mam pryszcze na pośladkach dlaczego i jak sie ich pozbyć??

mam to samo nazywa się to zapalenie mieszka włosowego dermatolog zapisał mi davercin w żelu jak na razie pomaga ;')

czy można iść na solarium oplając się tylko jakby to rzec- to połowy tzn byle nie oplać twarzy- bo mam leczenie trądzika i nie chce narobić dziadostwa a z tyłka tego się chcę pozbyć, wie ktoś?

No dziewczyny . :( Jak idziesz do dermatologa i co ? Pokazujesz mu pupe? ;> Czy jak ? Bo boje sie isc i chce wiedziec jak to jest .

Dziewczyny! Prawda jest taka - krostki to tylko objaw a przyczyna jest w środku organizmu! Problem to zwykle bakterie. Czyli niestety albo gronkowiec albo coś innego. Można leczyć objawy ale jak tylko spadnie odporność (przeziębienie, osłabienie, stres..) krostki się znowu pojawją... Trzeba zrobić badanie i zastosować leczenie. Jak nie pomogą antybiotyki polecam autoszczepionkę. Jest fajne lab. w Warszawie i tam Pani Dorota Kostrzeńska robi naprawdę dokładne badania a potem autoszczepionkę. A zapalenie mieszków może być też wywoływane przez bakterie.. Solarium, mąści i wysuszanie zalecza objaw, ale objaw jest jak sygnał że coś jest nie tak. Nie bagatelizujcie tego..

Dziewczynki, polecam maść clotrimazolum (dostępna bez recepty, koszt około 3 zł), smarować dwa razy dziennie. Do tego majteczki z bawełny (nie mniej niż 90 %) a zamiast spodni Jeans - sztruksy. Solarium odradzam bo bardzo niszczy cerę. Jak sam clotrimazol nie da rady to zawsze wieczorem przed posmarowaniem maścią spryskać płynem Tribactic. Po tygodniu powinno być wszystko dobrze.

Jz ostatnio znalazłam sposob, a borykałam sie z tym problemem od lat, paliłam sie ze wstydu przed chłopakiem, pryszcze na tyłku spędzały mi sen z powiek :) Otóż kupiłam w Rossmannie antycellulitową gąbkę Syrena (cena-ok 3 zł). Wygląda jak zwykła gąbka, lecz jest bardziej szorstka. Codziennie wieczorem biorąc prysznic polewam ją żelem pod prysznic i trę całe ciało. Kupiłam ją w celu pozbycia celulitu, ale ostatnio spojrzałam w lustro i z zaskoczeniem stwierdziłam,że nie mam ani jednego pryszcza (co niemiało miejsca od daaawna) na tyłku!!! Ten stan trwa już z miesiąc, mam pupcie gładką jak niemowlakjestem cała happy :D:D:D Naprawdę polecam Wam tę gąbkę, 3 złote to nie majątek a naprawde może wam pomóc.

Widze ze duzo osób pisze wlasnie o gabce ,ale ja tego nie widze.przeciez takie tarcie taka gabka tylko rani takie chrostki i rozprzestrzenia je...jak wy to robicie....bo skoro pomaga to sama mam ochote wypróbowac..

Tez mialas pryszcze na posladkach? i te maseczki Ci pomogly???

mam juz tego dosc, te krosty,a czasem pryszcze spedzaja mi sen z powiek. niedlugo dojdzie do pierwszego zblizenia z moim nowym facetem, chcialabym wygladac perfekcyjnie,ale nie.. bo mam pryszcze na dupie, co jest obrzydliwe i beznadziejne. co gorsza , nie mam poejcia co z tym robic,stosowalam tarcie gabka, peeling z kawy, meganawilzanie kremami. raz pomagalo(choc nie do konca) a czasem bylo jeszcze gorzej(bo logicznie rzecz biorac tarcie gabka tych krost jeszcze je podraznia a traktowanie ich sola tak samo). nie wiem juz co robic...

mniw oststni dermatolog skierowała do inststutu mikrobiologii ba zarobienie badan i autoszczepionki. Leczyła się moze któraś z Was w ten sposób?

polecam dobrego psychoterapeute,ja tez mam takie a moze nawet jeszcze wieksze wykwity na posladkach poprostu wrzody tak wielkie ,ze siedziec nie sposób,jest to odjaw nerwicowy,i po wizycia u psychoterapeuty samo mija:)mozna jeszcze popić troszke srebra kolidalnego przyspieszy wchłanianie

skorzystałam z jednej z porad kafeteriowiczek czyli: gruby peeling, potem spirytus (stosowany zewnetrznie oczywiście;p), a potem sudocrem. w ogóle on powinien nazywać sie CUDO-krem, bo po dwóch dniach prawie wszystko mi zeszło, a miałam takie czerwone pryszczyki z białymi główkami - oblech ;/ ale dziś jest trzeci dzień kuracji i pupkę mam prawie całkiem gładziutką:) dodam tylko, że stosowałam spirytus + krem dwa razy dziennie.

a ja wam mówię że to od siedzenia w ogóle!! Niestety te osoby co mają siedzący tryb życia mają przesrane. Ja tak miałam jak pracowałam za biurkiem, teraz zajmuję się domem i głównie na nogach jestem, problem minął bezpowrotnie (jak na razie ;-) )

ja mam pełno pryszczy :( ale siedzę chyba z 12 godzin dziennie :/ spróbujcie sobie posmarować tyłek tonikiem do cery trądzikowe, mi tak wszelkie zapalenia miszka znikały- z tyłkiem jest nieco gorzej, ale i tak lepiej niż po różnych zasypkach etc napewno spórbuje clotocoś tam, to jest na grzybka, więc może tu jest przyczyna ?

salicylowy?

Czytam i się załamuję. Po pierwsze żadne cudowne leki nie pomogą (pozdrawiam farmaceutów i przedstawicieli firm kosmetycznych :P) jest na to prosta wypróbowana metoda. Oczyszczanie organizmu dietą (np. warzywno owocową, cytrynową itp.) i unikanie produktów wysoce przetworzonych (wędliny, przekąski typu chipsy lody itd). Teraz tłumaczę. Pryszcze szczególnie te o białej barwie i te ropne to toksyny wydalane przez nasz organizm, i nadmiary białka (uwaga na soję). W tkance tłuszczowej (która jest tuż pod skórą) zbiera się najwięcej toksyn i najszybsze wydalanie ich jest przez skórę. Polecam dodatkowo wysiłki aerobowe.

ja uzywalam 1 raz ten sudocrem i tak jakos nie za bardzo czesto trzeba go uzywac?

Ludzie nie macie sie czego wstydzić, większość ludzi ma pryszcze w tym miejscu. Ja akurat dopiero zaczynam się nimi przejmować jak widzę swoje nagie ciało , lub w stringach.. w lustrze.. wtedy dostaję furii.. WKurza mnie także to , jak np. chłopcy w wieku ok. 16, 17 lat. pokazują sobie pupy, i widzę że ich są mega czyste, lub jak dziewczyny sie przy mnie przebierają i mają stringi.. a ja niemogę ;( Ten problem mam od ok. 10 roku życia.. a mam juz 17.. Na ubikacje w miejscach publicznych nigdy nie siadam.. zawsze przecieram papierem, a potem kłade na deske papier i dopiero siadam. Albo sikam na małysza. O higiene dobrze dbam, codziennie sie myje. Krostki schodzą czasem po solarium.. albo niewiem od czego ale poprostu.. i po jakims czasie znowu wracają..Kremy , żele, peelingi, gabki nie pomagają.. Wstydze sie pokazywać moją pupe swojemu chłopakowi ;(

Mam ten sam denerwujący problem. Nigdy nie miałam trądziku na twarzy obszernego, ani ogólnego problemu ze skórą, wręcz przeciwnie, jest bardzo gładka naturalnie. Nigdy nie siadam na publicznych toaletach -ani nawet u kogos w domu, zawsze od małego siedziałam w zimnych miejscach-beton itp,informuję bo przeczytałam ze to tez moze byc jakas przyczyna? Echh no, wkurza mnie ten problem bo mam naprawde fajny wypukły tyłek i chcialabym swobodnie cieszyc sie nim i przy chlopaku, ale sie wstydzę jak na razie. O higienę dbam, pilingu ostatnio zaczelam uzywac na ta czesc ciala, ale nie pomaga zbytnio. Zobacze z waszymi kremami lub spirytusem, ostatecznie zawsze moge przyjac postawę "mam to w dupie, takie juz mam cialo! xD"

Masc ochronna z witamina A! Tylko! Mnie zredukowala te pryszczyki (dodaje, ze nie ropne, po prostu czerwone krostki) po 2 godzinach, a calkowicie pozbylam sie ich po kilku dniach. Meczylam sie z nimi kilka miesiecy i juz nie wiedzialam co robic, a moj przypadek byl naprawde beznadziejny bo mialam ich mnostwo, mnostwo! Koszmar! Peelingi tylko pogarszaja sprawe.

Sluchajcie bylam ostatnio znowu u dermatologa bo problem powrocil z zapaleniem mieszkow na posladkach dotego rozniosl sie na plecy .Koszmar normalnie.dermatolog zaproponowal mi aknenormin -retinoidy.to sa bardzo silne i niebezpieczne leki powoduja duzo skutkow ubocznych.bralam je przez polltora tyg ,ale ze strachu przerwalam leczenie.powinnam brac 7 miesiecy.wiem ze to moze byc jedyny skuteczny sposob ale strasznie boje sie skutkow ubocznych.moga byc naprawde powazne....niewiem co robic....

ja mama taką jedną kroste czerwoną i na niej bialy czubek co zrobic ???

Długo się męczyłam z pryszczami na tyłku.. nic mi nie pomagało.. żadne peelingi, kremy itp. wizyta u lekarza też nic nie pomogła. Jedynie chodzenie na solarium trochę pomagało ale niestety nie na długo. Zaczęłam stosować, Termoaktywne serum wyszczuplające Eveline, Slim Extreme 3D i jestem pod wrażeniem. Serum ogólnie jest na cellulit ale już po 1 tyg. regularnego stosowania zobaczyłam efekty. Jestem zadowolona bo tyłek mam czyściutki :D. Serum strasznie rozgrzewa tak że na początku stosowania można nie wytrzymać tego uczucia a skóra jest zaczerwieniona. Taki efekt jest przez ok. pół godziny.. idzie wytrzymać. Dla mnie ten efekt rozgrzewający jest całkiem przyjemny. Naprawdę polecam! Męczyłam się z niedoskonałościami na tyłku parę lat i dopiero teraz w końcu je zwalczyłam.

Mi pomogło solarium :) 2 razy po parę minut i zapomniałam, co to pryszcze na pośladkach :)

tez mam, odkad pamietam, ochydne to jest. na twarzy nigdy nie mialam pryszczy, ale w zamian mam na pupie....mozna sie pociac. moje sa nieraz tak bolesne, ze az nie moge siedziec. piling nie dziala u mnie, bo na drugi dzien mam ich wiecej. u mnie jedyne lekarstwo to solarium. latem zawsze mam gladka pupe, zima jest dramat a na solarium zima nie cieprie chodzic, a w dodatku nie jestem fanka solarium, tylko przed latem troche pochodze, zeby nogi opalic.

żywokost wam pomoże Okłady z wywaru i odwaru z korzeni żywokostu są skuteczne w leczeniu wyprysków i stanów zapalnych skóry. Okłady na oczy pomocne w leczeniu zmęczenia, cieni, worków pod oczami, zespołu suchego oka, zapalenia spojówek i białkówki. Sprawdza się w leczeniu następstw pękających naczyń włosowatych w oku. Przemywanie skóry wywarem leczy suchość skóry, usuwa przebarwienia po trądziku, łagodzi trądzik różowaty, likwiduje zaczerwienienia po trądziku. Warto wypróbować wywar żywokostowy w leczeniu atopowego zapalenia skóry Właściwości żywokostu lekarskiego w przyspieszaniu regeneracji naskórka, w leczeniu siniaków, stłuczeń, pęknięć i złamań kości były znane od tysiąca lat. Żywokost lekarski „zachęca więzadła oraz kości do szybszego łączenia się razem. Okład sporządzony z liści żywokostu lekarskiego zastosowany natychmiast na skręconą kostkę potrafi znacznie zredukować bolesność obrażenia ciała. Połączenie garbników oraz kleju roślinnego, które są zawarte w ziole, pomaga w łagodzeniu siniaków i wszelkiego rodzaju zadrapań. Olejek z żywokostu lekarskiego lub maść sporządzona z niego jest używana w leczeniu trądzika oraz czyraków, jak również w celu przyniesienia ulgi w czasie łuszczycy. Żywokost lekarski jest również cenionym środkiem leczniczym w przypadku blizn. Żywokostu lekarskiego można także używać w przypadku zapalenia kaletki maziowej rzepki. SKŁADNIKI Żywokost lekarski zawiera alantoinę (aż do 4.7%), klej roślinny (około 29%), triterpenoidy, kwasy fenolowe (kwas rozmarynowy), asparaginę, alkaloidy pochodne pirolizydyny (0.02 do 0.07%), garbniki. Garbniki posiadają właściwości przeciwbakteryjne oraz przeciwzapalne.

OGROMNIE POLECAM SUDOCREM. Sama mam problem z pryszczami na pupie i musze powiedziec, ze po JEDNYM dniu stosowania juz widac efekty.

Hej dziewczyny, wiem o jaki problem wam chodzi, miałam to samo, można powiedzieć że raz to były pryszcze a raz takie chrostki czerwone, miałam je na poślatkach i biodrach, strasznie jest to męczące i wstydliwe szczególnie przy kontakcie z mężczyzną, ostatnio poszłam zapisać się do dermatologa, musiałam czekać 20 dni na przyjęcie, jakieś 2 dni temu przed zapisaniem się przebiłam sobie uszy, pani dałam mi taki płyn i chusteczki ze spirytusem odkażającym rany, miałam spryskiwać tym uszy, spróbowałam tyłek REWELACJA wszystko znikło, oczywiście czasem wyjdzie coś na jakiś czas, ale nie jest to już taki problem jaki był wcześniej! psikam się nim już od jakiegoś miesiąca i jest dobrze, teraz odłożyłam żeby sprawdzić jak to będzie ;d chce dodać że oprócz tego spryskiwacza przy każdej kąpieli namydlałam gąbkę mydłem bambino i porządnie szorowałam pupe i biodra wychodziłam i przemywałam tonikiem no i następnie tym specyfikiem :) ten spryskiwacz można kupić w aptece, albo poprosić panią aptekarkę o zwykłe chusteczki namoczone spirytusem, są nie drogie 1 saszetka chyba 60 gr. a spryskiwacz nie wiem bo dostałam go w promocji ;d mam nadzieje że pomogłam wielu kobietą powodzenie :)

również zmagałam sie z pryszczami na pośladkach, były peelingi, szorstka rękawica, spirytus, tribiotic ( ten w miare pomagał) ale najbardziej pomaga mi CLOTRIMAZOLUM krem! jedyne 3,5zł i mam spokój, jak czuje ze sie spociłam albo zauważe jakies pryszczyki to po prysznicu dobrze wycieram pośladki i wcieram niewielką ilość kremu - rano pupcia gładziutka :) mój chłopak stosuje clotrimazolum po goleniu - niczym nie potrafił zwalczyć krost które pojawiały sie po goleniu az pani w aptece dała mi dla niego własnie tą maśc :) bo jak wyczytałam pryszcze nie powstają tylko z bakterii ale i z grzybków. wiadomo że nie można stosowac ciągle tej masci bo zawiera antybiotyk ale ja używam sporadycznie a mój chłopak raz góra 2 razy w tygodniu :)

Dobrze slyszec,ze cos mozna z tym zrobic.Też borykam sie z tym problemem i jedyny okres kiedy krostek nie bylo widac to okres wakacyjny.Slonce i solarium dzialaja rewelacyjnie,ale nie jestem zwolenniczka ciaglego opalania sie bo sa tez tego nieporzadane efekty ;]] Na poczatek sprobuje delikatniej z sudocremem a jak nie pomoze to clotrimazolum . PS. Chroncie sie od czestego pilingowania dziewczyny bo sie szybko zestarzejecie.Piling powinien byc wykonywany nie czesciej niz raz w mesiacu,poza tym ja po pilingu posladkow zawsze mialam wrazenie ,ze na nastepny dzien bylo jeszcze gorzej . Pozdrawiam ;))