Gość gdzie jestescie trzesace Napisano Wrzesień 3, 2009 lapki? jak sobie radzicie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agggg Napisano Wrzesień 3, 2009 Ja też mam te trzęsące rączki i do tego mój mąż mnie zdradza. Strasznie pogorszyło to moją samoocenę i stan. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość marika 77 Napisano Wrzesień 3, 2009 Wiecie co z tego jakoś można wyjśc, wiem bo u mnie jest to trzęsienie wtórne, wyszłam z tego zupełnie sama i było nieźle , wrecz całkiem dobrze ale w wyniku ogromnego stresu to wrócilo ze zdwojona siłą , tak, ze teraz czasem w tych sytuacjach , a dokladniej przed nimi wspomagam sie alproxem. I teraz nie moge z tego wyjśc, ale obiecałam sobie, że to minie i dopnę swego. Powodzenia wszystkie trzesawki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość a jak z tego wyszlas sama Napisano Wrzesień 3, 2009 ? jakie mialas nasilenie tych trzesawek? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość upppppppppp Napisano Wrzesień 4, 2009 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość uuppppppp Napisano Wrzesień 6, 2009 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość hej trzesace raczki Napisano Wrzesień 6, 2009 co u was? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość do d...y niestety Napisano Wrzesień 9, 2009 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość uupppppp Napisano Wrzesień 9, 2009 ale co sie stalo? leki nie dzialaja? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość życie nie działa..mam dosyć... Napisano Wrzesień 9, 2009 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nininka Napisano Wrzesień 9, 2009 Hej,miałam to samo,zdecydowałam się na leki po dwóch latach męczarni.Biorę niecały miesiąc i wychodzę do ludzi,chodzę do sklepów(jeszcze nie robie sama w 100% zakupów,chociaż np w takiej piekarence tak lub jakieś mniejsze ilości w żabce to już też tak).Generalnie pewnie za pomocą leków ale wychodzę z tego,zaczęłam mieć plany na przyszłość,marzenia.Jeżeli tak dalej pójdzie to mam nadzieje,że za kilka miesięcy wyjdę z tego wogóle.Wiem,wiem,że niektórzy powiedzą,że to przez leki,że uzależniają,że niszczą zdrowie itp.itd ale alkohol(nie pije wogóle) i fajki(rzucam),niezdrowe jedzenie,stresująca praca,brak aktywności fizycznej...też szkodzą.Więc wyszłam z takiego założenia,że wolę brać leki i zdrowo się odżywiać,żeby nie zniszczyć swojego organizmu niż bać się wyjść z domu,bać się płacić przy kasie,bać się pić,jeść,podnosić-zresztą sami wiecie...Ktoś może powiedzieć,że to nie ja,że to leki-nie sądzę,one wydobywają ze mnie to jaka chcę być.I uważam ,że to że poszłam do lekarza to mistrzostwo i jestem z siebie dumna.Wreszcie mam powera,chcę mi się robić cokolwiek a nawet dużo,dużo więcej.I będe brała leki dopóki całkowicie z tego nie wyjdę a jeżeli będe musiała je brać do końca życia,to będe je brać.Wolę to,niż wegetację w domu.A jeżeli ktoś napisze o skutkach ubocznych to każdy lek je ma.Zwykła polopiryna.Koniec,kropka.Pozdrawiam cieplutko wszystkich. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość a co bierzesz Napisano Wrzesień 9, 2009 ????????? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nininka Napisano Wrzesień 9, 2009 Hej,biorę paroksetynę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ja fluoksetynę Napisano Wrzesień 9, 2009 ale już nie działa:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nininka Napisano Wrzesień 9, 2009 Też brałam ale dostałam od niej lęków a brałam cztery tygodnie,może citkę wiecej.Poprosiłam lekarza,żeby mi zmienił właśnie na paroksetynę.To są leki tej samej generacji SSRI tyle że fluo jest bardziej na pewność siebie a pato jest antylękowa.antyfobiowa...Jak dostałam fluo i zaczęłam czytać o lekach tego typu to wkońcu dotarłam do paro i stwierdziłam,że jest odpowiedniejsza i już drugiego dnia mogłam na nią przeskoczyć.Pan doktor chciał mi zwiększyć dawkę fluo do 40 bo ja miałam 20 ale wkońcu dostałam paro.Jestem innym człowiekiem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nininka Napisano Wrzesień 9, 2009 Wejdź sobie na wikipedię na paroksetynę i poczytaj,może też będzie lepsza dla ciebie;-). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ja fluoksetynę Napisano Wrzesień 9, 2009 a jak znosiłaś początki? Ten pierwszy miesiąc? Dało się przeżyc objawy uboczne?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nininka Napisano Wrzesień 9, 2009 Słuchaj,to jest moja pierwsza przygoda z lekami,najpierw dostałam fluo i naczytałam się głupia;-) o skutkach ubocznych i dostałam prawie wszystkich;-) wiesz,taka autosugestia. Pięć dni miałam przejebanych,że z domu bałam się wyjść,póżniej było trochę lepiej ale lęki nadal były.Ale ona podobno się mega długo rozkręca(nawet do czterech tygodni),po tych około czterech tygodniach miałam wizytę u doktorka i poprosiłam o paroksetynkę;-).Aha po fluo nie było mi wogóle lepiej ale przy braniu paroksetyny to nawet nie przeczytałam o skutkach ubocznych i żadnego nie miałam a ona szybciej się rozkręca.Dla mnie super.A ty na co dokładnie bierzesz?Jaki okres czasu,w jakiej ilości i jak się czujesz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ja fluoksetynę Napisano Wrzesień 9, 2009 deprexetin - kiedyś pomagał a teraz doopa:( dlatego odstawiłam po 2 miechach... wciąż płaczę po tym poznaję, kiedy mam depresję, w dodatku koszmarne lęki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ja fluoksetynę Napisano Wrzesień 9, 2009 a jak się nazywa ten lek który bierzesz, SEROXAT czy inny? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nininka Napisano Wrzesień 9, 2009 A przeczytałaś o paroksetynię? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ja fluoksetynę Napisano Wrzesień 9, 2009 czytałam opinie ludzi:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ja fluoksetynę Napisano Wrzesień 9, 2009 mam jeszcze efectin nieotwarty, może tego sprobowac?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nininka Napisano Wrzesień 9, 2009 Nie,serotax to najdroższy z leków z tej grupy ale pewnie gdyby mi pomógł to bym go kupowała.Mi lekarz dał Paromerck,de facto jest to najtańszy,zapłaciłam za niego coś około 15 zeta ale słyszłam też,że jest duża refundacja na te leki(ogólnie wypisywane przez psychiatrów). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nininka Napisano Wrzesień 9, 2009 Ło matko;-)...nie możesz brać leków na własną ręke.Weź sobie kartkę i długopis i napisz sobie co dokładnie ci jest,daj tą kartkę lekarzowi-on się zna na tym.Uważam,z własnego doświadczenia i tego co napisałaś,że fluo chyba nie jest dla ciebie najodpowiedniejsza.Tak,jak pisałam wcześniej paro jest bardziej na lęki i na fobię i takie tam a fluo z tego co czytałam,na pewność siebie itp.Oczywiście te leki są też na depresję ale fluo na małą i średnią a paro na średnią i dużą.Te leki wychwytują zwrotny inhibitor serotoniny ale paro w większej dawcę.Kiedy masz lekarza? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ja fluoksetynę Napisano Wrzesień 9, 2009 ciężko mi się zebrać żeby wyjść z domu:( Unikam jak mogę wychodzenia ale nie mam wyjścia może jutro zadzwonię i umówię się na wizytę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nininka Napisano Wrzesień 9, 2009 Uwierz,mi też było a teraz mam wizytę w ten piątek i wręcz się cieszę,ze do niego pójdę i mu opowiem,że jest o wiele,wiele lepiej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ja fluoksetynę Napisano Wrzesień 9, 2009 Fajnie, że przynajmniej Tobie się udało:) Dzięki za rozmowę, spokojnej nocy!:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nininka Napisano Wrzesień 9, 2009 Spoko,jak byś jednak poszła to się jakoś udziel tutaj;-)))))))) Ja również życzę ci spokojnej nocki.Pa pa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ale ja nie mam lekow przed Napisano Wrzesień 10, 2009 wychodzeniem z domu czy zakupami. mam tylko trzesawki w pewnych sytuacjach np podanie komus kawy, wystepy publiczne, wizyty u lekarzy. nie wiem czy jest sens lykac tabletki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach