Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Szam

Diabeł pod moim łóżkiem mieszka - część III

Polecane posty

Gio - na razie bol ma byc dla mnie sygnalem, zeby nie cwiczyc - tzn nie poza granice bolu, bo jeszcze mam tak niestabilnie, ze na zdjeciach czynnościowych wyszło, ze to sie przemieszcza o ok 5mm w zaleznosci od pozycji, jak na kregoslup to duzo... wiec na razie stabilizujemy, a pozniej bede cwiczyc do oporu. Wczoraj nawet wybralismy sie na basen ale okaalo sie ze we wtroek wyjatkowo zamykaja o 21, a nie o 22:30 jak zwykle.... i dupa dobra juz nie wiem co chcialam do resszty napisac, bo pisze to od 3 godzin...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
A mnie boli głowa...chyba coś z ciśnieniem :o I cały dzień chodzi mi po głowie piosenka: \"Czemu Cię nie ma na odległość ręki, czemu mówimy do siebie listami...\" dobrze, że nie pada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"herbata czarna myśli rozjaśnia...\" chyba sobie zrobię...przyda się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wszystkim Majorek=> dzięki za życzenia Gio=> Najpierw się spieprzy, a potem się polepszy - zobaczysz 😘 Dla wszytskich po buziaku 😘 i spadam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czwarta nad ranem... dzisiaj chyba nie dotrwam :) muszę jeszcze ofertę koniecznie na jutro zrobić do zaniesienia do kuratorium, nie mam siły... Air mi pomagała dzisiaj odrabiać lekcje :P ... dzieci na antybiotykach - to samo co zeszłej zimy, katar spływający po tylnej ścianie gardła... debet do wyrównania, w pracy masakra.... HELP!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
No...już mi lepiej :) melancholia popołudniowa zażegnana :D Na jodze odjazd, mieliśmy zastępstwo z właścicielką centrum, kobieta ma 62 lata a robi takie cuda, że mi szczęka opadła, ale się przy okazji na nowo zmotywowałam do ćwiczeń :D Saszka - :D spóźniłam się z pomaganiem, ale byłam poza odbiorem :P ważne, że daliście sobie radę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ghana, q, do czego to podobne, żeby basen zamykany o 21 okazywał się zbyt krótko czynny :( dla mnie np. spożywczy pod domem czynny do 23 bywa za wcześnie zamknięty... i idę wtedy spać bez obiadu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mam sił nawet machać :o ale baaaardzo za wami już tęsknię 😍 po tak długiej nieobecności w pracy nie mogę się teraz wygrzebać.. zarywam noce,min.próbując zrobić ...album,żeby z pustymi ręcami nie przychodzić.. kręgosłup i noga piszczą,pieką,skubią, głowa kula sie pod biurkiem ale może się uda? http://picasaweb.google.pl/punik109/MtBLANC? authkey=YBJCiQ1KQKE na razie to wyprawa MM i bo już nie mam sił jeśli wyjdzei to moze pozarywam jeszcze troche nocy do zobaczenia -ściskam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na szczęście link nie wchodzi, jest szansa, że zdązę z tą ofertą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Dzień dobry :D Dzisiaj o 8 byłam u krawcowej :) muszę trochę zwęzić moją nową bluzke, bo mi odstaje na plecach. Z tej okazji zaliczyłam spacer poranny, w pięknym słońcu, niektóre drzewa są już złote, bardzo ładnie. Saszka - u mnie na osiedlu jest sklep dwudziestoczterogodzinny :) Rokita - właśnie, link nie wchodzi, a tak poza tym to WITAJ w domu :D 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szkoda, że się poleniłam wczoraj, patrząc na wpis kachni pomyślałam smutno, że nawet łapką machnąc nie dam rady, bo nie wiem jak - a trzeba było! normalnie bym się wreszcie z Rokitą spotkała... :D fajnie że już jesteś spatki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fragmenty z outlooka: Vážené kolegyně, kolegové, Rádi bychom Vám při nadcházejícím podzimu nabídli leták s podzimní nabídkou, u které je možno využít i autobusové dopravy. Vše naleznete v přiloženém letáku. Omlouváme se za sníženou kvalitu letáku. Nabízejte svým klientům. Příjemné dny Vám přeje kolektiv pracovníků CK Pres albo taki: cena objemuje : zakwaterowanie w pok.2,3,4 ,osobowych,s nowym wezelem sanitarnym na korytarze, sniadania+obiadokolacje se zupou,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Saszka - to jadla odmiany, to samo zdanie w różnych językach, ja też mam ciekawe rzeczy w pracy :) предназначена для уборки в труднодоступных местах alkalmas a nehezen hozzáférő helyek takarítására ideal pentru zonele greu accesibile vhodná pre vysávanie ťažko dostupných priestorov Rokita - [reka} ciekawe czy to działa i bedzie machająca ręka, bo ja jak Saszka nie potrafię!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
No to ja też powiem coś o językach obcych :P Szef odebrał wczoraj dokument ze Szwecji, który dla notariusza musi być przetłumaczony przez tłumacza przysięgłego, pojechal do tłumacza języka szwedzkiego daje mu dokument, a tłumacz mówi, że on tłumaczy ze szwedzkiego, a dokument jest po angielsku :D hehehe szef stwierdził, że jeżeli ze Szwecji to na pewno po szwedzku, chyba nawet na to nie spojrzał :P zakręcony jest, ale przez to lubię go jeszcze bardziej :D hehehe i dlatego ma wyrozumiałość dla moich niektórych przygód :P Ghana - chyba z ręką jednak nie wyszło :) Saszka - hello :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Widzę, że nie tylko u mnie taki zapieprz... :O Ghana=> zaraz się naumiesz ;) 🖐️ to \"czesc\" w nawiasie kwadratowym bez spacji między slowem a nawiasem :) Majorek=> jutro ten Wielki Dzień? Jeśli nic nie pomyliłam i odpowiedź brzmi \"tak\", to na nowej drodze życia, życzę Wam: Nieustającej Miłości, Radości, Szczęścia, braku większych trosk i ....rodzeństwa dla Małgosi :P 😘🌻 No to 🖐️ wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rokitka! no, pusciłas linka który nie działa i tylko ciekawość nam została ;) Air...to kiedy balujesz na weselichu? rewelacyjny szef, mój tez nie jest \"do końca normalny\" - w pozytywny sposób ;) Gio...no to jak moja dzidzia ma mieć diabelskich chrzestnych to murowane że jeszcze min dwa lata na diabłach goscić będe ;) jestem ostatnio strasznie o te dzieci nagabywana (od tescia usłyszałam ze jeszcze pozałujemy że czekamy, ale to człowiek który przypadkowo znalazł się z naszych czasach więc pomijam) - mam kilka swoich \"przyszywanych\" dzieci i póki co wystarczy. Tygrys - maniakalna wariatka internetowa :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helou :classic_cool: Dzis juz zmartwychwstalam, czuje sie lepiej i nawet wybralam sie na zakupy (podobny kobieta nigdy nie jest zbyt chora na zakupy :P) na ktorych to nabylam drogą kupna bluzkę na sobotnie wesele (AIR :D). Ja tez coraz czesciej slysze o dzieciach, nawet Mama moja kochana ostatnio stwierdzila ze chyba sie zastrzeli jak pierwsze dziecko urodze dopiero w wieku 35 lat :P Nie wiem co Jej przyszlo do glowy, zupelnie :) Czasem tak sobie mysle, ze zazdroszcze Dziewczynom, ktore wczesnie urodzily (na studiach lub zaraz po, ale jednak najbardziej tym, ktore na studiach!). Teraz mają swiety spokoj, czas na ksztalcenie, pracę, imprezy, dziecko juz praktycznie odchowane, paroletnie... A ja ciagle sie martwie jak to będzie jak pojde na macierzynski, i czy bede miala do czego wracac... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wtedy, na studiach myślalam, ze gdybym zaszla w ciążę, to zmarnowalabym sobie szanse na uzyskanie wyksztalcenia, ze zostalabym czarną owcą w rodzinie i w towarzystwie... a teraz widze że to kompletna bzdura i nie mam pojęcia jak moglam tak myśleć... Teraz uwazam, ze Dziecko jest wielkim szczęściem, a że czasem przychodzi w mlodym wieku to nic strasznego, a wręcz przeciwnie - blogoslawienstwo... Jak to sie czlowiek na starosc zmienia i łagodnieje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem przysypana mega raportem.....nocka mnie czeka przy komputerze jak nic! mam zaplanowac koszty do końca roku....taaaaa.... Niecierpię excela! Kachni, kasiek- ja bym wam mogła poopowiadać o \"planowaniu\" dzidzi..... ;) Planowalismy NAJWCZEŚNIEj za dwa lata....a teraz moje 10-cio miesięczne szczęście śpi spokojnie w pokoju poniżej :) I powiem tyle: też miałam milion obaw, stresów itp....ale jedno jest pewne: chociaż to banalnie brzmi, ale to święta prawda: jak rodzi się mały człowiek to wszystkie wydumane problemy znikaja i .....wszystko się jakoś \"samo\" układa :) I kasa się znajduje...i czas...i miłości tyyyyyyle.... jakby mi ktoś kiedyś powiedział, że będe tak kochac....tak kochac taką małą istotkę....że pomimo zmęczenia, nieprzespanych nocy...będe miała ochote na DRUGIE (!) ....to bym go zabiła śmiechem :) Ale teraz...teraz WSZYSTKo jest tak cudownie inne :) Może to zabrzmi głupio w moich ustach...ale uwielbiam byc mamą, uwielbiam czas spędzany z Julką, nasze zabawy, mój powrót do dziecinnych piosenek, wierszyków, do pisków na całe gardło i spiewania w samochodzie :).....tyle fajnych rzeczy JUŻ teraz robię z Julką.....nie mogę się doczekać na więcej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nina - mogę się poki co tylko domyslac, ale ostatnio coraz częsciej czuję TO COŚ :D i mam coraz większą potrzebę spełnienia się jako mama, ale to chyba całkiem normalne i naturalne u kobiety, co? :D Marzy mi się też jednak (chyba jak każdej kobiecie) komfort bycia z dzieckiem jak najdłużej, nie posyłania go do żlobków przy równoczesnym poczuciu bezpieczeństwa i stabilności finansowej... Zazdroszczę żonom moich kolegów z pracy, bo oni im to zapewniają... ech ciężkie to wszystko... Ale wiem, że się da! ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kocha się dziecko, pieści, pielęgnuje, cieszy każdą sekundą, uśmiechem, sukcesem, cierpi się, kiedy ono cierpi....a ono kończy 20 lat, macha ci na lotnisku szeroko uśmiechnięte i nie bacząc, że właśnie ci pęka serce na pół odlatuje rozpocząć własne życie na własny rachunek. ❤️👄 Giovinetta>> \"Widze kobiete malutką ..zasuszoną .. plująca jadem jak lukier ..czyli z uśmieszkiem na ustach zaciśniętych w nerwowych konwulscjach .. \" Ech....jedno Ci powiem: :D:D:D ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nina - tez się mogę tylko domyślać, bo jednak nie czuję TEGO...moze dlatego że zdrowy rozsądek mi podpowiada, że za 1,5 roku odbieram mieszkanie, ktore bedzie bezużyteczne jeżeli bedzie dzidzia - jednak jakieś pieniądze są potrzebne zeby się tą dzidzią odpowiednio zająć...nas narazie stać tylko na to żeby przez ten czas oszczedzić na urządzenie... bo nie moge zrobić mieszkania \"powolutku\" - gołe sciany, podłoga-beton, zero framug , własciwie to tzw. stan surowy- do jakiegokolwiek startu potrzebna jest i kuchnia i łazienka a zeby to zrobić to muszą być te ściany i te podłogi...i tak w kółko macieju...bo na betonie to malec chyba się bawić nie bedzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gawrnon bez naszyjnika
Malec pobawi się wszędzie i na wszystkim:) Byle mama była blisko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gawron, zgadzam się! widziałam szczęśliwe dzieci na klepisku i - megasfrustrowane z krzywągębą w firmowych ciuchach :) i dziwnie zazdrościłam tym pierwszym :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gawron bez naszyjnika
Otóż to! Dziecko potrzebuje miłości rodziców i troski! Warunki są mniej ważne:) Jedyną cenną rzeczą, jaką człowiek może dać człowiekowi, to swój CZAS! Pamiętajcie o tym, Kochane Dziewczyny i nie zwlekajcie z decyzją, jeśli czujecie, że teraz jest pora na Maluszka! Warunki to tylko warunki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiek, pewnie że się nie może bawic na betonie ! (kocyk trzeba podłożyc? :P ) humor ma sarkastyczni-ironiczny, jak przeżyję dzisiejszy dzień, to... jutro kurna też trzeba będzie przeżyc!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gawron, aleś teraz szczelił :D :D normalnie aż się poplułam ze śmiechu :) ty wiesz kogo teraz stana CZAS ? z moich obserwacji, to tylko ożyroków na placu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×