Czy chcemy i mozemy pomoc?

Tygryś masz rację :D PS.a my już mamy pierwsze wspólne zdjęcie :)

988 :) Pusciutko tutaj ostnimi czasy.... Kati -> a jakie sa szanse, ze sie zdjeciem pochwalisz i je pokazesz?? A w ogole to mialas kiedys byc w Wawie.... jestem zazdrosna o pogaduszku z Elles!! ;)

Witam Wszystkich Dziś jestem troszkę przeziębiona (skutek niedzielnego spacerku z M ;) ), ale M też :D Więc chorujemy razem ;) Tygrysek szanse na zdjęcie są ;) Pogaduszki z Elleską są niestety bardzo rzadko... więc nie zazdrość aż tak bardzo ;) A do Wawy na razie się nie wybieram :( Pozdrawiam Wszystkich :)

Kto zabral slonce?? jest zimno, szaro i mglliscie... :( Kati -> jak czlowiek chory to powinnien sie w cieplym lozku wygrzewac ;) I tak zazdroszcze.... ja Elles to juz chyba z rok nie widzialam :(

cześć robaczki..:)))) ... no dzis mam wyjątkowe problemy z wejściem na o2.pl i na swoją pocztę tlenową... ale nic to .. wazne ze w pajacyka moge kliknąć.:)))) buziaki dla Wszystkich zakochańców i tych jeszcze nie zaświergolonych:D brykam do pracki.. a jutro mnie nie ma.. jadę do lekarza wiec kliknijcie za mnie:D ps. Tygrysku.. u mnie też mgła, mrozek i piekna biala szadź na drzewach... trochę jak w horrorze hi hi hi:P:):):) girl

Opowiem wam bajeczkę o takim jednym co ukradł słoneczko :P Kamorek i wszystko jasne :) :) u mnie wypasiasto świeci na całego od samego rana :D

klikam :)

989 :) Klikam i sie usmiecham :D Girl -> masz racje, najwazniejsze, ze udalo sie w pajacykowy brzuszek kliknac :) Mam nadzieje, ze mialas udany dzien Kamorku -> a wlasnie, ze sloneczka nie ukradles, bo u mnie sie pojawilo jednak i pieknie swiecilo!! Kati -> nic ostatnio o kotkach nie piszesz... jak sie maja Twoje rozrabiaki??

Witam Wszystkich Ale mi sie nie chciało rano wstawać ;) Szczegolnie, że nie było wody i musiałam sie umyć w butelce wody gazowanej ;) Tygryś - bez zmian ;) Szaleją dość ostro :D Korniszonek ma ostatnio okres papierowy i gryzie każdy znaleziony kawałek papieru na drobne kawałeczki i rozrzuca po całym domu :D Girl Kamorek :D Ghana, Bezik

klik, klik i do pracy myk, myk :) Ghana -> jak psiaki?? Girl -> a co u Ciebie sie dzieje?? Kati -> ponoc woda mineralna jest bardzo zdrowa dla skory ;) Kamorek -> zmarzles?? wracaj i kawaly nam opowiadaj...

No jestem jestem! W poniedzialek jakos nie mialam czasu (chyba skonczyla sie laba w pracy), a wczoraj mialam wolne - chcialam zalatwic wszystkie sprawy w urzedzie, ale zalatwilam tylko przemeldowanie- bo jak zobaczylam kolejki do dowodu osobistego (a byly 3 w ktorych kolejno trzeba stac!) - to zrezygnowalam, juz nie mialam czasu... a jeszcze prawo jazdy... Tygrys- psiaki szaleja- coraz czesciej na polu. Zaczynaja wogole kumac o co chodzi z tym wychodzeniem na pole- czyli ze trzeba sie tam zalatwic :-). Niestety jakis zastow w szukaniu nowych domow :-( a tak do konca miesiaca powinny znalezc nowych wlascicieli, bo teraz najlatwiej sie im przyzwycaic do nowego srodowiska... No i wogole im pozniej tym trudniej znalezc dom dla psa... Ale mam nadzieje, ze bedzie dobrze. KAti - z M. to chyba nawet przeziebienie nie grozne :-) Girl - klikamy za ciebie i trzymamy kciuki!

953 :) Uff w koncu w domu... Ghana -> a ile jeszcze pieskow szuka domu??

Tygrysku no jasne, że nie ukradłem :) :D tylko pożyczyłem ;) ale juz podzieliłem się z wami Cały dzień miałem niebieskie niebo :D :D Nie zmarzłem chociaż mrozik czasem dawał się we znaki w nosek psiaka i mój Jestem właścicielem ekstra butków kolarskich :D Kati, Ghanik :D Pewnie niektóre kawały już dobrze znacie... ale co tam: *** W góralskim kościółku wystrojone gaździny klęczą przed ołtarzem i modlą się żarliwie. Nagle jedna pierdnęła. Zaczerwieniona, próbując odwrócić od siebie uwagę innych, chwyciła się za nos i zaczęła się rozglądać wokół, pytając: - Która to, która? Stara Maciejowa ze zdziwieniem: - A cóż to, Jaśkowa? Dwie d... macie, że nie wiecie, która? *** Szczyt perswazji: Wmówić kobiecie, że miękki jest lepszy bo nie uwiera. *** Na ławce w parku siedzi dres i zajada cukierek za cukierkiem. Siedzący po przeciwnej stronie alejki starszy jegomość mówi : - Młodzieńcze, wiesz, że jak będziesz jadł tyle słodyczy to bardzo szybko powypadają ci zęby. Dres popatrzył na gościa i odpowiedział : - Mój dziadek dożył 105 lat i miał wszystkie zęby. - Tak ? A też jadł tyle cukierków ? - Nie, on się po prostu nie wpie***ał w nie swoje sprawy. *** - Dziadku, nie widziałeś przypadkiem takich małych białych pigułek? - Nie, a ty widziałeś tego smoka co spaceruje w ogródku? *** - Halo! - Halo reanimacja słucham - Dzień dobry, czy pan Kowalski jeszcze żyje? - Nie, jeszcze nie *** Paryż. W barze siedzi młody mężczyzna i dziewczyna. - Koleżanka się spieszy? - zagaduje mężczyzna. - Nie, koleżanka się nie spieszy - przekornie odpowiada dziewczyna. - Koleżanka napije się kawy? - Tak, napiję się kawy... - Koleżanka wolna? - Nie, mężatka... - Mężatka? A koleżanka może zadzwonić do domu i powiedzieć, że została zgwałcona w barze? - Tak, koleżanka może zadzwonić do domu i powiedzieć, że ją zgwałcili 10 razy. - 10 razy?! - Kolega się spieszy? *** i tym bardzo optymistycznym akcentem klikam w pajacyka brzucho tralala już nadchodzi wiooosna :D :D

Witam Wszystkich W bardzo błogim nastroju zabieram się za robotę ;) Wczoraj spędziłam urocze popołudnie (moja przyjaciółka wpadła do mnie na kawkę) i cudowny wieczór (spotkanie z M). Trudno będzie mi dziś pracować :) Życzę Wszystkim miłego dnia

W brzuszek pajacyka juz kliknelam, jeszcze tylko szybko przeglad najnowszych wiadomosci i zabieram sie do pracy :) Kati -> trudno bedzie sie pracowac ale za to w jakim cudownym nastroju :)

No to narozrabialy male potworki, przegryzly przewod doprowadzajacy wode i zalaly caly dol domu... po kostki - nim rodzice przyszli... Jeszcze 4 potworki szukaja domu!

cześć robaczki moje:) juz jestem i klikam...:):):) ... badania wyszly lepiej ... leki dostalam słabsze wiec jest nadzieja ze sie pozbęde choróbska :P Ghanuś.. a to łobuziaki i potworki z piesków!!!.. ale i tak są kochane... pewno jak sie pojrzy w ich oczy to i nerwy na nich są mniejsze:P:) Kamorku... Tygrysku .. zapracowany Kati .. zakochana ... brykam do robotki paa girl

955 :) Home sweet home :) Ghana -> no, no rzeczywiscie nie zle narozrabialy... dobrze, ze przy tym zadnych przewodow nie przegryzly, bo bylo nieszczescie... Girl -> tak jest, chorobie mowi: \"paszoł won\" Kati -> :) :)

Zaczynamy klikanie w piateg 13 pechowi mowiac nie!! :) Bardzo milego dnia Wam zycze

No pralka chyba nie przezyla stracia z woda... Tygrys- dla mnie piatek 13-ego to szczesliwy dzien, mam nadzieje, ze i dzisiaj tez bedzie! Girl - no to super, ze coraz lepiej! Tak trzymaj!

cześc robaczki:) klikam i zmykam do pracki... bo mam jakos sporo tych papirów:P Ghanuś... kurka szkoda pralki.... ale szczeście w nieszcześciu że jakiegoś kabelka od elektryczności pieski nie przegryzły... miłego dzionka Tygrysku ... piatek 13-tego to zwylke najfajowniejszy dzień... pod warunkiem ze ktos nie pracuje w sobotę:P Kati...pracusiu milego dzionka i spokojnego weekendu paaa girl

Witam Wszystkich w ten uroczy dzień :D Cóż dziś mam wolne, bo muszę załatwić parę spraw :) Byłam już rano na badaniu, a przede mną odbiór nowego dowodu :) Po drodze wpadłam do mamy i postanowiłam kliknąć ;) Życzę Wszystkim miłego piąteczku i udanego weekendu :) Ja w niedzielę spotykam się z moją przyjaciółką ze studiów więc na pewno będzie super :) Tygryś miłej pracki Girl cieszę się, że wyniki lepszejsze Ghanuśka ja mam w domu 2 takie rozrabiające potworki, więc wiem jak to jest ;) Kamorek Bezik

13tego, piątek... e tam toż to zabobon :P i to dodatku w XXI wieku? :P :P Polecam fajną książkę Jakuba Ćwieka - \"Kłamca\". (...)Odkąd nie ma Boga, anioły nie grają fair(...) 818 obiadków jest.. no. *** Para zakochanych spaceruje po parku: - Kochany, pocałuj mnie jak Romeo piękną Julię... - A jak to się robi? - Hmm... a może przytul jak Abelard swą Heloizę... - A to jak? - Jak?! Srak! Czytałeś ty coś w ogóle? - Tak, \'Naszą szkapę\'. Ugryźć cię może w dupę?

205 :) okropna pogoda... znow sie ochlodzilo i jest szaro, chmurzyscie, brzydko :( Girl -> pracujesz dzis?? Kamorek -> oj chyba rozejrze sie za to ksiazka w bibliotece :) Kati -> chyba nie trzeba Ci zyczyc udanego weekendu, bo na pewno bedzie taki :)

189 - malo :( caly dzien nikogo nie bylo?? to nic dziwnego, ze tak malo obiadkow mamy...

Cześć Tygrysku :) jest już 606 obiadków. Kto z was oglądał \"Opowieści z Narni\"? Ja byłem wczoraj na nim ale chciałbym usłyszeć jakie macie wrażenia po nim :) *** W aucie którym jechała czwórka zakonnic skończyło się paliwo. O tyle dobrze, że do najbliższej stacji był niecały kilometr. Ale jak pech to pech. Stacja popegieerowska, żadnego kanistra ani choćby butelki. Dobrze że w rowie leżał stary nocnik. Tak więc nalały do niego benzynki i pobiegły z powrotem do auta. Akurat kiedy wlewały benzynę do baku obok przejeżdżało dwóch księży. Kiedy zobaczyli całą akcję jeden z nich powiedział: Siła ich wiary rzuca mnie na kolana! *** Jednostka zapasowa wojsk lądowych w Kijanach. Korytarzem idzie sobie kapitan Waleń. Nagle słyszy zza drzwi głośne: ‘Padnij! Powstań! Padnij! Powstań!’ Wchodzi, patrzy a tam plutonowy musztruje szeregowca. - Czartoryski, Czarotyski… och*jeliście? W dobie poprawności politycznej oraz standardów NATO nie wolno tak prostacko znęcać się psycho-fizycznie nad żołnierzem! - A jak panie kapitanie? - Weźcie Czartoryski go sposobem. Wiecie, gdzie jest kuchnia? - Piętro niżej, panie kapitanie! - Poproście Czartoryski, żeby przyniósł herbatę. Jak przyniesie, to poproście, żeby przyniósł chłodniejszej, bo ta za gorąca. - Taaaa… jesss… - A jak przyniesie znów, to poproście, żeby przyniósł bardziej posłodzoną. - Taaaa… jesss… - A za trzecim razem, niech ona będzie w szklance, a nie w kubeczku. Zrozumieliście ten subtelny sposób perswazji? - Taaaa… jesss… - A teraz przykład naoczny. Widzicie tego kota? Szeregowy, do mnie! – ryknął kapitan Waleń. - Przynieście mi natychmiast herbaty z kuchni! - Chłodnej czy gorącej panie kapitanie? - Gorącej! - Z cukrem czy bez? - Z cukrem! - W kubeczku czy w szkla.. - K*rwa, koniec! Szeregowy: ‘Padnij! Powstań! Padnij! Powstań *** Pojechał Kopciuszek do nocnego klubu. Przetańczył z księciem cały wieczór. Wniebowzięta, rozanielona, szczęśliwa na maksa . Nagle wyczuwa wokół zmianę, spogląda na zegar: dwunasta! Wybiega z klubu ile tylko sił w nogach na ulicę, patrzy na swój motocykl, a motocykl zamienia się w dynię! Spogląda na siebie - sama zamienia się w maszkarę! Na dodatek nocny klub zamienia się w komisariat policji! I wtedy wybiega z klubu książę - \"Co z Tobą, Kopciuszku?!\" A Kopciuszek słowa wymówić nie może i milcząc na palcach pokazuje - dwanaście! Książę głupi nie był, w mig wszystko zrozumiał, wsadził Kopciuszka do swojego mercedesa, zabrał ją do siebie, ratował najmocniej jak potrafił. Po dwóch dniach nastąpiła zdecydowana poprawa. Dwanaście tabletek ekstazy zdecydowanie zaciera granicę między bajką a rzeczywistością. *** Na położnictwie świeżo upieczony ojciec patrzy wraz ze swoim najlepszym przyjacielem, na noworodki leżące za szybą. - Widziałeś Rysiu? Uśmiecha się! -mówi rozanielony tatuś. - Tak. Ale nie patrzy na Ciebie. - Ale ja mówię o pielęgniarce. ***

A nie bo juz 626 :) Kamorku, ja sie wybieram na \"Narnie\" z bratanica w ten piatek :)

Witam Wszystkich No i mamy poniedziałek :) Zaraz czeka mnie \"spotkanie operacyjne\" ;) A weekend był taki miły :) Życzę Wszystkim miłego dnia i zmykam do pracy :D