Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość anula27

bolesna miesiączka- najlepszy środek przeciwbólowy??

Polecane posty

Gość Ala94
Hej! Pomimo mojego młodego wieku, miesiączki nieźle dają mi sie we znaki!. Okres mam już od 4 lat. Na początku było znośnie, ale teraz jest masakra! Biore ketonal , ale tak do niego przywykłam że przestaje mi pomagać. A co miesiąc po prostu umieram. Nie moge spać, jeść, chodzić do szkoły, nawet wstanie i umycie sie/ubranie sprawia mi wiele kłopotu. Byłam u lekarza ale przepisał mi aulin. Brałam go przez kilka miesięcy ale wcale nie pomógł! Macie jakieś skuteczne leki? Najlepiej takie bez recepty, chociaż jak znacie jakieś dobre na receptę to bedę wdzięczna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaxinka
hey! mam 23 lata - i cholernie bolesne miesiaczki - jezeli wogole mozna to tak okreslic... bol prawego jajnika odczuwam jako co najmniej dziuganie jakims tepym narzedziem... skurcze macicy sa nie do wytrzymania - czasami jest ona skurczona przez kilka godzin non stop... mam biegunke, kreci mnie w brzuchu, mam zgazowane jelita ale nie moge nawet "pruknac" bo nie jestem w stanie napiac brzucha bo tak boli... z bigunka jest dokladnie to samo - niewyobrazalny bol... dretweja mi stopy z bolu - mam je cale skostniale... bola zarowno sopy jak i gorne czesci ud... czuje sie co najmniej tak jakby albo nie krazyla mi w nich krew albo jakby byly nabuzowane krwia ktora jako calosc nie miescilaby sie w objetosci moich nog :/ jest mi zimno - mam drgawki z zimna... cala sie trzese ale jednoczesnie oblewaja mnie siodme poty... wymiotuje... rzygam jak kot przynajmniej 10 razy... czasami juz nie mam czym - i wtedy dzieje sie najgorsze...mam niesamowicie bolesne skurcze zoladka przy kazdej kolejnej probie zwymiotowania - istna agonia najgorsze sa jednak momenty gdy rzygam czystym paracetamolem albo innym swisstwem... ;((( bol plecow - czesci ledzwiowej i odbytu jest wrecz nie do wytrzymania... glowa boli tak jakbym miala co najmniej ze 40 stopni goraczki... nie moge chodzic bo mdleje - co konczy sie zazwyczaj bolesnymi siniakami albo guzem na glowie... jak zamkne oczy lezac w lozku to wszystkie wydaje sie byc w moich myslach zabarwione na zielono... od wymiotow boli mnie caly przewod pokarmowy, mam zgage nic nie moge zjesc bo zaraz wymiotuje - rzygam po kazdym prosku przeciwbolowym... mam niewyobrazalnie wyostrzony wech - potrafie wyczuc czekolade w drugim pokoju, ktorej zapach zacznie mnie takdraznic ze skonczy sie na wymiotach... nawet zwykla woda ma dla mnie tak ostry zapach ze nie potrafie jej wypic bo zaraz rzygam... co do lekow to zadna glupia przereklamowana nospa, paracetamol, ibuprom, ibuproen, apap czy specjalne srodki niby na bolesne miesiaczki nie dzialaja - zawsze po nich wymiotuje - a moje objawy nasilaja sie stukrotnie.. jeden jedyny raz co mnie pomoglo to byl zastrzyk w tylek na pogotowiu na nazwie na literke p ale nie pamietam calej nazwy - samo zastryk bolal jak nie wiem co - domiesniowy ale bol minal po 5 minutach - po prostu cos niesamowitego - po 5 minutach od zwijania sie na podlodze w gabinecie lekarskim w szpitalu - stalam o wlasnych silach i sie smialam... najgorsze jest to ze lekarz ktorego wezwala pielegniarka aby mnie zobaczyl - pierwsze co to zapytal czy jestem w ciazy ?!?! nie mogac uwierzyc ze to wszystko wina miesiaczki - poczulam sie jak kretynka... poza tym naprawde czuje sie tak jakby nikt mnie nie rozumial - jak mowie o swoich dolegliwosciach to zazwyczaj inne dziewczyny mowia - no wiem wiem tez tak mam "czasami to musze nawet brac 2 proszki" heh.. jasne tylko ze ja po 7-8 na dobe nie jestem w stanie zyc - tym bardziej ze nie woelno niektorych lekow brac czesciej niz co 4 godziny a mnie juz w drugiej - treciej godzinie od wziecia leku zaczyna z powrotem bolec brzuch i pozniej musze sie katowac kolejna godzine albo 2 czekajac na momet kiedy moge wziac kolejny proszek... co do lekarzy - to sa ostatnie swinie!!!! kazdy mi mowi - tak tak - jest pani chuda i wysoka i dlatego ma pani takie nasilone objawy - poza tym urodzi pani dzieci to wszystko minie - g***o prawda - mojej mamie mialo wysztko przejsc po urodzeniu dziecka a w rzeczywistosci bole byly jeszcze silniejsze!!! bralam juz kilka rożnych rodzajow tablete antykoncepcyjnych - nie odczuwalam zadnej zmiany... najchetniej to jezdzilabym co miesiac na pogotowie po zastrzyk ale baby nie chcetnie go robia poza tym wszyscy zawsze mysla ze ja udaje i to boli mnie chyba najbardziej... ogolnie 3 dni wyjete z zycia - leze w lozku nic nie jem nie mam sily nawet wstac do lazinki nie mam sily stanac o wlasnych slach i sie umyc - 3 dni leze w agoni i gnije... chce miec juz 50 lat blagam!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ze mną z miesiąca na miesiąc jest coraz gorzej. Uodparniam się na leki i boli coraz bardziej. Teraz 2 tabletki VEGANTALGINU i 1 ibupromu oraz ciepla kapiel dopiero pomagaja... bralam Aulin juz. Rozwalil mi zoladek poza tym musialam brac go coraz wiecej bo przestawal pomagac. A co do tego ze bole przechodza po 1 ciazy to nie zawsze... Zalezy od kobiety. Moja mama urodzila 2 dzieci i dopiero 5 lat po 2 porodzie przestal ja brzuch bolec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marciocha
A słuchajcie słyszałyście o plastrach kojących ból? Przyklejasz na brzuszku i czujesz ukojenie bo tam są jakieś ziółka coś jakby maść ale w plastrze ;) Gdzieś widziałam takie i się nazywały Green Comfort + kojarzycie ? Może sama się skusze w czasie tych trudnych dni... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mucixxx
wlasnie pol godziny temu zazylam ketanol bo mnie zwijalo z bolu;/;/ oryczalam sie tyle ze;( ale teraz jak wstalam z lozka(bo juz nie moglam wylezec) i czytam te wypowiedzi.. jak by mnie troche przestawal bolec... mam nadzieje ze KETONAL mi pomoze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinka2701
Ja mam dopiero 16 lat a już umieram co miesiąc od 5 lat z bólu ;( Żadne tabletki mi nie pomagają , i dzisiaj jest ten najgroszy dzień bo 2 mojej miesiączki . I już rano miałam po pogotowie dzwonic ale pomogła mi gumowa butelka(termofor) . Ciepłe okłady jak dla mnie chyba sa najlepszym rozwiązniem jednak nie zawsze taki okład w każdej sytuacji można zrobić ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avel
czesć dzieczyny, mam 19 lat i od jakiegoś roku żle znoszę pierwsze dni okresu. Na początku strasznie boli mnie brzuch, wcześniej zażywałam silne leki przeciwbólowe, ale i one przestały już działać. Mam bóle pleców i nudności. Drzażnią mnie różne zapachy i wszystko mnie denerwuje. Po trzech dniach ból brzucha i pleców zanika zostają tylko te pozostałe dolegliwości. Już nie wiem jak mam sobie pomóc, zwłaszcza na początku. Wcześniej nie miałam takich problemów. Ores trwał najwyżej 5 dni. Od ponad roku co miesiąc trwa całe 7 dni, czasem zdarza się nawet dwa razy w miesiącu. Mam też silne bóle brzucha podczas owulacji. Wydaje mi się, że ma to coś wspólnego z zażywaniem leków hormonalnych, które rok temu przepisał mi lekarz(dotyczyło to zatrzymania okresu przez ponad pół roku). Brałam je tylko trzy dni (tak mi kazała) i od tamtego czasu tak wygląda każdy okres. Nie wiem co robić, może powinnam znowu pójść do lekarza. Co wy radzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agamaya
Cześć, nie mogę uwierzyć, ze tyle kobiet ma ten Problem. Przy ostatniej wizycie u ginekologa usłyszałam ,że nic nie wymyślili na te straszne bóle, bo jest takich jak ja niewiele. Czyżby????? Mam takie bóle od 17 lat!!! Mam w tej chwili 28 . Mówili ze po pierwszym stosunku przejdzie- nie przeszło, ze po porodzie przejdzie- nie przeszło!!! Są dwa rozwiązania-: 1.tabletki przeciwbólowe, które na mnie nie działają i zawsze przekraczam zalecaną dawkę niszcząc koszmarnie żołądek co miesiąc; 2. tabletki antykoncepcyjne, które też nie należą do najzdrowszych, po których czuję się fatalnie (wypryski, zmiany nastrojów, depresje, bóle głowy, dziwne uczucie niemocy , którego nie da się opisać). ALE NIE MA BÓLU I WYKRWAWIANIA SIĘ . I co teraz ? Tak naprawdę nie ma żadnej alternatywy. Właśnie jestem na 7 dniowej przerwie brania Steridilu i zastanawiam się czy wziąć drugie opakowanie. Wizja bólu mnie przeraża, naprawdę!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agama a myślałaś o zmianie tabletek? bo złe samopoczucie jest objawem, że mogą być źle dobrane. ja mam 28 lat i do niedawna miałam raczej spokój z bólem, wiadomo, trochę pomęczyło, ale rzadko tabletki brałam. właściwie to tak raz, dwa razy w roku miałam bolesne @. rok temu zaczęło mnie bardziej męczyć, szczególnie w nocy. od kwietnia biorę tabletki i pierwsza z odstawienia bolała 2 dni (właściwie noce) okropnie, a druga to już niemal nieodczuwalna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amelka-
witam wszystkie Panie! czyli jest Nas wiecej.. czytam Wasze wypowiedzi i nie widze wielu sposobow jakby tu zwalczyc ten okropny bol:/ moje problemy sa podobne to znaczy pierwsze dwa dni mnie nei ma, czuje takie dziwne mdlosci (jak sie zje cos nie swiezego i tak Cie potem muli), od rana do poludnia jestem w toalecie jakies 15 razy (serio!!) cos podobnego do biegunki tylko ze boli jak sie zalatwiam bo brzuch generalnie boli:/ oprocz tego kregoslup mi peka, chce mi sie ciagle pic co nie jest wskazane podczas okresu bo i tak wystarczajaco duzo plynow mi sie w organizmie zatrzymalo:/ dochodzi nawet do momentow gdzie mam problemy z oddychaniem... nie mam pojecia dlaczego tak jest:/ przez ostatnie 6 lat wszystko bylo oki, moze mesiaczki nie byly bardzo regularne ale bol byl mi nie znany.. te bole pojawily sie kilka miesiecy temu, teraz za kazdym razem sie az boje jak okres mi sie zbliza... dzis wlasnie mi sie zaczal, w pracy myslalam, ze odjade (jakos uzalezniona jestem od mojej pracy i nie potrafie wyjsc wczesniej - wiem zle robie!) a jak wrocilam do domu to tylko na lozko i sie zwijalam! no-spa juz nie pomaga, wzielam Ibuprom (dwie na raz) i teraz jest troszke lepiej (moge siedziec i pisac na notebook'u) zastanawialam sie czy udac sie po tabletki do ginekologa, kiedys bralam ale nie za bardzo mi sie podobalo bo mialam bardzo wielkie wahania nastrojow... jakies inne propozycje pozdrawiam i zycze Wszystkim znalezienia dobrych sposobow walki z bolem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. do niedawna też miałam ten problem - ból nie do wytrzymania, prawie całe dnie w toalecie, jak nie biegunka to wymioty, zasłabnięcia, drętwienie nóg, itepe i tede, każda z Was to zna. Ale od prawie roku piorę tabletki - Yasminelle i po prostu odżyłam. Nie dość, że nic nie boli podczas okresu, to nie oddziałowują one na mnie w żaden inny sposób - nie mam wahania nastrojów oraz żadnych innych skutków ubocznych nie odczuwam. z czystym sercem mogę polecić te tabletki, zapytajcie o nie swojego ginekologa. Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Billy Tallent
Hej, Znam ten ból, to jedyny początek jaki przychodzi do głowy po blisko 20 latach bolesnych miesiączek. Absencja w pracy, na zajęciach na studiach, przesypianie całego dnia, branie do czterech 500mg tabletek(czasem więcej) ibupromu na dobę przy 45kg wagi, omdlenia, wzywanie karetki, zastrzyki, itd, itp. Poszłam do ginekologa i usłyszałam, że nic mi nie dolega: jestem zdrowa, nie mam żadnych dolegliwości, tłumaczących bóle. Niestety, jeśli idzie o wyleczenie z bólu, to ma mi do zaproponowania a) urodzenie dziecka; b) terapię hormonalną; c) branie co miesiąc tabletek przeciwbólowych, ewentualnie suplementy diety (magnez) łagodzące ból. Wszystkie opcje nie do przyjęcia: singielka - skąd ja wezmę to dziecko; tabletki - gmeranie w moich hormonach odpada, nie wierzę, że to bezpieczne; tabletki - dziękuję, już się nawspomagałam przemysłu farmaceutycznego w wystarczającym stopniu. Niedługo potem trafiłam na dietę oczyszczającą Dąbrowskiej i przeszłam na nią na 2 tygodnie, chcąc odzwyczaić się od picia kawy i jedzenia niektórych pokarmów, np żółtego sera w dużych ilościach, mięsa czerwonego itp. Okazało się, że te 2 tygodnie na diecie Dąbrowskiej zbiegły mi się z okresem. A teraz meritum: Okres zazwyczaj trwa u mnie 5 dni - w czasie diety trwał dni 8 i jedyne co ze mnie wychodziło to brudy: stara zepsuta krew, gęsta jak smoła, czarna, śmierdząca, brzuch mnie pobolewał nieco mniej niż zwykle, ale czułam prawie każdy skurcz - tabletek nie brałam. Wyobraźcie sobie - 8 dni i ani kropli świeżej krwi miesiączkowej, mycie i zmienianie podpasek co godzinę, bo nie sposób wytrzymać własnego zapachu i uczucia, że coś brudnego z ciebie wychodzi. Na kolejny okres czekałam ponad półtora miesiąca, a kiedy przyszedł: ból znośny, w zasadzie lekki dyskomfort i coś w rodzaju powiadomienia od ciała: wiesz, masz okres. Początek okresu i znów brudy, a potem czysta krew i tylko 5 dni - czyli jak na mnie norma. Kolejne okresy: zero bólu, napięcia przedmiesiączkowego, cały czas 5 dni trwania. Staram się trzymać wtedy dietę owocowo warzywną, nie ściśle oczyszczającą wg Dąbrowskiej, ale na te kilka dni staję się wegetarianką: owoce, warzywa surowe, oliwa z oliwek, troszkę orzechów i miodu, odrobina chleba. Jestem wyleczona. Okres pojawia się co ok 30 - 32 dni. Nic go nie zapowiada bo zupełnie nic mnie nie boli, poziom energii jest normalny, żadnych huśtawek nastrojów, bólu głowy itp. Zazwyczaj o okresie dowiaduję się idąc rano na siusiu. Może to nie jest sposób dla każdej z nas, ale chcę się nim podzielić, bo jak dla mnie ulga po blisko 20 latach bólu jest olbrzymia. I nawet więcej pieniędzy zostaje na książkę np, bo nie muszę już kupować żadnych środków przeciwbólowych - nie wspieram przemysłu farmaceutycznego, ha:) Pozdrawiam i życzę powodzenia w walce z bólem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiciol20
witam. ja miałam też takie miesiączki że tarzałam się z bólu, robiło mi się duszno, potem bardzo zimno...Miałam 17 lat jak poszłam do lekarza. Zapisał mi tabletki antykoncepcyjne Stediril, ale dodał też że bóle powinny mi przejść po pierwszym dziecku. Mam teraz 21 lat, nadal biorę tabletki a dziecka nie rodziłam - babci bóle nie przeszły po 7 dzieciach ani mamie po dwóch... Boję się jednak że po tak długim czasie brania tabletek anty będę miała problem z zajściem w ciążę... Tak źle i tak niedobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pefkaa
Tramal Retard 100 ale jest na recepte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nevinetek
Cześc, a ja chciałem zapytać czy ja jako chłopak moge zrobić coś żeby moją dziewczyne mniej bolało podczas miesiączki, bo nie chce żeby cierpiała. Z góry dzięki za odpowiedź;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nevinetek
Cześc, a ja chciałem zapytać czy ja jako chłopak moge zrobić coś żeby moją dziewczyne mniej bolało podczas miesiączki, bo nie chce żeby cierpiała. Z góry dzięki za odpowiedź;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dopisuje się do listy
niestety , po 10 latach takich męk zdecydowałam się na pigułki antykoncepcyjne bo dłużej się tak zyc nie dało , w moim przypadku ulga niesamowita , brzuch lekko pobolewał ale nie ma żadnego porównania do tego co było przed , teraz zaczynam pomału myślec o dziecku więc odstawiłam hormony , już się boję co się będzie znowu ze mną działo podczas okresów :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulinka101204
mam 15 lat i tak jak większość was mam straszne bóle miesiączkowe :( biorę nospę forte ale to i tak nie pomaga:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiciol20
...i jak większość kobiet musisz się z tym jeszcze przemęczyć, poleceam jakieś silniejsze tabletki, które zapisze Ci ginekolog lub lekarz rodzinny (ketonal) Najbardziej skutecznym rozwiązaniem są tabletki antykoncepcyjne ale jestes zdecydowanie za młoda i żaden lekarz Tobie ich nie zapisze. Zyczę dużo siły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ksieńka
jak dla mnie to ketonal ale tylko i wyłącznie w zastrzyku! jeden zastrzyk i przez 8 godzin czujesz wielką ulgę. Miałam takie bóle że potrafiłam zjeść 2 ibuproby nospe forte i pomogło mi na 1 godzine :/ zastrzyki brałam co drugi miesiąc bo własnie co drugi miałam tak mocne skurcze. Zastrzyki to nic strasznego. teraz bóle ustąpiły i nie mam problemu z okresem. :) a brałam je 5 miesięcy. Naprawde polecam! bóle ustąpiły. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
warto zaintersować się tematem endometriozy przy tak dokuczliwych dolegliwościach i nie sluchać, że tak ma być, bo jesteśmy kobietami. Ja na szczęście nie mam takich problemów, ale wolna od innych nie jestem - zwalczylam torbiel, ale jeszcze borykam się z pewnymi dolegliwościami przez to. Jedno jest pewne - nie mamy lekko, dlatego musimy walczyć o swoje zdrowie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sghsgh
ja na miesiączki polecam ciepłe okłady na brzuch, delikany masaż brzucha i herbatki z rumianka jak nie pomaga a ból jest wyjątkowo silny to tabletki albo saszetki do picia Minesulin szybko działa i nie podrażnia żołądka jak ketonal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cychaa
jak dla mnie to NUROFEN ULTRA FORTE. ten kto wymyślił te tabletki powinien dostać nobla.. 10 minut góra ból jak ręką odjął.. naprawdę świetne . !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej powiedz
pyralgina zdecydowanie. no spa jest do dupy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej powiedz
pyralgina zdecydowanie. no spa jest do dupy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nati;)
Szczerze powiedziawszy paracetamol nie stosujcie , ponieważ nie stosuje się go na skórcze tylko na bóle a to jest różnica. Mam dosyć bolesne miesiączki stosuje nospe a w najgorszym przypadku ketonal ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprytna 20
mi jakos sie udawalo.jak mnie bolalo to o tym nie myslalam i bylo ok.Tez tak robcie.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gaga2345
ja tez mialam kiedys bardzo bolesny okres i obfity na dodatek lalo sie ze mnie jak z kranu bralam rozne leki na to hormony czopki i inne badziewie! nic nie pomagalo meczylam sie z tym bardzo dlugo dopiero moja ciocia z niemiec mi polecila floradix na takie dolegliwosci to moze byc tez suplementem diety zawiera witaminki i duuzo zelaza no wiec zaczelam to pic super postac jak sok hihihi;) i pilam pilam no i w koncu pojawil sie rezultat na poczatku kres nie byl tak obfity a teraz bol ustapil wiadomo jest delikatny normalne , ale nie skrecam sie jak waz z bolu pomogl mi tez na wloski ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FiNka*
kochani,prawdę mówiąc na bolesną miesiączkę nie powinno się stosować "ketonalu",dlatego iż nie jest to środek rozkurczowy,..wiadomo,że w pewnym stopniu pomaga,ale zatem negatywnie wpływa na inne narządy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×