Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość JulkaT

Mama ma komórki rakowe i najprawdopodobniej jest to rak żołądka

Polecane posty

Gość JulkaT

Taka nowina spada na człowieka jak grom z jasnego nieba, poza tym trudno w takie coś uwierzyć.. ostatnio oglądałam program z Kamilem Durczokiem, któy mówił, że każdy myśli że to nie dotyczy jego.. Szybko się o tym dowiedzielśmy:(. Chciałam Was spytać gdzie się leczyć?? Czy dostaje się skierowanie czy klinikę się wybiera? Jeśli tak to którą proszę o rady!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JulkaT
Poradźcie cos:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie tak proste
Wiem, ze najlepiej radzic innym, ale sa tematy na które nie wie sie co powiedziec. Ja potrafie tylko: bardzo, bardzo Wam wspólczujé :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doświadczona...
Zależy gdzie mieszkasz,zresztą najpierw musisz mieć konkretną diagnozę,po czym sądzisz,że to żołądek? Zawsze najbezpieczniej w jakimś CEntrum Onkologii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JulkaT
tak powiedział mamie lekarz że albo żołądek albo jelito grube:/ mieszkam na Śląsku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaaa
Julciu...nie wiem czy sa jakies super kliniki w Polsce, ale wiem ,ze znany jest szpital w Bydgoszczy....tam duzo ludzi jezdzi..ponoc dobry szpital .....ale jedno co moge Ci juz dzisiaj powiedziec to to , abys wzmocnila swoj system immunologiczny...pij albo preparat Noni. albo Citrosept i przede wszystkim zazywaj tran(Iskial, moze byc) no i ograniczaj spozycie bialka....to wiem z doswiadczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JulkaT
nie ja się tylko tak pytam bo czasem wiecie jak to jest w zwykłym szpitalu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JulkaT
jaaaa ale to nie ja tylko moja mama:( choć mówię Wam żałuję, że to nie ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doświadczona...
Znajdź jakieś Centrum Onkologii w pobliżu,popytaj znajomych,szpital mama sama moze wybrać,chociaż chorzy często decydują sie na najblizszy,często prowincjonalny,ale nie polecam.Postarajcie się namówic na coś specjalistycznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaaa
no zauwazylam ,ze pomylilam osoby,,,,sorki,,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JulkaT
nic się nie stało dziękuję Ci za radę!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewamewa
w gliwicach jest centrum onkologiczne ale popierwsze muszą być skierowanie a potem ostra walka! w sosnowcu jest dobry oddział i na ligocie w katowuicach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaaa
aha i ziola niech mama pije sa specjalne preparaty na nowotwory, mozna nawet je samemu parzyc..ja parzylam mamie czarna hube,,ale to bylo na czerniaka skory...nie wiem jak z zoladkiem... pociesze ci:) moja kolezanka juz dluuuugo choruje na jelita,ale dopiero teraz odkryli i niej raka jelita grubego,,,wycieli jej cale jelito....juz sie przyzwyczaila do woreczka na cale zycie az tu nagle sie dowiedziala ,ze ma przerzuty na watrobe,,,w srode miala operacje i lekarze (w Bydgoszczy) powiedzieli jej ze bedzie dobrze, ze powiina wyjsc z tego,,,,ja sie ciesze, bo duzo sie o tym slyszy i w normalnej sytuacji wielu juz by ja pochowalo a tu prosze:):) wiec glowa do gory,,,,z tym diabelstwem mozna wygrac:) znma tez inna babeczke , ktora miala raka bardzo zlosliwego piersi, wycieli i juz 2 lata nie ma zadnych niepokojacych obaw,,,oczywiscie caly zcas sie kontroluje......To mozna wyleczyc!!!! :)):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JulkaT
dzięki mam nadzieję że mama dostanie tam skierowanie na leczenie bo o tych gliwicach dużo się słyszy... mam nadzieję że to nie jest tak zaawansowane.. choć wczoraj miałam nadzieję że to nie to:(. Wyniki dokładne w czwartek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JulkaT
jaaa bardzo Ci dziękuję!!! Mam nadzieję, że nie jest jeszcze za późno... bo czytaąm o raku żołądka że jak bardzo jest zaawansowany to już się nie da:/ .Mogłam nie czytać... Innym tez dziękuję to jkaoś pomaga tym bardziej że muszę się trzymać przed mamą..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doświadczona...
Chory ma prawo wybrac szpital w którym chce być leczony,skierowanie wypisuje lekarz rodzinny.Jedyny problem to dostać sie do wybranej kliniki w miarę szybko,jeżeli marudzą i robią problemy z przyjeciem to pozstaje wiadoma droga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JulkaT moj tato jest wlasnie po usunieciu raja jelita grubego ( 3 tygodnie). Mieszkamy we Wrocławiu . Tato był operowany w Centrum Onkologicznym we Wroclawiu przy pl. Hirszfelda.. Trafiliśmy do swietnego lekarza, ktorego poprosiliśmy o opieke nad tatem w szpitalu i podczas zabiegu.Wczesniej ciocia była u niego , bo miała raka piersi. Swietna opieka, bardzo dobre warunki, wszystkie potrzebne badania na miejscu zrobione szybko i faschowo. Bylo to wczesne stadium, wiec wszystko udalo sie bardzo dobrze. Gdybyś była zainteresowana to podaj maila a podam Ci namiary na tego lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaaa
ale wiesz co??/ jest szum wokol preparartu ANRY!!! ja w sunmie sceptycznie do takich"rewelacji"podchodze,ale warto sporbowac wszystkiego..wpisz w google Anry i poczytaj sobie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewamewa
może nie bedzie potrzeby wogóle chospitalizować więc poczekaj z dramatyzowaniem do czwartku - i pamiętaj że wiele osób z tym żyje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość POSŁUCHAJ
skoro wiesz coś na temat choroby Kamila Durczoka, to powinnaś też wiedzieć, że on też jest ze śląska i leczył się w Gliwicach,podobno to bardzo dobra klinika,powodzenia i dużo zdrowia dla mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewamewa
heeh a te cudowne preparaty to pomagają tylko na psychikę;) pzdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaaa
a w psychice polowa sukcesu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JulkaT
dzięki Wam musiałam uciekać na chwilkę i zaraz znowu muszę lecieć :/ mój mail to deutschunterricht.poczta.fm będę wdzięczna za namary na lekarza. Fajnie że jesteście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doświadczona przez los
Po pierwsze bardzo ci współczuję..... tylko tyle mogę napisać. W lutym tego roku stracilam mamę. Nowotwór tarczycy z przerzutami na płuca. W Gliwicach była wielokrotnie. Dostawała jod dla zabicia komórek rakowych, nic to nie dało. Potem zgodziła się eksperymentalnie przyjmować lek, KOMPLETNIE NIC!!!!. Na końcu gliwice w ogole nie wyznaczały kolejnego terminu wizyty. doskonale wiedzieli, że nie ma to sensu. Mieszkamy na północy Polski -wyjazd do gliwic to kawał świata-na końcu jak tam jeździła pobierali jej krew, badali węzły chłonne i....to wszystko. Nie mieli jej nic do zaoferowania. Ich pomoc się wyczerpała. Wybaczcie , ale jak ktoś pisze,ze gdzieś jest dobry szpital to mam mieszane uczucia. Kompetencje lekarzy gdzies się kończą. Zaczyna sie walka z zyciem. Moja mama ja przegrała w lutym tego roku........................................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JulkaT
ale piszcie odpiszę jak będę!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JulkaT
doświadczona przez los.. bardzo mi przykro:( przytulam Cię mocno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julka T napisze do Ciebie wczesnym wieczorkiem , tylko czy ten mail to jest dobry ? bo brakuje mi w nim @ ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×