Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ania.ce

ząbkowanie- co poradzić?

Polecane posty

Gość lizzi
no to mojemu małemu 13 miesięcy wychodziły 4 duże zęby gorączka,opuchnięte gardło ból uszu wymioty u lekarza dostał zastrzyki z antybiotykiem na spuchnięte gardło masakra słyszałam o tantum verde dla ząbkujących dzieci pewnie nam wtedy by pomogło a nie kłucie dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Moja córcia niedługo skończy 13 miesięcy a 3 dni temu pojawił się pierwszy ząbek. Górna jedynka. Powiem Wam, że towarzyszy temu wszystkiemu jeszcze katar i kaszel (pojawiły się 2 dni przed ząbkiem - nie wiem czy ma to jakiś związek), więc jest to dla nas trudna sytuacja. Maja nie chce jeść (co dodatkowo mnie przybija bo mała ma niedowagę), jest płaczliwa, marudna, często budzi się w nocy. Gryzaki odrzuca, dziś do gustu przypadła jej duża łyżka - wsuwała z uśmiechem na buzi. Pediatra podiedziała, że pewnie teraz wszystkie się sypną, więc pozostaje czekać na pojawienie się kolejnych... Trzymajcie się mamuśki, przetrwamy to my i nasze pociechy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angela:)
Oj widzę że i na nas nadszedł czas. Mój synek miał skończony roczek jak zaczął ząbkować, niby późno ale mówią im później tym lepiej. Ogólnie jak sobie przypomnę to tragedii nie było czasem zaglądałam do bużki a tam pojawiały się kolejne ząbki :) A teraz, mój synek skończył równo 2 latka i miesiąc... I nadszedł czas na ząbki oczne :( Już jakieś 5 dni robi luźne stolce. Już od wczoraj zauważyłam że pod dziąsełkiem widać ząbka ale się jeszcze nie przebił. Dziś cały dzień wariował i był radosny a wieczorem zaczął się przytulać i zrobił się cichy i markotny. Wiedziałam że to wina zębów. Narzeczony chciał sprawdzić jak tam dziąsełko i delikatnie nadusił w miejscu trójki. Reakcja małego sprawiła że mi się słabo zrobiło. Z buzi ślina zaczęła się mu lać strumieniem, przeraźliwy płacz i od razu pojawiły się odruchy wymiotne (na szczęście nie wymiotował- bo to dodatkowo podrażniło by gardło). Podałam bobodent i od razu uśmierzyło mu to ból, do tego nurofen (6ml-mały waży 11 kg) i czekam na rozwój wydarzeń :( Wiem że przed nami ciężka noc. Rano polecę po dentinox do apteki bo widzę że chwalicie sobie ten żel-ja co prawda na bobodent nie narzekam, ale jak wcześniej wspominałam nie wiedziałam dotąd co to znaczy "ząbkowanie" Acha, na luźne stolce zaczełam podawać mu probiotyki. Jutro dam troszkę jagód bo to sprawdzony "babciny sposób" Co do wymiotów, gdy mój syn (zdarzyło się tylko raz podczas ząbkowania)parę dni miał bardzo silne wymioty i właściwie to lało się z niego z każdej strony mój pediatra (chodzę do niego prywatnie) przepisał difergan (nie wiem czy poprawnie napisałam). Jest to syrop przeciw wymiotny i uspokajający (ale tylko na receptę) i naprawdę pomagał-dziecko mogło cokolwiek zjeść bo tak to każdy posiłek czy łyk wody kończył się wymiotami. W sumie ogólnie stosuję ten syrop kiedy dziecko jest chore i ma ciężki kaszel, nie może spać. Ale daje mu go naprawdę w ostateczności, bo jakoś tak mam że jak dam mu coś silnego na uspokojenie (a to jest silny lek) to spać później nie mogę i sprawdzam co jakiś czas czy oddycha :) Tak więc drogie mamy, to są moje małe sposoby aby ulżyć naszym aniołkom...mam tylko nadzieję że to wystarczy. Życzę wam powodzenie, a i wy trzymajcie za mnie kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja corcia zabkuje wlasnie od 2 dni jest strasznie. ja podaje nurofen i troszke jest lepiej. na ok 6 godzin. jej wszystkie zeby ida na raz jednego na dole juz ma. jeszcze na dodatek jest przyziebiona i przez to wszystko trwa to juz 3 tygodnie. taka biudulka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juswit
Polecam żel Baby Orajel zawiera benzokaine jest skuteczny o pysznym wisniowym smaku, sama stosuje go na bolaca 8. Dretwieje ciasło i nie czuc bólu. Niestety nie ma go w Polsce bo dystrybutor czegos nie dopilnował, ale jest dostepny na allegro. Stosuje go u mojego półrocznego synka. Zel jest w wersji na dzien i na noc. Cena ok 40 zł. Polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dekoracje6
moja córcia miała 3 mies i 21 dni jak wyszedl jej 1 ząbek, teraz ma 3 miesiące i 29 dni i ma 2 zabka. Powiem szczerze nic nie zapowiadało się na zębolki, nie marudziła, nie goraczkowała, w szoku jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dekoracje6
Juswit a co do benzokainy, nie polecam jako środek znieczulający dla dzieciaczków, jestem farmaceutką więc naprawde mamy nie stasujcie benzokainy dla maluszków proponuje bobodent oraz gryzaczek schłodzony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość linkanyc
Witajcie Mamcie :) u nas Zosia ma 8 mieś. i 3 tygodnie temu przebiła się pierwsza jedynka. Nie było tragedii, standardowe ślinienie, pakowanie piastek do buzi, marudzenie i gorsze zasypianie w ciagu dnia. Na szczęscie nie było rozdzierającego placzu. Trochę ten ząbek mnie zaskoczył swoją obecnościa :), bo zadko zaglądam małej do buzi (zaciska usta jak odwijam dolna warge :) ) Sytuacja zmieniła się tydzień temu. Dostała wirusowej infekcji (1-dniowa goraczka 38 st., katar czerwone gardlo), przestała jesc deserki i obiadki. Placze podczas karmienia i nie daje sobie wlozyc lyzeczki. Mleko też mniejsze ilosci pije :(... no i w tej aurze wyszla druga jedynka. Sporo płacze i wybudza sie w nocy. To wszystko nałożylo się na adaptacje w zlobku. Jutro przed wyjsciem podam jej viburcol i dentinox. Mam nadzieje ze pomoze malenstwu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baby orajel
BABY ORAJEL DUZE OPAKOWANIE żel na bolesne ząbkowanie dla niemowląt. Tel: 503 741 183 mail: emirkiewicz@op.pl Żel jest bezpieczny stosowaniu, działa natychmiast przynosząc długotrwałą ulgę Maluszkowi. - substancja czynna: Benzokaina 7,5% (100 mg/g) Cena 35 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandram
U nas też zeby idą i zauwazyłam, że dziecko ma luźne kupki ostatnio i jest strasznie marudny, czasem to cały dzień go taki zły humorek trzyma, to placze, to się tuli, nie może miejsca dla siebie znaleźć, jak na niego patrzę to bym wszytsko oddała żeby móc to zabkowanie przejść za niego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rafka34
wiesz u nas było podobnie i farmaceutka mi poleciła ostatnio Camilię, działa i przeciwbólowo i na kupki luźne i muszę powiedzieć, że mojej córce pomaga. jak jest marudna to jej wkraplam do buzi i za jakieś 10 minut widzę, że jest lepiej. no i skończył się problem z kupkami, a bałam że już jej sie pupcia odparzy od tych kupek. no niestety trzeba przejść ten okres jakoś, ząbkowanie to nie choroba ale wiadomo, że dla dziecka jest bolesne i jedyne co możemy zrobić to próbować ulżyć w bólu, na szczęście ząbkowanie jest tylko raz w życiu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama1981
My sprawdziliśmy przy pierwszym synu tantum verde, z tego co wiem to tańsza wersja czyli Hascosept jest o tym samym składzie. Teraz przy naszym półrocznym maluchu stosujemy od czasu do czasu ten lek i fakt że pomaga na dłużej niż żele, ale chyba najlepszym sposobem jest jednak czopek przeciwbólowy. Dzisiaj chcę jeszcze wypróbować Camilię albo viburcol, zobaczymy jak zadziała, bo chyba ze 4 naraz idą i dziecko mi się niedługo we własnej ślinie utopi, o bólu nie wspomnę. Wytrwałości mamom i tatusiom ząbkujących maluszków!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuniaoli
I jak? Sprawdziłaś tę Camilię? U nas żele odpadają, bo córka nie da sobie dotknąć nic w buźce. Widziałam, że to chyba w kropelkach jakiś? Działa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żonaswojegomęża
U nas na tapetę idą po pierwsze gryzaki w zastępstwie za rączki naszej córki teraz używamy właśnie Camili i na razie jesteśmy zadowoleni. mam nadzieję że tak już zostanie do końca ząbkowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaguska mama
ja na początku niestety dawałam panadol, później zaczęłam szukać info na takich serwisach jak ten www.radosnezabkowanie.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iniax
moj syek ma 4mies i tydzien i wyszly mu naraz dwie dolne jedynki strasznie jest marudny,caly czas by chcial by go noszono na rekach,zele wogule nie pomagaja.Wydaje mi sie ze ida juz gorne zabki bo nerwowo wklada racze i trze na dziaslach.Chcialam zapytac jak dzialaja czopki Vibrucol,czy sa skuteczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aguś24
Mój synek od tygodnia jest nie do zniesienia okazało się ze idą mu ząbki ma 3msc i 2tygodnie ja stosuję czopki Vibutcol i po 30 min od podania malec się uspakaja ,pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aguś24
Camilię stosuje od kilku dni i nie widzę żadnej zmiany ,dzicko cierpi dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Walidka
U nas sprawdziły się przy ząbkowaniu czopki Viburcol. Zarówno przy pierwszym jak i drugim dziecku. Jeszcze czasem smarowałam żelem ale widziałam, że po tym tylko się bardziej męczyły bo dotykałam ich dziąsła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zębowa_wróżka
Nie będę oryginalna w tym co powiem, ale na bolesne ząbkowanie najlepiej sprawdzają się czopki Viburcol i skórka czerstwego chleba. Metody te stosowałam w przypadku obojga moich dzieci i zawsze skutkowały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iniax
Przy pierwszym dziecku nawet nie wiedzialam kiedy wyszly zabki mojej corci bo przeszla ten czas bezbolesnie ale moj synus naprawde cierpi.Wyszly mu juz dwie dolne jedynki jak mial 4 mies i tydzien a teraz mu ida gorne i bardzo go boli.Smaruje zelem dziasla,podaje czopki ale to nie dziala.Sprawdza sie podanie ibufenu dla dzieci zwlaszcza na noc wtedy bynajmniej sie wysypia a tak plakal co chwile budzac sie ze snu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość telefere
No ja daje czopki viburcol na noc i dziecko spokojnie zasypia, nie budzi się w nocy. W dzień daje mu schłodzone gryzaczki, smaruję tymi żelami. Czasami nawet stan podgorączkowy się pojawił, ale czopki spokojnie zbiły gorączkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stare sposoby najlepsze
Dla mnie czopki viburcol, gryzaczki i czerstwa skórka od chleba są najlepsze. Moja babcia tak robiła przy mamie, mama przy mnie, a ja przy moim 7-miesięcznym synku. Żadnych innych "nowości" nie testuje, bo wychodzę z założenia, że dziecko to nie królik doświadczalny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość domowe sposoby
Domowe sposoby są najlepsze, a uważajcie z tymi żelami dentystycznymi bo one zawierają lidokainę, która dla tak małego organizmu nie jest zupełnie obojętna. Te czopki jak najbardziej mogą być, bo homeopatia jest delikatna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zabkowaniemama
Ja nie znałam domowych sposobów na ząbkowanie i poszłam z tym do pediatry. Dała mi czopki Viburcol a na gorączkę ibuprofon dla dzieci. Z dnia na dzień był coraz spokojniejszy a gorączka minęła. Czopki są wygodniejsze w użyciu, bo mój maluszek wypluwał wszystkie leki. Lek na gorączkę mieszałam mu z sokiem i jako tako to przełknął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do przedmówczyni
U mnie córka, kiedy ząbkowaniu towarzyszyła gorączka bez najmniejszego problemu wypijała ten ibuprofen dla dzieci. Natomiast krzywiła się jak dawałam jej czopek viburcol - niemniej jednak po viburcolu płacz i marudzenie zawsze przechodziły :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czepek79
Syn jak ząbkował to nigdy nie miał gorączki, natomiast był maksymalnie marudny i rozdrażniony, co również odbijało się na mnie bo całą swoją uwagę i czas poświęcałam jemu, a starsza córka z mężem mogli czuć się troszkę zaniedbani. Mnie o viburcolu powiedziała mama, a skąd ona o nim wiedziała to tego już nie wiem :) W każdym razie czopki uspokajają dziecko i są skuteczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×