Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

agniecha_79

dla wszystkich ciężarnych - rady, wskazówki i możliwość pogadania

Polecane posty

Guska, ty już nie raz przegięłaś i jakoś ja nie afiszuje sie z tym do wszystkich. A wiesz kochana co mi dziewczyny od razu na gg napisały? Że już je delikatnie mówiąc strasznie denerwujesz i podziwiają, że jako jedyna mam odwagę to powiedzieć. Mi nie brakuje odwagi cywilnej i nie podszywam sie pod mandarynki. Pa 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzę, że nawet tutaj się przenoszą napiecia topikowe. Agniecha, daj spokój, olej i nie denerwuj się bo to nie ma sensu. ja się wyleżałam za wszystkie czasy dzisiaj. Jejku aż mnie plecy bolą. No ale kazali się oszczędzać to się oszczędzam :D Jutro będę z mężulkiem w domku to już tak nie będę leżeć w wyrze - troszkę się poruszam. A mnie oczywiście już z pracy molestują telefonami - kurde, ciekawe czy jakbym umarła to też by dzwonili do nieba :D Wkurzają mnie. No ale jeszcze nic nie wiedzą , a jak się dowiedzą o co naprawdę chodzi to im powiem, żeby się liczyli z taką sytuacją, że pewnego dnia może mnie zabraknąć :D :D Już widzę minę mojej kierowniczki - starej panny pracoholiczki !!!! Kasiu, nie bój się slubu ani wesela - zobaczysz, to będzie przez długi czas twoje najpiękniejsze wspomnienie Coś pięknego stanąć i ślubować Temu Jedynemu i patrzeć w jego oczy .... Wyluzuj bo to naprawdę nic strasznego :D Idę sobie teraz na spacer dzidzię i siebie dotlenić PAPATKI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swoj nie swoj
a pamietacie jak was przestrzegalam ze rusalka jest na wszystkich topikach i wypisuje brednie? a wy jako jedyne ciotki klotki jej bronilyscie?pamietacie?i co ? jakos ta idiotka i podszywaczka zniknela hmm..? nie zastanawiajace! wiec nie badzcie takze z ta sprawa takie latwowierne! i naiwne! tylko nauczcie sie rozrozniac kto tu jest "prawdziwy" i jak wam inni cos wyraznie wskazuja to nie denerwujcie sie tylko dla zasady ze "swojego topikuu" trza bronic! a nie, ze ktos sie z kosmosu pojawia widac ze jest niezrownowazony psychicznie a wy...buuuu ze nie wolno obrazac! teraz sie wstydzcie!fe! naiwniary! tak samo jest z tym slubem,,,:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć!!! witam w ten piękny słoneczny dzień!!! :D ciekawe, co tam u Izy... miała iść do szpitala rodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry:) ja też jestem ciekawa jak tam Izaa sie trzyma, czy już są we troję???:D Co prawda dzionek piekny słoneczny ale ja obudziłam sie z potwornym bolem głowy, aż mi niedobrze sie robi:O:O i jak tylko cos zjem idę sie kłaśc i bede leżeć. Cos czuje ze dziś ze mnie pozytku nie bedzie. Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc:) u mnie pochmurno ale cieplo bo 10+. samopoczucie dopisuje a to najwazniejsze:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja od dwoch dni - wieczorow nie mam mdlosci:) czyzby to juz koniec?:D aga a jak dzis twoje samopoczucie? pralka kupiona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak tu cicho... roza pewnie spi, aga pewnie w papierach, izaa - hmm moze juz karmi malenstwo:) a ja nei wiem za co sie zabrac zeby zdazyc przed urlopem... tyle tego a zapalu brak... ogladaliscie wczoraj teatr na 1?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://www.nutricia.pl/klub_przylacz_sie.php dziewczyny powyzej link do kaszek i mleczek nutricia. na tej stronie mozecie wyslac ankiete i otrzymacie poradnik zywienia maluszka i chyba do tego sa jakies probki kaszel i mleczek dolaczone. ja juz widzialam ten poradnik - jest super, generlanie nie ma w nim tylko widomosci o zywieniu (jest opisany kazdy miesiac maluszka ja jakie ma potrzeby zywieniowe, co robic jak nie mozemy karmic piesia itp) ale o maluszku samym tez:D ja polecam!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć ponownie!!! kaasiu, dokładnie, grzebię się w papierach. zakupy się udały, kupiliśmy lodówkę, pralkę, mini wieżę, nawilżacz powietrza, nie było natomiast krajalnicy w odpowiednim kolorze i sokowirówki, to nam jeszcze zostało. kuchenka już kupiona wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja już mam ten przewodnik, siostra mi z zajęć w szpitalu przyniosła, rzeczywiście jest tam wszystko dokładnie opisane, co zawiera, jak stosować i u jakiego dziecka. jeszcze nie zaglądałam dokładnie, bo za wcześnie. no i oczywiście cześć Róża!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajnie ze zakupy sie udaly:) mnie ciekawi ten nawilzacz powietrza:D to dobra rzecz, szczegolne w zimne jak grzeja kaloryfery i sucho w mieszkaniu - mnie wtedy nos boli... kiedys do mnie do pracy przyszedl gosc z takim cudem techniki, ale takim co nawilza i oczyszcza powitrze z pylkow itp i je jonizuje - kurcze polowy rzeczy nie kumalam ale tak fajnie mowil ze az mi sie zachcialo kupic to cudo - ale cene swoja mialo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość towarzystwo
wzajemnej adoracji, obłudne i dwulicowe, dobrze ze nie wszystkie, szkoda ze spora czesc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jet takie małe urządzonko, które wytwarza mokrą mgiełkę. miałam kiedyś niemiłą okazję wypróbować je w szpitalu i stwierdzam, że jest kapitalne :) kupiłam je z myślą o dziecku, bo niestety będziemy musieli grzać w mieszkaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość towarzystwo
czytam ten topik od dłuższego czasu i teraz sie wypowiem. bla bla bla i żeby nikt nie miał wątpliwości jestem faccetem A ty idiotko jesteś żałosna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to cena jeszcze przystepna, sadzilam ze kosztuje wiecej:) my zaczniemy sie rozgladac za takimi sprzetami za jakis czas, na razie to mamy kociolek ze wszystkim i musimy to odczekac. jak sie uspoki to zaczniemy dzialac:D ale za kazdym razem jak jestesmy na zakupach to ogladamy cos dla dzidzi:D a to ciuszki, a to wanienki lozeczka itp:) ja sie juz nie moge doczekac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem coś o tym, myśmy właśnie oglądali tydzień temu wózki i łóżeczko, takie połączone z kołyską, bardzo nam się podobało, tylko dobrze by było, żeby opcję bujania możnaby wyłączyć... ale nie było kogo w sklepie zapytać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cze dziewczyny, dawno tu nie zaglądałam. Ale ostatnio byłam w pracy teraz znowu jestem na L4. TRochę sobie odpoczne. wczoraj byłam u gina i jak narazie wszystko ok. Sporo się najadłam strachu jak sie dowiedziałam że może będzie konflikt serologiczny, jejku myśłałam że umrę z niepokoju. Ale na szczęście wszystko jest pod kontrolą. A tak wogóle to co z tą Rusałką, widziałam ją ostatnio na innym formum też ciążowym Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc wszystkim:) Aga w takich łóżeczkach można zablokować kołyske i wtedy łóżeczko jest stabilne.Moja szwagierka ma takie łóżeczko i nigdy z opcji kołyski nie korzystała... My mamy w planach kupić najzwyklejsze łóżeczko,ale nie żałować na dobry materac (kokosowo-gryczany),no i plus szuflada,bo sie przydaje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to taakie wypasione lozeczko:) ale pewnie byl jakis zaczep zeby kolyske wylaczyc inaczej dzidzia by sie czula jak na karuzeli caly czas:) a mi sie podobaja takie komody - nie wiem jak je nazwac, do przewijania dzieci, od razu z szafkami i szufladami na wszystkie bibeloty i ciuszki dla dziecka. ja bym takie cos chciala a moj czarek mowi ze to jest paskudne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey rano przyjechałam ze szpitala, nie urodziłam ale mam rozwarcie na 2 cm i od 2 godzin boli mnie brzuch i plecy, co jakiś czas i to zajebiście. W szpitalu ( rano) powiedzieli, że pewnie niedługo urodze i kazali poczekać w domu. Napierdziela mnie tak, ze przeklinam cały czas i pisze niezdarnie bo skupić się nie mogę ale mam pytanko. Jest tutaj ktoś kto już rodził i wie jak długo tak bedzie bolało zanim należy jechać do szpitala? Nie chce panikować i jechać tam bez sensu ale wesoło mi nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dede, chimera!!! no właśnie w tym łóżeczku był taki zaczep, a szufladę też miało na dole i trzy poziomy do regulowania wysokości.. leżenia (?) czy jak to nazwać :D i nie było jakieś straasznie drogie, pozostałe kosztowały koło 250-280 zł, to było po 320... można ostatecznie wytrzymać różnicę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izaaaa moim zdaniem nie powinni Ciebie w ogole wypuscic!!!!!!!!!! takie bole u pierworódek moga trwać nawet kilkanascie godzin...chyba Ciebie nie pocieszyłam??:) trzymam kciuki za pomyślne rozwiazanie 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izaaa trzymaj sie!:) jak chcesz to Ci moge plecy pomasowac dla ulgi:D ale aga ma racje - ja bym sie nie zgodzila na wyjscie ze szpitala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×