ząbkowanie- co poradzić?

Dnia 27.02.2019 o 22:38, Gość Felcia napisał:

Każda z nas to chyba zna, u nas marudzenie osiągało zenitu. W aptece polecono mi Dologel i odkąd smaruję dziąsełka kilka razy dziennie jest znacznie lepiej. Oby przetrwać ten czas

Czytałam gdzieś, że Dologel nie ma lidokainy i cukru. A jak ze smakiem? Dzięko Ci nie marudzi? 

Nie, mój był bardzo zaciekawiony tym, co mu wkładam do buzi, nie wybrzydzał, no i rzeczywiscie dologel mu pomagał, bo się od razu uspokajał. Trochę też pomagały chłodzące gryzaczki, takie żelowe, które zamrażałam i potem sobie mógł je gryźć.

Dnia 26.03.2019 o 23:27, Gość Agata5555 napisał:

Nie, mój był bardzo zaciekawiony tym, co mu wkładam do buzi, nie wybrzydzał, no i rzeczywiscie dologel mu pomagał, bo się od razu uspokajał. Trochę też pomagały chłodzące gryzaczki, takie żelowe, które zamrażałam i potem sobie mógł je gryźć.

Dolożel możesz śmiało nalożyć cienka warstwą na gryzak. Wtedy maluch sam gryząc wsmarowuje w dziąsła. 

A jest skuteczny? Na jak długo pomaga? Na podrażnienia też sie nada?

Spokojnie się nada. Na podrażnienia, nawet na afty. Smarujesz wedle potrzeby.

Mnie sprawdził się nawet na podrażnienie po nakładce ortodontycznej, jak zmieniłam na nowe.

Mnie sprawdził się nawet na podrażnienie po nakładce ortodontycznej, jak zmieniłam na nowe.