Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość esencja_

Czy życzyć mu cokolwiek dzisiaj,czy dać sobie spokój po tym jak...

Polecane posty

Gość esencja_

Jeszcze pare dni temu obchodziłam 24 urodzinki nawet nie napisał jednego słowa. Dodam ,ze nie jesteśmy już razem, rozstaliśmy sie w czerwcu, ale łączy nas ponad 8 wspólnych lat bycia razem, nie rozstaliśmy sie w kłótni, mimo ,ze chodziło o inną. Przesłałam mu życzenia na jego urodziny, on mi jeszcze w lipcu na moje imieniny. Teraz jednak nie przysłał nic. Dać sobie spokój z życzeniami? Co zrobiłybyście na moim miejscu. Może to troche błacha sprawa, ale zależało i zależy mi na nim wciąż jeszcze troche, ale traktuje mnie teraz jakby mnei nie było. Nawet nie napisał smsa z pytaniem jak moja obrona, którą przełożyłam właśnie z czerwca na wrzesien, bo byłam załamana całą tą sytuacją... A przecież wiedział, że przełożyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może to głupie, ale ja chyba bym nic nie napisała, chociaż może po prostu wtedy zapomniał oTwoich urodzinach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość esencja_
Dodam ,ze może nie specjalnie to zrobił, bo w sumie nie ma pamieci do dat.Rok temu też zapomniał. Z drugiej strony to przecież żadne usprawiedliwienie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
faceci ogólnie mają słabą głowę do dat (mój były złożył mi życzenia po dwóch miesiącach od moich urodzin i przepraszał, że on nie pamięta dat hihi)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość esencja_
Nie wiem ,ale tak samo ma sie wszystko do obrony. Nawet nie spytał jak u mnie z nią. Zrozumiałam go - pozwoliłam odejść, nie szantażowałam uczuciowo itd... Tylko zastanawiam sie czy ten kompletny brak zainteresowania to przypadkiem nie znak, zebym i ja sie nie interesowała. Chciałabym zachować twarz i nie wiem jak w tym sie zachowac. Tu niby nasze ostatnie smsy normalne, a teraz w sumie zero odzewu z jego strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyjaźń
Slogan amerykański po rozstaniu - czy zostaniemy przyjaciółmi? To chyba trudne, może on własnie tego nie chce i jedynym jego życzeniem jest szybko o Tobie zapomnieć, choć dla niego to z pewnością trudne a dla Ciebie ogromnie bolesne. Szmat czasu razem przebyliście, ale skoro nadszedł czas rozstania, to po co to alej rozpamietywać. Zacznij zycie na nowo (wiem, że mówić jaest łatwo) i zycze Ci dalszych sukcesów po obronie, ufam że udanej!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość esencja_
Raczej nie należę do osób typu jak ty mi tak ja tobie. Nie chodzi mi o odwet za to ,że mi nic nie życzył, ale pamietam ,ze lubił obchodzić to święto, wiec skoro pamiętam, chciałabym mu bez złosliwości życzyć wszystkiego dobrego z tej okazji. Tylko czy postępując tak troche sie nie ośmiesze, juz sama nie wiem. Chciałabym w tym wszystkim zachować twarz, bo i tak ta sytuacja mnie wiele smutku kosztowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to może faktycznie się nie narzucaj. Faceci nie lubią jak się jest za bardzo miłym, a jak przestajesz się nimi interesować i udajesz, że zapomniałaś to wtedy się odzywają :) także może nic mu nie pisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość esencja_
:) >> Przyjaźń, wiem trudne być przyjacielem. On mi to proponował, ja za bardzo nie chciałam, bo jesli tylko by były jakieś spotkania - to wszystko by wracało na nowo. Dlatego raczej go unikam, nie chce go spotkać ( mieszkamy blisko siebie ) itd. Pogodziłam sie ze wszystkim, na nic też juz nie czekam, bo nei byłoby sensu : nie potrafiłabym mu nawet zaufać - z tego powodu nie liczę na jakieś powroty. Dlatego taki wyraz pamięci w dniu czyjegoś swieta nie byłby prosbą "wróć". To nie o to chodzi , poprostu jest dla mnie kimś bliskim, wiec trudno udawać ,ze nie zna sie tej osoby, nie wie o jej istnieniu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj byly o moich urodzinach nie pamietal. Bolalo jak diabli, plakalam wtedy dlugo.. Przeciez obiecywal, ze bedziemy utrzymywac kontakty, ze koniec bycia razem to nie zupelny koniec znajomosci.. a ja naiwnie uwierzylam, chyba nie chcialam pogodzic sie w tym, ze juz nigdy nie porozmawiamy nawet jak zwykli znajomi. Heh, ale stalo sie to co musialo sie stac, dla niego to byl zwykle wymowki na odczepnego - i mimo, ze zajelo mi to troche czasu, pogodzilam sie z tym, i prawde mowiac nawet nie mam ochoty o nim myslec - bo szkoda mi czasu na kogos, kto tak bardzo mnei wtedy zignorowal i sprawil tyle przykrosci. Niedawno byly jego urodziny - walczylam ze soba, ale w konu udalo mi sie i nie wyslalam zyczen. I jest mi latwiej, z kazdym dniem. Pozdrawiam 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość esencja_
Chyba bardziej , coraz bardziej skłaniam sie do tego żeby nie pisać... chociaż mam taką naturę ,ze każdemu zawsze jakiś wiersz i życzenia wysyłam ... trudno troche bedzie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość esencja_
Estelka , właśnie , boję się ,ze jak wyśle potem jednak tego pożałuję ... No nie wiem, może np. sie nie odezwać po tym ( jest to możliwe ) i ja może tak z zewnątrz nie bede czekała ale podświadomie każdy by pomyślał : jakiś znak by sie przydał i jak go nie bedzie - to poczuję sie może głupio...może jakbym sie zbłaźniła czy coś w tym stylu...nie wiem jak to opisać. Wiadomo to on mnie porzucił, okłamywał przez dłuższy czas ... zreszta to skomplikowana historia nie na ten topik :) ... dlatego na tym by zachować swoją twarz i godność bardzo mi zależy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość esencja_
Ele nie wiem ,czy taki głupi sms moze być przyczyną umniejszenia godności ... z drugiej strony podpowiada mi coś ,ze trzeba sie troche zawziąć i przestać być właśnie tak miłą. W końcu mnie skrzywdził...nie pierwszy raz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze
on juz jest z kims i ona jest zazdrosna o jego kontakty z Toba ?? i woli unikac ich dla swietego spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość esencja_
On jest z kimś innym ,a przynajmniej tak mi się wydaje, chyba ,że coś sie zmieniło ,bo przecież zostawił mnie dla innej, wcześniej okłamujac mnie przez wiele miesięcy i udająć (??) zakochanego itd... a na boczku nie przeszkadzały mu mocniejsze flirty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a pomyśl jak się poczujesz jak nawet nie wyśle ci smsa dziękuję że pamiętałaś i po prostu Cię zignoruje, na pewno będzie Ci przykro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość esencja_
Paucia - trafiłaś w sedno. Właśnie tak myślę. Co gorsze sytuacja bardzo możliwa, bo miała juz nie raz w przeszłości miejsce i potem ... było chyba jeszcze gorsze samopoczucie. Bo nie ma nic gorszego niż ignorancja ... szczególnie jeśli miałeś dobre intencje. Nie chyba zbyt wiele bedzie mnie to kosztowało przed i po ... a bez mojego smsa przecież i tak przezyje ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak sobie to przemyślałam i ja chyba na Twoim miejscu bym nie napisała! sama chyba nie napisze do mojego byłego (też nie wiem co mam zrobić, bo w sumie rozstaliśmy się w przyjaźni) ale ja nie boję się tego, że on nie odpisze, że mnie zignoruje ja nie mogę do niego napisać, bo mój obecny chłopak nie chce żebym się kontaktowała z tamtym (skomplikowana sprawa)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość esencja_
Hmmm, to może nie piszmy, chociaż , widzisz u ciebie nie ma tego dyskomfortu, ze cie zignoruje, dlatego życzyć tak zwyczajnie wszystkiedo dobrego chyba byś mogła , u mnie coś czuje ze tak bedzie, właśnie ten IGNOREK a nie jest to myślenie bez przyczyny ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość esencja_
W każdym razie brak życzeń by zauważył ... bo dotąd ani razu nie zapomniałam o żadnym jego święcie ;) i zawsze byłam pierwsza... Zreszta kiedyś mi powiedział, jak nie dostał na urodziny żadnych życzeń tylko ode mnie , że tylko ja o nim pamiętam zawsze ... Także dzisiaj byłby chyba lekki przełom ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może przełom da mu do myślenia :) to w brew pozorom nie jest takie złe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość limonka73
Esencja..... im szybciej o nim zapomnisz, tym lepiej dla Ciebie i dla niego. Przestań o nim myśleć, pamiętać o urodzinach, imieninach itp. Teraz inna musi o tym pamiętać - nie TY. Uwierz mi, że on z pewnością nie czeka na życzenia od Ciebie, bo takie kontakty z "byłymi" zawsze wprowadzają zamęt w nowy związek. Nie mówię, że powinnaś nie poznawać go na ulicy, ale ... są granice. On układa sobie nową układankę. Skoro odszedł od Ciebie dla innej - z pewnością to przemyślał. Wiem, że dla Ciebie to jest jeszcze zbyt świeże i z pewnością bolesne, ale jeśli chcesz przetrwać ten okres i "zachować twarz" - nie przypominaj mu się. Faceci są mniej skomplikowani emocjonalnie od kobiet - on z pewnością nie rozpamiętuje minionego czasu, tylko żyje dniem dzisiejszym. "Odgrzewane" im nie smakuje ... Przepraszam, jeśli zabrzmiało to brutalnie ale myślę, że podświadomie chcesz wracać w jego wspomnieniach... a to nikomu na dobre nie wyjdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość esencja_
Hmmm właściwie to - cóż wiem że to dziwne i głupie - ale mi żal by go było lub cos w tym stylu , gdyby z tego powodu było mu smutno ( tak tak wiem, ze to maxymalnie głupie ). Własnie to jest dziwne. Jednak może troche i brutalną ale możliwe ,ze dużą prawdą jest to ,ze to ja tylko sie martwie czy mu sie smutno nie zrobi - a jego to kompletnie nie obchodzi i jest mu to obojętne. Przysle ok jak nie przyslę ... cóż trudno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma sensu, żebyś Ty się przejmowała, jemu na pewno nie będzie przykro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość esencja_
Masz rację ,chyba daruje sobie te katusze związane z jednym głupim smsem... MOze rzeczywiście dać sobie na wstrzymanie. Też przecież mam prawo sie obrazić ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po prostu nie myśl o tym, że jest dzień chłopaka, nie myśl już o tym facecie już pewnie za dużo przez niego płakałaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
raczej nie pisz.. wiesz, on zapomina (\"zapomina\") o naprawde waznych rzeczach, typu obrona..a akie dzien chlopaka, eee, mysle, ze nie.. nie pisz. moze traktujesz to jakos okazje do zlapania kontaktu, dlatego chcesz slac..?? lepiej nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w sumie ja tu radze, a zaslalam bylemu.. tylko: my rozstalismy sie w czerwcu takze, ale nasz kontakt jest zywy- zywszy niz, gdy bylismy w zwiazku.. walcze ze soba, aby go ograniczyc, bo zwariuje!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elak
abosolutnie nie wysyłaj. Ja byłam w takim związku - on nigdy nie pamietał o imieninach czy urodzinach, ja zawsze, zawsze tez przejmowałam sie tym co on pomyśli, czy nie bedzie mu przykro, zawsze byłam miła i nie chciałam go niczym zrazić ani urazić. Olewał mnie totalnie i przetał miec dla mnie czas wiec sie rozstaliśmy, potem szukałam kontaktu wysyłałam tego typu esemesy własnie - każda okazja była dobra , póżniej spotkaliśmy sie ze dwa razy - inicjatywa wyszła od niego - obiecywał ze sie poprawi bo kocha i chce wrocić - ale ostatecznie wszystko padło na pysk bo dobrej woli starczył o mu tylko przez miesiąc, pożniej znowu było do dupy. wkurzyłam sie zerwałam wszelkie kontakty nie odbieram telefonu nie dzwonie nie pisze i PRZESTAŁAM WRESZCIE ŻYCZYĆ MU WSZYSTKIEGO DOBREGO NA IMIENINY I URODZINY. To nie ma sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
esencja- nie pisz do niego on napewno dobrze sie bawi ze swoja nową dziewczyną i nie mysli o tobie juz dawno zapomnial.Ja bylam kiedys z chłopakiem obydwoje przezylismy rozstania.Bylismy razem a jego byla wysłała mu smsa chyba z zyczeniami na świeta-nic jej nie odpisał skomentowal to niemilo -oczywiscie dla niej.Na nastepny dzien drugiego wysłała z pytaniem \"dlaczego nie odpisujesz?\" i to jest narzucanie sie.Nie pisz bo on albo ci nie odpisze albo napisze cos co ci sprawi przykrość.Miej swoją dume.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×