Czy chcemy i mozemy pomoc?

:) tak mi się ciągle przypomina, w kwestii pogody, dialog z filmu: "Good morning Vietnam": - What's the weather like out there? +"It's hot! Damn hot! Real hot! Hottest things is my shorts. I could cook things in it. A little crotch pot cooking." - Well, tell me what it feels like. +"Fool, it's hot! I told you again! Were you born on the sun? It's damn hot! It's so damn hot, I saw little guys, their orange robes burst into flames. It's that hot! Do you know what I'm talking about?" - What do you think it's going to be like tonight? +"It's gonna be hot and wet! That's nice if you're with a lady, but ain't no good if you're in the jungle!" ***

hehehehehe dziewczyny co u Was? Kati -> jak powtorne badania? Ghana -> dotarliście na Morskie Oko?

Klik poranny poniedzialkowy :) Rety co za upal!!!! Zaraz pojdziemy na male zakupy a potem chyba siedzimy w domu bo mozna sie rozplynac :O PS.wynikow jeszcze nie odebralam...

u mnie dzis troche chlodniej, a jak tam u Was?

ciepło chociaż coś się chmurzy. Może będzie burza? A tu człowiek bez parasola :P

U nas megaupał :O Omal nie zemdlałam dziś w domu - a jestem sama (W w pracy) z Franiem. Ciśnienie też mi spadło więc łyknęłam kawę. Na szczęście przypomniałam sobie, że mamy taka małą farelkę z opcją wiatraka, więc zainstalowałam ją sobie koło łóżka i się trochę chłodzę :) W dzwonił i mówił, że widział ciemne chmury z zachodu i oby miał rację ;)

no pewnie, ze dotarliśmy do Morskiego Oka :-) musimy trenowac, bo wakacje w gorach ;-)

cześć :) Z burzy nici ani zagrzmiało, ani jedna kropla nie spadła. Ciąg dalszy lata :D Córka od rana w piaskownicy siedzi a tu trzeba pracować :( Kati jak się czujesz? A Franuś? Bezka gości już pojechali? :P Możesz odetchnąć? :) Tygrysku i jak kolejne wrażenia z pobytu w mieszkaniu? :) Już łóżko testowane ale tak na cacy? Nie skrzypi? ;) Ghana a fotki masz z Wyprawy? Kurcze ja to chyba bym P musiał co chwila nieść :)

nie bylo ani burzy ani deszczu porzadnego. za to z powodu upalow, mozna u nas zmienic godziny pracy, wiec przychodze (i wychodze) o godzine wczesniej :) Kati -> uwazaj na siebie!! Kamorek -> na razie lozku testuje, jedynie w celu spania, spi sie cudownie :D

Klik środowy :) Upał znowu dokucza, ale wczoraj popołudniu popadało ze 3 minuty ;) Za to w nocy jak się rozpadało koło 21-ej to cos koło 2 godzin lało jak z cebra :) Szkoda, że dziś znowu taki gorąc... Ja czuję się kiepsko, ale Franuś świetnie :D Jemu chyba też upał dokucza, bo wczoraj koło 11-ej sam poszedł do łóżeczka na 2-godzinną drzemkę pośniadaniową ;)

Kamorek - no przecież Nina w wózku większość trasy - do Morskiego Oka jest asfalt, więc można jechać! jakieś fotki powinnam mieć - tylko muszę zgrać na kompa. Kati - Nina też śpi po 2h w czasie dnia, ale za to dziś obudziła się 5:30 - masakra... przez to ja chodze na rzęsach... a ona poszła sobie spokojnie spać przed 7!! a ja do pracy...

Ghana :) tylko, że P nie chce za bardzo w wózku siedzieć :) za to ostatnio upatrzyła sobie jeżdżenie w wózku dla lalek. Dobrze, że jeszcze się nie rozsypał :) Tygrysku ja tylko myślę o testowania spania ;) Kati a już macie upatrzone imiona? :D

cudownie by bylo moc zrobic sobie 2h drzemke za dnia...

kolejny upalny klik :) bez widoku na krople deszczu...

a u mnie niebo zachmurzone, tak delikatnie zaciagniete ale slonca nie widzialam...

Lato :) nie może być tak w zimie?

Kamorku --> goście pojechali i P. tez i odpoczywałam, ale po trzech dniach tak sie steskniłam i nici, tyle miałam planów i nic nie zrobiłam :P cmok, u nas pada od tygodnia zbawienny deszcz, bo juz mieliśmy zakaz uzywania węży ogrodowych, korzystania z basenów i mycia aut.... Nie wyobrazam sobie jak wy znosicie te upały, trzymcie sie tam w tej goracej Polsce

Klik poniedziałkowy :) Bezik ja też bym z chęcią chciał odpocząć od teściów i szwagierki... ech.. :) Pada :D

jest chlodniej! spedzilam weekend z Ghana i jej cudownymi psami :D :D :D

tak a ja spędziłam weekend z Tygrysem - bez swojego cudownego dziecka :-) a dziś przyjemny chłód!!

pfff tez bym miał wspaniale spędzony weekend jakbym był z Ghaną i Tygryskiem :P

i z cudnymi terierami irlandzkimi :D

Klik wtorkowy :) Mieliśmy małe problemy z netem, ale już ok :) U nas zdecydowanie chłodniej, ale ponoć jutro maja wrócić upały :( W piątek mam pierwsze usg :) Od samego początku mam przerażające przeczucie, że to będą bliźniaki :P Masakra!

Kati :) :) Tygrysku psiaki by sobie pobiegały tu i tam i byśmy mieli czas dla siebie :) ;)

oj psy biegały tu i tam :-) były takie zmęczone, że wczoraj cały dzień odsypiały :-)

a jak nie biegaly, to wlazily na kolana :D Kati -> blizniaki? a są no to szanse? koniecznie daj znac po USG, czy masz racje, czy jednak nie

Na bliźniaki nie trzeba "mieć szans" - mogą po prostu się "przytrafić" :-) też jestem ciekawa :-) A dziś wreszcie kupimy Fliperowi obrażę co mu Redka przegryzła :-)

klik ponownie słoneczny :) Kati ciekawe czy faktycznie przeczucie cie nie myli :D

polecam fajne kubki: http://allegro.pl/show_item.php?item=1157643645

można miec wieksze "szanse", jesli blizniaki są w rodzinie, w końcu wszystko siedzi w genach