Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość pytonica

Jak sie pozbyc kurzajki?

Polecane posty

Gość goldii
Ja stosowałam brodacid i jestem bardzo zadowolona. Te małe mi zeszły, ale nie wiem co z ta dużą. Wszystko wokol mi zeszło ale jest cos podobnego do strupka i nie wiem czy to wypalona skora czy kurzajka co oznacza ze nie wiem czy dalej smarowac. Moze ktoś wie co to jest? Prosze o szybką odp. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pisak
Witam , Od dziś zaczynam robić metodę cytryn+ocet , jak narazie z kurzajka zrobiła się biała i miękka , strasznie pieczę ale muszę jakoś wytrzymać ... zobaczymy jutro rano co się dzieję i jakie są dalej efekty ...:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pisak
Cześć, za każdym razem gdy zmieniałem opatrunek , co raz bardziej mocniej bolało ...:/ wczoraj już nie mogłem wytrzymać aż zdjąłem opatrunek .... i dziś zobaczyłem i takie czarne mi się zrobiło :/ nie wiem czy to dobry znak ... czy dalej mam nakładać cytrynę+ocet ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elek16
a co macie na wlókniaki-ja zasotosowalam wartner -mam wlókniaka lagodnego we wlosach tylko mi po tym wartnerze pękł pęcherz no i dlaej nic co zrobić bo już mam odść tenj narośli chyba zastosuję lapis albo ocet z ctytryna bov mi to w czesaniu przeszkadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gull
Witam walczę z tym świństwem 5 rok na palcach w okolicach paznokci stosowałem już wszystko farm. teraz wcieram czosnek kiedy tylko mogę zobaczymy 3dzień kuracji.pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam podobny problem. Na dłoniach robi mi się tego coraz więcej. Nie próbowałam żadnych metod, ale muszę coś z tym zrobić. Czytając wasze wypowiedzi ten problem zaczyna mnie przerażać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pozbylam sie w prosty sposob mialam kurzejke na reku wzielam najwieksza igle do szycie przebilam ja wylot potem zapalilam swieczke i podgrzewalam po trochu dwie strony igly tak na przemian robilam tak 2 3 dni pod rzad nie pamietam jz ile ale po paru dnich zrobil sie strup i odpadla sama serio mi to pomoglo mojej kolezance tez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pisak
Witam :) ... no i kurzajki nie mam hehe :) ... zrobiłem metodą Ocet i cytryna:) .... napisze jak to zrobilem :) nalałem do słoika ocet , i po kroiłem na małe kosteczki cytrynę :) no i wrzuciłem oczywiście do słoika z octem :)) ... i po 24 godzinach , wyciągnąłem kostkę cytryny i położyłem na kurzajkę , oczywiście do tego plaster i bandaż :) ... no i 3 godziny sobie zmieniałem opatrunek :) , a przed snem zakładałem nowy i tak do rana :) .... rano chciałem zobaczyć jaki efekt ... no i kurzajka zrobiła się biała :) czyli dobry znak :) .. no i znów zakładałem nowy opatrunek co 3 godziny :) ... oczywiście ból jest :( ... strasznie pieczę , ale naprawdę zapomina się o bólu :)) jak piecze czyli dobrze :) ... no i po 2 dniach nakładania opatrunku , patrze ze kurzajka nabiera inny wygląd ... będzie się robiła czarna :) ... wtedy już nie nakładamy cytryny tylko po prostu zawinać plastrem żeby nie patrzeć na to :) ... i po 2 dniach powinna kurzajka być całkowicie nie żywa :) ... no i ... :) bedzie widać takie czarne :) ale już można tak powiedzieć ze to strupek :) kurzajki nie ma :) i ja paznokciem oderwałem tego strupa i nie ma kurzajki :) ... pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też miałam kurzajki, jak każdy na tym forum.chciałam tylko powiedzieć, że każdej kurzajki prędzej czy później można się pozbyć :] miałam jedną przez jakieś 2 lata i nic z nią nie robiłam, dopóki nie pojawiło ich się więcej. poszłam do dermatologa, zalecił mi duofilm. smarowałam 3 razy dziennie przez miesiąc ale nie bardzo pomogło, tylko troszkę się zmniejszyły. Naczytałam się, że środki chemiczne nie pomagają, a wręcz nasilają powstawanie kurzajek, mimo to znowu poszłam do dermatologa po inny specyfik. Przepisał mi verrunal (troszkę inny skład niż duofilm) przy czym sam lekarz powiedział ze to i tak mi nie pomoże i że za 2 tygodnie mam się zgłosić na wymrażanie:/ oczywiście nie poszłąm,bo sie bałam. Uparłam się, 2 razy dziennie każdego dnia smarowałam dokładnie każdą kurzajkę verrunalem. po miesiącu zniknęły:] i te mniejsze, ta jedna duża stara i jeszcze na stopie. Powodzenia, trzeba je po prostu osłabić, ja wybrałam najmniej bolesny sposób, trochę długo to trwało, ale skutek rewelacyjny. Aha i jeszcze jedna rada, nie wolno dłubać w kurzajkach, ścinać wierzchniej warstwy, ścierać pomeksem itp gdyż na skórze zawsze znajdzie się jakieś drobne, mikroskopijne uszkodzenie, i przez grzebanie w brodawkach można rozsiać kurzajki w inne miejsca. jak jest jakiś specyfik do smarowania to posmarować i zostawić. potem wierzchnią warstwę tego czegoś zdjąć i posmarować następną:] powodzenia:]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dskj
mam kurzaje na duzym palcu u reki juz dosyc dlugi czas(kilka lat) a teraz pojawily mi sie mniejsze :/ stosowalem brodacid szczypalo bolalo swedzialo poczym zdjolem ten bialy nalot i patrze zrobila mi sie taka sliska powieszchnia a pod nia jak by strup juz bylem szczesliwy ze po niej przestalem smarowac i po jakims czasie zrobilo sie to samo co prawda toszke w mniejszym rozwoju ale jest :/ no i jeszcze te male a troche nie fajnie jest chodzic z takim bialym nalotem na rekach :/ w poniedzialek wybiore sie do dermatologa niech mi to wypali wytnie nie chce juz tego widziec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no w sumie to chyba normalne ze na stopie boli po smarowaniu jakims srodkiem, mnie tez bolalo po verrunalu przez jakis tydzien, ale zdzieralam tylko ta warstwe ktora wczesniej smarowalam i nakladalam nowa. jesli chodzi o rece to trzeba uwazac i starac sie smarowac tylko kurzajki a nie skore wokol, bo moze zaczac ropiec i sie saczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
himmm mozna moczyc ale nie trzeba. ja nie moczylam. jesli potrzymasz stope w wodzie to naskorek namieknie. jesli po kapieli pojawi sie w miejscu smarowania gruba warstwa bialego naskorka, mozna sprobowac ja lekko paznokciem podwarzyc i usunac i wtedy klasc specyfik, czyli mozna usunac tylko martwa czesc naskorka i nie grzebac glebiej, zeby nie rozbabrac i zeby nie bolalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BUJANA
Mam dla Was radę,nawet lekarz żle zdiagnozował moją chorobę skóry.Leczyłam kurzajki,lekarz przepisał różne płyny inni radzili czosnek,całe dłonie miałam niby w kurzajkach mozajkowatych byłam przerażona na stopach też zaczeły się pojawiać jakby odciski najpierw małe porem coraz większe:( Zmieniłam lekarza i okazało się że mam kontaktowe-gąbczaste zapalenie skóry,które wyleczyłam bardzo szybko,co prawda przez złe rozpoznanie choroby mam nawroty i bardzo suchą skóre na dłoniach ale da się żyć.Idzcie do lekarza nigdy nie leczcie się sami,aaaa najlepiej DWÓCH LEKARZY dla upewnienia.POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja także mam problem z brodawkami. Mam je na stopie... Małą mam nadzieję że wytrułam do końca za pomocą cytryny ale kłopot jest z dużą... Wcześniej próbowałam wielu metod: 1. najpierw był Duofilm (nie pomógł) 2. następnie ratowałam się jaskółczym zielem ale brodawka zrobiła się czarna bez żadnych dalszych efektów 3. potem miałam zabieg wyłyżeczkowania (ból jak cholera a ta świnia odrosła więc nie warto a w dodatku bolała jak odrastała i powiększyła się tzn. rozlała się na całą ranę jaka mi po łyżeczkowaniu została. Ogólnie odradzam taki zabieg) 4. teraz za Waszą radą atakuję ją cytryną i octem :D Ale problem wydaje się dla mnie bardziej złożony bo robię wszystko tak jak piszecie ale nie wiem jak i kiedy skończyć kurację. Ból jest niesamowity, wręcz nie mogę spać w nocy. Zakładam cytrynę na noc, w dzień daję nodze odpocząć... przed założeniem opatrunku zawsze moczę nogę ok 0,5h w wodzie :) nie wiem czy mam wyciągać te czarne punkciki czy dać im spokój?? parę dni temu przerwałam zakładanie cytryny na kilka dni (wyczyściłam ładnie brodawkę ze wszystkich czarnych punktów) bo potrzebowałam sprawną nogę... i gdy wczoraj znów założyłam opatrunek bolało strasznie całą noc i rano znowu zauważyłam że zrobiły się czarne punkty (w innych miejscach dookoła \\\"królowej matki\\\") a tam gdzie wcześniej była brodawka (jej centrum) jest taka biała rozlana plama, której nie da się w żaden sposób ruszyć ale mam cichutką nadzieję że zczarnieje choć pewnie już by to zrobiła... dzisiaj też założę opatrunek ale nie wiem jak długo mam to robić i kiedy będę wiedziała że już to mam zakończyć?? boję się że jak skończę za wcześnie to to dziadostwo znowu odrośnie bo nie będzie dobrze wyczyszczone :( nie wiem jak ma wyglądać już wyleczone miejsce... Jeżeli ktoś z forumowiczów mógłby mi pomóc to będę bardzo wdzięczna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radet
Ludzie,w wiekszosci przypadkow całą tą chemię można o kant du.. pobić. Bylem posiadaczem 9 sztuk wyjatkowo wrednych kurzajek. NIe dzialal Brodacid, Verumal ,plyn Abe,masakra.Zawsze odrastały i widzialem jak smieja sie ze mnie.Cytryna nasaczana w occie byla dla nich niczym deser. Wiadomo jest mnostwo odmian wirusa brodawczaka ktory wywoluje to swinstwo,moj wirus byl chyba tuningowana wersja wirusa.... Nie gwarantuje ze moja recepta przyjmie sie ale mysle ze warto napisac jak rozprawilem sie z tymi małymi skur.... . Jak juz pisano na forum , zaczalem przyjmowac witaminy,takie tam srele morele o roznych smakach,tabletki musujace,owoce co rowniez pozytywnie wplynelo na stan ogolny organizmu :) Po kikudniowej kuracji witaminowej zabralem sie do drugiej fazy operacji.Uprzedzam ze jest troche bolesna ale czego nie robi sie w imie estetyki. Nad plomykiem kuchenki gazowej rozgrzalem przygotowane wczesniej narzedzie( metalowa plaska koncowka dlugopisu nalozona na ołówek) i sru w najstarsza przedstawicielke rodu kurzajek(tzw. matkę). Bol jest znosny.Po paru chwilach pojawil sie burchel ktory to wg mnie mial wyniesc poza obszar mej dloni caly syf ktory sie pod nim znajdowal. Po ok 2-3 dniach gdy powoli zaczal sie kurczyc zerwalem go i przy okazji wyrwalem kurzajkowy towar zagniezdzony w moim ciele. Zagoilo sie po ok tygodniu. nawet nie zauwazylem jak reszta zaczynala powoli znikac. trwalo to dlugo ale zniknely wszystkie i poki co do dnia dzisiajszego nie pojawily sie powtornie. Reasumujac: chemia mi nie pomogla. Sprawdzily sie natomiast dwie teorie,zastosowane jednoczesnie staly sie niczym bat na dupsko brodawczaka. Wzmocnienie organizmu i atak na kurzjake matkę od której wszystko sie zaczeło.Zatem łykajcie witaminy i walczcie.Piszcie jesli zastosujecie ta metode. Sam jestem ciekaw efektów na innych nosicielach. Pozdrawiam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kicia12343
jak mam sie pozbyc kurzajek? ( jak mam to zrobic??)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mała odrosła :( a duża to chyba w moim przypadku też jest zmutowana... zrobił się na niej strupek który się wcale a wcale nie kwapił żeby odpaść :( jak przykładałam na niego cytrynę to się już nic nie zmieniał z wyglądu, więc postanowiłam go oderwać. Pod spodem znalazłam siną brodawkę (nie czarną) :( miał ktoś podobny przypadek? jestem na dobrej drodze czy raczej dać sobie już spokój z tą cytryną bo ona i tak nic nie pomoże? POMOCY!! już opadam z sił :( nic na nią nie działa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stanly
witam mam ten sam problem po zerwanu strupa pokazala sie sina kurzajka niewiem czy tez to dobry znak ale jednak cos sie dziej skoro jest sina pomocy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z tego co wiemmmm
ważny jest sposób postępowania z chemią, ja miałam na stopie ja stosowałam LAPIS czyli azotan srebra w sztyfcie (w aptece bez recepty) Przed zastosowaniem należy dobrze wymoczyć stopę w ciepłej wodzie z szarym mydłem, długo, aż kurzajka rozmoczy się i będzie jasna i strzępiasta , i dopiero tak przygotowaną kurzajkę smaruje się nawilżonym pręcikiem lapisu, smaruje się kilka razy dziennie przez kilka dni, ona zczernieje i przyschnie, na koniec ponownie moczy się stopę w ciepłych mydlinach, aż odejdzie powstały czarny strup. Jeśli pod spodem nadal jest kurzajka, to dalej smarujemy nawilżonym lapisem, i powtarzamy wszystko. I tak do skutku. Ważne jest aby sztyft lapisu nawilżać kropelką wody do smarowania kurzajki., i wtedy koniec sztyftu trochę się rozpuszcza, i tym końcem sztyftu z roztworem pocieramy długo kurzajkę , aby ten roztwór dostał się do kurzajki. Kuracja wymaga cierpliwości, ale jest skuteczna i bezbolesna. smaruje się tylko kurzajkę a nie zdrową skórę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stanly
Tak.... ale tu interesuje nas co z tyma brodawka co powstala pod strupem po kurzajce co sie z ym dzieje czy to dobry znak ze juz ginie czy ze jakies zakazenie ? przez zbyt agresywne dzilanie "leku " w moim przypadki brodacid " zabilem w ten sposob 2 male na lewej dloni ale mam jescze 3 na palcach prawej dloni od kilku lat i nic nie sktkuje "moze zeczywiscie te witamny pomagaja bo od tego czasu jak nie biore zadnych witamin okolo 5 lat wlasnie sie pojawily..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stanly
Tak.... ale tu interesuje nas co z ta brodawka co powstala pod strupem po kurzajce co sie z ym dzieje czy to dobry znak ze juz ginie czy ze jakies zakazenie ? przez zbyt agresywne dzilanie "leku " w moim przypadki brodacid " zabilem w ten sposob 2 male na lewej dloni ale mam jescze 3 na palcach prawej dloni od kilku lat i nic nie sktkuje "moze zeczywiscie te witamny pomagaja bo od tego czasu jak nie biore zadnych witamin okolo 5 lat wlasnie sie pojawily..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stanly
Tak.... ale tu interesuje nas co z ta brodawka co powstala pod strupem po kurzajce co sie z ym dzieje czy to dobry znak ze juz ginie czy ze jakies zakazenie ? przez zbyt agresywne dzilanie "leku " w moim przypadki brodacid " zabilem w ten sposob 2 male na lewej dloni ale mam jescze 3 na palcach prawej dloni od kilku lat i nic nie sktkuje "moze zeczywiscie te witamny pomagaja bo od tego czasu jak nie biore zadnych witamin okolo 5 lat wlasnie sie pojawily..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Opowiem Wam jak to bylo w moim przypadku:) Mialam jedna kurzajkę -powstala mi jakos z 2,5 roku temu. Stosowalam Brodacid i rozne srodki ale nic nie pomoglo. I jakos zostawilam ja, bo bylam zapracowana i w sumie zapomnialam o niej. Ale urosla mi bardzo i zaczela bolec- byla na kciuku prawej reki. I jakies 3 miesiace temu pojawily sie nowe 3 kurzajki tez na rekach, byly malutkie ale kurzajka to kurzajka. I przeczytalam ostatnio na necie na kafe aby zrobic mieszanke cytryny z octem i ze to pomaga... NO ale mni takze nie pomoglo:( i postanowilam udac sie na wypalanie laserem... Wczoraj mialam konsultacje u lekarza i od razu zrobil mi zabieg. Trwalo to doslownie 15 minut, bol zerowy, jedynie bolalo jak dostalam zastrzyk znieczulajacy :) Chwila i po klopocie. Mam dziurki w palcach,ale to wszystko ma sie ladnie zagoic i sladu nie bedzie:) Mam nadzieje,ze pozbylam sie tego wirusa kurzajkowego na zawsze. Lekarz powiedzial,ze jesli nie dostal sie ko krwi wirus, to powinno byc oki:) Wiec pozostaje mi miec nadzieje,ze juz mnie kurzajki nie dopadna:) Polecam Wam naprawde LARESOWE USUWANIE!! Jedyny minus to kasa, bo za 3 male i 1 duza kurzajke zaplacilam 250 zl. No ale warto bylo:) Jesli macie jakies pytania to piszcie, chetnie odpowiem :) Trzymajcie sie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stanly
Witam chcialem sie dowiedziec czy ktos mial taki przypadek po odpadnieciu strupa z kurzajki pozostala sina narosl co w tym przypadku... ??? niewiem co sie zrobilo...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stanly ja działam dalej ale już w wolniejszym tempie. Chyba cytryna z octem mi nie zaszkodzi :D do tego biorę witaminy i pierwiastki :D wcześniej jak odstawiałam cytrynę na 2-3 dni to miałam uczucie takiego ostrego kłucia co zawsze oznaczało że odrastała. Teraz takiego uczucia nie miałam więc działam pomału dalej mam nadzieję że do skutku i jestem dobrej myśli :) Jeśli ktoś miał podobny problem jak my to mimo wszystko prosimy o pomoc!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stanly
siemka wlasnie czytalem ze witaminy rozne specyfiki zwiazane z witaminami potrafia albo przynajmnie skutecznie pomagaja w zwalczeniu tego wirusa " kurzajki dzis zaczynam kuracje witaminowa.. mam nadzije ze bedzie dzialac ale czas pokaze mam dosc juz tego dranstwa a wspominasz ze jak kluje to odrasta a z kad to wiesz ?? bo ja jak stosuje drodacid to wlasnie po posmarowaniu tak jakby " piecze kluje " cos takiego ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radet
wlasnie tak dziala brodacid,piecze , kłuje,to nawet wskazane bo wiesz ze działa . Jak to bylo kiedys w reklamie margaryny : ,, Pieczenie to sama przyjemnosć,, Osobiscie odradzam chemie,strata czasu. Kilka postów wczesniej opisalem moja metodę. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stanly
a miales taki przypadek ze brodawka była sina .. ? jak mozesz wrzucic swoja metode raz jeszce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stanly
a miales taki przypadek ze brodawka była sina .. ? jak mozesz wrzucic swoja metode raz jeszce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chodzi mi o kłucie jak mam cytrynę nałożoną (bo też podobno dobrze jak boli choć wg różnych źródeł różnie z tym bywa) ale chodzi mi o kłucie jak już odstawię na parę dni tą cytrynę to wtedy kłuje tam w środku... nie wiem ja to dokładnie nazwać czy opisać ale to jest takie samo kłucie jak mi odrastała po wyłyżeczkowaniu. Ja na tą siną przyłożyłam cytrynę i znowu doprowadziłam do takiego strupka a jak go zerwałam to już całkiem ładnie tam wyglądało :) dlatego dalej na upartego wcinam witaminy i pierwiastki no i atakuję ją cytryną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×