Gość huncwot Napisano Czerwiec 23, 2009 Mam nadzieję że przywykną. Ja mam kombi a mój chłopak nie - będziemy wyglądać jak debile ;-P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Motórzystka Napisano Czerwiec 23, 2009 To macie problem... Przesiądźcie się! ;p Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
** sugestia ** 0 Napisano Czerwiec 23, 2009 są tu jakieś motorówkowe ślązaczki???? U nas to już w ogóle mało lasezek:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość huncwot Napisano Czerwiec 24, 2009 oj jego chyba nie dałabym rady wozić - prawie 2 metry wzrostu i 100kg wagi:-P hi hi. ale już mu się oczka śiwecą jak patrzyna na mój kombi więc to tylko kwestia czasu i pewnie sobie kubi :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Motórzystka Napisano Czerwiec 24, 2009 Hahah zazdrości! Faceci... I dobrze, chociaż tak go zmobilizujesz. Jeszcze chwilka i na prawno kupi swoje kombi, nie będzie chciał dopuścić do tego, żebyś była lepsza. ;p MENSZczyźni to jednak trudny gatunek. :) Nic laski, ja lecę sobie do Anglii na półtora miesiąca, wracam 9 sierpnia. Jadę zarobić na porządny kask, ewentualne kolejne egzaminy na motocykl i może pierwsze moto? Się okaże. ;) Do napisania. ;) See ya! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość huncwot Napisano Czerwiec 24, 2009 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość huncwot Napisano Czerwiec 24, 2009 miłego pobytu! ja lecę 21 lipca do Edynburga odwiedzić brata. na dwa tygodnie bo dłużej chyba bym nie wytrzymała bez Miśkownika:-P Zarób dużo siopy co by na motór starczyło:-P :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zatroskana... Napisano Czerwiec 25, 2009 Czesc wszystkim, Mam dosc nietypowy problem. Jestem osoba,ktora jeszcze nigdy nie jezdzila motorem ani nawet skuterem,jednak motory ogromnie mnie fascynuja i marze o tym,żeby spróbowac. Co radzicie? Czy warto isc na kurs na prawko nie majac o tym zielonego pojecia? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość motorówa ze śląska Napisano Czerwiec 29, 2009 Warto, nawet jak nie masz pojęcia. Sama zobaczysz, że to jest to. A co "najgorsze" to wciąga. Ja zaczynałam od simsonów, babetek, komarów itd., potem przyszedł czas na kawasaki 250, teraz mam wirówkę 535, ale już wiem, że muszę ją zamienić na ...najlepiej XVS 950 Midnight Star ( tylko, że mnie na nią nie stać ). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mloda motocyklistka Napisano Lipiec 6, 2009 witam wszystkie kobitki :) ja dopiero zaczynam moją przygode z motorami :) jak na razie mam wsk 175 :) jest w bardzo dobrym stanie wyremontowana przez brata :) jestem na etapie robienia prawa jazdy na kat. A :) zostało mi jeszcze kilka godzin a potem tylko egzamin :) mam nadzieje ze na pierwszym razem zdam :) bo przecież nie ma w tym żadnej filozofii :) zimą chciałabym kupic sobie virago 535 :) zakochałam sie w tym motorze :) co wy sądzicie o tej maszynie?? :) pozdrawiam :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość joamac Napisano Lipiec 7, 2009 Ja zdałam prawko na motor za 1 razem , nie mając wcześniej żadnej praktyki nawet na motorowerze. Uczyłam się jeździć na motorze dopiero na prawku i to chyba lepiej się człowiek nauczy do egzaminu. Teraz kupiłam sobie virago 250 i zaczynam swoją przygodę z moto.pozdrawiam wszystkie motocyklistki:))) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mloda motocyklistka Napisano Lipiec 7, 2009 i jestes zadowolona z tego motoru?? :D ja juz sie nie moge doczekac kiedy sobie tez kupie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Pum-A Napisano Lipiec 7, 2009 hej zatroskana. nie warto. nauka jazdy za takie pieniądze to śmiech. teorię łykniesz a praktyki- oleją. będziesz sama się męczyć na placu i jeszcze będą mieć ubaw że sobie nie radzisz. bo jesteś baba i dla nich to wszystko. takie jest moje zdanie. chyba że masz jakiś znajomy wybrany polecony kurs. niestety w większości ośrodków musisz walczyć ze stereotypem baby za kierownicą a co dopiero za sterem. polataj gdzieś po bocznych , będziesz czuła się pewniej. dobrze Ci radzę. jeżdżę już ponad 10 lat, a na papierach trzeci sezon...i choć na egzaminie i kursach pokpiwali ze mnie to JA zdałam a dwóch chlopczyków na sześciu nas wszystkich NIE. tyle z moich doświadczeń. powodzonka i do dzieła!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość joamac Napisano Lipiec 8, 2009 Jestem zadowolona z virago 250 .lekki i wygodny a do tego niski więc spokojnie się na nim jeździ. A jeśli chodzi o prawko to trafiłam na fajnego instruktora , który zawsze mówił, że kobitki to lepiej jedźą niż faceci więc super mi się uczyło jeździć . A w dodatku mam 37 lat , czyli byłam najstarszą kursantką na motor, ale chłopacy , którzy ze mną chodzili na kurs byli super: zero śmiechu jak mi coś nie wyszło tylko radzili jak mam to zrobić. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mloda motocyklistka Napisano Lipiec 8, 2009 ja jeszcze sie nie spotkałam z jakąś krytyką ze strony płci przeciwnej ;) wręcz przeciwnie wszyscy mnie namawiają i poganiaja zebym już to prawko miała :) ale teraz w sezonie ciężko jest sie na jazdę umówic bo kalendarz instruktora jest przepełniony :) ale cóż trzeba czekac :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Pum-A Napisano Lipiec 9, 2009 hej młoda m. jak już powiedziałaś- namawiają. jak zaczniesz latać to będzie inna bajka. z moich doświadczeń- musisz być tak dobra jak facet żeby nie zasłużyć na pobłażliwy uśmiech. ja mam to głęboko, śmiałam się ze swoich błędów i zrywałam przed maskami aut. i tyle. podziw - bo chcę latać ograniczał się do czasu gdy nie latałam. potem tylko było sprawdzanie-czy daję sobie radę... właśnie zmieniam upodobania... z tzw turystyków wchodzę w plastiki. poczułam się już tak pewnie, że chcę spróbować poruszania sie jak strzała nie jak rakieta... dla mnie plastik- fantastik ma ciekawsze przyspieszenie, fajniej się wyprzedza, lepiej się prowadzi... zobaczymy w praktyce... przesiadam się na próbę z jamahy xj600 na suzuki gsxf750. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mloda motocyklistka Napisano Lipiec 9, 2009 no nie powiem oba motory niczego sobie :) ja na razie nie moge jezdzic bo bez prawka to tak nie bardzo a i w ogole mam wsk 175 wiec czego mozna od niej wymagac ;) ale wszystko w swoim czasie zimą planuje zmiane motoru takze wtedy dopiero sie zacznie, moj brat buduje sobie choppera a deugi tez chce zakupic chyba jakis plastik wiec bedziemy mogli w trojke troche posmigac ;D juz sie nie moge doczekac :p a Ty Pum-A skąd pochodzisz?? pozdrawiam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Pum-A Napisano Lipiec 10, 2009 a ja jestem z Wiejskopolski. spod Konina. i też zaczynałam od wsk175. może w garażu znajdzie się jeszcze jakaś część po jej rozłożeniu dawno temu... piękne czasy. wirażki są fajne na początek, tak myślę. tylko dla niskich osób. ja już mam za sobą ochotę na kulanie się statecznie po drodze. nie ujmując nic tzw czoperom, ale pojeździłam trochę na plastiku mojego faceta i naprawdę zmieniam wiarę. i wcale nie chodzi mi o prędkość... pogoda do dupy na moto, niestety. a tu trzeba się zużywać a nie rdzewieć... aha. we wrześniu po ostatnim rajdzie na Hel będę sprzedawać moją kultową ,wypieszczoną, jamahahę xj600n. wiem że po sezonie ale... nie mogę się tak jeszcze rozstać z moją sunią. jeśli ktoś zainteresowany to wpuszczę zdjątka albo na naszą klasę. ale t owe wrześniu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Pum-A Napisano Lipiec 10, 2009 aha i jeszcze coś mi się przypomniało o zdawaniu- jeśli jeździsz autem to prawko na moto to pestka, bo masz zasady i wypracowane zachowania w małym palcu. mam wrażenie że Ty joannc masz papiery na auto. i ja też jestem leciwa kobieta. a kazda młoda motocyklistka bez podkładu to tylko w genach może mieć przekazaną tą umiejętność i to też tak na piękne oczy, bo z natury kobietki nie są techniczne... ale są wyjątki jak wszędzie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość motorówa ze śląska Napisano Lipiec 12, 2009 To zdawanie prawka i tak zależy od egzaminatora, choć myślę, że dużo zmieniło się od czasu kiedy ja zdawałam. Ale wtedy też nie było łatwo. Byłam ja i 10 facetów, zdało nas tylko 4. A egzaminator jakieś głupie teksty do mnie puszczał, że teraz to mam zdawać na "wózek". No ale zdałam za pierwszym razem i tak sobie jeżdżę od 5 sezonów i też jestem leciwa, ale młoda duchem. Zawsze spotykam się z miłymi uwagami na temat tego, że baba na motorze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Żaba 1201 Napisano Lipiec 12, 2009 Cześć mam 17 lat i szukam jakiegoś motorka dla siebie... Za bardzo sie jeszcze na nich nie zmam ale kręco mnie ścigacze...Może ktoś może mi coś doradzić, dodam że jestem dość niska i niektóre modele są dla mnie za duże :( Powiedzcie co bedzie dobre na początak dla drobnej dziewczyny... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Shadowona Napisano Lipiec 13, 2009 Hey jestem w trakcie robienia prawka i mam maly problem bo zastanawiam sie jaka maszyna bedzie dla mnie ok? gdyz mam tylko 160cm wzrostu :/ interesuje mnie jakas mala zgrabna plastikowa laleczka pomozcie? ;) Dzieki z gory ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość huncwot Napisano Lipiec 13, 2009 Kup aprilkę 125 albo 250. nieduża w miarę lekka, powinna być dobra:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość huncwot Napisano Lipiec 13, 2009 aha moze się psuć bo to dwusów :-P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Shadowona Napisano Lipiec 13, 2009 Hmm nawet fajna a jak cenowo stoi? czekam na dalsze propozycje ;) Dzieki;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Pum-A Napisano Lipiec 14, 2009 hej joamac, zapraszam na stronę kobiecego chapteru motocyklowego,gdzie więcej babek jeżdżacych i w różnym wieku. byłam ostatnio na ich zlocie. było kameralnie i rewelacyjnie. poszukaj wmc amazons chapter poland. dziewczyny psujące się notorycznie dwusuwy to kiedyś były jawy itp.teraz technologia trochę wyprzedziła wschodnioeuropejską technikę. mały pojemnościowo dwusuwek wcale nie musi się psuć, nie powtarzajcie opinii bo to krzywdzące. a może wystartujesz do jakiegoś GS 500? jak masz dyg to i tak szybko będzie dla Ciebie za mały jeśli chodzi o moc...a to prawie ścigacz, plastik, bo o takich mówiłaś. kupisz go za ok 4000- 6000 tys. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Żaba 1201 Napisano Lipiec 15, 2009 A we jakiej cenie około byłaby aprilka 250? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość huncwot Napisano Lipiec 16, 2009 Jakieś 8 tyś. trzeba szykować przynajmniej. Ja znalazłam na allegro piękna 125 za 9tyś. Śliczna jest:-) Dla mnie by się nadała bo jeszcze nie mam prawka :-P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Żaba 1201 Napisano Lipiec 16, 2009 Ja też jeszcze nie mam... A coś tańszego? przeż wakacje tyle nie zarobie.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Motórzystka Napisano Lipiec 20, 2009 Witam Was z deszczowej Anglii! :) Huncwot ja tego problemu [w sensie tesknoty] nie mam, bo faceta wzielam ze soba. ;D Zatroskana ja jestem w dokladnie tej samej sytuacji, aktualnie robie prawko. Trzeba isc do przodu z podniesiona glowa! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach