Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kochanka zonatego faceta

OBRZYDŹMY SOBIE NASZYCH KOCHANKOW zeby latwiej bylo ich zostawic

Polecane posty

Gość mam wrażenie
u mnie też cisza, nie dzwoni a wiem że jest sam(sprawdziłąm to) jak sie nie odezwie dziś poprostu mu nie zalezy tak jak niby to okazuje... nie chce juz budzic sie tano i myslec zadzwoni czy nie... NIE CHCE TEGO...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość udało się
A mi sie udało.Udało mi sie uwolnic od drania po prawie 8 latach.W zasadzie dzieki pomocy terapeutki.Mój szanowny kochanek doszedł do takiego pkt.że juz nie tylko zone oszukiwał,ale mnie też.No na szczęście po sprawie.Nie umiem opowiedzieć o szczęściu które odczuwam z powodu tego że juz go nie ma,chociaż widuje go w pracy i ciągle się zastanawiam o co mi chodziło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość udało się
I słusznie że nie chcesz,bo to chore i bolesne.Olej drania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam wrażenie
mam dzis kryzys...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość udało się
Nie wiem czy to pocieszy Cię,ale wiem że ten kryzys na pewno przeminie.To tak jak z nałogiem.Dlaczego masz ten kryzys?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam wrażenie
sama nie wiem... było juz lepiej a teraz zdałam sobie sprawę...że to już naprawde koniec ...skoro ma możliwość(chyba) i nie dzwoni nawet , zadzwoni jak mu sie przypomni...głupia i zła jestem na siebie że tak dałąm sie omotac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam wrażenie
nic lece do pracy.... muszę sie czymś zająć... dzieki pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość udało się
No i co z tego że sie dałaś omotać?To juz było,więcej taka głupia nie bedziesz i pamietaj że kazdy koniec jest początkiem czegoś nowego.Teraz masz możliwośc mieć nowy ,fajny związek w którym nie będziesz maskotką do zabawy,odkładaną na pólkę jak są ciekawsze sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość udało się
Jasne,mój były tez zawsze tęsknił i myslał jak sie rozstawalismy a póki co to urozmaicał sobie czas z żoną smierdziel jeden.Zawsze tak było.Nie ja to ona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość udało się
To jest pewnie schemat który każda z nas przerobiła: -weekendy dla żony,a Ty siedz sama jak kołek -świeta dla rodziny,a Ty sama -o nocach - szkoda mówić -wakacje-z rodziną -ciagłe czekanie na telefony które nie nadchodzą bo zona jest przy nim albo dziecko -udawanie w sklepie że sie nie znamy bo znajomego spotkał -on może iść z zoną na imprezę,bo wiedziałas że jest zonaty,ale Ty siedz w domu i czekaj,bo jak wyjdziesz to a nuz szmaciarz zadzwoni i wtedy co za strata itd.itp. czyli total dno.I oni jeszcze to nazywaja miłością śmierdziele parszywi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość udało się
Kochanie trzymam za Ciebie kciuki.Jak bedziesz potrzebowała wsparcia to podaję Ci mój mail arleta33@interia.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość analizować do skutku
- mowi to co chcesz uslyszec, laskocze proznosc, rozkochuje , zwodzi, a gdy juz widzi , ze wpadlas po uszy, cignie dalej swoaja gierke. -jest silny, sprawia, ze czujesz sie bezsilna na niego... - pewny siebie, niemal zaraza ta swoja pewnoscia, nawet najwieksze bzdury w jego ustach brzmia jak najwieksza prawda, bo kochasz, wiec wierzysz... -przy Tobie dominuje, przy zonie jest zbitym psem, - nie radzi sobie ze swoim zyciem malzenskiem, nie nauczyl sie rozwiazywac problemow, nie wie, ze kryzysy mozna pokonac wpsolnie z zoną, woli odskocznie, czasem majac bardziej lub mniej wyrazna swiadomosc konsekwencji, - sumienie zaglusza alkoholem, - to czlowiek niedojrzaly, ludzi niedojrzali nie podejmuja dojrzalych decyzji TAKA JEST WIEKSZOSC KOCHANKOW... filarem ich egzystowania jest ich rodzina, bez niej byliby słabi, bardzo słabi, ale trzeba sie samej wykazac ogromna dojrzaloscia zeby zrozumiec to wszystko. mam 22 lata, taki jeden chcial mnie zrobic swoja kochanka, miotalam sie, przezywalam katusze istne probojac odnalezc sie w tej sytuacji, zrozumiec... zrozumialam (to co wyzej), przerobilam, spojrzalam krytycznie, teraz żal mi go, zwyczajnie mi go żal... ale nawet tak ulomna osoba, moze zagoscic w sercu, tylko jakim kosztem? Ja sobie odpowiedzialam : NIE KOSZTEM MNIE SAMEJ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość udało się
To Ci tylko pozazdrościć dojrzałości i mądrości zyciowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***nelka***
"udało się"... Twój schemat bardzo mi pomaga... wielkie dzięki... chyba zacznę czytać to w kółko... wiem to wszystko, ale jak zacznę to sobie powtarzać to może dotrze to do mojego durnego łba :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość udało się
Nelka... ja to wiedziałam przez wszystkie lata,ale to chyba trzeba przeżyć do końca.Terapeutka mi pomogła i świetna książka pt"Kochanka - konsekwencje i wybory"Myslę teraz o stworzeniu grupy wsparcia dla kobiet które sie w to wpakowały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam wrażenie
udało sie napisałam do ciebie maila...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość udało się
odpowiem zaraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam wrażenie
wrócił mi mail nie wiem wysłaalm jeszcze raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość udało się
dostałam maila i odpisałam że możemy porozmawiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam wrażenie
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam wrażenie
:( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość udało się
Co sie dzieje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam wrażenie
napisalam Ci maila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoda gadac
ale wy popierdolone jestescie!!!! skoro wiecie, ze zonaci to po kiego huja z nimi jestescie??? jakbyscie mialy chociaz troszke szacunku do siebie to byscie sie nie wiazaly z zonatym i chocby Was cipska skrecaly to byscie ich zostawily.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoda gadac
aha i tez kiedys bylam kochanka...robil wrazenie samotnego ale i tak bylo mi to wszystko podejrzane a on nie chcial sie przyznac i zerwalam. Wolalam to niz zycie w niepewnosci i jako ta druga tylko do pieprzenia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no patrz
Szkoda gadac i ktos cie chcial z taką buźką i z takim słownictwem? Wyluzuj troszeczkę dziewczyno i nie obrażaj innych. Fajnie jest sie na kims wyładować .I co juz zaspokojona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piszcie
dziewczyny Piszcie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×