Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ania.ce

ząbkowanie- co poradzić?

Polecane posty

Gość teeeeeeeeeeth
przepraszam chcialam napisac ze kolejne 5 juz nie jest takie straszne bo dziecko jakby tak trochę przyzwyczaja sie do tego bolu,ale to tez oczywiscie co dziecko to inne objawy.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teeeeeeeeeeth
to jeszce raz ja-przypomnoało i się ,że mojemu synkowi i dzieciom znajomych pomagały granulki homeopatyczne chamomilla c15, ale NIE firmy dagomed tylko takie zwykłe brazowa buteleczka z białą naklejka z czerwonym paskiem.nie pomagal natomiast cziopek homeopatyczne viburcol n.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pysia25
WItajcie wszystkie mamy:) Nie wiem czy jest tak, że nic nie pomaga. Nie mozna tak tego przyjmować. Owszem...trzeba przetrwać, ale starać się też choć troszkę maluszkowi ulżyć. Nawet jeśli jest to tylko na chwilę. Każde dziecko jest inne, każdemu co innego pomaga. Warto wypróbować co się da. Każde też ząbkuje w innym czasie bo to sprawa genetyczna. Od ślinienia do zębów może być krótki lub też dłuższy czas. Niektóre dzieci ząbkują jak mają 3 miesiące inne jak mają 7 a jeszcze inne pierwsze ząbki mają w wieku 12 miesięcy. Niektóre nawet rodzą się z ząbkami:) Niesamowite przypadki, ale jednak:) Wszystko to uważa się za normę. Moj synek ma 5,5 miesiąca i ma już dwa zęby. Zaczęło się jak miał 4 miesiące. Poleciłam te środki, które wybróbowaliśmy, bo tak doradził nam pediatra. Nie wszystko pomogło (np. Viburcol N), ale mam poczucie, że choć troszkę pozostałymi lekami naszemu bobasowi ulżyłam...a przynajmniej starałam się. Nawet jeśli było to chwilowe. Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teeeeeeeeeeth
ależ ja nie napisałam, że nic nie nalezy robic bo i tak będzie bolało. chodziło mi o to , że te wszystkie żele, gryzaczki, czopki pomagaja tylko do pewnego stopnia. nie napisałam "nic nie róbcie by ulzyć swoim dzieciom bo taka jest kolej rzeczy, że zęby muszą wyjśc i już"!przeciez nawet podałam kilka sprawdzonych sposobów. zauważyłam jednak, że w dzień gdy ząbek wychodzi na powierzchnię nic nie jest w stanie usmierzyc bólu.my dorośli tez bierzemy środki znieczulające u dentysty bąź przeciwbólowe gdy ząb nam dokucza, ale nadal czujemy, że cos tam jest nie tak. a tym bardziej małe dziecko, które nie wie dlaczego je boli. naprawdę mam wrażenie, że kolejne zabki nie sprawiaja juz takich kłopotów jak te pierwsze.gdy mój synek zaczął raczkować, potem chodzic a teraz mówić temat zabków przwijał się tylko gdzieś w międzyczasie typu ooo masz nowego zabka!kiedy on wyrósł? czase, towarzyszyła temu lekko podwyższona temperatura czy katarek i trzeba było temu jakoś zaradzić ale generalnie nie wyglądało to wszystko tak starasznie. teraz ząbki trzonowe i kły(ma 16 miesiecy i 10 przebitych zabkow)chyba znowu dają mu popalić bo bije sie raczką po buzi i jest bardziej nerwowy. ale to zwykle tylko ten jeden dzien kiedy ząbek przebija sie przez dziąsło jest krytyczny, pózniej widać, że mu wyraźnie ulzyło.choc teraz kiedy idzie mu kilka naraz nocki nie należą do najspokojniejszych.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pysia25
Ja się też nie zgadzam, że nic nie pomaga. Tak już mówiłam...warto pomóc czym się da. W dzień też maści pomagają i czopki. 3-4 miesięczne dzieci też ząbkują i to jest normalne. Trzeba im jakoś pomóc. Ja akurat używam Dentinox, ale chyba spróbuję bobodent, bo mam wrażenie że Dentinox coraz mniej pomaga...niedługo górne ząbki nasz czekają. Pozdrawiam i próbujcie co się da! Zawsze coś ten ból usmierzy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teeeeeeeeeeth
ale ja nie piszę o Waszych dzieciach tylko o swoim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Go.Ka.
Mam 4 miesięcznego synka.Od nie dawna strasznie się ślini,wkłada sobie rączki do buzi{często za głęboko przez co wymiotuje}.Czy już moge smarować małemu dziąsełka żelami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam sie z poprzedniczkmi jak zel to tylko DENTINOX-GEL N jak reka odjol :) a czy tylko na chwile to zalezy od dziecka, ja mam core i syna bliznieta maja 18 m-cy i nie mialam wiekszych problemow z zabkowaniem maja 1,2,4 ale zaczely sie wyrzynac dopiero ok 12 m-ca napewno gorzej zabkowanie znosza dzieci ponizej 12 m-ca to pewne... u mnie zazwyczaj akcje zaczynaly sie poznym wieczorem i noca, wtedy jedyna rada noszenie - i skutkowalo, babel przysypial i odkladalam, czasem musialam z ktoryms babelkiem spac razem ale babel koniecznie na brzuchu :) coz nocka w plecy ale czego sie nie robi dla dzieci :) krzyz tez siadal od noszenia;) w ciagu dnia tez zdazalo sie ze ktorys zabek sie przebil ale moje slonka gryzly co poadlo, flipsy notorycznie (bo to nie szkodzi) dawalam im tez kabanosa ale takiego twardego jak kamien, suszylam wczesnie, zeby sie za bardzo nim nie najadly, aromacik i smak zachecal je do gryzienia i o bolu nie myslaly :) sadze, ze pow. 6 m-ca kabanos bedzie ok gryzakow moje dzieci w ogole nie chcialy gryzc, za to chetnie np. drewniana łyżkę lub plastikowe nie zakonczone ostro przybory kuchenne :) poza tym szczoteczka do zebow tez fajnie masuje dziasla mozna nawet dac ciupke pasty bez fluoru, sa takie od 0-2 nie szkodza, a przy okazji dziecko lapie juz nalezytych nawykow :) nie chce martwic ale ponoc pierwsze zabki to pikus przy trzonach, na szczescie dzieci sa wtedy wieksze i tez inaczej to przebiega ahha.. nie dawaj panadolu, panadol to tylko przy goraczce pow. 38,5 jesli taka bedzie to mozesz dac bo viburkol nie pomoze na tak wysoka goraczke pozdrawiam i zycze wytrwalosci...bo nie ma nic gorszego jak placz dziecka :( ale dacie rade, to trzeba po prostu przezyc pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10:11 kaba20 (kaba20@o2.pl) Witam,jestem tu pierwszy raz i potrzebuje pomocy!Moj 6 miesieczny synek zaczyna zabkowac.Kupuje kremy na dziasla do smarowania ale nie widze poprawy,placze w ciagu dnia i nie wiem jak mu pomoc.Prosze doradzcie mi cos! 10:18 mama trójeczki Te żele, to niestety metodą prób i błędów, aż znajdziesz dobry. Dodatkowo bardzo polecam VIBURCOL w czopkach. Przeszłam spokojnie wszystkie kolki i ząbkowania dzięki tym homeopatyczny, na uspokojenie właśnie przy ząbkowaniu.. Tymon 1998 Szymon 2000 Martyna 2003 ??? http://www.strefamamy.pl/pregnancy/showLine/id /784 - Milena...albo??? (nadal nie mamy do rymu imienia dla chlopczyka:/) 10:25 kaba20 (kaba20@o2.pl) jak dlugo moze trwac takie zabkowanie? 10:27 kaba20 (kaba20@o2.pl) ja mieszkam a anglii i nie wiem czy dostane tutaj taki lek w czopkach,ale marze o przespanej nocy i dniu bez plczu!!! musze poprosic babcie z polski o zakupie tych czopkow!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pysia25
Witajcie ponownie, Racja...metoda prób i błędów. Naszemu synkowi pomógł Dentinox...pomagał na chwile, ale zawsze to coś. Viburcol nam nie pomógł, ale za to innym dzieciaczkom może pomóc. Trzeba próbować. Pomógł bardzo panadol przeciwbólowo...szczególnie w nocy. Polecam. Mały bardzo płakał. Znieść się tego nie dało. Nie mogliśmy patrzeć jak cierpi. Do tego doszła gorączka. Lekarka poradziła nam Efferalgan dla dzieci. Pomogło. U nas pomagają też gryzaki. Polecam też smoczek firmy Nuby (jeśli wasze dzieciaczki lubią ssać smoczki). Ma wypustki które masują dziąsełka. Naszemu synkowi pomaga. Ciągle żuje tego smoka:) Kubuś ma narazie dwa zęby. Teraz wyłażą mu powoli górne. Już się boję co to będzie, bo przy pierwszych dwóch była masakra. Zaczął ząbkować jak miał 4 miesiące i nie dawał sobie biedaczek rady. Próbujcie drogie mamy co się da. Napewno znajdziecie odpowiedni uśmierzacz dla swoich pociech:) Każde dziecko reaguje inaczej i trudno powiedzieć co jest najlepsze. Przetrwajcie!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo,bardzo polecam czopki homeopatyczne VIBURCOL.synek strasznie przechodzil zabkowanie,tylko to pomagal w3minuty-REWELACJA!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to forum jeszcze istnieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agula_251
witam ja juz niewiem co mam zrobic muj9 miesieczny synek goraczkuje 39 stopni a jak mu dam czopek to spada na 37 jest caly rozpalony niech mnie ktos powiadomi ile czsu to potrwa muj email agula_251@interia.eu z gory dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pysia25
Witaj Agula, Przede wszystkim powinnaś z maluszkiem pójść do pediatry żeby wykluczyć jakąś chorobę lub infekcję, np. dróg moczowych albo innych bakterii. Jeśli to po prostu wyrzynające się ząbki to niestety trzeba to jakoś przetrwać. Daj małemu nurofen dla dzieci w płynie i czopek jednocześnie. Pamietaj jednak zeby czopek nie miał tego samego składu co nurofen. Daj np. paracetamol w czopku. My tak robiliśmy bo tak poradziła pediatra. Poza tym mokre okłady na główkę. Spróbuj żelu na ząbkowanie: bobodent, dentinox, calgel. Czasem działa tez viburcol N w czopkach. Nie wszystkie dzieci na to reagują, ale można spróbować. ALE NAJPIERW DO LEKARZA!! I...przetrwajcie to jakoś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agula_251
witajcie co mam poradzic na wysypke po goraczce trzy dniowej czy jest na to jakies lekarstwo? prosze o pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pysia25
Ja bym poszła do lekarza. Pozdrawiam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamma_mamma
Moja dziesięciomiesięczna coreczka też ząbkuje. To są ciężkie dla nas dni i o wiele cięższe, prawie \'\'przetańczone\'\' z Maleńką noce. Nie pomagają żele, jedynie czopki przynoszą ulgę mojemu skarbowi. I tylko wtedy możemy obie zasnąć wieczorem na kilka godzin. Oprocz czopka to chyba tylko wtulenie w moje ramiona ją uspokaja. Ani tatus ani babcia ani nikt inny tylko mama jest najlepszym lekarstwem. To prawda, że to jest trochę meczące, zwłaszcza w nocy ale najważniejszy jest nasz spokoj, bo im bardziej będziemy się denerwować, tym bardziej zdenerwowany będzie nasz maluszek. Drogie mamy! Cierpliwości! Damy radę! Bo kto inny da sobie radę jak nie MY? Pozdrawiam! Trzymajcie się dzielnie! A ta genialna panna MałOOlata zmieni zdanie kiedy zaczna rosnąć jej osemki. Wtedy pozna cierpienie naszych dzieci. Może i ma piątki, ale chyba w szkole dla takich czobkow jak ona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xena_28
Witam Mój kochany synuś ma prawie 1,5 roczku :) I chyba dobrze wiem przez co przechodzicie... Niestety wszystkie żele to tylko doraźna pomoc a dziecko płacze z bólu cały czas lub jest po prostu zmierzłe... Faktycznie skłoniłabym się ku środkom przeciwbólowym takim jak Paracetamol, Ibufen czy Viburcol - faktycznie pomagają. A mamom życzę powodzenia - bo ich cierpliwość będzie na pewno nadszarpnięta... I to jeszcze przez długi czas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piszcieeeeee
jesli macie kogos w Niemczech to poproscie, zeby wyslal wam kuleczki o nazwie OSANIT , zadzialaja na 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chuda26
Witam wszystkie mamusie dzieci ząbkójących, ania.ce moja córcia 13 listopada skończy 14 m-cy i nie ma jeszcze żadnego ząbka:( jestem tym załamana bo nie wiem co się dzieje że jeszcze ich nie ma, strasznie jest nerwowa, wszystko gryzie co popadnie oprócz gryzaków co jej dam to wyrzuca na podłogę, serce mnie boli jak na nią patrzę :( ale jakoś musimy to przejśc mam nadzieję że w końcu jakiś ząbek się pokarze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daszenka
Dentinox przyniósł ulgę tylko na chwilę a potem na nowo długie i rozrywajace serducho "auuuuuauuuuu",mój dwuletni synek przechodzi ząbkowanie piątek i jest okrpnie,od trzech dni prawie nic nie je,ciągle pije i nic więcej.......Może jest coś skuteczniejszego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwia23orange.pl.
Właśnie mój synek zaczyna ząbkowac.24 kończy szesc miesięcy.Kupilismy mu Bobodent i to jest taki szajs wogle niedziała.ludzie pomocy,przy tym strasznie płacze jak by go ze skóry obdzierali i ma temperaturkę 38,5.Jedyne co mu pomogło na zbicie goraczki syropek Panadol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pysia25
Radziłabym Ci pójść do lekarza z synkiem, bo ta gorączka może oznaczać zupełnie coś innego...nie zawsze musi być z ząbkowaniem związania. My mieliśmy z naszą pociechą podobny problem. Gorączka, płacz. Poszliśmy do lekarza i okazało się, że mały ma ostre zapalenie gardła i ucha. Pediatra powiedziała nam też, że ząbkowanie obniża odporność u dzieci i każdy następny wyżynający się ząbek może wywołać infekcję niezależnie od tego czy małego gdzieś przewiało czy nie. U naszego synka tak jest i za każdym razem bardzo płacze. Apropo's żeli...Kubusiowi żadne nie pomagały...no może troszkę Dentinox. Jak już było bardzo źle, do dawaliśmy mu co 5,6 godz nurofen w syropku. Mamy bardzo dobrą lekarkę i Ona nam tak doradziła, bo mały bardzo się męczył a my razem z nim. Teraz przechodzimy zęby trzonowe i jest jeszcze gorzej (mały ciągle jest chory a my całymi nocami nie śpimy) także wiem co to znaczy. Trzymajcie się ciepło i poradźcie się lekarza koniecznie. Mówię to z własnego doświadczenia. Trzymam kciuki. Napisz jak coś sie wyjaśni. Pozdrawiam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kacholina
Mój 4 miesięczny synek właśnie zaczął ząbkowac ma problemy z zaśnięciem w nocy budzi się co jakiś czas strasznie krzycząc w niebo głosy temp.nie ma zbyt wysokiej 37,5. Polecam czopki VIBURCOL n nam pomaga działa natychmiastowo i na jakieś 4-5 godz jest spokój mozna je podawac bez obaw bo są z serii leków homeopatycznych!!1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech moja malutka ma 8 miesięcy i 8 zębów teraz ida nastepne- pomaga jej nic....... kobieta mi podpowiedziala że za granicą są specjalne areozole czy któraś z was coś o tym słyszała???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pysia26
Ja nie słyszałam o takich areozolach:( Mojemu synkowi idą trójki i pomaga mu jedynie nurofen w syropku...i to też nie na długo. Teraz wiem, że pozostałe zęby to nic w porównaniu do trójek. Zresztą lekarka nas ostrzegała, że tak będzie. Jest masakrycznie. Mały krzyczy w nocy, budzi się co chwilę, coś okropnego. Nie mogę patrzeć jak się meczy. Jakby któraś z was dowiedziała się jednak czegoś o tych areozolach to dajcie znać. Pozdrawiam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yarina
moj maluch zaczal 5-ty miesiac i dzis zauwazylam na dole jedyneczki :) teraz juz wiem dlazcego od jakiegos czasu strasznie marudzi, placze i krzyczy :( w nocy prawie nie chce spac :( nie wiem co pomaga,ale nie moge patrzec jak cierpi... pomozcie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yarina
a i jeszcze dodam, ze maluch zaczal wymiotowac!! :( HELP!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×