, nie ma tak, ze nie :P OPOWIADAJ !! ;)

Dzieeeeen dobry :D Jak ja lubie jak jest tak ladnie i cieplo :) Co prawda znow niebo sie chmurzy ale jak szlam do pracy bylo pieknie i slonecznie, wiec licze, ze tak samo bedzie jak bede wychodzic ;) Na stol stawiam wybor herbat i... cukierki z lakoholem, zostaly jeszcze z piatkowych urodzin :)

Dzieeeeen dobry :D Jak ja lubie jak jest tak ladnie i cieplo :) Co prawda znow niebo sie chmurzy ale jak szlam do pracy bylo pieknie i slonecznie, wiec licze, ze tak samo bedzie jak bede wychodzic ;) Na stol stawiam wybor herbat i... cukierki z lakoholem, zostaly jeszcze z piatkowych urodzin :)

Ja też lubię jak jest słonecznie i ciepło. Dzisiaj się czuję w końcu wyspana, a wczoraj znowu połaziłam, tym razem po mieście, w nowych butach i za wcześnie się cieszyłam, że nie obcierają, bo pod koniec dnia już miałam obtarte pięty, ale to moja wina, że pierwszy dzień w nowych butach zrobiłam maraton po mieście. Pozwiedzałam trochę, byłam w kilku miejscach pamięci po Papieżu. Nostalgiczną niedzielę miałam, ale tak też czasami trzeba. A dzisiaj już znowu tydzień pracy się zaczął :) Gio - mnie też \"fazy\" zazwyczaj wiosną nachodzą, najczęściej zapachy różne przywołują wspomnienia. Saszka - no właśnie, co to za \"nie opowiem\". Nie ma tak dobrze, mów wszystko grzecznie jak na spowiedzi :D Tygrysek - to wy oszczędne jesteście, że wam cukierki z urodzin zostały :D

Hej ;) Odmeldowuję się po weekendzie :) Coś tam ktoś serniczkiem pysznym częstował?? a brzoskwinie uwielbiam.. - ja chcę, ja chcę :D (więcej nie czytałam ;) ). Jednak nie zjem śniadania przy kompie, muszę najpierw dzidziusia nakarmić ;) Herbata mi ostygnie.. ;) Aale piękna pogoda w weekend była ;)

Nina słyszałaś serduszko? :D pięknie ;) Ja swoje pierwsze usg miałam dopiero w 5 miesiącu i to było dla mnie takie 200%owe potwierdzenie ciąży :) i wtedy też zobaczyłam(!) jak to moje dzieciątko mnie kopie ;) Taak te badania.. i pobieranie krwi co miesiąc.. brr.. aż się przyzwyczaiłam.. ;) Tygrysek :) Isa :D Mała a to cóż za świetlica? ;) Saszka haha :) Gio ja też tak czasem lubiłam wyjść z psem wieczorem i.. popatrzyć w gwiazdy.. hihi dla pozostałych dzewczynek :) (bo siechłopcy pochowali ;) )

pada deszcz nie lubie:O

Czuję się fatalnie. Fizycznie i psychicznie . Mam doła, mam dośc tego złego samopoczucia, czuje się obco we własnej skórze, jakbym to nie była ja.... Nie będe wam przynudzać, porobię troche raportów i papierkowej roboty i idę spać.

czołem :) U mnie weekend piękny, teraz też zbierają się chmury, ale mi to już rybka, bo teraz prawie ciągle w pracy będę:/ życzę usmiechu i poniedziałkowego optymizmu :) Ninuś, to jesteś Ty w swojej skórze, ale nie tylko :) trzymaj się ciepło :)

Jaka ta pogoda jest kaprysna!! popadalo, a teraz znow wyszlo slonce i jest slicznie :) Air -> a ja dzisiaj wrecz przeciwnie, strasznie senna jestem... zreszta zawsze w poniedzialki jestem niewyspana, bo pozno sie klade, pozno zasypiam w wstac trzeba wczesnie... tez sie tak kiedys z nowymi butami urzadzilam ;) Cukierki nam zostaly, bo ich duzo bylo, czestuj sie :) Isa -> popada, popada i przestanie, bardzije po tym slonce docenisz :) Kluska -> jak sie siedzi w pracy to nawet lepiej jak jest brzydko za oknem, latwiej przetrwac w pokoju ;) Majorek -> ja czestowalam sernikiem, niestety osttani kawalek juz zostal zjedzony :( Ninka -> przytulam Cie mocno