Czy chcemy i mozemy pomoc?

Bezik pierwsze dwa zęby Pola przeszła prawie bezproblemowo. natomiast z górnymi jedynkami to już gorzej. Wychodzą i nie mogą wyjść, ma dwie takie "buły" na dziąsłach, z jednej już mały biały punkt wychodzi. Miała gorączkę, nie chciała jeść, nie chciała dać sobie posmarować dziąsła żelem. Była zmierzła. Teraz już jest lepiej, je więcej ale gryzie np. końcówkę szczoteczki dziąsełkami z tyłu. Więc możliwe, że więcej zębów wychodzi. Ostatnio ubiera korale i przegląda się w lustrze :) Taka mała dama ;) Zrobiła już parę kroków sama, ale nadal się asekuruje. Mnie krew zalewa, że mało czasu przebywam z dzieckiem.

Kati sto lat dla Franusia :)

klik klik

No właśnie Franuś miał święto :-) trochę mnie nie bylo, ale w pracy mamy sajgon, a w domu juz kompa nie odpalam!

Wstawać!!! Nie oijać się - tylko klikać :-) I tu własnie ziewam... ale przynajmnej kikam :-)

Klik megachory... W koncu mnie dopadlo - od srody leze z antybiotykiem (mam totalnie zawalone gardlo). Dziekuje za zyczenia dla Franusia :) Brzdac w srode obchodzil swoje pierwsze urodzinki :) Jutro robimy w domu mala imprezke z tej okazji :)

100 lat dla Franusia klikamy, klikamy

klik :)

Kati - zdrowiej!! mam nadzieję, ze lepiej z każdym dniem!! Klikamy!

Klik ciagle chory :) Jest juz lepiej, ale nadal nie rewelacyjnie ;) W domu, po urodzinach Franka, mamy sklep zabawkowy :O Masakra! Jakies rowerki, jezdziki, hustawki - oszalec mozna :P

Klik srodowy :) Bylam dzis z Franiem na krotkim spacerku :) Nadal zimno, ale nie tak jak kiedys bo "tylko" -6 ;)

klik tłusto czwartkowy jeszcze chwilka i sam będę wyglądał jak pączek :) Ciekawe jak tam Tygrysek? Pola ma już 4 zęby i coraz więcej sama chodzi.

OO włąśnie poślę wam zaraz filmik - jak Nina chodzi :-) spryciara mała! Ja zjadłam pączka i już mi nie za dobrze, więc chyba nie zjem następnych...

:D Ghanuś ale sobie świetnie radzi Nina. Pola jak na razie aż tak szybko nie śmiga :) Właśnie dostałem zdjęcie córki z pączkiem Ja już jestem po 3 i pasuję. A w domu jeszcze żona ma kilka... ech Jak u was przed walentynkami?

Kamorek - to drażliwy temat - u nas "ciche dni"... nie wiem jak będzie... ale szkoda gadać... No fakt, że Nina śmiga - nie można jej upilnować :)

Ghana będzie dobrze, ja już przywykłem, jak to mówią mi koleżanki w pracy, że nie zasłużyłem sobie ;) Ja za to myślę nad wyprowadzeniem się od teściów...

oooo no ja sobie nie wyobrażam mieszkać z teściami, ani z moimi rodzicami zresztą :-) A na kolację idziemy jutro - zostałam zaproszona :-) No to pogadamy... klikam i znikam!

Ghana ja też już nie wyobrażam sobie mieszkania z teściami :) W między czasie zastanawiam się nad wyborem samochodu, mam trzy pomysły: Renault Laguna II kombi, Chrysler PT Cruiser oraz Land Rover Range Rover. Właśnie skończyłem oglądać Notting Hill, dziewczyny śpią. Zaraz też znikam bo jutro coś czuję, że będzie nieciekawie u mnie. Ghana trzymam kciuki za rozmowę ;) Klik

Z kolacji duuupa ale pogadaliśmy i już ze sobą rozmawiamy :-) Kamorek - my tez na kupnie samochodu - bo nie mieścimy się do naszej 3 drzwiowej 16-letniej toyotki :-) S. wybrał VW tourana (chyba tak się pisze) no a teraz szuka jakiegoś z niezbyt dużym przebiegiem...

Cześć wam :) Ghana Tourana ma mój teść. Nie wiem czy to on faktycznie ma jakiś gorszy model bo mu coś co jakiś czas nawala. Chociaż z tego co widzę, to nie szanuje jak jeździ. Córka już coraz więcej sama chodzi :D i świetnie się prezentuje z 4 zębami :) to już mamy połowę lutego za sobą. Bliżej wiosny Ciekaweee jak tam Tygrysek.... Pewno wróci opalona... Wymoczona i pełna wrażeń :) Bezik przeszły już kolki? Kati jak zdrówko?

Z najnowsyzch wieści - Tygrys nurkuje - skacze do wody z 7m, i pije tequile z robakiem i wogóle bawi się świetnie! A teraz narzek,a że ma poniżej 20 stopni (pczywiście na plusie!!!!)

czyli ogólnie relaks i zalewanie robaka ;)

Relaks - jak to fajnie brzmi :-)

u mnie na chwilkę wyszło słońce ale już się schowało jeszcze 4 dni i relaks weekendowy :) dzisiaj córka zrobiła nam pobudkę o 3 rano, harcowała po łóżku aż zasnęła półtorej godziny później, jak już mnie trzeba było prawie wstawać do pracy :/ :)

klik środowy

to ślizgiem w ten czwartek :) hop klikam

dobra żeby nie było, że tu sam klikam... :)

Dobra jestem - przepraszam! Ale klikam codziennie!! tylko pracy mnóstwo, i nie mam czasu tu zaglądnąć!

:D cześć Ghana czyżby wiosna nadchodziła? Ptaszki już tak miło śpiewają z samego rana :D

dzieeeeeeeeeeeeeen doooooooooooooooobry w Polsce :D :D :D