dla wszystkich ciężarnych - rady, wskazówki i możliwość pogadania

też mi się tak wydaje, miała coś wlasnego otworzyć, niech jej się wiedzie:) teletubisiow oglądaliśmy w telewizji na pr.1, chyba staną się dla nas porządkiem dziennym, marcel coraz więcej czai, nie wiem, co mu sie uda, a co już świadomie robi, np. wydaje mi się, że potrafi powtarzac \"aaaaaaaaa\", bo zawsze gdy to robię, to on swoim cienutkim głosikiem też piszczy. dziśMarcel niespokojny, chyba przez twarde kupy

dziekujemy za wskazówki miłego dzionka

oj, pracowity ten tydzień, pracowity

brak czasu brak czas wpadłam co by powiadomić moje Panie, że w Łodzi urodzilo sie 7,130 kg dziecko i mierzyło 66 cm :D mój mati waży 7400 i mierzy 68 a za 5 dni kończy 7 miesięcy :D

widziałam tego dzieciaka ale kloc szok normalnie, taki nadmuchany może reklamowac opony michelin:) niezły a jaka czupryna , poliki takie okragłe i te nóżki moja kruszynka to może za rok taka będzie hehehe

witam! melduję się że jestem, żyję i mam sporo roboty :) kto pójdzie ze mną do kina na pachnidło???? szukam chętnych aaa, kupiłam u Kaasi torebkę - powiem Wam później czy rzeczywiście taka fajna, bo jak nie to..... :P :D

dziewczynkil, liczę na was-malemu porobily się jasniutkie plamki na calych plackach i brzuszku, są suche i chropowate. wiem, że takie maja dzieciaki ze skaza(!), czyzby tak poźno? ostatnio jadl sporo żółtka...no i druga sprawa, siusiak zrobil mu się na koncu-czerwony, masakra, mam zamiar leciec do lekarza w poniedzialek, ale moze wy mialyscie cos podobnego

Ferka - to wygląda jak uczulenie, ale takie atopowe. idź z tym do lekarza nawet dzisiaj. na razie możesz dać małenu wapno - jeśłi to uczulenie, pomoże, jak nie - nie zaszkodzi. co do siusiaka - pewnie odparzenie. przemywaj przegotowaną wodą, ale nie wiem czy u chłopców wolno czymś smarować - julkce smarowałam thormentiolem, zawsze jej na odparzenia pomaga, panthenol i inne mogę sobie wsadzić...

te suche plamki - ostatnio czytałam coś o tym w gazecie dziecko - to takie jakby liszaje, często spotykane przy atopowym zapaleniu, takam mądra, bo siostrę z tym mam... dawałaś mu ostatnio coś nowego do jedzenia, picia? nowe ubranko, krem, mydełko, proszek... cokolwiek???

tylko Ferka, nie bierz tego tak całkiem za pewnik, ja nie jestem lekarzem... to może równie dobrze nie być nic poważnego!!! ale idź najlepiej jeszcze dzisiaj do lekarza.

cześć laski :( normalnie urwanie dupy!!!!!!!!!! powiedzcie mi czy wy sie książkowo trzymacie z jedzeniem kiedy co można podawać czy może coś szybciej wprowadzałyście np. gluten?? jecie juz orzechy kiedy mozna??

urwanie, urwanie, ech...

ja raczej pilnowałam terminów, jestem alergikiem, więc julka może mieć tendencję do uczuleń również, więc starałam się nie prowokować

Cześć dziewczyny nie wiem jak wy ale ja jestem przerażona tymi informacjami o sepsach w przedszkolu, zapaleniach płuc itp.Chyba nie puszcze synka do przedszkola...Co sie dzieje normalnie z tą pogodą ???Nie znosze zimy ale modle sie o mróz chociaż kilkustopniowy Byłam z Zuzia na pierwszym szczepieniu-biedactwo płakusiała bardzo :[ Ale lekarka sie nią zachwycała że jest taka wzorcowa-przytyła aż za dużo waży 4230 g i mierzy 56 cm-nie jest olbrzymia ale za to proporcjonalna-wszystko w 25 centylu.I tak sobie myśle o tym klocku 7-kilowym.MAKABRA!!!I z czego oni sie cieszą przeciez to nie jest normalne!!!

niańka malemu podała kawałek biszkopta maczanego w herbatce i nie dostał uczulenia wiec zastanawiam sie czy mu nie podawac juz glutenu np miśkopty kaszki manny?? a co z tymi orzechami??

cześć dziewczyny:) wiatr hula wiec nici ze spaceru małą musiałam ściemnić dac do wózka i tzw. werandowanie ale cos juz czaiła że to nie prawdziwy spacer, pewno długo nie pośpi napiszcie jak długo goi sie miejsce po szczepionce , Antosia miał tą szczepionke robioną jeszcze w szpitalu i jeszcze jej się nie zagoiło, bedzoiemy musieli uwazać z kąpaniem żeby tego nie moczyc, nie? ale coś długo bo już 2 miesiące i ona jeszcze ma strupek lekko nabrzmiały

furka - zroisz jak uważąsz, ja się nie wypowiadam, bo nie wiem mysia - to jest normalne - ta szczepionka to szczepionka na gruźlicę. julka miała z nią problem, chodziliśmy do chirurga nawet, bolekarka się obawiała, że trzeba będzie nacinać... ale samo się zagoiło w końcu. ta \"kuleczka\" powinna pęknąć i powinna się z niej wylać ropka z płynem. i wtedy całość zaschnie i się zagoi. jak zostanie śladzik - dziecko jest odporne i nie będzie szczepione po roczku. julka ma ślad jak się patrzy, bo jej się to ciapalo niemożliwie, aż się zanosiło na stan zapalny.

wiecie co, mam dość na dzisiaj :( jestem zmęczona, nic mi się nie chce....... dupa normalnie...... wieczorem jadę do mamy, pewnie tam zostanę aż do niedzieli. jutro odwiedzę sobie koleżankę i jej synka :) maluch ma miesiąc :) jak go widziałam po tygodniu przez moment, to aż się wzruszyłam - jak głupia jakaś łzy mi w oczach stanęły :D ryczę na filmach, to fakt, ale tak to jeszcze mi się nie udało zareagować :D jak go zobaczyłam to mówię do miśka - ja chcę drugie!!!!!!!! :D

ojoj, moje brzydkie słowo, użyte w pełnej formie, zostało wygwiazdkowane :) przepraszam jak kogoś uraziłam

Witam! jak samopoczucie? u Was też pogoda butelkowa? oj chyba ta aura nam nie służy, Antonia teraz śpi przy otwartym oknie , niby spacer, bo na zewnątrz strach wychodzić, a ja też kiepsko sie czuję i chyba skorzystam i też sie zdrzemnę troszkę, jesteśmy same, tatulko w pracy , a gości spodziewamy sie ale dopiero popołudniu, tylko że moja księżniczka tak blisko wieczora jest nieznośna, wiąże sie to chyba z robieniem kupki, tak mi sie coś wydaje bo się strasznie przy tym namęczy napłacze no i po wielkich trudach zasypia

Natka???!!! gdzie jesteś?? masz teraz zapier......... przy dwójce dzieciaczków?? mój Misiek już myśli o drugim a ja mu wczoraj ten pomysł wybijałam z głowy, pewno że chciałabym jeszcze dzieci ale narazie padam na pysk czasami;)

hejka sorki że tak długo do was nie zaglądałam ale mam urwanie głowy. Otwarcie mam 16 stycznia ale mam pietra. Najwięcej czasu pochłoneły nasze kochane urzędy :P aż mi się ciarki robią jak sobię pomyślę. Tak więc od rana do późnego popołudnia latam po mieście i wszystko załatwiam, ale jutro już koniec i od wtorku od nowa :D . Przchodziłam do domu i padałam na pysk, dosłownie ... U nas wszystko po staremu :) Jeżeli chodzi o gluten to ja od czasu do czasu podaję małej chlebek, wiem że nie powinnam ale... Naprawde ciężka sprawa z tym glutenem bo słyszałam że niby od tego roku mają wprowadzić dla najmłodszych (od 3 miesiąca) a teraz się czeka do skończonego 10 miesiąca . Nie wiem ........ Ktoś tu ma atopowe zapalenie skóry, no my też mieliśmy :( i okazało się że to jest uczulenie na proszek do prania i płyn do prania Brewi, dostaliśmy maści (robione w aptece).

aaaaaaaa zapomniałam powiedzieć że ostatnio ulubioną potrawą Amelki jest kisiel z soku bobofrut. Nie wiem czy pisałyście o tym ale już pisze jak to się robi. A więc połowę butelki wlewamy do garnuszka a do drugiej połowy (tej w butelce) wsypujemy kopiastą łyżeczkę mąki ziemniaczanej. Jak się gotuje to w garnuszkiem do tego dolewamy cieńkim strumieniem tego z butelki z mąką do momentu aż zrobi się gęste. Mówie wam pycha, nawet mi smakuje :D

Mysia żebyś wiedziała że mam zapier....!!! Ale i tak nie żałuje, bo widze jaki mają kontakt już teraz ze sobą, Zuzia tak na brata patrzy a on cały czas ją całuje i przytula-musze go odganiać.Wiec musze jakoś przetrzymać, może mnie nie wyniosą w kaftanie. Mój syn zrobił sie strasznie nieznośny, chociaż wczesniej też aniołkiem nie był.Ale teraz to już przesada-kompletnie nie słucha, szaleje jak huragan po domu, wszystko niszczy i nic sobie nie robi z kar-potrzebuje Super Niani!!!!!A do przedszkola boje sie go teraz puścić jak te infekcje tak szaleją :].CZY KTOŚ TU MA TAKI PROBLEM!!!!!!!!!! Mysia a tak odbiegając od tematu to wróciłaś już do swojej wagi? Ja schudłam 11 kg z 16 i stanęło.Kurde balans nie wiem o co chodzi???A już 7 tygodni mineło no i cały czas na cycku.W prawdzie waże tylko 53 kg ale źle sie czuje!

wiesz co Ci powiem, nie chciałam się stresować i po porodzie nie zważyłam sie, miałam brzuchol jakbym miała jeszcze jedno urodzic;) wiec nie wiem ile zeszło ale napewno trochę, bo jeszcze na pofczątku grudnioa nie wchodziłam w żadne swoje rzeczy a teraz powoli jakoś naciskam, ale to jeszcze nie to, jedna kobita tez po porodzie ale już rok, wyśmiała mn9ie jak zaczęlam lamentować że w nic nie wchodzę, ona mi na to że chyba na głowę upadłam że 2 miesące po a ja już chce wagę tracić, mówiła że ona do roku czekała i to jej jeszcze 2 kg zostały, trzeba karmić jak najdłużej tylko że ja w maju do pracy wracam i co to będzie?? trzeba będzie ściągać , mam zamiar karmić ile sie da tzn. póki będe miała pokarm a moja artystka bedzie go chciała konsumowac zdrzemnęłam sie trochę aż mnie głowa rozbolała jak wstałam, a Antosia dalej komara tnie, okno otwarte to jej przyjemnie, a ja już cyc jeden twardy i musiałam ulżyć wyciskając do butelki, bo przeciez nie bede jej budzić skoro tak słodko śpi -chimera

ja już w sumie po 2 tygodniach wcisnęłam sie w spodnie, ale jeszcze nie we wszystkich sie dopinam.Mam nadzieje ze to tylko chwilowy przestój i poleci jak po maśle http://f.kafeteria.pl/emotikony/usmiech.gif Moja mała jest jakaś nie spokojna-w dzien prawie nie spi-tylko krótkie dżemki i jakoś nie umie chyba zasnąć.Co chwile sie budzi i ryczy niesamowicie-musze ja od razu przystawić.Nie wiem czy to możepo szczepionce na WZW i DTP-miała we czwartek???Mysia jak twoja zareagowała?

cześćwszystkim!!!! Ferka, jak tam???

cześć Agniecha ;) mój smyk nauczył się machać papa :D chyba troche wcześnie co?? kupiłam małemu chrupaczki z bobovity smakowały mu takie twrde ze nie mógł ich gryźć ale je sobie ciumał i dopiero po jakimś czasie jak rozmiękły to ugryzł :D nie ma uczulenia w każdym razie wiec jak zrobiłąm mu w sobote kotlety mielone i zapomniałam że mogłam zagęścić miecho misiowym ogródkim to dodałam kawałek rozmoczonej bułki tez mu nic nie było :D ale wiesz co martwie sie jedną rzeczą :( mój mati śpi tylko przy otwartym oknie nie ważne czy wieje czy nie wieje czy jest bardzo zimno czy mniej ale przy zamknietym oknie nawet na mikrowentylacje sie budzi i nie moze spać odrazu nos zatkany i jest mu gorąco pomimo ze kaloryfer przykryty mokrym ręcznikiem :O niańka nastarszyła mnie zapaleniem opon mózgowych :O co ja mam z nim zrobic :O

Furka - nie wiem co myśłeć o tym spaniu.... może więc na odwrót - julka śpi przy zamkniętym oknie, w lekkim bawełnianym pajacu, nie zakładam jej żadnego body, ani skarpetek, śpi w łóżeczku, pod kołderką, nie ma baldachimu. nie poci się i nie jest jej gorąco, ani też nie ma zatkanego nosa. w dzień jest u nas temperatura 20,5 stopnia, w nocy 19. nigsdy jej okna nie otwieram, co najwyżej wietrzę lekko pokój przed snem.

potrzebuję wsparcia ... szukam przepisu na torcik dla małej, tak, żeby ona mogła też zjeść i zeby dużym też smakował :) z góry dziękuję za propozycje.