Poczekalnia - dla pań po 40-stce

I znów mamy upalny dzien - no i dobrze w końcu to jest lipiec, a to znaczy że mamy lato. Takisku ale Ci zazdroszcze chęci pracowania. Moje pólki w szfkach tez sie dopominaja wietrzenia tylko niestety chęci nie ma - moze jesienią (...) Ja wyjeżdżam w czwartek, ale mam coraz miniej chęci. Wlasnie dzis przeczytałam w gazecie, ze w Bułgarii walczą ze skutkami opadów, m.in. chadzają sobie po 50 cm błocie żeby ratowac swój dobytek. Ja jestem duża kobieta, taki ludzki hipcio, ale nie bardzo lubie błotne kąpiele. I myslę, że wydac taka dużą \"kasę\" na takie małe pzyjeności to rpzesada. Cała moja radośc z wyjazdu zaczyna uciekać, jak powietrze z dziurawego balona. buuuu a tak się cieszyłam - pierwsze moje wczasy w życiu. To się nazywa strzał w dziesiątkę :( :( :( Ksymciu dzięki za gorące pozdrowienia, a ja życze wszystkim chłodzącego wiaterku. ewa ja też przesyłam orzeźwiające buziaczki. Idę powolutku pakowac walizki może znajdę znów swój zapał i humor podróżny.

- Takisku ale z Ciebie pracowita mróweczka :) - Ktosiu kąpiele błotne dobrze wpływają na cerę ;) (żart) - nie będzie tak źle zobaczysz. Do czwartku napewno złapiesz humora podróżnego :D Życzę dużo słonka i miłego wczasowania .:) - Ksymciu dla Ciebe i Tosi :D również życzę, udanego wypoczynku. - Ewuś pewnie już nie możesz się doczekać piątku :)

Witam wszystkie panie;-) Ja niby też mam wolne, ale tylko w tej etatowej pracy. Przez najblizszych parę dni mam bardzo dużo pracy-zlecenia- a coś mi się dzieje z prawą ręką w nadgarstku i trochę powyżej. Pewnie od nadmiaru stukania w komputer mnie boli. Na razie zadne specjalne atrakcje mi się nie szykują, nie wybieram się nigdzie na wczasy, tylko dziecko pojedzie ze swoim tatą, ja raczej tylko do siebie na dzialkę. Jedyna większa atrakcja, to wesele kuzynka (miał się żenić w czerwcu ale przełożyli na wrzesień, broni się chlopak jak może i odwleka czy co?;-) Nie wiem czy już pisałam, że chodzi za mną jakiś remoncik, na pewno będę malować, może coś jeszcze wymyślę i zrobię. Pozdrawiam

Wiem ,że jest późno..ale co tam..najwyżej zgaszę światełko:):): Ktosiu..a może będzie to najcudowniejszy urlop pod słońcem..i tego słońca właśnie będzie w nadmiarze..skąd iwesz?? A tego Ci życzę z całego WIELKIEGO serca:):):):):) Spinki..Ktosiu..wcale nie..nie jestem pracusiem.!!! Teraz wykorzyatłam tylko pogodę..i zrobiłam te szafki..ale tak na codzień jest wręcz odwrotnie..powinnam wiele, ale z lenistwa właśnie :):) tego nie rob ię!!!!!!!!!!!!! Zwalam wszystko na pogodę..zresztą nie kłamię..komu chciałoby się nadmiernie pracować w tak przecudowną pogodę:):):):) Ksymciu..odpoczywajcie z NASZĄ Tosią..i po urlopie wracajcie do nas:):):):)..Wypoczęte..i oczywiście szczęśliwe:):):):) Dziewczynki..gaszę..po co się palić niepotrzebnie..do jutra..już dziś za Wami tęskinię..duuuuże buziaczki

Kolejny dzień upalnego lata, jak ja to wytrzymam. :0

Piękne słońce ..gdzieś na plaży.. Właśnie teraz mi się marzy.. Ale z tego nic nie będzie.. Bo mam uczulenie wszędzie.. Nie poradzę nic już na to.. No i jak mam lubić lato?:(:( Witajcie Rzeczywiście,po długiej zimie nalezy nam się taka pogoda!!!!! Dzieci..są zachwycone..osoby które teraz maja urlopy też..jest cudownie..i niech tak zostanie do końca lata:):):):) Idę teraz na zakupy..ale zajrzę do was jak wrócę..narazie koleżanki..Dajenku napijemy sie kawki jak wrócę?? Papapapapapa..

Kawki z Tobą z wielką chęcią a ja mam do kawki jagodzianki. http://diana42.fotosik.pl/ - a to mój Ryzio

W kiosku facet prosi o papierosy. Dostaje paczkę, płaci i odchodzi. Po chwili czyta napis na opakowaniu: \"Palenie tytoniu powoduje impotencję\". Wraca do kiosku i mówi: - Proszę mi wymienić te papierosy. Sprzedawca: - Na jakie? - Na te z rakiem.

Juz spakowana i z ogromnym stresem czekam na początek podróży Do zobaczenia za tydzień. Życze wszytkim i pracujacycm i odpoczywającycm super humorków. Bede o Was pamietać. Pa pa

Ktosiu..szczęsliwej drogi..i udanego urlopu..a przedewszystkim przecudownej pogody..dla Ciebie Dobranoc słodkich snów życzę..i do jutra..buziaczki

Hej Cicho tu i pusto, dziewczyny wczasują :) mam nadzieję, że jak wrócą to urlopowym wspomnieniom nie będzie końca . Dziewczyny, które nie wyjechały pewnie zapadły na chorobę zwaną \"leńmnietropi\" :) Choroba trudna do wyleczenia - wiem to, bo też czasem mnie dopada ;) - MarMi prawdą jest, ręka może boleć od nadmiernego walenia w klawiature. Remoncik.... brrrr bardzo nie lubię remoncików, tego całego zamieszania, bałaganu . - Takisku wierszyk ładny, tylko trochę smutny ...biedna jesteś z tą alergią - Dajen fotogeniczny ten Twój Ryzio :) Na pożegnanie pomacham jeszcze Ktosi życzę wspaniałego urlopu, wrażeń moc i miłości pod gołym niebem, co noc ;) Buziaki dla wszystkich wczasujących i dla wszystkich leniących się

Ktosia szerokiej drogi, i niezapomnianych wrażeń - wracaj wypoczęta i zadowolona. Ja ledwo żyję przez te afrykańskie upały. Miłego dnia .

Witajcie, miłego upalnego niestety dnia. Wczoraj oglądałam film i padał na nim śnieg, jak mi się marzyło trochę takiego chłodku:(

Witam Spinky, nie wszystkie się wczasują i leniuchują mimo tych upałów. Ja cały czas jestem jednak \" w ruchu\". Upały są straszne, ale od tego jest lato. Może będzie któtkie, ale dla kochających słońce jest idealne. Ja mam kłopot, bo muszę się smarować różnymi mzidłami przed wyjściem, ale nie marzy mi się śnieg... Źle się jeździ po zaspach :) Zaraz także jadę do klientki, aby tylko troszkę chłodniej było z rana . Nie mamy na to wpływu i kochajmy to co mamy :D Życzę wszystkim odpoczywającym dużo słońca , a tym pracującym więcej cienia , cmokasy

Witajcie...dzisiaj przynajmniej jest jakiś wiatrek!!!!!!!!! Dzisiaj mam urodziny syna..11 lat..zaprosił kilku kolegów,koleżanki to jeszcze podgatunek ludzi,więc ani jednej nie będzie:):):):):) Nie chce mi się piec torta ,kupię gotowego, w taki upał to nawet nie wiem czy zjedzą..zaplanowałam lody..mrozoną herbate..i jakies cukierki!!!! Potem zamówię pizzę do domu..i po kłopocie!!!!!! Ewa..dzisiaj Twój synuś z wnuczkiem przyjeżdżają..ale musisz byc szczęśliwa.zostają na stałe czy tylko w odwiedziny?? Dajenku..Twój Ryzio to bardzo fotogeniczny kotek:):):):) Spinki..ja już przywyklam..14 lat to można się przyzwyczaić..tylko smutno czasem że każdy może swobodnie korzystać ze słoneczka..a ja nie:):):):) Narazie dziewczynki..nuszę iść okupic jakąś cukiernie..papapapap

Takis przylatują jutro na dwa tygodnie i wtedy ja też bedę miała urlop a w drugim tygodniu moj M bedzie miał i wtedy gdzieś pojedziemy nad morze na parę dni. I pewnie znając moje szczęście będzie wtedy brzydka pogoda. Życzenia dla synka i ani się obejrzysz z podgatunku zrobi się nadgatunek.

Ewa..no tak..pisałaś że w piatek..ale mnie wydaję się cały dzień że dzisiaj jest piatek..nie wiem czemu:):):) Ewa życzę Ci najcudowniejszej pogody..i najcudowniejszego urlopu w gronie najbliższych..tak będzie:):):):):) Jeszcze migdzie nie byłam..przyszła koleżanka i troche poplotkowalysmy przy kawce:) Teraz wychodzę..ale jeszcze coś Wam napiszę..jak wchodziła moja koleżanka..to Takisek wyleciał..nie zauwazyłam!!!!!!Po jakimś czasie zorientowałam się że go nie ma..i przeżyłam szok:( Michal zaraz poszedł go szukać..i na szczęście znalazł..ale Takis był taki szczęśliwy że nie miałam sumienia go nawet skrzyczeć że zrobił cos złego:):):) No to teraz już zmykam..bo czas ucieka..acha Ewa..pewnie tak będzie, ale teraz relacje z dziewczynkami uwłaczją jakby Ich godności:):):):):):) Buziaczki..papapa

Takisku, wszystkiego najlepszego dla Twojego Synka, niech rośnie zdrowo i chowa się szczęśliwie na pociechę Rodziców A dziewczyny niedługo będą częścią Jego życia :D

Dzisiaj są nie tylko urodziny młodego Takisa, ale też urodziny naszej Mamy. Urodził się w tym samym dniu co Babcia. To już piąte, kiedy zamiast kwiatków, życzeń i buziaka można Jej tylko zapalić świeczkę i popatrzeć na zdjęcia i filmy. Kamera to cudowny wynalazek!

Proszę mnie stąd zabrać..ja juz nie wytrzymuje tego hałasu:):):):) Rzeczywiście..mój Michał urodził się w tym samym dniu co Nasza Mama..i ja akurat się z tego cieszę..bo to dla mnie podwójnie wyjątkowy dzień!!!! Takim samym dniem jest rocznica mojego ślubu..bo właśnie w tym dniu Nasza Mama zmarła!!!!!!:(:( 23 sierpnia..2001 roku!!!!!!!!! Narazie dziewczynki..dziękuje za zyczenia dla mojego syna..buziaczki No

- Viki pisząc o leniących się, miałam na myśli dziewczyny które nic nie piszą, a jedynie podczytują ...o wybaczenie proszę, wszystkich których niechcąco uraziłam ;) - Takisku przyłączam się do życzeń - wszystkiego najlepszego, dla synka Twego Buziaki dla wszyskich - słodkich snów

Cześć. Nie było mnie kilka dni i nikt nawet nie zauważył:D Wstrzelam się we wpis 4800 Miłych urlopów i wszystkiego naj naj na weekend.Buziaki

Zabierzcie ode mnie wreszcie to słońce;) Miłego dnia na więcej pisania niemam siły.

Dajenku trzymaj sie dzielnie,bez słonca byłoby o wiele wiele gorzej.

Witam Dajenku, lato musi być latem , chociaż mnie bardzo daje także popalić , ale z rana staram się załatwiać sprawy \"wyjściowe\", aby nie narażać się słoneczną kąpiel, dzięki której zrzucam skórę na rękach . Żaruję sobie, że węże zrzucają na wiosnę, a mnie się przydarza to latem :) No i idę w poniedziałek do szpitala, w którym nie ma klimatyzacji. Ale wiem, że wytrzymam wszystko i będzie ok. No , a zimą tak źle się jeździ samochodem .... Życzę Wami miłego dnia, dużo cienia, po którym można się przemieszczać w miarę spokojnie , cmokasy

No ja wiem że lato i wcale zaraz zimy nie pragnę. Kocham też lato i słoneczko ale maksymalna temperatura do życia dla mnie to 24 stopnie a tu Afryka dosłownie.:(

Witam !! Na zewnątrz 30 st a ja mam w domku chłodek...co wy na to? Niestety tam gdzie pracuję czyli pod dachem jest bardziej gorąco, alei tak nie zazdroszczę tym co się poruszają po tym skwarze.... Niestety nie mogę tu być tak często jak bym chciała..........mam dużo pracy i wszystko na wczoraj... I jeszcze coś o Puchatku...... córcia miała operację kolana(jak już kiedyś pisała ,tą lżejszą ) Wyobrazcie sobie ,że po 4 dniach wyszła do domu.......czuje się dobrze i już nawet może się poruszać , tylko o kuli. A więcej nic nie wiem....np ,dlaczego nie pisze ? Foreverku !! Ja zauważyłam ,że Cię nie było, ale mnie też ,więc nie mogłam tego wyrazić. Niestety coraz mniej nas tu....a zaraz będzie jeszcze mniej jak się porozjeżdżają wszystkie na wywczas...... Miłych chwil spędzonych w zacienionych miejscach

Melduję że przyszłam...ale nie mam siły.:):):) Dosiu..to fajna wiadomość:):) Wiki..a czego my nie wytrzymamy..żal mi Cię..ja panicznie boję szpitala..ale skoro jets taka potrzeba..to zyczę Ci żebyś jednak jakoś to wytrzymała..ten pobyt!!!!!!!!Będzie dobrze:):):):):):) Idę dziewczynki..normalnie nie mam siły..o tej porze i tak temperatura..to co będzie w południe:):):):):) Forewer..ja też zauważyłam że Cię nie ma.:):):):) Buziaczki

Gorące 35 stopniowe buziaki przesyłam. Viki już mi Ciebie żal. Dla wszystkich troche wiaterku i deszczu.