Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

czadunia

Mamy dzieci z lutego 2005

Polecane posty

hihi i znów do mnie wróciła palemka zaczynania stronki ;-) tym razem nie oddam jej tak łatwo hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czadunia: tak na szybko ze szczegolow imprezki to:Brayan byl w szoku,wsadzil lapke do tortu,kroil z tatusiem tort lopatka a nie nozem-nawet sie nie kapli ze cos nie tak-ale mielismy ubaw. W kosciele ksiadz na blogoslawienstwie dal rece na glowe Brayanka a Brayan sie poplakal-za to w nagrode na koniec dostal od ksiedza lizaka.to by bylo na tyle bo jestem w trakcie sprzatania,ale zagladam do was bo bardzo jestem ciekawa co porabialyscie przez weekend? AHA-chcielismy popoludniu isc z Brayankiem na wielki bal przebierancow,ale Brayan jest za malutki,a tam dzieci od 3 lat chodza-szkoda,w zamian za to poszlismy na taki \"festyn\"-targ,gdzie bylo cale mnostwo atrakcji:karuzele,stoiska z roznymi zeczami do kupienia...itp, a teraz znikam bo jeszcze nic nie posprzatalam-ah jak nie lubie sprzatac po takich uroczystosciach. aha a z prezentow dostal zabawki(traktor z przyczepa,taka zabawke do kapieli co plywaja delfinki....),malutkiego kwiatuszka w kubeczku dzieciecym,ale i tak najbardziej z wszystkich zeczy podobaly mu sie baloniki ,ktore byly dotrzepione do prezentow:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Mamuśki! Daję słowo - stęskniłam się za Wami po tej weekendowej przerwie! Zajrzałam już tu wczoraj wieczorem, ale byłam zbyt zmęczona aby coś napisać! Kathrin - świetna impreza :) Widzę, że zdjęcia już oprawione ;) Próbowałam otworzyć to, co przesłąłaś na gg, ale nie dało rady. Życzę Ci dużo sił i cierpliwości przy dzisiejszym sprzątaniu! Klaudia też ma taki traktorek z przyczepą :) Elf - daj znać, jak Małgosia! Z tego co pisałaś, już chyba całkiem dobrze! Ucałuj brygadę M&M :D (Katie jesteś boska :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mmalgosiu:a co dokladnie nie udalo ci sie z tym programikiem? a reszta ma z nim jakies problemy????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kathrin - pokazuje się komunikat, że nie może wyświetlić strony. Klaudia cały piątek spędziła z moimi rodzicami! Nawet,kiedy ok. południa przyjechałam na spanie i karmienie, okazało się, że jestem niepotrzebna, bo dziecko najedzone i wyspane! Ani nie była mną zbyt zainteresowana! Powiem Wam, że tak mi się przydał ten dzień \"wolnego\" po roku :) Teraz będę tak robiła częściej! Dla Klaudii ptaszek to \"kra, kra\", kotek \"mi...mi...\" i kiwa paluszkiem \"nu,nu,nu\" - sama słodycz :) Weszła w okres naśladowania i teraz trzeba mieć się juz na baczności ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka ja na chwilkę, bo brat mi podsiada miejsce:) Małgosia ciagle ma biegunkę ale temperatury już nie, w piatek nosiłam na rekach znowu i kompresy przykładałam żeby spadala bo nie działały czopki, dopiero w nocy dałam kawałek pyralginum i spadła zupełnie. widze że wekeend imprezowy:D my niestety siedzielismy grzecznie ze względu na Małgosię, teraz śpi ale leje sie z niej ciurkiem taka biegunka.najgorzej że nie chce jeść nic poza cycem-dobrze że jeszcze jest on to się nie odwodni. Kathrin wczoraj otwierałam ten program ale go nie ściągnęłam bo nie miałam kiedy ale napewno zobaczę jak działa, jak zdoła otworzyć bo teraz nie otwiera, mąż mial zajrzeć do niego bo on lepiej sobie radzi z tym jak ja;) u nas słoneczko wyglada aż chce się żyć ptaszki śpiewaja w słoneczku ale mrozik troszkę jest. spokojnego dnia Wam życzę ja wykorzystam obecnośc brata i spróbuję posprzatać po niedzieli:( buziaczki dla wszystkich 👄👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduję się!! Dziś tak późno, bo miałam problemy z komputerem. Dwie godziny z nim walczyłam, żeby wysłać 6 przelewów! Rekord jakich mało. Wybaczcie, ale w związku z tym nie zdązyłam was dokładnie poczytać :-( U nas przyplątał się katarek :-( Mam nadzieję, że nie przerodzi się to w coś poważniejszego. Zaraz będę próbowała odszukać niezawodne domowe sposoby e.l.f. żeby jakoś temu zaradzić w porę. Ogólnie nocki są złe, nie chodzi juz o tem katar, ale ząbkowanie. Wiecie że Kosmusiowi przebija się nawet piątka? Masakra. Przebudza się co chwilke w nocy, spi niespokojnie, budzi się z płaczem. Zważywszy na to, że w weekend trochę imprezowaliśmy, jestem nieprzytomna dziś. Teraz nadrobię zaległości w czytaniu i sprawdzę pocztę, bo podobno są tam jakieś niespodzianki :-) Do usłyszenia później! Ps. Czadunia - nie bądź taka pewna, że uda się Tobie kolejny raz przeskoczyć stronkę! Pamiętaj że razem z Mmałgosią stoimy na straży ;-) A tym razem nie zdarzy się nam już taki wypadek przy pracy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hihi przed chwilką zadzwoniła jakaś babka dzwonikem do drzwi, otworzyłam i hihi ... spytała się mnie czy jest ktoś dorosły w domu łucha cha zgodnie z prawdą odpowiedziałam że nie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kathrin - świetne fotki! Ty to masz talent ;-) Brayanek jak odstrzelony na imprezkę pięknie. No no - niezły przystojniak Wam rośnie!! A jak poradził sobie ze zdmuchnieciem świeczki? I co wyciągnął? Nie chwalisz się - czyżby kolejny kieliszek?? :P Małgosiu - ależ ślicznie mówi ta twoja córcia! My też naśladujemy, ale głównie pokazujemy coś, np. ostatnio daj - to kiwa Kosma paluszkami, natomiast nie wydaje przy tym żadnych dźwięków :-( Gada sobie po swojemu, ciagle tata i tata, aż mi się już tego słuchać nie chce ;-). Mama, baba, próbuje dzidzia, ale śmiesznie mu to wychodzi, NIE też jest ostatnio na topie. Najbardziej podoba mi się, jak bierze telefon i chodzi po całym domu i udaje, że z kimś rozmawia. I klepie do siebie, słuchawka założona gdzieś między ramieniem a uchem, wzrok spuszczony w podłogę, przez co noe widzi gdzie idzie i często walnie się główką w ścianę :P Ubaw mamy straszny z tego małego naśladowcy :-) No i zaczął wchodzic sam na samochód-jeżdzik. To mnie przeraża, bo znów trzeba go ciągle pilnować. Piątkę przybijamy podobnie jak Qbuś, no i obdarowujemy buziolami wszystkie panienki malutkie (w weekend odwiedziły nas dwie), każdej sprzedał buziaki i przytulanki. Dziewczyny były wniebowzięte :P E.l.f. - współczuję, pewnie ciężko już Tobie z tymi choróbskami walczyć. Trzymam kciuki żeby wreszcie sobie poszły i ściskam Cię mocno dzielna kobietko! 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
e.l.f. --> dobrze że juz Małgoni lepiej a Marysia? wszystko gra? Kosma --> jak tam koleżanka? ciekawa jakaś? chyba zaraziła Cię katarkiem :-( my już katarek pożegnaliśmy i jest cudoffnie :-) Współczuję ząbkowania - aż sie boję jak znów Qba bedzie ząbkował u góry :-( oby tylko takiej gorączki nie miał :-( u nas śniegu na maksa - napadało jakies 15 cm !! Masakra- brodziłam dziś w śniegu po kolana na spacerze z Czadziorkiem JA KCEM WIOSNY !! ta zima tylko opóźnia remont i na swieta jeszcze nie będziemy na swoim :-( kathrin --> Brayanek coś wyciągał na urodzinkach? czy nie chcesz się pochwalic że to był kieliszek (tak jak u mnie i Katie ;-) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Qbuś przybija piątkę dwoma rączkami i jedną to czesc daje :-) a poza tym mowi cały czas tak tak i kiwa głowką jak coś mu się poda (wiec to chyba dziękuje) Poza tym \"w oczy patrzy a za plecami kombinuje\" nie wiem jak wasze dzieciaczki ale Qba ziewa przez sen - czy to normalne hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ze swieczka to bylo tak ze Brayan zamiast dmuchac wlozyl lapke w tort-oczywiscie za zgoda taty, ktory powiedzial ,ze to jego tort i niech dmucha tak jak chce-efekt byl taki ,ze swieczka zgasla bo Brayan musnol ja raczka ubrudzona tortem:) a wyciagnol pieniazek-kieliszek na koncu.Tylko ze my ta zabawe robilismy w dniu jego urodzin-nie imprezy.Wtedy tez uczylismy go dmuchac swieczke z marnymi efektami,za to pione przybije nawet z tortem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elf - ale Ci współczuję! Na tą biegunkę Małgosi nie można nic zaradzić? Bo się dziewczyna namęczy... Duuużo zdrówka dla Was! Katie - czyżby Kosmuś się zaraził katarkiem od którejś z młodych dam ;) Może się przypałętał przy ząbkowaniu? Oj, nie zazdroszczę tych nieprzespanych nocek! Oby się ząbki przebiły jak najszybciej!!! Czadunia - ale numer z tą babką :D Podobno wiosna ma się zacząć tak jak w kalendarzu, czyli trzeba będzie jeszcze poczekać! I chodzą niepokojące słuchy, że lato ma być zimne - to jest niesprawiedliwe Ania - Twój mąż wrócił i nic się już nie odzywasz do nas? Jesteś już po zakupach? Kathrin - czyżby z Brayanka miał wyrosnąć biznesmen ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapomnialam napisac ze Brayan mowi: DZIEN I GDZIE bardzo smieszne to jest bo jak wstaje to pierwsze slowa dzien i gdzie.potrafi sobie wytrzec buzke jak zje obiadek, krzyczy do psa nio nio, wszystko obserwuje co sie dzieje i stara sie niektore zeczy nasladowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
allllleee cisza :-) poniedziałki są straszeczne :-( zmykam po Qbusia - trzymajcie się mamuski 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale pusto! Dziewczyny, jutro śledzik, macie jakieś plany? Mnie tak głowa rozbolała, że musiałam wziąć tabletkę, na szczęście Klaudia zajęła sie trochę sama sobą :) Lecę grzać zupkę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pustki dziś naprawdę okropne :-( Ja już po weekendowym imprezowaniu nie pragnę żadnego śledzika. Jeszcze nie doszłam do siebie ;-) W czwartek idziemy na szczepienie, a przy okazji wezmę sobie dzień wolny, bo pozałatwiać trzeba w końcu jakiś kredyt budowlany :-( Wiosna przyjdzie, robotnicy będę gotowi, tylko właściciele nie przygotowani finansowo ;-) I nam się Brayanek wyłamał z tradycji: no i dobrze, przynajmniej jeden będzie bogaty ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mmałgosiu to juz jutro????? jakoś mi się ubzdurało że jeszcze tydzień a to przez to że pączków nie jadłam:p ze śledzika to najlepiej lubie sałatke kartoflanosledzikową:D w sobote byliśmy obejrzeć mieszkanie nawet niedaleko jakieś 30 km. opowiem wam jak było jechaliśmy spory kawałek polami ale to nas nie zraziło nawet mówiłam że lepiej bo bedzie cisza spokój, rozgladamy się jest stoi z 7 bloczków 4pietrowych. no i zaczęło się całe życie towarzyskie odbywa sie na ulicy ale nic myslę sobie ważne żeby było przyzwoicie.skoczyłam do sklepu bo gdzie najwięcej informacji można zaczerpnąć właśnie tam i ruch nawet spory to cięzko było się coś dowiedzieć a zgadniecie o najczęściej kupowali ????? okazało sie że to zapomniana przez boga i ludzi dziura ale mieszkanie kosztowało jak w okolicznych miasteczkach. odechciało mi sie ogladac tego mieszkania i czym predzej kazałam wieść się do domu, kupowali wino za 3,50 po kilka sztuk.koszmar normalnie juz jesteśmy przygnębieni że nie znajdziemy nic fajnego za rozsądne pieniądze.ostatnio ciągle wertujemy ogłoszenia i zaczyna sie nam śnić gooogle. niby jesteśmy jak u siebie, bo wszystkie decyzje podejmujemy my i tylko na papierze podpis składa właściciel możemy przerabiać robić co nam trzeba ale to nie u siebie.ciągle na walizkach nic nie kupujemy nowego bo może sie nie nadawać do naszego i tak ciągle. dziewczyny napiszcie prosze jak to jest z kosztami w bloku, bo tylko teoretycznie liczymy czy damy radę ale praktycznie tutaj mamy inne koszty. ile wody zużywacie na okres rozliczeniowy, jak to jest z gazem? dzisiaj na 19 tez jedziemy oglądać mieszkanko, mam nadzieję że to bedzie normalniej tez pod Warszawą ale juz bliżej jakieś 20 km no i cena wyższa ale nic to jak mawiał Wołodyjowski:P napiszę jak było chyba że sie załamię juz zupełnie to się nie bede odzywac do nikogo:P tylk że jak zamilkne to mój R. sie bedzie za bardzo cieszył więc obiecuję sie odezwać co tam nie dam chłopakom satysfakcji:D wiecie juz nawet nie wiem co nowego umie Małgosia bo jakoś wszystko juz widziałam przy Marysi i wydaje mi się oczywiste że to juz umie, ale wkłada mniejsze przedmioty do wiekszych to znaczy klocki do pudełka z otworami i przyglada się jak Marysia wkłada i dopasowuje to ona tez cos kombinuje. do tej grypy dołaczyły chyba jeszcze zęby bo ma dziąsła opuchnięte i zaczęła dupcia czerwona sę robić a zawsze tak miała przy zębach, ale jakos przetrzymamy musimu i już. życze zdrówka Kosmie, zuchu nie dawaj sie!!buziak dla Ciebie👄 Klaudia a jak Twoje ćwiczenia, lepiej juz idzie?? dla Ciebie też 👄 Brayan tak trzymać pieniążki to jest to!!! dla Ciebie też 👄 Qba a jak u Ciebie? co nowego w żłobku? Ty tez dostaniesz👄 Kubuś a Twoja mama nie zaginęła gdzieś na zakupach?? nie odzywa sie, czyżby tyle kupiła że nie może sie przebic do komputera?? dla Ciebie też👄 Czadunia a jak decyzja o pracy podjęłas juz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kathrin spróbuj wysłac mi na go2.pl te zdjecia bo onet ma jakis problem i nie dostałam ich😭 papatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikogo nie ma? pracujecie wszystkie nad przerobkami?mam nadzieje ze pochwalicie sie wyszym talentem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ witam na porannej kawie! u nas troszke sniezno-oby sie troche to utrzymalo,bo Brayanek nie jezdzil nigdy na sankach(nie bylo sniegu),ale obawiam sie ze na sanki tyle sniegu nie wystarczy.Jutro wybieramy sie znowu raczkowac-juz sie ciesze. Zycze milego dnia cioteczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dołączam się z herbatką zieloną:) słoneczko wstaje świat wygląda pięknie. Brayankowi życzę obfitych opadów niech spróbuje frajdy z jazdy na sankach:D dziewczynki ogladają bajkę a ja ide zupkę nastawić. o wyprawie wczorajszej napiszę później. spokojnego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć mamusie! E.l.f. - ja mieszkam w domku, ale 25 lat mieszkałam w bloku, więc wygladało to mniej więcej tak: czynsz 400 plus minus - w zależności od zuzycia wody - jednego miesiąca był limit na wodę, a drugiego rozliczali w stsounku do faktycznego zużycia - przekroczyłaś limit to dopłacałaś do czynszu, nie przekroczyłaś, to czynsz w kolejnym miesiącu był niższy. Niestety nie potrafie powiedziec ile zuzywalismy wody miesiecznie - jedno wiem - nie oszczedzalismy jej na pewno. No i w czynszu był gaz w ryczałcie. Także można go było używać do woli :-) Prąd raz na dwa miesiące mniej więcej to był koszt jakichś 60-70 złotych (mieszkanie 49 m). Do tego wiadomo: internet, telefon, telewizja kablowa i inne tym podobne. No i rozliczenie za ogrzewanie po sezonie grzewczym. Z reguły było tak, że jak ktoś miał nieszczelne, stare okna to jeszcze dodatkowo kilka stówek jakoś na wiosnę płacił do spółdzielni - bo wiadomo - trzeba było rozkręcać kaloryfery bardziej. Teraz te podzielniki ciepła są już chyba wszędzie, więc na pewno się orientujesz. Napisz o kolejnej wyprawie :-) Kosmie przebiła się dolna piątka! Albo to ząb mądrości :P- już sama nie wiem, tak głęboko toto jest w buźce, że aż mam problem z policzeniem który to ząbek. Na szczęście mój zuch znosi ból ząbkowania dzielnie. Dziś nawet katarek nie przeszkadzał mu ładnie spać :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też sie dołączam do kawuni :-) ja dziś późno bo coś mnie bierze - piję wiec mleczko z miodzikiem i masełkiem by się nierozłożyc na maksa. Kosmuniu Gratulujemy ząbalka !! Katie --> to napewno nie jest ząbal mądrosci bo faceci takowych nie mają ;-) Qba ostatnio strasznie gryzie a zwłaszcza na koniec karmienia. Wczoraj musiałam palcem sobie pomagac, bo scisnął że szok i jeszcze przy tym rechotał ;-) łobuz mały Qbuś ma juz: 2 jedyneczki na dole i pół dwójki a na górze jedynki i dwójki i chyba 4 e.l.f. --> z moją pracą to jeszcze nic nie wiadomo - czekam. Ale chyba jednak pojde troszkę zarobic, zwłaszcza że Qbie tak dobrze w złobku. Wczoraj nie chciał do domu wracac i było mi straszecznie smutno. A wszystko przez tunel. Do tej pory bał się do niego wchodzic a wczoraj go nie mogli z niego wyciągnąc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kathrin --> pobawiłam się programikiem troszkę wczoraj :-) ramek dalej nie sciągnełam. Takie ramki mozna zapisac na dysku i używac w innych programach, bo ten akurat cieńki jest pod względem jakości zdjec (jak są one małe to oki a duże juz tragedia - strasznei je pomniejsza tracąc na jakosci) Trzeba szukac dalej czegos dobrego i prostego :-) Liczymy na ciebie :-) i dzięki za wczorajszą pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam pojecia czy mozna te ramki uzywac w innych programach??? Ja osobiscie lubie ten programik bo jest b.latwy,ale masz racje Czadunia,wieksze zdjecia nie sa ladne. Moze ktoras z was zna jakis inny programik? Nasze dzieciaczki sa takie sliczne ze trzeba ich dziecinstwo uwieczniac na zdjeciach-czas tak szybko leci,ze ja zapomnialam juz jak Brayanek wygladal gdy sie urodzil-cale szczescie ze mam cale mnostwo jego fotek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×