w tym cyklu moze zajde w ciąże....

Molus kochana, oby wszysko bylo jak sobie wymarzycie :-)

Dziekuje Ci Padlinuś :D Tobie tez Kochana, zeby sie wszystko ułozyło !!!

Padlinka będzie wszystko dobrze, nie martw się na zapas. Tak piszę, ale i tak nie mam pojęcia czym jest ta cholestaza :/ Ale sama nazwa już tak nieprzyjemnie brzmi. Moluś to nie pozostaje nic innego, jak życzyć Ci powodzenia :) Trzymam kciuki. A z tą pracą, to jeszcze czekam, ale mam małe przecieki :) No zobaczymy, narazie staram się specjalnie nie napalać. Agapuś co u Ciebie? Jadę zaraz z miskiem po pieska, kupujemy szczeniaczka syberiana huskyego :) Pozdrawiam :)

witam Kochane a u mnie jakoś leci,raz sa gorsze dni a raz lepsze!!! wiec wszystko w normie;) ostatnio przygnebiał mnie tylko -dzioen mamy i dzien dziecka...ale to juz za mną mam nadzieje ze to ostatni moj dzien dzecka bez dziecka!!i tego się bede trzymać ;) jestem juz prawie w połowie 2 cyklu wiec w lipcu(pod koniec zaczynamy staranka!!!! :) teraz juz jakoś poleci,powiem wam ze naprawde zcas leci szybko-to dobrze ;) wiec jakoś wszystko sie kręci! robilam tez ostatnio badanka polikardiolipidowe,zlecila mi je moja ginia na wizycie kontrolnej po zabiegu....tak dla pewnosci ze można w lipcu bez obaw zachodzić w ciazę ;) wszystko w środeczku mam juz ładnie wygojone,żadego stanu zapalnego wiec to mnie cieszy ;) mocno każdą z was cąłuje markotus padlinuś molus

hej dziewczyny:) Majka to juz duza panna! ma 6, 5 miesiąca oraz 2 zęby na stanie:D jest bardzo silna, sama siedzi i próbuje się wspinac po szczebelkach łóżeczka:D jest stanowcza - wie czego chce i kitu jej nie wciśniesz;):P juz za tydzien wyjeżdżamy do Norwegii, większość sprawa zwiazanych z przeprowadzką mam już załatwionych, tylko czekać na wyjazd:) W tym roku był mój pierwszy dzzien matki - chodziłam dumna jak paw:P a dzien dziecka obchodzi lyśmy hucznie z mnóstwem prezentów:D ściskam Was gorąco

Witajcie dziewczyny! Dzieki markotka za pamiec:) Nie mialam dostepu do neta dlatego sie nie odzywalam. Ciesze sie, ze cos sie ruszylo z praca, 3mam kciuki! Widze, ze troche sie pozmienialo, Molus zdrowieje extra, fladerka wyjezdza tez super, bo na pewno Ci sie spodoba:) u padlinki widze male klopoty ale kobieto nie martw sie, tak jest w tym durnym swiecie i kraju, ze bez problemow sie nie a. Na pewno sie ulozy! Agapka daje sobie rade swietnie:) Ciesze sie naprawde z Wami dziewczyny! U mnie tak pomalutku, cos tam sie zmienia jak u kazdego, a niektore sprawy stoja w miejscu hehe. Ogolnie jestem dobrej mysli, ze w koncu wszystko sie ulozy wiec tak musi byc! Caluje Was mocno i sciskam:)

:) kobietki juz w piątek wyjazd:) nie wiem kiedy uda mi sie ponownie odezwac, mam nadzieje, ze niebawem buziaki

Witajcie Kochane! Ja bardzo szybciutko teraz, bo sniadanie musze Gabuni zrobic :-) U mnie nie jest zle, ciesze sie ze i u as OK..Czernulek, super ze sie odezwalas Fladerko---buziak dla Mai, a calej Rodzince SZEROKIEJ DROGI! Odezwij sie jak bedziesz miala mozliwosc i pisz jak sie urzadziliscie :-)

Pozdrawiam! U mnie wszystko spoko, a co u WAS?

padlinka mam pytanie, bo ja też miałam cholestazę ciężarnych i 2 miesiące przeleżałam w szpitalu:( (w styczniu w tym roku urodziłam) a planuję jeszcze jedno dziecko i wyczytałam że Ciebie znów dopada cholestaza? a czy miałaś jakieś kamienie w woreczku? i czy je usuwałaś? bo ja po porodzie 2 miesiące temu miałam operację i usunięto mi woreczek łudzę się tym, że już cholestaza mnie nie dopadnie bo nie uśmiecha mi się szpital w razie czego jak będę drugi raz w ciąży pozdrawiam

ściskam was dziewczyny co słychac\'\'o zcarnulek dawno sie nie pokazywałąśbuziaki Moluś---no to bedziemy za niedługo działać ;) aby nam sie udało dla wszystkich kochanych dziewczynek czekam na druga @ ma sie pojawić około25 czerwca...potem czekanie tylko na 3 @ i do dziełą )buziaki

zapomniałam o padlince ..trzymaj sie kochana ... bzuiaki

Troszkę czasu mnie nie było. Dostałam pracę :) ale już ją zmieniam, bo dostałam lepszą propozycję :) Nową pracę zaczynam od lipca (w agencji pko), bardzo się z tej pracy cieszę. Fajie, że u Was wszystko ok. Acha, dostałam wreszcie @.

witajcie kochane dziewczyny! Super ze wszystko dobrze u Was! U mnie tez o wieeeeele lepiej na kazdym polu, miszkaniowe smutki na troche odsuniete, a wyniki mam juz super prawie (po lekach, drogich dosyc, wiec jakby nie pomogly zialabym ogniem ze zlosci, heheheh) takze ekstra.. A\'propos cholestazy, ----- szczesliwa mamo-------- ja kamieni nie mam (a przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo ;-) ), a w kwestii nawrotu tego swinstwa..coz, mnie dopadlo wprawdzie, ale jak juz sie wie, ze moze sie to powtorzyc, po prostu przez druga ciaze ostroznie sie je (na calkowita diete watrobowa chyba bym sie nie zdobyla, ehhe) czasem oslonowo jakies ziolka czy kapsuleczki, i jest olbrzymia szansa ze nawet jesli cholestaza sie powtorzy, to w lagodniejszej formie..bo wczesniej wykryta = skuteczniej wyleczona ;-) , ja teraz poprosilam o badania ASP i ALt juz w 27-28 tyg. Jesli chodzi o Twoj przypadek..nie iwem, moze spytaj lekarza, bo moze fakt, ze mialas usuwany woreczek ma wieksze znaczenie, ale ja niestety nie znam sie zbyt :-( Jakby niebylo, mam nadzieje ze bedziesz miala super zdrowa watrobe przy drugiej ciazy ;-), na pocieszenie powiem Ci, ze moja mama przechodzila cholestaze tylko ze mna (jestem najstarsza) a potem urodzila jescze 6-ke dzieci bez tego typu komplikacji :-) agapus...........zleci Ci tak szybko, ze nawet sie nie obejrzysz :-) i bedziemy trzymam kciuuuuuuuki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! juz za miesiac!!! i za mOlus tez of kors, hehehe Markotko jedna, Ty to jestes prawdziwie obrotna kobietka, zmieniasz prace jak rekawiczki, hehehe, super ze Ci sie tak uklada..naprawde!!!!!!!!! buziaki Niewykluczone ze bede miala za pare dni dla Was newsa..albo ja albo ktos inny ;-) ale na razie sza!

hej w piekny i słoneczny dzien:) a wiec zaczynam staranka po tym @ minie wtedy 3 miesiace od zabiegu,ale nie inom jeszcze 3 cykle ponieważ pierwszy cykl rawał dłuzej...ale 3 miesące minom wiec orgaznim chyba zążył sie zregenerowac ;)...ginia wspominałą o 3 mies acacha jie 3 cyklach wiec wyniki mam bardzo dobre nic nie wykazłąy wiec nie am na co zcekac :)....super,ciesze sie bardzo ale cholernie sie boje...ale starch pozostnie juz zawze..psychicznie ejtsem gotowa wiec zoabzcymy co lic przyniesie.....zaczybam w połowie lipca ;) padlinus---ciesze sie ze u ciebie wszystko powoli sie ukłąda ;) bziaki

padlinka dziękuję ślicznie za informację:) w następnej ciąży też planuję od razu pilnować ASP i ALT, jak również wprowadzić dietę wątrobową i jeśli tylko to możliwe to łykać tabletki wspomagające pracę wątroby:) pozdrawiam

Padlinko a bo to z tą pracą to już tak jest, jak nie ma, to nie ma długo, ajak jest to kilka propozycji naraz. Ja też się strasznie cieszę :) Super, że Twoje wyniczki już dobre :) A ten nius, to może z Brednie związany, hmm :) ? Agapuś będę trzymać kciuki! Za Ciebie Moluś oczywiście też :) Jutro jadę do mojej pani prof. na kontrolę, zobaczymy co mi powie. Trzymajcie się cieplutko :)

czesc kochane!!!!!!!!!!!!!!!!!! No, i po kolejnym dlugim wacku...hehe, troche byl meczacy, goscie caly czas ale to dobrze...uwielbiam towarzycho :-D Agapko - Markotka ----heheh, mam nadzieje ze jak bede chciala wrocic do pracy tez mi sie uda cos znlezc ..hm...tylkko z dwojka dzieci moze byc ciezko, ale co tam :-) szczescliwa mamo-------na pewno bedzie ok :-) A jesli chodzi o Brednie to szykuje sie ze znow bedzie miala internet.Ciekawe czy to wyjdzie..hhee, mam nadzieje ze tak! Caluski!!!!!!

dziewczynki moje kochane!!mówiłma ze zrobie wszysrtko aby doiedziec sie DLACZEGO!!!wiec chyba dokonałam tegon o Dziewczyny kochane nawet nie wiecie,jaka jestem szcześliwa ...jak bym 3 miesiace czekała na ten dzień!!! cos nieprawdepodobnego!!!takie uczucie jak by ktos ze mnie zwalił stos kamieni...jaka ulga!!!przecież tyle(wiekszos) kobiet nie wie dlaczego!!Ja wiem/!!znam przyczyne wiem DLACZEGO!!!!!!!Tez słyszałam ze leczenie tych pzreciwciał nie jest trudne wiec bardzo,bardzo,bardzo sie ciesze...bo to wielki krok na drodze do moejgo szcześcia!!!!!!Boże jak sie ciesze!!!!!!!!!!!!!!! dziś dzwonie po 18.00 do moejj kochanej gini i sie umówie z nia na najbliższy termin,da mi instrukcje .....a wog,ole dziewczyny!!nie dajcie się zwiesć jeśli lekarz nie ebdzie chiał wam zlecic badań!!! mi moj pierwszy gin powiedział,ze po pierwszym poronieniu nie potrzeba,bo poco!!!! a moja ginia jest WIELKA!!!!!!wiedziała co trzeba zrobić!!!!i chwała jest za to...bo zespół antykardiolipidowy ktory ja mam....powoduje pzredewszystkim -nawykowe poronienia jesli jest niewyleczony....weic gdybyy nie to jedno badanie...to następnym razem stało by sie to samo!!!!!!! a tak ..wiem co trzeba robić!! i weim dLACZEGO!!!!!!!!!jestem szczęśliwa!!!!!! dla tych dziewczyn które nie wiedzą co to zespół antykardiolipidowy powiem swoimi słowami --są to problemy z krzepnieciem sie krwi,moga tworzyć sie zakrzepy,a pzredweszystkim powoduje to NAWYKOE PORONIENIA!!!!! poniewaz krew do dzidziusia nie dochodzi tak jak powinna!!! Wiec gdybym nie zribiłą tego badania to nastepnym razem spotkało by mnie to samo!!!!!

a aj juz sie zapisałam na wizyte do gini...babka jest boska zapisała mnie na ta srode po jutrze ....chociaz u niej zawsze takie kolejko... czyz nie wsominałam juz ze to lekarka z powołąnia :):):):)

No Agapuś to super ze wiesz co i jak :) U mnie od tygodnia jakies dziwne bolesci brzucha- jak na @ i od czasu do czasu dziwne upławy. Nie wiem o co chodzi i troche sie wystraszyłam ale wydaj mi sie ze moze to wina tabletek. Bo na poczatku jak je brałam miałm identyczne objawy wiec moze wrociły... Poczekam jeszcze pare dni i jak nic sie nie zmieni pojde do lekarza. Po za tym OK. Chciałabym juz wrzesień :) Całuski dla WAS moje Drogie!!!

molus do września szybko zleci zobaczysz ;) bed trzymac kciuki!!!! co ja gadam ;) juz trzymam mocno kciuki ;) a gdzie reszta dziewczyn???? odezwijcie sie ;)

Agapuś ja za Ciebie też cały czas trzymam kciuki :)

jestem tylko na chwilke by przekazac wam nowinke otoz jestem w 7 tygodniu ciazy i termin mam na luty jest super!!! czuje sie inaczej niz w ciazy z bartkiem, teraz jest mi niedobrze, ale nie wymiotuje, lekko wieczorami pobolewa mnie brzuch, ale poza tym czuje sie wysmienicie dobra musze juz leciec, trzymajcie sie. jutro bede u mamy troche dluzej to postaram sie cos napisac wiecej buziaki

oh, Brednie!!!!!Ty mordeczko!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! sciskam was wszystkie mocarnie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Brednie Ty szczesciaro!!! Gratuluje z całego serca !!! Całuski !!! Padlinko dla Ciebie tez!!!

brednie--no ładnie ąłdnie...:):):)cieszymy sie bardzo!!! masz nam pisac co i jak u ciebie !!!to rozkaz ;) super wiadomość!!!!!!

witajcie internet bede miala jakos od lipca wiec bede zagladac tu czesciej :-) a co do ciazy... to jak bedzie wszystko ok to dzidzia bedzie kolo 13 lutego 2007 czuje sie zle, mam mdlosci i jestem oslabiona, ale nie wymiotuje, brzuch mnie nie boli, czasem zołądek ale to jak zjem za duzo czekolady bo mam straszna ochote na czekoladki usg mam miec w 12 tygodniu dopiero, jutro rano mam pobranie krwi rodzicom jeszcze nie mowilismy, chcemy poczekac chyba do usg, ale jeszcze zobaczymy uciekamjuz bo do ortopedy w bartkiem ide agapa, markotka, molus, fladra, padlinka, yyyy i cala reszta ktorej nie pamietam nickow ( dawno mnie nie bylo to dlatego) do zobaczenia

Noooooooo, nie moge sie doczekac ;-)

Brednie moja kochana tak starsznie się cieszę!!!!!!! Nawet nie wiesz jaki uśmiech pojawił się na mojej twarzy jak zobaczyłam Twój wpis :) Gratuluję Ci z całego serducha :) Kurczę, ale super! No nie mogę :) A co mężuś na to, cieszy się? Super, że się wreszcie odezwałaś! A ja moje drogie po ostatniej wizycie u pani prof. dowiedziałam się, że moje leczenie zakończy się operacją :( Nazrazie przyjmuję leki, żeby hormony trochę unormować, bo mam starsznie rozregulowane (tak mnie cudnie leczył mój dotychczasowy lekarz!). Dostałam wykres do mierzenia temp i muszę sprawdzić czy mam owu, narazie wychodzi na to, że nie mam :( Temperaturę mam cały czas 36,4-36,6. Agapuś fajnie, że wiesz jaki jest powód! Zyczę Ci powodzenia w leczeniu i owocnych starań! Moluś trzymam kciuki! Padlinka nie będzie tak źle z tą pracą, uda Ci się, tylko musisz w to wierzyć! Ja wierzyłam, nie poddawałam się, mimo kilku miesięcznych poszukiwać i się udało! Jestem bardzo zadowolona ze swojej pracy! Pozdrawiam Was gorąco!