Poczekalnia - dla pań po 40-stce

Dzien dobry !!!!! ale mnie plecki bolą.......ech.... Bosiu ja bardzo chcialam wysłac Ci zdjecia,ale mi jakis zwrot z Twojej poczty przychodził, jutro bede miała fotki z wesela brata wiec spróbuję jeszcze raz. Tygrysku Tobie tez chetnie podeśle tylko nie wiem gdzie mam adresu mailowego szukać. Dziewczyny juz sie przestawiłam na chłopaka, podoba mi się imie Antek,Janek i jak teraz znowu okaze się,ze to dziewczyna to juz będę się sama z siebie smiała,ze taki głupol jestem! Takis i Mar Mi pisza,ze sie super bawili- fajnie im. Ja niby tez,ale na całe wesele jeden taniec z moim miłym zatańczyłam. Moj skarb był u nich kamerzystą i fotografem jednocześnie (bo sie tym trudni) wiec ja byłam taka troche zosia samosia! niestety!!! dopiero na porawinach moglismy sobie jako tako odbić!!! Pozdrawiam goraco i całuski przesyłam,bo mnie do pracy gonią.papapa.

Tygrysku..ale pojechałaś:):) Swietne wierszyki..super:):) Dopiero teraz sie odrobiłam..prałam to wszystko co zabierałam na wesele..troche sie uzbierało..dzieciaki bez nadzoru babci..narozrabialy ostro:): Ale juz wszystko wisi..a ża pogoda przednia..wszystko pieknie wyschnie:) Poza tym uzupełniłam lodówkę..tez były braki..właściwie to tylko światło zostało:):) Ale juz na jakis czas ..spokój!! Dajenku..no ..czekamy z niecierpliwością..ogromną niecierpliwością na Ciebie:):) Fajnie że znowu bedziesz miała córcie na jakis czas:):):) Ksymciu..Antek też fajnie..Ja myslałm że moja druga córka będzie chłopcem..tez sie nastawiłam..a dzisiaj jestem szczęsliwa że to Ona!!!!!!!!! Chłopca miałam trzeciego..i powiedziałam DOSC..Wystarczy!!!!!!!!! Ale widać nie było dane..bo dzisiaj wychowuje dwoje wnucząt:):) Wiki..no wreszcie..gdzie Ty byłaś?? Długo cie nie było..ale jak juz jesteś to od razu..usmiałam sie jak nie wiem..ten list.mnie powalił :):):) Fantastyczny..dla Ciebie No to do wieczora..mysle że się jeszcze dzisiaj zobaczymy..całuski

Zobacz Puchatku, za Twoją to przyczyną Tygrysek znów zaczął brykać i koziołki fikać.:) Zwaliło Ci się kochana tych problemów.... zbyt dużo jak na jedną głowę Wreszcie Dajenka, Ktosia i Viki dały znak życia...chociaż nie, Viki meile słała na znak, że o nas nie zapomniała :) - Bosa nie zazdroszczę tego bałaganu ...ale potem, z nowej kuchni wogóle nie będziesz chciała wyjść :) - Ewa piękne Dalie ...jak ich właścicielka :) Czy Diana9 jest w poczekalni ? - dostałam meila i nie wiem czyj to adres..może Ewelinki, albo żagielka...jeżeli można to prosze o info, bo ciekawa jestem :) Cmokasy dla wszystkich

Witam Was cieplutko! Dziękuję Ci Tygrysku! Chyba przeszedłeś samego siebie-takie piękne dla mnie wiersze! Ewo4444! Czy próbowałaś tak zapobiegawczo w normalnym trybie życia chodzić z taką opaską?Mój Kaziczek jest budowlańcem, więc nie mógłby normalnie pracować przez 20 lat.Teraz to już będzie musiał, ale jak on to wytrzyma? Córa, ta która miała operację-podejrzewamy, że to urazowe, skręciła się kiedyś rzepka, przyrosła i bolało.Ale nie pomogło, bo staw kolanowy jest skręcony bocznie.A tak było jak z Twoim synem.Lata całe pytałam lekarzy, dlaczego może ją boleć-bóle wzrostowe-mówili.Dlatego młodszych jak teraz bolą, to zapisałam ich do ortopedy kolanowca-zrobią im USG i prześwietlenia-nie dam się zbyć! Zwłaszcza, że i ureumatologa byłam z tą starszą-powiedziała , że sport nie musi się równać zdrowiu! Rosnące stawy + mikrourazy od ćwiczeń- i później mamy takie kwiatki. Ale się rozpisałam na temat nóżek!Zmęczyłam się , odpocznę, wypiję dobrą herbatkę w poczekalni i dalej za robotę!Całuski

Spinki-telepatia, czy co? Razem pisałyśmy!

Ale tu przyjemnie,takie ciekawe rozmowy...... I Kubus normalnie przyszedl i Tygrysek I Dajen..Moze juz będzie normalnie??? No i Wiktorka. Chociaz ona nie pisala,to poczte nam slała.:):):) Ale sie rymnęło. :) Ksymciu,ale to z Tosią/Antosiem/w brzusiu tez chcę.I weselne tez. Dzieki. Zdrówka Tobie i malenstwu zyczę. Takisku,odpoczęłaś chyba troche. Tak mi sie wydaje,ze jesteś radosna jak skowronek. I chyba psychicznie też/??Powiedz,ze odpoczęłaś>>>>>:D:D:D Spinkusiu, Ewa to rzeczywiscie wie jak nas zadowolic.A te dalie sa naprawde sliczne. Nie chce mi sie wierzyć,ze sama wyhodowala. Widać ma lekką rękę do sadzenia kwiatkow.Ewuniu,Ty nasza kwiaciarko. A co z Ewelinką? Chyba nie zachorowala????? Tak ładnie nam tu pisała.............Ewelinko,co TY???? Pozdrawiam wszystkie Panie. Marmi,jak na weselisku było??? Bo tylko z ust Takiska wiemy. Opowiedz nam jak bylo???Czy poderwalas jakiegos konkreta??? E tam,czy sie wybawilas???

Obiecalam i zajrzałam, ale niestety na krótko. Wczesniej juz byłam w poczekalni i nastawiałam sie na dłuuugie pisanie a tu dzwonek do drzwi i...mialam niezapowiedziana ale miłą wizyte. Pisanie skończyło sie na chęciach i choc na chwileczke wpadam przywitac sie i życzec dobrej nocki. Jeszcze tylko szybciutko zajrze do skrzynki moze do mnie ktos cos podrzucił. pa pa

Bosiuniu kochana..odpoczęłam....Ale teraz musze zmykać(choć miałam ochote posiedziec) bo mój Kaziczek musi robic coś na kompie:( No trudno..mus to mus:):):) Mnie tez sie podoba że jest nas tak dużo i że jest tak gwarno..aż się chce czytać:):):) No dobra dziewczynki zmykam..bo gdyby wzrokiem mozna było zabijac pewnie juz bym nie żyła:):):) Dobrej i spokojnej nocy Wam życzę..

Cześć Ja miałam wielkie chęci coś napisać ,ale niestety nasz pan od internetu nie miał prądu ( a jak nie ma prądu to serwer nie działa ) i jak nie urok to ............ Więc wskoczyłam tylko życzyć Wam dobrej nocy i miłych snów Czy kiedyś będzie to wszystko działać jak trzeba???? dobrze ,że ja miałam prąd , bo by mi lodówka się rozmroziła , a to dopiero by było!!! Mam tam pomrożone grzyby ajajaj!!! D O B R A N O C

Dobranoc tylko powiem i biegne spać.O 5 rano bedzie tradycyjne Jezuusickuuuuu:D Wieczorem ide na koncert\"Psałterz wrzesniowy\"Rubika-juz sie doczekać nie mogę. Przesyłam buziaki.

Witam, faktycznie gwarno się zrobiło w poczekalni, wakacje za nami to i na topiku nas więcej......:) U mnie wczoraj pracowity dzionek, udało mi sie umyć okna w domu, chociaż wcale tego nie planowałam....Pranko też zrobione....dziś wypadałoby je wyprasować, ale mam chronicznego wstręta do prasowania i nie wiem czy mi sie uda to zrobić....;) Meżowi wpadło coś do oka, wystraszyłam się, bo nie potrafił się tego pozbyć. Płukał oko, wydziwiał, ale do okulisty ani rusz.....dziś jest dobrze, nic tam już obcego nie czuje, ale nie dam głowy czy tak rzeczywiście jest. Oj upary jest ten małżon....da się pokroić a do lekarza nie pójdzie..... Ewa, Twoje dalie są naprawdę okazałe, moje nie są takie duże.... Robię kawę i zapraszam na poranne przebudzenie....:)

Dzień dobry. Ewcia ja też wczoraj umyłam okno nie planowanie. A dalia to tylko jedna tak wyrosła druga już nie była tak okazała. no to do roboty......... czego i Wam życzę.........

witam Ewa - spontaniczność mile widziana....:D

Cześć..Ewa..te dalie faktycznie okazałe:):) U nas dzisiaj gorąco..przypomniało mi sie lato..i te 33 stopnie..prawie tak jest..no może przesadziłam..ale cieplutko:) Forewer..no ja też nie mogłabym się doczekać..rozumiem..też lubie Rubika..młody człowiek a taki zdolny!!! Narazie zmykam..papapa buziaczki

Dzień dobry!!!!! faktycznie piękny dzisiaj jest dzień-jak w lato!!!a u mnie w pokoju nawet okien nie ma,żeby na słonko popatrzeć!!! Takisku u mnie w lodówce to nawet światło wysiadło....żarówki pustki nie wytrzymały,ale dzisaj to zmienie.... Ewa dalie sa cudowne-wrzuciłam je sobie na pulpit i jak tylko coś ze mną nie tak to sie na nie gapie.....taki przyjemny widok.... Forevciu jak koncert? tylko mogę pozazdrościć.... My w piątek idziemy na wernisaż - Indie i jeszcze coś,ale nie pamietam, luby musi jakies migawki nakrecic to i ja przy okazji popatrze....chociaz ostatnio jakos nie przepadam za takimi imprezami,bo sie zbyt ciężko czuję wsród tych wystrojonych panien..... Wysłałam Wam zdjecia ze slubu brata, ja jestem tylko na jednym,bo jakos nikt mnie już fotografować nie chce.... całusy dla Wszystkich przesyłam i papapa

Bosiu ja nie wiem co sie dzieje,ale mi od Ciebie nadal zwroty przychodą, jutro spróbuje jeszcze raz,pozdrawiam

Ksymciu..ja dostałam tylko jedną partie zdjęć,myślę że wysyłałaś więcej..bo pisze u mnie "cd zdjęć":)Ale tamte nie dotały:)Prześlicznie wyglądają..sukieneczka..SUPER!! A Tobie słuzy ta ciąża..bardzo ładnie wyglądacie z synkiem:):):) Teraz cos na poprawę humorków: Młode małżeństwo dorobiło sie synka,dziecko było normalne tylko nie cierpiało mleka.Jak każdego ranka mama wychodzi po drożdżówki,i jak każdego ranka mówi do męża: -Ja wychodzę.a ty spróbuj dac mu mleko. Po powrocie pełne zdiwienie synek zajadł mleczną zupę. -Jak to zrobiłeś?? -pyta męża -Aaa opowiadałem mu rózne rzeczy no i zjadł -Co mu opowiadałeś -No że jak nie będzie jadł zypy mlecznej to bedzie miała małego siusiaka -Na to zona-trzask go w pysk -Ty świnio..takie rzeczy dzieciakowi opowiadasz. Po około 30 minutach.wpada do pokoju i znowu wali męza po buzi A teraz za co?/ krzyczy mąż -Za to że jak byłeś mały to nie piłes mleka Buziaczki..

Dziekuje Takisku, wysłałam 2 partie-razem 8 fotek ale sprawdze jutro co z nimi,bo dzisiaj juz uciekam.... miłego popłudnia i papapapa

Wczesnym rankiem mysliwy wybrał sie na polowanie.Przeszedł kawałek i mysli: -tak zimno,dzisiaj chyba nic nie upoluję Wrócił więc do domu,rozebrał się i wszedł do łóżka. -To ty kochanie? - spytała w półśnie żona mysliwego -Tak.skarbie -Zimno?? -Oj.bardzo -No widzisz a ten kretyn poszedł na polowanie! Mąż do żony: -Kochanie czemu ty mi nigdy nie mówisz kiedy przezywasz orgazm?? -Bo ciebie wtedy nigdy nie ma w domu.. Podchodzi kulturysta na plaży nudystow do kobiety,napina mięśnie i mówi do niej z nieukrywaną satysfakcją: -Co? Bomba? No nie? -Ona na to:- Tak..tylko lcoś mały lint do tej bomby..

Cześc Wam Ksymciu,dostalam zdjecia od Ciebie,ale wyslane sa przez Ewę. Mysle,ze Ewunia wyreczyla Cie i przeslala do mnie. Ale mimo wszystko dzieki.Sa śliczne.Państwo mlodzi równiez.Wygladaja na szczęśliwych.A Ty Ksymciu tez jesteś przesliczna.I brzusio ladnie widać. A syneczek jak aniol.Taki urodziwy jak mamusia.Czy tez taki grzeczny jak ladny??? A zdjęć dostalam tylko 4 szt.c.d. Oj Forevciu,ale masz super koncert u siebie. Rubik byl tez u Spinky. Piekne piosenki maja.Warto isć i posluchać. Jak przyjadą do Wrocławia to tez na pewno pojde. :D:D:D Ewciu,nie przemęczaj sie tak .Nie lubie myc okien.Nie lubie prasować. Nie lubie gotowac.Ale robie to wszystko,bo musze.I robie to najdokladniej. Choc pozwalam domownikom wykazac sie od czasu do czasu.Zwlaszcza w myciu okien.Dobrze,ze z okiem jest juz w porzadku.Ale z meżczyznami tak jest.Do lekarza trzeba ich wolami.....Ewuniu,ładnych sie dalii doczekalas,ale klącza trzeba wykopać na zime.Żebyś nie zapomniala. W przyszlym roku będą na pewno piękniejsze. O,Takisku,widze,ze humorek dopisuje. Tak trzymaj.Nie spieraj sie z Kaziczkiem o kompa.Jesli mus,to mus.A Ty sobie wejdziesz pożniej.Prawda?? Dosieńko,jak nowy internet dziala???? Dajenku,pozdrawiam Cie serdecznie.I wszystkie inne panie.

Jeśl ktoras z Was moze mi przeslac pierwsza część zdjeć Ksymci , to proszę. Bo ciag dalszy juz mam. Moja poczta cos nie przyjmuje. Ale tylko od Ksymci.Dzieki.

Witajcie wieczorową porą Obejrzałam sobie zdjęcia od Ksymci i muszę powiedzieć,że bardzo mi się podoba młoda para, nie wspomnę o brzusiaczku naszej Ksymci....:) taki orąglutki się zrobił, Tosiek lub Tośka rośnie..... Masz pięknego synusia Ksymciu...naprawdę.....:) Bosiu staram sie zajmować domowników pracami domowymi, jednak prasowanie i mycie okien to wyłącznie moja działeczka. Chłopcy zdecydowanie wolą sprzątać i gotować od czasu do czasu....:) Jak tam przebiega remoncik, pewnie też masz pełne ręce roboty. Kiedy to się skończy będziesz pewnie całymi dniami gotować, gotować i gotować, taką piękną kuchnię będziesz miała... Forever koniecznie napisz jak było na koncercie....:) Teraz idę się już kąpsiać i spać...dobranoc wszystkim Szkoda, że nie było dziś wieczorem herbatki jakiejś \"innej\"......Ewelinko gdzie jesteś?

Było....przecudownie,przefantastycznie,przepięknie.Owacje na stojąco,trzy bisy i tak było mało dla kilkutysięcznego tłumu.Ręce mnie bolą od klaskania:D,Buziaki do jutra.

Jestem :) i witam :) Parzę kawkę tradycyjnie, zapraszam na łyczek.....albo dwa....

...kawa nie pomaga, idę do domu, zawinę się w precelka i pośpię.......:)

Cześć Ewcia. Słońce świeci a spać mi sie też srasznie chce.

..no to witaj w klubie Forever..... w klubie śpiocha....:) Jesteś jeszcze pod wrażeniem koncertu? Co za pytanie , napewno...

Jasne ,że jestem.:)

Witam z ranną kawą. Bosanowa już się poprawiłam i wysłałam zdjęcia. Wczoraj tak przesłałam kontrolnie żeby sprawdzić czy dojdą ale wieczorem już nie dochodziłam do kompa. Ale dobrze że się udało. Ksymcia ale miałaś śliczną sukienkę. Dziś po południu jadę do Bydgoszczy do szpitala odwiedzić szwagra, bo stwierdzili u niego guza mózgu. Co sie polepszy to się popieprzy. Wczoraj nareszczie kupiłam prezent dla naszego zakonnika. MP3. Wiecie co to jest. Nie wiem czy dobrze czy żle ale jest z dyktafonem i może używać na wykładach i słuchać muzyki . Spadam bo mi się ludzi naszło. papapapapa

Dzień dobry!!! Dziekuje Wam bardzo za te pochwały, sukienusie a w zasadzie tuniczkę (bo mialam jeszcze sponie z trójkącikami na brzusiu) szyłam samam dlatego mi milo,ze tak Wam sie podoba!!!! Brzuszek juz prawie z dnia na dzień wydaje się wiekszy....juz zapomniałam jakie to miłe uczucie mieć maleństwo tak cały czas przy sobie. Bosiu cieszę się,ze Ewa Ci przesłała fotki,ja niestety od rana walczyłam z poczta i nie umiem!!!!!! wysłać pierwszej części,ale te najładniejsze juz macie. A mój synek? to milość mojego życia!!!! czasami aniołek czasmi diabełek.ale cudowna istotka w każdym wydaniu!!!! Tygrysku czy do Ciebie dotarły jakies zdjecia? Jutro idę znowu do nowego lekarza pierwszy raz,bo ten do którego chodziłam bardzo mnie ostatnio zdenerwowal i się przeniosłam. Zmienialm faceta na kobiete,mam nadzieje,ze dobrze zrobiłam. ale sie rozpisałam... pozdrawiam Was goraco i miłego dnia zycze