Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Szam

Diabeł pod moim łóżkiem mieszka - część III

Polecane posty

dzien doberek :D Gio -> rzeczywiscie sliczny jest :) Rokita -> alez ja Cie takze bardzo ❤️ i nawet mi do glowy pewien szalony pomysl... w tamtym roku zapraszalas latem do siebie pod namiot, nadal aktualne?? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Hej!!! :D Właśnie Rokita, się pytam za Tygrysem :) w zeszłym roku mieliśmy pewne plany, pamiętasz? :D Gio - Kubuś piękny :) hmmm, cały czas myślę o tym, jak Ci się te dzieciaczki w jednym czasie sypnęly :) super, wszystkie w bardzo podobnym wieku, to fajna gromadka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
No, Warszawa zaklepana :D znowu mam na co czekać, jak ja to lubię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha, dzisiaj mamy Miedzynarodowy Dzien Książki Dla Dzieci :) Air -> juz zaklepane? super!!!!! :D to kiedy przyjezdzasz? juz w piatek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tygyrs, Ninka - ależ super spotkanko :) No a teraz Air fajnie się ma mieszkając w Warszawie :) Rokitko - przytulam! Długo i kręto to mogę opowiadać, ale po co, ja się staram ostatnio nie myśleć o problemach! A w ramach fajnych rzeczy wczoraj nawiedzilam ciucholand i kupilam 3 spódnice za niecałe 18 zł!!!!!! Chyba zacznę tam chodzić regularnie, bo nawet nie musze byc w dzien dostawy, bo tam chodza z tego co widzialam starsze Panie, to raczej mój rozmiar na nie nie pasuje i zostaje :) :) :) Widzialam też piekną sukienkę, ale niestety z duża... buuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Tygrysek - tak, zarezerwowane 18-20 kwietnia, będę już w piątek wieczorem ;) Ghana - do Krakowa też przyjadę, raz się żyje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Air - super! Może jak już będę miała więcej pokoi :) i będę mogła kogoś przenocować :) tzn zapraszam już tylko na razie warunkow nie mam :) A wogóle to chciałam się pochwalić, że wzięłam przykład z niektórych i dzisiaj jestem w spódnicy i na obcasie :) (jeszcze nie w nowej) I to rzeczywiście działa - od razu lepsze samopoczucie!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawstydzona [erupcją samoużalania się] i dopieszczona [niezawodne podłóżko] informuję,że w spodniach, na płaskich obcasach, podpierając się kulą,dwa razy dziennie się fizykoterapeutuję,dorywczo ćwiczę napinanie mięśni kolanka-tajnie, pod biurkiem w pracy, idzie mi bardziej niz srednio ale przecież zawsze mogę sobie jeszcze ...kupić kozę ;) Dziękuję wam kochane diabołki :) Co do zlotu w Tajemniczym Ogrodzie to myślę,ze jak tylko się zrobi ciepło a ja będę umiała dokuśtykać pieszo [czyt.,będę niezależna od MM i samochodu]-zapraszam :) Nakladam 2 kg na nóżkę i do robroty-nara :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rokita - taaaa kupić kozę a później sprzedać :) Trenuj cierpliwie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koze? a jaki jest zwiazek pomiedzy koza a rehabilitacja kolana??? uprzejmie informuje, ze w kwietniu bedzie latwo byc bardziej fit niz Tygrysek, bo z racji robienia kursu nurkowego przerzucilam sie na silownie i to tylko dwa razy w tygodniu (na wiecej brak czasu)... mniej za to intensywniej: 1h aerobow, 1h wzmacniania i ciekawe jak sie jutro z lozka zwlokę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Związek miedzy kozą a kolankiem: Pewien Żyd skarżył się rabiemu,że mu źle,bo dużo dzieci, bo teściowa,bo to i siamto [w szmoncesie to dlugo trwa;)] no i rabi każe mu najpierw kupić kury-ten placze,ze jeszce gorzej jest.No kup kaczke-jescze gorzej.Tak to sie ciągnie ażw końcu każe mu kupić kozę.Wtedy żyd wpada w totalna rozpacz a rabbi przy kolejnych wizytach każe mu po kolei sprzedawać wszystko co dokupił i mieszkalo na kupie. Na koniec jak sprzedał kozę i wrocił stan początkowy-rabi poszedł z wielkimi podziękowaniami,ze tak mu rabbi dobrze doradzil bo teraz jest cudownie! Są \"tylko\" dzieci,tesciowa i td. :D Jak tydzień temu sieklo nie w kręgoslupie ale na szczęscie po trzech dnaich mineło-to czułam się jakbym sprzedała kozę :D ucałuski👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka diablice ha ha ha Dawno nie zagladalem pod lozko, tak wiec postanowilem powycierac troche kurze. Nie wiem czy mnie jeszcze pamietacie? Jesli tak, to fajnie, jesli nie to sie nie dziwie, moja wina. Pozdrawiam wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Znudzony....Znudzony...Znudzony....chwila, chwila....coś mi świta.....NO TAK!!! teraz sobie przypominam! :) :D :) :D :P hehehe Znudzony, nie rób sobie jaj, no pewnie, że Cię pamiętamy, ale faktycznie mógłbyś bywać częściej :D Tygrysek - wow! to teraz będziesz silna i umięśniona :) Rokita - taaa, święta prawda w tym dowcipie. Czasami tak jest, prawda? że nam się wydaje, że już gorzej być nie może, a potem żałujemy, że nie jest tak, jak było kiedyś, bo nie było jeszcze tak źle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak chyba kupie koze... Znudzony - hejka! Witamy po baaaaaaaaaaaaardzo długiej przerwie! Może coś napisze jak wypije kawę, bo teraz to masakra - padam na pysk centalnie - więc mogę głupoty pisać na klawiaturze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Mam wrażenie, że czas się kręci, a ja żyję w jakimś wirze...codziennie to samo się dzieje, takie mam ostatnio wrażenie. Wczoraj nie byłam na jodze. Ostatnio instruktorka powiedziała, że jej nie będzie, a ja nie lubię zastępstw. Taki mam głupi charakter, że się przyzwyczajam do ludzi i potem jak jakaś zmiana jest, to mnie drażni, że ktoś inny inaczej prowadzi zajęcia :) zamiast tego byłam na zakupach i kupiłam sobie sportowe butki do biegania, skakania i innych ruchowych czynności :) Znudzony - a tak, wybieram się do Warszawy, trzeba w końcu odwiedzić Tygrysa, Gio i kto wie, kogo jeszcze uda się tam spotkać :P a poza tym to ja byłam w stolicy jakieś sześć lub siedem lat temu... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bonjour :) kolezanka jest pierwszy dzien po urlopie (Gran Canaria!) takze trzeba bylo opowiesci wysluchac... wyobrazcie sobie, ze oni maja tam jeszcze zime!! marne 28 stopni ciepla tylko ;) Air -> moze uda sie takze Szam wyrwac do nas na chwile?? ALbo Misiowi :D nie bede silna ani umiesniniona bardziej niz juz jestem, bo specjalnie cwicze na malym obciazeniu, nie chce miec wielkich muskulow :P Gruby Misiu -> znajdziesz czas na spotkanie z Air?? Rokita -> kupic Ci koze? ;) Znudzony -> wlasnym oczom nie wierze!! sam Naczelny nas odwiedzil :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jakby ktoś zapomniał, jak to z powołaniem instytucji \"łóżko\" (w trzeciej edycji) ... 09:49 szam Słuchajcie, nie ma Znudzonego, nie ma starego wygodnego wyrka, więc choć na razie niech będzie to zastępcze. Żebyśmy się nie pogubili. Wybaczcie mi samozwańczość, ale bez łóżka w pracy jakoś ciężko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej robaczki :) Ale fajnie było w tej STOLYCY ;) Tygrys zabrała mnie do przecudnej, bałkańskiej knajpki! Świetne jedzenie, klimat, grający na żywo zespól, miła obsługa, nosili nawet siszę (jak to sie pisze?) - czyki fajke wodną do podpalania ...pyszna wisnioweczka na koniec, a przed jedzeniem dostaliśmy chlebuś i oliwe z oliwek z czosnkiem do maczania.... :) Kawał nam też fajny zrobili- Tygrys już pisala ;) nagadac to my się chyba NIGDY nie nagadamy. A Tygrys ściagała męskie spojrzenia, bo miala na sobie kusą spodniczkę , buciki na obcasach...do tego jej fajna, krótka fryzura....normalnie wygląda cholernie seksi! AIR- zazdroszczę ci tego weekendu w Warszawie. Na Gio bym nie liczyła....ona teraz w amoku babciowym... A ja...wpadłam w wir domowy, Julka bardzo za mna tęskni jak wyjeżdżam, wczoraj nie chciała nawet jeść.... Ale dziś od rana szalejemy, poszłam tylko na chwilke do dentystki, bo mam ja po sąsiedzku i się okazalo, że poprzedni, polecony przez kumpele super-hiper stomatolog (drogi jak szlag!) to zwykły naciągacz, bo według niego mialam aż 7 zebow do leczenia (!), a ta kobitka mi mowi, że mam DWIE malutkie dziurki,a pozostałe to tylko takie ciemne rysy, pogrzebała w nich i powiedział, że owszem-można rozwiercic zęba-ale po co? Trzeba to kontrolowac i sprawdzać, gdy zaczną się powiększać i zmienić strukture to wtedy borujemy. Uffff...ulzyło mi! Dziś już miałam pierwsze leczenie, śmiała się ze mnie dentystka, bo od razu zażądałam znieczulenie, a to podobno malizna , a nie dziura...ale ja panicznie się boje borowania! Niestety znieczulenie nic nie dało oprócz zdrętwienia języka i policzka...czułam wszystko i było nieprzyjemnie ...trudno-przeżylam! Kolejne leczenie za tydzień i mam spokój na 6 mcy :) W pracy młyn i atmosfera między ludźmi nie za ciekawa....dobrze, że nie musze ich oglądać na co dzień.... Wczoraj prułam z Warszawki za bardzo fajnym panem....jechaliśmy sobie 150- 170 km/h.....super mi sie z kimś takim jedzie, bo i szybko i wymieniamy się na trasie...niestety zaszalał już w Jeleniej Górze i ....złapali go na radar panowie policjanci, normalnie mi się go szkoda zrobiło :( A tak mi fajnie mrugał światełkami i kierunkowskazami ;) Kurcze, głodna jestem jak szlag, bo od rana tylko na jogurcie jestem, a tu jeszcze godzine nie moge nic jesc.....ale na obiad już zaplanowałam spagetti z tuńczykiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nina - diablico wypuściłaś gościa na radar :D Znudzony - zdecydowanie preferuję serek :) Zakupów w ciucholandzie ciąg dalszy - bluzka H&M za 4, 80 zl :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sheesha sie pisze :) Ninko, a czemu sie nie przyznajesz, ze jak jechalas do wawy to tez Cie jakis pan podrywal ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ninka - kurde! kobieto! 160-170 km/h se jechali....chyba Cię walnę :D nie wolno tak jeździć szybko!!! Jeżeli chodzi o Gio, to ja mam nawet taki plan, Tygrysek wie, gdzie Ona mieszka, a z psami musi chodzić na spacer, więc ja jestem gotowa się zjawić pod jej blokiem. A tak w ogóle to mam nadzieję, że ja się ze wszystkim wyrobię, bo na razie mam tyyyyle planów :P Ghana - szalejesz! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ;) Pozdrawiam i daję znak, że u mnie ok :) Jakoś nie mam weny do kafe.. juz nie wspominając o czytaniu zaległości.. Nie mam też kiedy na spokojnie przysiąść... Podanie do przedszkola zaniesione :) paps

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Air -> a jakie Ty masz w ogole plany? z kim przyjezdzasz i gdzie sie zatrzymasz? Powiedz kiedy bedziesz miec czas dla nas to cos wymysle ciekawego :D Majorek -> do jednego przedszkola czy do kilku skladalas podania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie podrywał, nie podrywał tylko...pomylił mnie z kimś! facet mi machał jak szalony, hamował, przyspieszał, słał całusy.....a jak w końcu miałam jak rzucic na niego okiem to.....Pan zostal z tyłu speszony, bo chyba zauważył, że nie jestem tym kim myslał ;) Albom taka szpetna ;) AIR- ja tak jeżdże tylko wtedy, gdy moge, tj. na długich trasach, bo w mieście staram się jeżdzic przepisowo :) To fajne jest, ja lubie jeździć szybko, mam prawko już 11 lat, a od 4 lat jeżdżę po 5000 km na miesiąc, więc....człowiek się uczy i nabywa umiejętności :) Jazdę samochodem uwielbiam, te spotkania z Klientami mogliby mi podarowac ;) Ja, muzyka, prędkość.....to lubię, to mnie odstresowuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×