Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Szam

Diabeł pod moim łóżkiem mieszka - część III

Polecane posty

Mniej wiecej ozdrowialam! W kazdym razie od dzis w pracy! Prosze o 16:30 trzymac kciuki moze bedziemy rezerwowac mieszkanie... na koniec 2008 roku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boże jak cudnie, wiosennie :) Byłam z Julką na dwugodzinnym spacerze, wokoł śpiewaly ptaszki, mała nawet oka nie zmrużyła tylko ogladała świat, opuściłam jej bude w wózku i miała szerokie pole manewru ;) Musiałąm się wrócić i zamienić zimową kurtkę na płaszcz wiosenny, bo się ugotowałam. Ale cudnie, od razu mi lepiej na duszy. Jestem podekscytowana, bo dzwoniły 3 kobiety w sprawie opieki nad Julką, od jutra rusza casting ;) Oby owocny, oby!!! Jestem przygotowana w szereg pytań, musze też zdać się na intuicję matki....mam nadzieję, że ją mam. 14.04 idziemy na wesele do koleżanki, to tzw. \"górna półka\" więc musze zainwestowac w jakąś kreację. To dla mnie stres, bo ja niecierpię zakupów, nie lubię kreacji typu gorset+spódnica, pomimo, że taki strój bardzo mi się podoba na innych, kobieta wygląda w tym elegancko i odświętnie, a ja...cóż....ja to taki typ bardziej sportowy: dzinsy, wygodne buty na płaskim obcasie, bluza, sweter, koszulka....taaaaa... Nie mam wogóle pomysłu co kupić, poza tym niecierpię przymierzania, wciskania się w te falbany, warstwy.... Może jakas garsonka, jasna, pastelowa? nie wiem..... Do tego buty, torebka....taaaa...faceci maja o niebo lepiej! D. ubiera swój ulubiony garnitur, ma super koszule+krawat i już. a ja nie kupowałam sobie już nic od tak dawna, że postanowiłam raz na sobie nie oszczędzać! A co!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ghana- trzymam kciuki! Oby Develooper był konkretny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ghana...no ja to trzymam nawet kciuki podwójnie :) Jeżeli sie uda (mi bo tobie to nie wątpie) to bedziemy równocześnie robić paparetówe :D narazie mam umowe rezerwacyjną, tą właściwą mam nadzieje mieć w marcu...już sie nie moge doczekać... Szafirku...juz cie dodałam do listy kontaktów, odezwe sie :) Ela...to gdzie ty jesteś, we Wrocku czy w u siebie bo ja sie zgubiłam...jak dla mnie to bierz wór cytryn i zapraszam ;) Tygrysku...Szwecja jest boska a ludzie tam supermili! baw sie dobrze! jeszcze troche zdycham...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
.+\'\'\'\'+.+\'\'\'\'+. + .\'\'+ \'\'+. .+\'\' \'\'+.+\'\' Buziole Walentynkowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Mała - wyszło serducho :) nie wiem jak je zrobiłaś ale wyszło, piękne jest :D Ghana - będę trzymać kciuki za 2008 :D Ninka - bardzo się cieszę, że się panie zgłosiły, oby były wszystkie wystrzałowe i żebyś miała problem z wyborem tej najlepszej (czyli dobra, lepsza i najlepsza) :D Film \"Królowa\" jest bardzo dobry, główna aktorka wspaniała, życzę jej Oskara. A na jodze rozciągnęłam moje obolałe mięśnie i jest już o niebo lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ❤️ Odwilż nie odwilż, a ja nie mam co z dzieckiem na dworze robić.. ;) Wczoraj urąbała się cała.. rękawiczki czarne.. kolana czarne.. nawet kurtce się dostało.. A poszłyśmy tylko! na niedaleki ryneczek po zakupy.. i do tego miałam wózek.. Z okazji dzisiejszych i jutrzejszych słodkości upiekłam w końcu placek (zamierzałam się do niego chyba z miesiąc już :D ). Ja Wam chyba nie pisałam, że Gosia kupę do nocnika ma już zaliczoną (już chyba ze dwa miesiące temu), ale to w sumie przypadek, bo robiła ją na raty. Ja zaczęłam Niunię przewijać, a ona ucieka (nic nowego...) .. ale zobaczyłam, że oczy robią się czerwone.. Szybkie \"czaszkowanie\" i dorwałam nocnik, posadziłam.. i skończyła już tam. ;) Nic jednak nie zagrało.. bo nie trafiło w te czujniczki (a siuśki towarzyszące był malutkie ;) ). A wiecie, jak ona już dużo zna słów i używa też wielu :D Idę, bo późno a słyszę, że ziewa.. (niech lepiej nie wstaje.. ;) ), bo ostatnio nam spać nie daje.. aż musieliśmy jej dziurę z powrotem zatkać w łóżeczku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Hejka :D Deszcz pada i jest wstrętnie :o ale dzisiaj mam zaplanowany dzień domowy, nie wychodzę i oglądam filmy i czytam :) już zaliczyłam :Asterix i Obelix. Misja Kleopatra\", zaraz zasiadam do \"Canzas City\" Altmana zmieniam repertuar na poważny. A mama chciała myć okna, dziękuję Bogu za deszcz :P No i pysznych słodkości wam życzę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej pączki i pączowinki :) jak tam zjadanie słodkości? ja już jestem po dwóch pączkach, D. kupił mi rano , a kolejne 3 doniesie po pracy ;) jak Tłusty czwartek, to tlusty czwartek! U mnie pogoda też beznadziejna, sennie, szaro, leje... Rozpoczęłam casting na nianię. Boże, nie wiedziałam, że to takie trudne. jedna już była, mieszka niedaleko, była opiekunką w złobku, pilnuje dzieci od dawna, ale.....musi dużo palic, bo az przesiaknięta była zapachem papierosów...to znaczny problem, nie chcę by ktoś mi palił w domu przy dziecku, a jeśli Julkę będę wozic do niani, to nie chce by przy niej palono... Potem telefonicznie umówiłam się z jeszcze jedna, ale jak podałam D. nazwisko, bo on pracuje w miejscu, gdzie może zweryfikowac osoby to zlapał się za głowę! To podobno chora na schizofrenię klientka opieki społecznej!!! Boże! przez telefon juz była dziwna, ale nie chciałam się sugerowac kilkuminutową rozmową...Aż mnie ciary przeszły. dobrze, że mieszkamy w takiej miejscowości, gdzie można sprawdzić kto jest kto, podpytać- ludzie się tu znają. Kolejną panią mam na jutro, reszta od poniedziałku. Trzymajcie kciuki! ja ufam, że moja mama czuwa nade mna i Julką i sprowadzi do nas super nianię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zarezerwowalismy mieszkanie!!! Zaraz wysylam na maila rozklad mieszkania- tylko musze znalezc w necie :) Jutro mamy podpisac umowe rezerwacyjna i do kwietnia/maja czekamy na umowe przedwstepna! Mam nadzieje, ze tym razem sie uda :) A i mam krotkie wlosy - wczoraj bylam u fryzjera i zdalam sie na Pania i ona poszalala. Na razie sie przyzwyczajam, jak bede miala jakies zdjecie, na ktorym bedzie mi sie fryzura w miare podobac to przesle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ghana...no to gratulacje :) dziwne jest mieć mieszkanie...takie na papierze no nie to ja tez czekam az mi podeślesz ten rozkład jestem ciekawa - jestem na mieszkaniowej fali ;) nie jadłam pączków, nie ma mi kto przynieść chlip chlip

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiek- nie mam do ciebie chyba maila... Napisz do mnie - moj mail pod nickiem, to odesle plan mieszkania! Kogo mialam w adresach- to wyslalam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Hejo :) Ja jeszcze żadnego pączka nie zjadłam, po tym sobotnim tłuściochu nie mam szczególnej ochoty. Kupiłyśmy z mamą kilka, może jak tata wróci, to zjem z nim jednego, na razie pałaszuję czekoladki I love Milka :P 100 razy lepsze od pączków, ale pączka trzeba zjeść chociaż jednego dzisiaj na szczęście ;) Ninka - brrrr całe szczęście, że D. się mógł dowiedzieć o tej kobiecie ze schizofrenią... a ta od papierosów wielka szkoda, bo jej doświadczenie w pracy z dziećmi jest cenne, ale mnie by papierochy też odstręczyły, wierzę, że znajdzie się idealna niania 🌻 Ghana - :D plan mieszkania wygląda imponująco, szczególnie duży taras :) gratuluję :D i zdjęcie fryzury poproszę jak tylko będziesz miała. Kasiek - mieszkaniowa fala :) dla mnie to nadal abstrakcja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rokita8
👄 BYŁ SOBIE PĄCZEK CO NIE MIAŁ RĄCZEK I OKRĄGLUTKI BYŁ JAK MIESIĄCZEK MIAŁ LUKROWANĄ CIENIUTKĄ SKÓRKĘ A W ŚRODKU- DZIURKĘ NA ...KONFITURKĘ... 👄 Gdy uderzył wielki dzwon, obiął w świecie Pączek tron. Król przez wszystkich ukochany, piękny pulchny i rumiany. W brzuszku wprawdzie miał on dziurę, lecz w tej dziurze konfiturę. Okazale i wspaniale siadł król Pączek na krysztale; A wokoło jego dworki, wysmukłe, kruche faworki, Na półmiskach legły szynki i kanapki i tartynki. Co za hałas, co za gwar! Tańczy chyba ze sto par. Bo za króla Pączka hula nawet dziadziuś i babula..... Swiat się cały w kółko kręci, tańczy hula bez pamięci :D 👄 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ;) Szafirek kurcze.. ja nie wiedziałam (chyba), że Ty w ciąży jesteś.. ;) :D :D Kasiek gratuluję wolnego (ale jednak) szykowania do zmiany stanu :D Elles no właśnie gdzie Ty.. bo z Waszej rozmowy z Kaśkiem nic nie zrozumiałam, już ją podejrzewałam nawet o zmianę adresu.. ;) Nina to świetnie, że udało się nawrócić kierownika ;) A jeśli chodzi o strój na wesele, to weź pod uwagę karmienie Juleczki, jeśli je planujesz gdzieś tam.. Rokita fajne wierszyki :D Gruby Miś mniam :) Nie wymieniam z imienia - 👄 ❤️ dla wszystkich :) Kasiek, Ghana hmm może nie powinnam pytać (najwyżej nie powiecie), ale interesuje mnie osobiście kwestia - ile kosztuje taka przyjemność mieszkaniowa? :o Ja dziś zjadłam 4 pączki, w tym do komputera na kolację :) jeden ciepły :D Troszkę faworków (nie zrobiłam, a od szwagierki nie tak jakbym chciała ;) ) i od niej też racuch. Jak mi było za dużo tych smaków, to przegryzałam... ptasim mleczkiem :D:D (walentynkowym) Ja jestem ciekawa \"Rysia\", bo słyszałam od jednej osoby, że dla kogoś, kto oglądał Misia, może nie być to ciekawy film. Podobno sam aktor mówił, że namawiano go na ten film kilkanaście lat i zrobił go jak chcieli.. To jest opinia przekazywana ustnie, więc nie wiem, czy prawdziwa.. ;) Buziaczki P.S. Podaję mego maila, jeśli ktoś nie ma (np. Szafirek, bo ja też nie mam Twojego.. :P )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
chlip chlip myję dzisiaj okna :o moja mama to terrorystka :) sama wstała chyba o 7 i już w kuchni i dużym pokoju umyła, teraz ja też muszę umyć swoje, bo będzie mi głupio :P na razie nie pada, ale wszyscy dobrze wiemy, że jak się okno umyje to zaczyna padać. Majorek - a ja zjadłam wczoraj jednego pączka, ale dużo serduszek Milki do tego doszło :P ja wolę czekoladę, wypieki są na drugim planie. Ninka - tak myślę o twoim stroju na wesele, czy naprawdę nie możesz iść w tym w czym byłaś u siostrzenicy, wiem, że wtedy byłaś w ciąży, ale myślę o samym \"projekcie\". W końcu, skoro zestaw spódnica i gorset to nie jest twój styl - mój zresztą też nie, to po co wydawać pieniądze na coś co założysz tylko raz? bez sensu, nie masz nikogo, od kogo możnaby coś pożyczyć? albo po prostu olej całe glamurowe towarzystwo i ubierz się po swojemu, proponuję skromny strój, ale za to jakieś fajne dodatki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej robaczki :) AIR- własnie, własnie. Wyłamie się napewno z towarzystwa glamour (super określenie!) i .... zakupię jakąs ładną garsonke, jasną. mam nawet wizję co chcę, ale takich nie widziałam....może zdążę gdzies coś takiego uszyć? To ma być jasna marynarka, wiązana jak bluzki kopertowe, ładna aksamitną taśma, tak na ukos....widziłam coś takiego w TV i się zachwyciłam! najlepiej bym się widziała w garsonce ecru, do tego czerwone dodatki, buty, torebka, jakieś fantazyjne korale :) To mój styl na takie wyjścia. Zobaczymy, jak nie znajdę nic, to szukam krawcowej i szyję, chociaz nigdy nic nie szyłam na miarę, zawsze mam wrażenie, że coś się nie uda... Z oknami współczuje, mnie też to czeka, a ja nienawidze myć okien! Może jutro obskoczę chociaż dwa, bo dzis u mnie leje od rana. Znikam sprzatać mieszkanie, potem czeka mnie góra prasowania. eh....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzymajcie kciuki - wlasnie moj Anioł podpisuje umowę rezerwacyjną :) Majorek - Kraków jako najmodniejsz miasto w Polsce jest super drogi. To co znalazlam to jest tanio - 6000 brutto za metr i to jest kawalek od cetrum, ale w okolicy, w ktorej chcialam mieszkac :) W Krakowie ceny dochodza do 10 000 za metr w nowym budownictwie, bo na rynku wtrornym jest drozej. No i wogole nie komentuje scislego centrum czyli do drugiej obwodnicy- bo tam to jest jazda na maksa.... No to na koniec 2008 moze bede miala mieszkanie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe...teraz akcja pod hasłem \"gdzie jest Ela\" ;) Majorek...ja sie wolno szykuje, mam juz kościół i sale (na skromne przyjecie), mam sukienke i upatrzone buty i ekstra fotografke, która jakieś fotele gdzie ciągnąć na plener ;) a jezeli chodzi o przyjemność mieszkaniową to żadna tajemnica :) za metr kwadratowy 5400 zł - to była okazja bo ze spółdzielni i mieszkania sprzedane zanim ogłoszono że sprzedają - akurat tak meczylismy babke z biura że dla świętego spokoju dała nam cynk wcześniej. Teraz już ta przyjemność kosztuje minimum tyle co Ghane. Air...no no, nie wiadomo kiedy ciebie dopadnie mieszkaniowa przyjemność ;) Nina...no pozazdroscić, że dokładnie wiesz co chcesz kupić zanim jeszcze wyszłaś do sklepu :) napewno znajdziesz coś super na siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ninka - wiedzieć czego się chce to już połowa sukcesu, jestem pod wrażeniem pomysłu, ja już to widzę :D Okna pomyte i co za niespodzianka!... pada.... :P hehehe Kasiek - no niby nigdy nie wiadomo, życie to jedna wielka niewiadoma :) ale te ceny mnie przerażają, nawet sobie takich pieniędzy nie wyobrażam. A gdzie jest Ela? o co chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Air...ja już sie oswoiłam z tymi zerami :) zresztą pan z Open Finance przekonuje nas że to świetna inwestycja i taki kredyt to szczyt szczęścia ;) nie żartuj że ci się chciało okna myć :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie :) rzadko zaglądam, bo coś z czasem kruchutko... mam prośbę - trzymajcie kciuki w poniedziałek moze uda mi się zmienić pracę na taką, o jakiej marzę jak się coś wyklaruje, to dam Wam znać :) Ninka - na pewno niania będzie super :) wczoraj zeżarłam ze stresu 3 pączki a nawet 3,5 i dobrze mi z tym jutro jadę do Rodziców - może racuszki będą a teraz spadam na spotkanko z koleżankami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kluska- ty nie machaj tylko pisz :) Dziewczyny- to, że ja wiem w czym chce iśc na to wesele to nie znaczy, że uda mi się takowy strój nabyć. Niestety już tak mam, że jak coś mi sie podoba to..... nie uwidzisz tego w sklepach.... Czasem tylko przystaje przed wystawą sklepu SIMPLE i się zaśliniam...oni mają mój styl, kocham ich ubrania, ale te ceny!!!!! ja odpadam.... Jestem po lampce wina czerwonego i jest mi błogo :) Wysprzątalam dziś całe mieszkanie, pralka wyprała dwie zmiany prania, zrobiłam obiad- risotto z warzywami, pojechałam na zakupy do marketu...wróciłam....uściskałam i wycałowałam moją Julencję, ktora na mój widok wydawała różne dziwne odgłosy piszcząco-gruchające, utuliłam ją do snu i ..... mam weekend ;) Jutro przyjeżdża mój teściu, ma być ładna pogoda więc wybierzemy się na spacer w lasy podgórskie :) Po południu robię sałatkę jarzynową na niedzielę, bo przyjeżdża moja kumpela a na obiad.... a na obiad mam zamarynowany w ziołach i czosnku kawał schabu w lodówce :) Ale jestem gospodyni domowa. Normalnie Gotowa na Wszystko! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Kasiek - jak już się zabrałam to mycie okien poszło gładko :) nawet lubię myć okna, od razu widać efekt, ale wolę w słoneczne dni :P Ninka - nie znam tego sklepu o którym mówisz, ale ja widziałam coś takiego o czym pisałaś na pewno w sklepie jakimś, niestety nie wiem w jakim :( ale może faktycznie warto by się rozejrzeć za krawcową, ale obawiam się, że i tak wyjdzie drożej niż w sklepie. A którą Gotową jesteś? Bree była najlepszą gospodynią, ale ona była świrnięta :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Buuuuuu nie mam wody :( a najgorsze, że nie wiadomo dlaczego nie ma, na całym osiedlu, do pompy stoi długaśna kolejka ludzi z wiadrami, nigdzie ratunku, a ja wieczorem idę na imperę, jak nie będę mogła umyć włosów to nie ma nawet o czym gadać. Jedyna nadzieja, że włączą albo pójdę do babci. Człowiek tak się przyzwyczaił do udogodnień cywilizacji, że zaburzenia w tej dziedzinie wywołują prawdziwą panikę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×