ząbkowanie- co poradzić?

hej ja wam drogie mamy powiem tak...ja mam 6 miesieczną córe zaczeła mi ząbkować od jakieś 3 miesiące temu i dalej jest to samo ale gorzej niż wcześniej dentinox moim zdaniem nic nie pomaga to jest to samo co reszta tyle ze drogi ja stosuje czopki viburkol one są dobre ale jeśli za często się je daje to później nie widać różnicy no i dawać najlepiej coś zimnego marchewkę gryzak ja wiem ze się meczycie bo ja mam to samo co wy ale cóż trzeba sobie doradzać i pomagać naszym dzidziom jak tylko się da:)aha co do Oliwki nie martw się dziecku ząbki mogą wychodzić nawet bo 2 lat pozdrawiam:)

Witam Moja córeczka ma 3 miesiące i 2 tygodnie od 3 dni ząbkuje :( Na szczęście nie ma gorączki ani biegunek ale maść dentinox nie pomaga a z czopkami wolę się wstrzymać by dziecka od leków nie uzależnić. Gryzaczki na swój sposób pomagają tylko że mała nie potrafi jeszcze w pełni posługiwać się rączkami i ja muszę gryzaczek trzymać a niestety nie mogę 24 być przy mojej księżniczce. Może polecacie coś dla tak małej dzidzi? Wszelkie ogryzki czy chrupki odpadają bo jest za wcześnie ale może macie jakiś inny bezpieczny sposób?

kamikadze a mże daj jej tetrowa pieluchę lub inny kawałek materiału, zwilżony chłodną wodą i niech to miętoli w ustach to jest lekkie, a jak zaczai że jej to przynosi ulge to sama będzie sobie trzymac i wkładac do dzioba;)

Czopki Viburcol to lek homeopatyczny więc na pewno nie zaszkodzi dziecku Kamikadze. I nie uzależnisz od nich dziecka, po drugie te objawy ustąpią po wyjściu ząbków a i dziecko i Ty nie będziecie się męczyć.

Nie da się uzależnić dziecka od viburcolu, prędzej uzależni się już od np. nurofenu, chociaż też niekoniecznie. Poza tym skoro czopki możesz stosować od pierwszych dni życia dziecka, to muszą być bezpieczne. No i miej na uwadze, że czopek to nie tabletka i nie ma styczności z przełykiem i żołądkiem maluszka!

ja mam pytanie do mam, otoz moj synek ma 3 miesiace i tak sie zastanawiam, czy nie zaczyna ząbkować, od kilku dni jest jakiś rozdrażniony, płaczliwy, uspokoja sie tylko na rękach i bardzo się ślini, nie ma temperatury, ani biegunki, dlatego zastanawiam się czy to ząbki, czy po prostu mały wymusza, zeby go nosic na rekach? a moze to po szczepionce, która miał tydzien temu?

Witam !!! Mam pytanko odnośnie ząbkowania, moja córka skończyła 6 miesięcy od dwóch dni jest strasznie marudna, ślini się, wkłada wszystko do buzi co się tylko da, ma mniejszy apetyt, natomiast zaglądałam jej do buźki i dziąsła są normalne tzn. nie są zaczerwienione ani spuchnięte, więc już sama nie wiem czy to wina wychodzących ząbków czy może powód jest inny ??? macie jakieś pomysły ???

Objawy mogą pojawić się dużo przed ząbkami, więc trzeba czekać na dalszy rozwój sytuacji ;)

Objawy mogą pojawić się dużo przed ząbkami, więc trzeba czekać na dalszy rozwój sytuacji ;)

moja córka jak skończyła 5 miesięcy byłą na szczepeiniu, pediatra powiedziała "idą ząbki", faktycznie od tamtej pory przestała przesypiać nocki (a spała po 10-11 godz). Do dzisiaj, kończy prawie 7 m-cy, nie ma żadnego ząbką, w nocy wstaje nadal po 4-5 razy (czyli trwa to już prawie dwa m-ce) je w miarę normalnie, jak się przebudzi to z przeraźliwym płaczem( to też juz od dwóch m-cy), cysiek uspakaja ją ale po pół godzinie lub godzinie znowu jazda od nowa, głodna chyba nie jest bo na widok łyżeczki zaciska buzię. Trzy dni temu była znowu na szczepieniu, i pediatra znowu gadka "idą zęby", ale ona dziąsełka ma twarde, jak marudziła w nocy tak marudzi, żele, gryzaki nie pomagają. Cysiek, jak pisałam, chwilowo uśmierza ból, a znowu nie chcę jej dawac tak często piersi bo już ją odstawiam - no i potrafiła przecież bez cyska przespać noce. Dziewczyny czy to możliwe że zęby "idą" tak długo??

co polecacie na ząbkowanie

mamy ząbki no i już gryziemy wszystko od miesiąca !!! nareszcie!!! a pomocne były kropelki camilla, świetne naprawdę polecam :)

Tak, ząbkowanie może trwac tak długo. Mnie pediatra tez tak mówiła, jak Tobie Zuzka2011 i faktycznie po 2-3 miesiącach od wizyty ząbki się pojawiały. U nas żele sprawdzały sie tylko na początku przy jedynkach, a przy trójkach i czwórkach trzeba było wyciągnąć cięższą artylerię. Ja stosowałam camilię, nawet 2-3 razy dziennie jak mały bardzo marudził. Natomiast przy silnym bólu oraz gorączce podawałam Milifen (zawiera ibuprofen). Szkoda mi było dziecka, żeby sie tak męczyło. Lek ma fajny truskawkowy smak wiec nie bylo problemu z podaniem. Po leku mały spał spokojnie.

u nas viburcol nie dziala. macie moze jakies inne delikatne czopki na uspokojenie albo jakies inne sposoby???

Ja unikam, jak ognia wszystkich środków chemicznych, tylko naturalne, chyba że trzeba. Mam minimsy Camilia i czopki Virbulcol.

Ja tez polecam camilie, sprawdza sie przy umiarkowanym bólu, raczej marudzeniu, natomiast jak juz dziecko wyje z bólu i gorączkuje to podaje na noc Milifen, cos a'la nurofen czy ibum tylko w lepszej cenie. Szkoda mi dziecka, żeby tak cierpiało. Chyba każdy wie co znaczy ból zęba.

u nas zele nie sprawdziły się, przynosiły córce ulgę na max. pół godziny. kiedy było już bardzo źle, szczególnie w nocy, podawałam milifen, bo działa przeciwbólowo. co do czopków nie próbowałam, bo mam mieszane uczucia. zbyt częste stosowanie może "rozleniwić" układ wydalniczy.

Wśród pediatrów, przynajmniej tych należących do grona tradycjonalistów, panuje opinia, że podczas ząbkowania pomocny jest klasyczny smoczek, który w buzi dziecka w naturalny sposób masuje dziąsła oraz pozwala zmniejszyć odczucia bólowe. Zobacz więcej: http://www.sosrodzice.pl/czy-zabkowanie-da-sie-przetrwac-bez-smoczka/#ixzz27fogwW1D

Na ząbkowanie dobre są gryzaki z płynem w środku my braliśmy taki http://tree-house.pl/pl/p/Gryzak-wodny-biedronka-2szt/899 ale pewnie w jakichś marketach są tańsze niż 12zł. Chłodzisz w lodówce a później do buziaka. Pomaga też żel, my nakładaliśmy na smoczek, ponieważ wtedy starczał na dłużej. Możesz też kupić pastę i szczoteczkę( taką gumową nakładkę) i masować np. wieczorem. Już na jakieś ekstremalne sytuacje polecam czopek albo jakiś syropek, przeciwbólowy. Najlepiej jednak jak pójdziesz do lekarza i podpytasz. Jak wiadomo wiedzy nigdy za wiele :)

ja smarowałam dziąsła dentinoxem, ale przy trójkach musiałam podać syrop przeciwbólowy milifen, bo było bardzo źle.

dziewczyny polecam wam swietny artykul o zabkowaniu http://farmaceuta.info/zabkowanie/

Do wszystkich mam dzieci pozno zabkujacych. Moja Maja dostala pierwsze dwa zabki (dolne jedynki) jak maiala 14,5 m-ca. Wczesniej nie bylo ani widu ani slychu na zabki, pewnego dnia pisalam maila do Pedodonty (niemowlecy stomatolog) az do Warszawy co z tym zrobic. Ona kazala mi poczekac jeszcze bo dzieci roznie zabkuja i do 18 m-cy ma prawo wyjsc 1 zabek. Tak wiec czekalysmy i pewnego dnia sie przebil. Dzis Maja ma 2 lata i m-c ma 8 zabkow a w tej chwili wyzynaja sie dolne trojeczki i bardzo cierpi tez juz nie wiem co stosowac. Tak wiec drogie mamy nie martwcie sie i wyczekujcie a napewno to wam nie umknie :) Pozdrawiam

Smaruj zęby Dentinox-Gel

Kochane mamy...mnie właśnie dotknął problem z ząbkowaniem synka.Noce nie przespane.Wczoraj wizyta u pediatry i diagnoza - ząbkuje.Właśnie idą mu trójki cztery na raz...jest strasznie.Pierwszy syn to nawet nie wiedziałam kiedy miał tyle ząbków,a ten ma okrutnie boleśnie.Ogółem ma katar,dławi się tym po nocach i płacze, krzyczy,marudzi i nie chce spać.Więc teraz wiem,że nawet przy ząbkowaniu jest możliwy i katar i ból gardła.Mam Camilia, dentinox, a na gorączkę i przeciw bólowo Panadol.Do noska sól fizjologiczną i nasivin.Taka mieszanka daje efekt...przespane noce.Kłaść maluszka w pozycji w pół siedzącej,w razie katarku. Pozdrawiam mamy i życzę duuużo cierpliwości.

Drogie mamy Czy któraś z was stosowała maść na ząbkowanie firmy Chicco? Miałam tej firmy pastę do zębów - fajna. A nigdzie nie mogę znaleźć opinii owego zelu.

u nas pomogła camilia. Na szczęście ma naturalny skłąd i można podawać ja maluszkom.

my też mamy camilię, była niedroga i kilka moich znajomych ją stosowało i były zadowolone dlatego też kupiliśmy. Faktycznie pomaga.

chyba wszystkie moje znajome mające bobaski maja camilię ale oczywiście gryzaki też są nieodłączne w ząbkowaniu ;-)

chyba wszystkie moje znajome mające bobaski maja camilię ale oczywiście gryzaki też są nieodłączne w ząbkowaniu oczko.gif

a wydajne jest takie jedno opakowanie, na długo starcza?