Poczekalnia - dla pań po 40-stce

Czytanie tego topiku NIE JEST OBOWIĄZKOWE. Dziękujemy za poświęcenie niezwykle inteligentych szalonych i pełnych życia osób i NIE PROSIMY O WIĘCEJ POZDRAWIAM MOJE NIE MAJĄCE NIC Z ŻYCIA KOLEŻANKI.

Ja tez jak widać z powyzszego,zaliczam sie do osób,ktore nic z życia nie mają. Ale piszę,czytam i bede pisala na tym wątku. Bo odczuwam taką potrzebę.I mam wielka przyjemność z życia,ze tu wlasnie piszę. Osoby,ktore mają odmienne zdanie poszly stąd WON! NIE ZASMIECAJCIE NAM NASZEGO WATECZKU TAKIMI BREDNIAMI. Nie życzymy sobie tego. Takisku i Naszatka to pewnie jakies Wasze znajome,tylko dlaczego nie podpisza sie swoim prawdziwym nickiem.Są wstrętne , bo rude. Przepraszam,osobiście uwielbiam rudy. Ale nie w nickach.Tajemnicze osoby,ujawnijcie sie.Porozmawiajmy otwarcie. Pozdrawiam mimo wszystko.

Witajie Ja kilka słów..jesli pozwolicie do \"ja też do szaliczka\". Ale tylko dlatego bedę pisać do niej..czy do niego ponieważ personalnie dotknął mojej osoby! Wiesz...pomijam już fakt że jesteś bezczelna(y)..pomijam też fakt że jestes tchórzem...ale braku kultury pominąć nie mogę!!!! Nie widzę powodu dla którego miałabym w stosunku do ciebie kulturalna..i napisze tylko ..BUJAJ SIĘ !!!! To prawda..Czytanie tego topiku nie jest obowiązkowe.. i takie posty jak ten który nas tak poruszył nie powinno być w ogóle. Mysle jednak że to trochę z zazdrości. Bosiu..grono moich znajomych jest bardzo malutkie...Nie mam czasu na życie towarzyskie..dlatego bardzo je ograniczyłam.Dobrałam sobie osoby które szanuję i którym ufam..Dlatego jestem pewna,że nikt z kręgu moich znajomych nie mogł napisać tego postu. Druga sprawa..to taka że niepotrzebnie się tym przejmujemy. Kiedyś fajnie napisała MarMi..takim osobom które piszą takie obraźliwe posty..nalezy się \"ignor\" I poprostu zróbmy tak!!! No..to tyle..narazionko..papapapa..

Ech, że też komuś się chce, robić z siebie durnia (o szaliku mowa) Dziewczyny nie denerwujcie się, nie warto, komuś się nudzi i tyle. cyt: \"Czasem człowiek sądzi, że ujrzał już dno studni ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś, dzięki komu dowiaduje się, że ta studnia jednak nie ma dna.\" To by było na tyle w tym temacie. Pozdrowienia i cmokasy dla wszystkich

Witam w tym mało pięknym i pracowitym ( dla mnie ) dniu . Zasadziłam bratki!!! 80 to max . Więcej mi się w ogrodzie nie mieści . Znaczy pewnie mogabym , ale obraniczyłam ilość rabatek buy mieć mało roboty . Starczy że trawę muszę kosić. A teraz to koza by mi się przydała:D , bo kosiarka się połamała. Nie ma to jak pomagające dzieci . Koła odpadły , obudowa sie połamała. Mąż chciał reaktywować , ale doszedł do wniosku że nie opłaca sie kasowo i ze względu na bezpieczeństwo . Musimy wyskoczyć z kasy, bo kozy nie mamy:D :O Do kompletu rozwaliliśmy krzesło do kompa . dziecie gwizdnęło o glebę aż jęknęło. Dobrze że sobie czegoś nie połamało . Znów wydatek.... Wczoraj byłam u kumpeli na imprezce . Wesoło było , aż jeszcze mi w głowie szumi:D :D A jutro znów do roboty

Dobranoc moje kochaniutkie panie. Nie obrazam sie za niemile wypowiedzi,ale nie rozumiem jak mozna czlowieka do samobojstwa zmuszac("powies sie Szalik")do tego jeszcze WIOSNA

Stawiam dzbanek herbatki ,bo z tej wiosny dookoła ,/ pomijajc zime nad ranem/ wszyskie o niej zapomniałayśmy.Ponieważ klima ciagle jest uszkodzona i sie nie chce za cholere zreperować ,to znowu bladym świtem ja dosiadłam sie do klawiatury,żeby powiedziec, że uwielbiam naszą poczekalnke, Spinki- buziaki dubeltowe.:-D A Szaliczkiem sie nie martwcie wcale....jęsli stolarz nie zreperuje tego co sknocił ,elektryk kabla ,bo mam prad w 1/2 mieszkanka, Busio nie weźmie sie uczciwie do malowania, to oświadczam, ;ze powiesze sie na Szaliczku.I bedzie po problemie. Nie przypuszczam ,ze jest przystojnym mężczyzna, wiec wieszac sie nie bede na ramieniu tylko na własnej szyji.A ze kobitka ze mnie wagowo ,owszem, a nawet fest, to biedny Szaliczek ..! Poza tym ,mam ciagle utrudniany dostep do kompa...To by byŁo na tyle.MIŁEGO DNIA Buziaki dla wszstkich.

I juz jestem z powrotem w domku. Ktos tu pisał o ciepłym odpoczynku - chyba przy kominku bo na dworze -pomimo, że słońce świeci - to zimnooo. Viktorio nie dostałam od Ciebie żadnej wiadomosci na gg a szkoda, że tez ja nie wpadłam na pomysł żeby wysłac Ci na gg namiary do siebie, może by doszły. Jeszcze się nie zdarzyło żeby wiadomość zginęła. Może numer gg nie ten. Zaraz wyslę Ci cos od siebie. Byłam w Sandomierzu ludzi było duzo ale podobał mi sie, zwłaszcza kadedra zrobiła na mnie duże wrażenie. No bardzo żałuje , że nie było nam dane się spotkac. Jechałam tak daleko ponad 450 km i nie wiem kiedy sie taka okazja jeszcze trafi :) :) :) a bysmy sie poznały no i pogadały. Pozdrawiam wszystkich biegnę na zakupy bo jutro corcia ma urodziny i trzeba cos słodkiego przygotować. Do później

Jestem później i niestety nikogo nie ma - czyzby u Was była pogoda majowkowa i wszyscy odpoczywaja od komputera??? Życze spokojnej nocki. papapa

WITAM!!!! nie czytałam poprzednich stron ale tu było chyba gorąco! Pozdrawiam i zajrzę jeszcze Dobrej nocy

Hej u mnie jest synek i dzień się kręci jak karuzela. Pozdrawiam

Witajcie Kochane Babeczki ....Ktosia- ja z konieczności odpoczywałam od kompa,niespodziewanie trafiłam do szpitala.Porobili badania i niby wszystko dobrze, muszę tylko bardziej zadbać o siebie.Myslałam ze sama poradzę sobie przy mamie, ale niestety nie dałam rady, tak na okrąglo jednej osobie ciężko,zwłaszcza jak noce są nie przespane. Ale nie chcę narzekać, jakoś musi być, bo co zrobić. ...Pozdrawiam Was serdecznie i życzę spokojnej nocy.

Witam serdecznie Ktosiu, ja także bardzo żałuję , że nie spotkałyśmy się , bo to być może była jedyna okazja aby się poznać ... Stało się jednak jak się stało i nie będziemy płakać nad rozlanym mlekiem :-). Cieszę się , że Ci się Sandomierz podobał. Szkoda tylko, że tak zimno było , bo napewno nawet zwiedzać się bardzo nie chciało . Moi znajomi są zachwyceni Sandomierzem i nie tylko . Gdy masz tutaj znajomych, to może jeszcze będzie okazja na odwiedziny jeszcze niejeden raz . Wówczas ja może także pokażę Ci coś więcej . Wart jest obejrzenia także Baranów Sandomierski , gdzie stoi \"Mały Wawel \" . Buziaki Dziękuję wszystkim z góry za trzymanie kciuków od poniedziałku, ale napewno będzie dobrze. Oby tylko więcej się nie wracały te zatoki, bo podobno także różnie bywa , jak mi powiedzieli niektórzy. Ja jeszcze pracuję , aby nadrobić to co będę \"uziemniona\" w szpitalu, więc nie bardzo mam kiedy klikać . Mam sporo pracy na komputerze i u klientów , jednak napewno wyrobię z wszystkim. Życzę wszystkim pięknej wiosny, udanych majówek, grilli , a także wiele radości z wszystkich dni

cześć wszystkim ,stawiam na stole herbatke early grey i sprawdźcie tylko ,czy jakis gips sie w niej nie utopił zamiast cytrynki... Wszystko posuwa sie pomyslnie do przodu, wiec..może szaliczek przezyje. Po za tym Zu-zia , nie mysle ,zeby twoja mama była zachwycona ,ze swoim zdrowiem przepłacasz opieke nad nią.Po prostu bądź z Nią... Sama skoro rady nie dajesz ,to proś o pomoc, nie zyjesz na pustyni.. Wiem ,że to najtrudniejsze przeżycie dla ciebie , najgorsze z mozliwych i nie ma słów pocieszenia ...Jestem z Tobą i Mama myslami.I nie ja jedna zapewne. Viktorio ,to prawda ,Baranów Sandomierski dech zapiera. Kilkanascie lat temu zwiedzałam Sandomierz ,ale widocznie knajpki były wtedy na tapecie ,bo oprócz Rynku z Sandomierza niewiele pamietam ,za to Pałac w Baranowie ,a jakże!Perełka muzealna! A tak nawiasem mówiąc za ciebie tezpotrzymam te kciuki moje , masz wreszcie wyleczyc te piekielne zatoki. Bosiu jak działeczka?Pracowicie.. Musze konczyć, trzymajcie sie wszystkie cieplutko w ten weekend i posyłam wam zapach niezapominajek i fiołków wiosennych....

pozdrawiam wszystkie ,trzymam kciuki za potrzebujące ,ja nareszcie mam zasłuzony tydzień słodkiego lenistwa-cudowne uczucie buziaki

Ja tez trzymam kciuki za wszystkich potrzebujących - mocno. Ja zapraszam na wieczorna kjawke lub herbatke i torcika i jablecznik i babeczki malutkie - bo u mnie dzis bardzo słodko - juz ja to dziś połasuchowałam ale dla Was starczy. Zapraszam dla oslodzenia sobie humorków.

Oooooooo! My to słodkości od razu wyczujemy i juz sie meldujemy. pozdrawiam ciocie i babcie - wystukałam to malutkim paluszkiem Piotrunia , bo własnie trzymam go na kolanach. Bylismy kilka dni u rodziców więc trochę sobie odpoczełam, bo tam dużo niań było. Takisku chłopcy moi kochani już od Ciebie wycałowani-dzięki.Ten duży mimo wieku to nadal pieszczoch więc do całusów bardzo chętny. Nataszko również bardzo dziękujemy za buziaczki.Jesteście takie kochane babki,że szok! Viki nasze gniazdko nadal się szuka i niestety jakoś znależć nie może. Już nawet w totolotka zaczęłam grać! Bosiu Piotruś rośnie super,nadal jest na cycuchu chociaż próbuje go nauczy pić z buteli. Niestetu wszytsko wylewa a smoczki testowałam już chyba wszystkie. Za m-c trzeba wrócić do pracy i nie wiem co będzie z jego karmieniem. W końcu nie będzie mnie ponad 8 godzin. Boję się tego bardzo. Ewelinko trzymam kciuki za Twój remoncik-oby skończył sie jak najszybciej. Całuski przesyłamy. Całujemy Was mocno i do jutra, papapa ! Ps. jesteście najbardziej zgrana paczką jaką w życiu \"spotkałam\"- o ile mozna tak napisać. dla Was

witam,ale kukuloki jeszcze nie zrobołam,może do sylwestra wyrobie:)pozdrawiam.

Klasówka z chemii mnie rozłożyła:D :D :D dzięki

Ktosiu, dla Córci najlepsze życzenia , wszelkiej pomyslności i wiele z życia radości , a dla Ciebie z tej okazji - dużo pociechy z Córeczki [kwiatek

Jestem czerwona od wiatru i slonca.Twarz mnie piecze.Bylam dlugo na sloneczku.Wial wiatr,ale w zacisznym miejscu bylo calkiem cieplutko.Wygrzalam sie troche,a tego mi bylo potrzeba.:D Ktoska,ucaluj córke ode mnie.Najlepsze zyczenia dla mlodej damy z okazji urodzun.Częstuję sie wszystkim oprocz ciasteczek,bo odstawilam wszystko co slodkie.Bo pupcia rosla w dużym tempie.Ale mimo wszystko dziekuje slicznie:):):)Szkoda,ze nie doszlo do spotkania z Wiktorka.A juz czekalam na relacje i zdjęcia.:) Ewelinko kochana,wytrzymaj jeszcze troche .Remont juz ma się ku koncowi.Za rok zaczniesz na nowo.Ja tak mam.Zanim sie skonczy ostani kąt w mieszkaniu,to juz trzeba zaczynac ten pierwszy . Takisku,za 6 tygodni wakacje.No,prawie....Odpoczniesz od nauki syna,a wiec bedziesz rowniez miala wolne od szkoly.Prawda???Życzę Ci z serduszka calego,zebys mogla robic sobie co chcesz.A nie to,co musisz. Spinkusiu,milo Cie widziec.Ale ostro zareagowalas.Zreszta , nie tylko TY.Caluski. Naszatko,wydatki sa wpisane w nasze codzienne zycie. Najwazniejsze jest zdrowie nasze i najbliższych.Kosiarke mozna kupis elektryczna,sa dość tanie,a krzeselko do kompa w granicach 120,-zl.Nawet solidne.Dacie rade.Takie nieprzewidziane wydatki wyprowadzaja z rownowagi,ale niestety nie mozemy powiesic sie z tego powodu.Np.Na szaliku. Ksymciu, mam lezki w oczach , ze musisz zostawic Piotrunia, taką kruszynke i iść do pracy.Wiem,ze zycie jest bardzo cieżkie,a zarazem przyjemne.Z kim go zostawisz??Czyżby musialabys oddac go do żłóbeczka???Calusy dla Twoich mężczyzn,tych mlodszych. Dosiu,kope lat.Przynajmniej wiemy,że zyjesz. Ofeczko,dobrze,że sie odezwalas.Duje mocno w góreckach??? fajnie,ze sie czasem pokazujecie na watku.dzieki.Pozdrawim Was cieplo.

Wiktorio,trzymam za Ciebie,Wiem,ze tego teraz potrzebujesz.Choc moze i sie nie przyznasz.Ale na pewno nie zaszkodzi. S.B.Ż DLACZEGO DOPIERO NA ŚWIETA STARTUJESZ Z KUKULKOWKA???TAK DLUGO BEDZIESZ CZEKAC???ja jestem niecierpliwa,wiec zrobilabym juz.Mniam.

Witajcie wieczorkiem .....Pszyszłam z herbatką i z nadzieją że jeszcze coś słodkiego od Ktosi zostało, ale o tej porze to smacznie powinno się spać a nie myśleć o torciku. Ktosia wszystkiego co najlepsze dla córci,zdrowka, radości z życia i prawdziwych przyjaciól. .....Viktorio...może moje kciuki też się przydadzą,niech te zatoki dadzą Ci spokój.dzięki za zdjęcia Dajenki,wszystkie obejrzałam z przyjemnością. Dajenko przyznam ze oglądając trochę Ci zazdrościłam tak wspaniałej wycieczki. Ładnie wyglądasz, taka szczęśliwa aż milo popatrzeć. .....Bossiu.....oglądam Twoją wnunię i napatrzeć się nie mogę. Powiadasz że lubi się stroić, to widać-prawdziwa mała dama. Postaram się wysłać Ci swoje wnunie, ale do tego potrzebuję więcej czasu. ....Ewelinko.....dzięki za pocieszenie, to jest naprawdę miłe.Dobrze radzisz, ale nie jest to takie proste. Przykro mi o tym pisać, bo wiesz jak chciało mi pomóc moje rodzeństwo ?. Wszyscy troje uradzili żeby mamę oddać do Domu Opieki, na co za żadne skarby bym się nie zgodziła. Dlatego myślałam i nadal myślę że muszę jakoś sama dać radę.Obiecuję że więcej nie będę Wam smęcić na ten temat. ....Ofka.....miłego leniuchowania,masz świadomość że zasłużyłaś więc napewno wykorzystasz ten czas z porzytkiem dla siebie. Dobranoc,miłych snów.

ratunku!!!!!! matura!!!!!!!

Dzień dobry! Znowu upragnine słoneczko pieknie świeci! Zuziu doskonale Cię rozumiem tez nigdy bym nie oddała mamy do żadnego domu opieki, podziwiam Twój upór i wytrwałość. Bosiu Piotrus prawdopodobnie zostanie z teściową ale jeszcze na 100% nie wiadomo, bo narazie pracuje.Kurcze gdyby moja mama mieszkała troche blizej.....no zobaczymy jak to będzie. Pozdrawiam Was wszystkie i miłego dnia życzę

Ktosiu również najlepsze zyczenia dla córci, spełnienia marzeń i duzo radości! Forevciu- a co to za matura, bo chyba coś przegapiłam ale na ratunek przybywam! dla Ciebie

Pozdrawiam Dla córki Ktosi najlepsze życzenia, za córkę Forever trzymam kciuki. Wam wszystkim zdrówka, a ja dziś trochę odpoczywam bo wczoraj cały dzień byłam poza domem a jutro znów mi się szykuje wyjazd do Radomia. Ale złapię kondycję z tą moją córcią ;)

Zuziu..jesteś WIELKA!!!!!!!!! Podołasz..my zawsze dajemy radę..Jak to robimy?? Nie wiem..ale WIEM że padamy na \"pysk\" a mimo to się uśmiechamy..dla ciebie Ktosiu..dla Córci..spóźnione życzonka urodzinowe..Szczęcia.po drugie..Szczęścia..i po trzecie ..Szczęścia.. Forewerciu..no co się martwisz?? Przecież będzie dobrze ..no bo JAK ma być!!!!!!!! Ale rozumiem Cię..Rok temu też to przeżywałam..Córci sie powiedzie znakomicie..a kciuki to trzymam ..ale za Ciebie:):) Za CÓrcię też ...oczywiście!!!!!!! Bosiu..wakacji to ja się bardziej doczekac nie mogę niż mój syn:D:D:D Chociaż muszę Go pochwalić..jest dobrze!!! Dajenku..dzięki za pocztę..z Tobą rozpoczęcie dnia jest o wiele przyjemniejsze.. Jutro sobie troche odpoczną..a przynajmniej taką mam nadzieję..Wybieram się z MarMi na działkę.Tam jest CUDNIE..naprawdę mozna odpocząć!! WIKI..zdrowia..i jeszcze raz zdrowia..i jeszcze raz ..zdrowia..Ci życzę z całego serca...Kilka dni szybko minie..Wracaj do nas ZDROWA..i po powrocie zapomnij co to są ..zatoki!!!!!!!!! Papapapaapappa..buziaczki

Witam Panie Poczytuję Wasze posty już od dawna.Bardzo mi się tutaj podoba.Pozdrowionka dla Ewy4444.Dziękuję za wcześniejsze zaproszenie na tę stronkę.Zmienilam nicka,bo niestety skleroza dowala.

Witam i pozdrawiam. Ktosiu najlepsze życznia dla córci . Spełnienia mazeń. Forever dla córci . Trzymam kciuki . To przecież jeszcze poniedziałek przed nią . A potem kiedy?? Ewelinko Dom opieki jest bardzo przygnębiający i dołuje osoby w nim przebywające . Ale czy zamiast tego nie mogłaby twoja szanowna rodzinka wynająć pomocy do domu choć na kilka godzin by cie odciążyć ??? Jeśli już sami nie poczuwają sie do osobistego zaangażowania!! dla ciebie. Dajen ty to sobie kondycje wyrobisz!! Nie nadążymy za tobą.:D