Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

potka

chora zazdrość

Polecane posty

witaj Ego,przykro mi że Twój fecet tak powiedział,z tego co zrozumiałam olewa to jak wyglądasz i podgadywał Ci że jeśli miałby Cię wymienic to ns \"coś\" lepszego, może dobrze byłoby się go zapytać w czym ty jesteś gorsza od innych a w czym te inne są lepsze od Ciebie. Choler musi i na niego być jakiś sposób,może razem coś wymyślimy.Zobacz dziewczyny już kombiinują co zrobić aby te role zazdrości się odwróciły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobry wieczór :) jak się czujecie? ja dzisiaj dużo myślałam o tym tekście smsa i nic nie wymyśliłam.. macie jakieś pomysły? aha przypomniało mi się coś mam wreszcie naturalne włosy! czekoladowe, ciemna brąz, a jemu zawsze się podobałam w blond włosach, i jak mnie zobaczył to stwierdził ze bardziej mu się podobałam w blond, i teraz pytanie farbowac jak chce czy zostać naturalnie? w sumie dziwnie mi się przyzwyczaić do mojego nowego koloru, odkąd pamiętam miałam blond ;) a on od wczoraj się nie odzywa, jak się dzisiaj nie odezwie to chyba go zabije ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i-skierka
Witajcie dziewczyny!!!!! Wiecie co- nawaliłam.Wczoraj wieczorem nie wytrzymałam kiedy w komputerze zobaczyłam jakie strony ogladał. Nie odzywam sie do niego wcale. Powiedziałam zeby sie do mnie nie zblizał,zeby wogóle mnie nie dotykał, ze zone ma juz tylko na papierze.I wiecie co mam to głeboko gdzies. Niech sobie nawet szuka innej-totalnie mi to zwisa. Nie powinnam była wychodzic za maz. Nie mam zamiaru zyc z kims kto nie szanuje moich uczuc. I wiecie co, to nie my sobie cos uroiłysmy-to wszystko dzieki nim. To oni daja nam podstawy do tego aby popasc w kompleksy:( i wcale nie jestesmy chore. Jest cos takiego jak kobieca intuicja, która pewne rzeczy nam podpowiada. No i mnie jeszcze nigdy nie zawiodła. Ale byłam głupia. Jemu jednemu wierzyłam w te brednie:"żabko ja nie ogladam sie za innymi kobietami, nie ogladam zadnych babek w internecie....'(bardzo ciekawe) beee-wstretny kłamca-a kłamstwa nienawidze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i-skierka
kurde a jednak tak cholernie chce mi sie beczec:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i-skierka
Dziniu bardzo chetnie cos bym ci poradziła ale jestem dzis tak rozbita ze nawet nie wiem co napisac.Moja rada chyba nie byłaby dzis obiektywna bo mam takie nastawienie do wszystkich facetów ze jak by mi którys podszedł to......Chciałam tu tylko wylac co czuje bo nie bardzo mam komu o tym powiedziec....Super- na dodatek mam gorączke:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiecie co.
ja myślę, że to jednak wszystko zależy od faceta, choć wiadomo, że nie na 100 %. Ja jestem podwójną rozwódką a rozwody z powodu zazdrości. ! mąż mnie wkurzał swoimi wyjazdami z kumplami na 2 dni, waleniem konika przed filmami erotycznymi, to w skrócie, 2 mąż miał być idealny i taki był na początku, potem coś mi nie pasowało jak wyjeżdżał na nocki i zrobiłam mu test, wysłałam z obcej komórki esemesy i napisałam, że poznaliśmy się (jako obca laska) na promocjach, bo on w ten sposób kiedyś zapoznał dużo klientek i że chcę się z nim umówić, a on, na początku niepewnie a potem umówił się na drugi dzień i mi nic nie powiedział, dzień przed spędziliśmy razem a on wyjątkowo milczał, potem poł godziny przed spotkaniem pytał się mojej kumpeli i do niej wydzwaniał czemu nie odpowiada,...:( , robił inne szopki też, prowadził kiosk i znikał gdzieś na 3 godziny i dopiero mi obcy ludzie mówili to, bo on jak ja przyszłam, to zawsze mówił, że 10 min. temu pojechał się wysrać albo inne takie a było tego b. dużo , na koniec jak już chciałam rozwodu to okradł mnie i moją rodzinę i wyjechał w pi.du, ja spłacam długi. Obecnie za to jestem z chłopakiem, z którym razem obok siebie pracujemy, ja w biurze, on w saloniku prasowym, wspólna działalność, spędzamy ze sobą wszystkie chwile i ja po tych przejściach dalej jestem zazdrosna a on to lubi i mówi, że mu się podoba i nigdy mnie nie zostawi a ja się jego nieraz czepiam o naprawdę wszystko, że czemu jak obok była piekarnia i nie kupował bułek przez 2 miesiące bo sprzedawała tam starsza kobieta a teraz lata codziennie bo jakąś laskę przyjęli, on spokojnie odpowiada, że przed wyjsciem z domu nic nie zjadł i ja sobie analizuję wszystko, czy rzeczywiście tak było i wiele wiele innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiecie co.
bo po prostu za bardzo się przejechałam i teraz dmucham na zimne. Ale powoli mi to przechodzi, bo wiem, że tej osobie mogę zaufać, chociaż jak nieraz się oglądnie chamsko aż szyi nie skręci to prawie, że z nim zrywam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i-skierka
Dziewczyny on przyjechał do mnie z pracy z rózami....przeprosił za wszystko i mysli ze przez kwiatuszki mi przejdzie...tylko pogorszył mi nastrój... nic na to nie poradze ze straciłam do niego zaufanie i obawiam sie ze juz go nie odzyskam......:( nie potrafie! chocby mi teraz gruszki na wierzbie obiecywał to w nic nie uwierze.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki!każda z nas ma inną sytuację,pamietajcie że ile ludzi na świecie tyle charakterów.tak jak pisałam wcześniej moja zazdrość o mało nie rozbiła pięknego związku-pięknego małżeństwa. przed ślubem chodziliśmy 4 lata,wtedy nie byłam zazdrosna,wręcz przeciwnie to ON był cholernie zazdrosny!wyjażdzając na studia zamieszkaliśmy razem,więc zawsze z nim byłam dlatego chyba za bardzo przyzwyczaiłam się do jego obecności przy mnie,potem był ślub,dziecko...i po drodze gdzieś się pogubiłam,może przez to że długo siedziałam w domu a on pracował, byłam bez znajomych bez ludzi z którymi mogłabym dzielić swoje radości i smutki dnia codziennego,chyba wtedy zrodziła się u mnie ta cholerna zazdrość.dzisiaj z perspektywy czasu wiem,że co ma być to będzie,wiem że nie można zamknąć się w sobie i myśleć gdzie jest, co robi, zdradzi czy nie zdradzi. długo walczyłam z tym ucziciem,było mi naprawde ciężko ale ze swojej strony zrobiłam bardzo wiele aby zmienić swoje podejście do wszystkiego,już nie czekam jak się spóźnia na kolację,nie wydzwaniam 10 razy dziennie,bo zrozumiałam że to naprawdę nie ma sensu,miłość polega na zaufaniu,zaufaniu obustronnym i dopiero jak moje małżeństwo zawisło na włosku zrozumiałam to.nasze stosunki są w tej chwili takie jak przed ślubem,widzę że mój mąż zaczyna być o mnie zazdrosny a mi to głupie uczucie prawie całkowicie przeszło. oczywiście czasami są sytuacje że jestem zazdrosna ale staram się tego nie pokazywać,obrócić to w żart jak np za mężem ogląda się jakaś dziewczyna na ulicy czy np kelnerka zaczyna go adorować w pubie w mojej obecności.bardzo ważne dla mnie jest to,że on nie zwraca na to uwagi,za każdym razem jak są takie sytuacje w żartach mówi że \"te panienki mogą tylko popatrzeć-tyle ich,on ma już założonego sim-locka i tylko mnie kocha\",to mnie bardzo umacnia. dlatego naprawdę trzeba zacząć ze sobą rozmawiać o tym co nas boli o swoim zachowaniu,jest to dla każdej z nas temat bardzo drażliwy a wiem,że nie każdy facet jest wyrozumiały i tak cierpliwy jeśli chodzi o tłumaczenie jak mój. pozdrawiam Was kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iskierko jezuu :( współczuje ci naprawdę i przytulam! tez kiedys znalazłam na kompie pornusy ponad 80 giga , zareagowałam tak samo jak ty, nawet go pogryzła w taka furie wpadłam😡 on tez przepraszał i mówił ze on te filmy sprzedaje ( bo rzeczywiscie to robi ) za jedną płytke ma 50 zł, jak jedzie naprawiac komputery to przewaznie stare dziadki go prosza i pytają czy czasami nie ma jakis panienek, i dobrze mu płacą za to :o powiedział ze go to nie rajcuje, ze juz wydoroślał z tych filmów, cóz.. ty nigdy nie oglądałas iskierka erotycznych filmów? bo ja oglądałam często bez niego i teraz zupełnie inaczej na to patrze.. twój facet wie ze źle zrobił, przynajmniej mam taką nadzieje! skoro przyjechał z kwiatami to znaczy ze mu na tobie zależy, a te filmy to moze jednorazowy wybryk?:o zapytaj go co on widzi w tych kurwach! podstaw go pod ściane niech się wytłumaczy! a mój się dalej nie odzywa.. zaczynam się niepokoić może mnie rzucił a nic nie powiedział?grrrrrr przecież go przeprosiłam i nie wiem na co on czeka:( a jutro ma przyjechać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iskierko i to nie ty nawaliłaś tylko ON!! każdazdrowa kobieta wkurzyła by się o coś takiego.. współczuje ci naprawdę, ty tu się starasz jak możesz zeby było juz dobrze, a on wszystko psuje ehhh :( dobrze ze jesteśmy razem, bo nie wiem jakbym sie odnalazła w nowej sytuacji, dobrze ze globalek daje cenne rady jak wytrwac i co robić zeby było dobrze:( dziękuje wam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i-skierka
wiesz dziniu ogladałam takie filmy- kazdy ogladał i to normalne ale odkad jestem mezatka i zdecydowałam sie juz na tego jednego faceta-nie potrzebuje tego. kiedys to co innego. kiedys nie czepiałam sie go o to ale teraz poczułam sie tak jakby szukał w tych laskach czegos czego najwyrazniej m,nie brakuje. sama juz nie wiem, po prostu on rani mnie w ten sposób i nic na to nie moge poradzic. a najgorsze w tym wszystkim jest to ze on przeciez o tym wie. wie ile bólu tym sprawia...... a co do twojego faceta to mam nadzieje ze sie wreszcie łobuz odezwie bo kurcze zaczyna mnie wkurzac:D i wkoncu powiem mu cos.....:D(oczywiscie zartuje)mam nadzieje ze bedzie dobrze Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i-skierka
I nawet nie mysl w ten sposób ze cie rzucił:( nie wolno tak myslec -pewnie po prostu unosi sie w tej chwili honortem i pokazuje męską dume-kurde bez sensu Faceci jednak sa beznadziejni I nie ma jak powiedzenie ze facet to swinia........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem ZA! możesz go skopać i coś mu POWIEDZIEĆ albo wbić do tej głowy!:) iskierko ja cię rozumiem naprawdę, gdybym się znalazła w twojej sytuacji to chyba bym go zabiła 😡, i zaufanie tez zostało trochę zerwane, teraz będzie ciężko.. wiem jak się czujesz i co mogłas pomyśleć bo to samo przeżyłam!faceci to dranie...:( i jak on jutro przyjedzie to chyba się pochlastam,bo nie rozumiem jak ktoś kto kocha moze się nie odzywac przez 3 dni a później najnormalniej w swiecie przyjechac i udawać ze nic się nie stało?;) bosze nie nawidzę tego 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zazd
cześć ja mam znowu złe dni, wczoraj mąz mnie poinformował że ma znowu jakąś imprezę w pracy, czyli wróci nad ranem pijany. a mówi że to spotkania handlowe, tylko że one trwają od rana do rano. niewiem co mam o tym myśleć. a co do oglądania gołych bab o których pisałyści to u mnie to też bywało, niewiem czy teraz bywa. kiedyś włączyłam kom, i przypadkowo były nie wykasowane ostatnie strony, tylko zeby on je oglądnął ale nie on je jeszcze ściągnął, i pisał dokładnie które kobiety chce oglądać (znane) i sobie ściągnał, kiedy mu to pokazałam to tylko zbladł jak ściana i jic nie powiedział, tylko tyle że to tylko raz że to tylko ciekawość, a kiedy spytałam to czemu to tak przede mną ukrywa to nic nie odpowiedział.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i-skierka
Dziniu a wymysliłas tresc tego smsa czy nie???Bo jezeli chcesz to ja w ta sobote moge ci pomóc:)Daj tylko znac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zazd
aha a przed ślubem zawsze potępiał kolegów czy mężów moich koleżanek jak mówiłam mu że razem oglądają jakieś gołe baby. A niedawno robiłam porządki w szafkach no i znalazłam playboja, kupionego rok wcześniej, czyli zaraz po naszym ślubie. co ja mam o tym wszystkim myśleć? pomóżcie globalek pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coś tam mam w zapasie iskra, tylko nie wiem czy nawiązywac do wyglądu w tym smsie?:P ostatnio zmieniłam kolor włosów :P zaraz wrzuce do stopki maila to odezwij się ok?albo ty wrzuć tutaj, ja sie odezwe :) trza by coś głebiej pomyśleć bo sobota tuż tuż.. myślicie ze sms \"mogłby być\" od mojego byłego ?:P zazd ja naprawdę nie wiem, nie jesteśmy małzenstwem , nie mieszkamy razem, nie znam zachowań, wszystko przed nami.. różne moga być przyczyny i skutki, ale nie bede mówic bo nie chce cię smucić, a pozatym co ja tam wiem.. ja się dopiero rozkręcam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak jak zobaczyłam pornusy na kompie mojego to nie myślałam tylko chciałam mu wystrzelac po twarzy, później atak furii i płacz, chciałam uciec do domu, odpychałam go ale szarpał mnie i przepraszał, az w koncu rzucił na łozko przytrzymywał mnie i mówił zebym się uspokoiła to go w jajca kopłam ;) ja ogólnie jesten niebezpieczna i agresywna, nie podchodzić:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziniia
zazd po ślubie sie niektórym przewraca pod sufitem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i-skierka
doskonale cie rozumiem zazd A takich imprez jak te o których mówisz w zyciu bym w sobie nie przegryzła i chyba moje małzenstwo naprawde by sie wtedy skonczyło.....:( Przykro mi naprawde....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i-skierka
dzinia masz tu maila: mamusia_23@o2.pl jak któras kobietka chce pogadac prywatnie to zapraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka sobie żona
Iskierko, ja w tej chwili przechodzę to co ty. Mój mąż też mnie okłamywał, ze nie oglada takich filmów i stron. Ale gdy przez parę dni przegladałam historię w kompie okazało sie , ze oglada.Za każdym razem jak tylko odejdę od kompa, np. pójdę się kąpac, albo pójdę wcześnie spac, albo gdy on wcześniej stanie do pracy,a ja jeszcze śpie. Ogląda jak tylko pójdę coś robic. Mówił mi ze czyta wiadomosci, albo coś tam robi w komputerze itd. Kłamał poprostu w żywe oczy kłamał. Powiedziałam mu to a on przepraSZAŁ, ale czy oni myslą, że zwykłym przeproszeniem wszystko załatwią. Ja moze tymi stronkami bym się tak nie przejmowała, gdyby nie fakt, że nasz seks jest beznadziejny. Ciągle musze go błagac o pieszczoty, o to żeby nie widział tylko moich piersi i cipki. Chciałabym, żeby zajął się całym moim ciałem, przeciez nie składam się tylko z tych organów. I nie jestem w stanie z szybkoscią światła się tak podniecic, jak te panienki na tych filmach. Potrzebuję pieszczot, a mój mąz jest tak wygodny. Moze po części jest też moja wina, bo latami zgadzałam się na taki seks, po to tylko zeby jemu było dobrze i myślałam, ze kiedyś moze pomyśli o mnie. a on robi tak jak w tych filmach, 3 minuty głaskaNIA i lizania, a potem siup juz chce i nie wiem czego po mnie oczekuje, że będę gorąca i namiętna. Coraz częściej się łapię na tym, ze mam poprostu dośc takiego seksu. Lubie seks i wiem, ze moze mi sprawiac przyjemnośc, ale nie chcę go uprawiac jak tirówa. Lata lecą a ja się czuję jak zwykła kurwa i czuję się coraz gorzej. Dochodzi to tego fakt, ze jak ja mam dni że chcę się kochac to gdy przychodzi właściwy moment to jemu nie moze stanąc, t. jakbym go wogóle nie podniecała. Nie chcę już żebrac o pieszczoty, ani o seks., bo i tak z tego wychodzi wielkie nic, tylko szybki numerek, bo którym wszystko mnie boli, łacznie z narządami wewnątrz, wszystko mam poobcierane. Dośc mam takiego seksu. Też jestem zazdrosna o swojego męża, że kiedyś sobie znajdzie inną, bo ja nieodpowiadam jego wyobrażeniom albo mu się znudziłam. Ale to wszystko prowadzi do tego, że w środku powoli staję się martwa i tez zastanawiam się po co wogóle wychodzic za mąz. Czy po to zeby dogadzac naszym mężom a w zamian dostawac od nich ochłapy. Zamykamy się przez obrączkę i dostajemy w zamian wielkie gówno. Mężowie z czasem stają się leniwi i wygodni. Ja dodam jestem atrakcyjną dziewczyną, mam 29 lat, dbam o siebie, do niedawna nosiłam ładną bieliznę. Pare dni temu ubrałam spódniczkę króciutką, bo wiem ze takie lubi i miałam nadzieję na udany seks, owszem podobałam mu się, ale co z tego jak poprostu nie był wstanie się podniecic, zrozumiałabym, ze jest zmęczony po pracy. ale gdy ja poszłam wcześniej spac, rano zobaczyłam ze ogladał strony pornograficzne :( . Nawet do mnie nie przyszedł. Gdy mu o tym powiedziałam że wiem, powiedział , że był ciekawy. Ciekawy ale czego???????????? Przecież w tych filmach i na zdjęciach jest wszystko to samo. Teraz przestałam się ubierac ładnie bo i po co, jak i tak jak go to ruszy to mogę tylko dostac 3 minutki seksu. Poza tym jak widziałam te zdjęcia i filmy które ogladał to doszłam do wniosku, że na nich te kobiety sa brzydsze ode mnie, często z pryszczami na tyłkach, włosami wytapirowanymi itd. Nie wiem zupełnie nie wiem jak mozna się nimi podniecac? Nawet faceci tam sa obrzydliwi, z wielkimi jak bęben brzychami, oblesni i sliniący się.... Tatusiowaci....Nie wiem. Co do mnie i mojego męża ja w łózku starałam się, piesciłam go, lubię seks oralny, nie mam do tego obrzydzenia, wręcz sprawia mi to przyjemnosc, ale jak widze , że tylko ja mam to robic z zachęta i do finału to czuję sie jak kurwa, która przyszła wykonac usługę i nie ma oczekiwac nic w zamian. Ja już postanowiłam, małymi kroczkami będę uniezalezniac sie od mojego męża i poprostu któregoś dnia odejde. On mówi mi że mnie kocha itd. Ale ma to dla mnie coraz mniejsze znaczenie, nie chcę mu stawac na drodze do większych erotycznych przygód, o których byc może marzy ale nie chce mi powiedziec. Widocznie bycie ze sobą 10 lat to dla ludzi za duzo i potem trzeba zmienic sobie partnera, żeby nie cierpiec i miec przyjemnosc z przebywania z inną osoba i pożądac ją. Ja jestem już tym tak cholernie zmęczona...., ze odechciewa mi się już przebywania z jakimkolwiek facetem, bo oni i tak maja swoje wyobrażenia z tych bajek, które im pornusy wciskaja, a potem się dziwią , że ich zony to zimne ryby. Moze oni tylko dla kochanek mają siły i energię, a żona jak to zona, ona musi się zadowolic ochłapami. Po latach rozumiem dlaczego jest tyle rozwodów, bo kobiety maja większą mozliwośc wydostawania się z małżeństw, które wcale nic dobrego im nie przynosza, wręcz przeciwnie, wciągają je w marazm z którego trudno się wydostac, wpędzaja je w kompleksy i nieufnosc. Muszę się nauczyc życ bez męża....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tymi imprezami to naprawdę.. tragedia :o mój jeźdźi od niedawna na delegacje które polegaja na tym ze jadą do Krakowa np. wynajmują knajpke i zalewają mordy do rana, nie myśle o tym kto tam kogo zdradza i kto z kim kręci, przy jednym 200 osobowym dziale dzieją się różne rzeczy :o jak się wszyscy nachleją to później się zaczynają głupie gadki z koleżankami z pracy eh tego się właśnie boje.. z ostatniej imprezy pokazywał mi fotki na których była aśia( koleżanka z pracy, której składał komputer ), skąd ja wiedziałam, ze mi ją pokaże? w sumie nie mój typ kobiety, może gdyby była bardziej w moim typie bardziej bym była zazdrosna:) a tak wyśmiałam go ze mnie prowokuje i pokazuje jakieś lale z pracy:) ale najbardziej wkurzyło mnie fakt ze mówi do niej ASIU tak slicznie zdrabnia jej imię, a mnie nigdy w ten sposób nie zdrobnił 😠. faceci ja nie wiem.. czy nie rozumieją tego ze my cierpimy?kiedy oni się dobrze bawią? kuźwa i niby tak kochają ale pozwalają cierpieć, głupie to wszystko Iskra trza się ugadać z tym smsem gdyby niechconccy zadzwonił ze swojej komórki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do takiej sobie żony> przez takie własnie prawdziwe historie odechciewa mi się slubu, małzenstwa i mieszkania razem, jesteś silna i to widać! myśle ze dasz sobie rade sama bez niego, jeslli masz się meczyć, marnować swoje zycie, płakać i wariować to najlepiej zabrać walizki i uciec. twój mąż to chyba naprawde skrajny przypadek :o jak mozna zamiast do łozka do zony isc oglądac pornole? nie wierze w to 😡 ze sa na świecie tacy gnoje😡 faceci czesto myślą głowką a nie głową!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka sobie żona
Co do gazetek, byłam kiedys o nie bardzo tolerancyjna. Tez czasami je czytałam , niektóre były fajne. Ale jak któregoś razu nie mogłam włozyc jego swetra do półki bo tam trzymał te gazetki to mu powiedziałam , zeby zęśc albo wszystkie je wyrzucił, bo nie ma miejsca na jego ubrania. Powiedział że to zrobi, ale nie zrobił. Po kolejnym praniu, gdy znów nie mogłam nic zmiescic, powiedziałm ze ma je wszystkie wyrzucic gdy będzie szedł rano do pracy. nie zrobił tego , gdy zobaczyłam , że ich nie wyrzucił, to pobiegłam za nim na przystanek z tymi wszystkimi gazetami i na tym przystanku przy wszystkich ludziach mu je wręczyłaM i powiedziałam, że nie ma się z nimi pokazywac, jeżeli przyniesie je do domu, to wywalę go i to będzie koniec. Wyrzuciał je wszystkie , spóżnił si ę nawet do pracy bo poleciał za mna i mnie przepraszał,a le ofekt był taki, że czułam sie tylko jak nic niewarta szmata. Mój mąz w koncu jest dorosłym mężczyzną i ma prawo zyc jak chce. Chce pływac w gazetkach z gołymi babami to ma do tego prawo, w koncu jest dorosły, a ja mu tego zabraniam. Teraz mam pretensje o to ze oglada strony pornograficzne. Więc jaki sens ma małżenstwo?? Przeciez ja mu zamykam droge do jego przyjemnosci i wyobrażeń jakie by mógł przezyc gdyby nie był ze mna... To chyba najlepszy czas na to żeby powoli dawac wolnośc, bo nie chcę mu stawac na drodze do przyjemnosci zycia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziinia
taka sobie żona> odejść łatwo powiedziec, ale jak odejsc jeśli się kocha? ehh:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zazd
taka sobie żona ja jestem dopiero od roku po slubie, a juz muszę błagać o seks. Ale sobie postanowiłammiesiąc temu że nie będę go prosić i jak na razie o to go nie proszę. kładziemy sie wieczorem spać jak stare dobre małżeństwo odległość szkolna i zaraz usypiamy. nie mam już na to wszystko siły, nie wiem co robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łzy
nie wiem dlaczego się tak dzieje? czy ktoś wie? dlaczego oni po slubie sie tak zmieniaja?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zazd
a może przed ślubem byli tacy sami tylko że sie tyle nie przebywa razem i tego nie widzimy? niewiem czy mój dalej kupuje te gazety, bo tylko jedną znalazłam, ale on o tym nie wie że ja wiem... równiez niewiem czy ogląda dalej gołe bo na kompie nie widać takich stron, byc może kasuje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×