Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pogrążona

zdecydowalam się koniec z tabletkami - to nie była dobra decyzja

Polecane posty

Gość pogrążona

brałam od 4 lat bez przerwy - bez problemów, ale uległam namowom własnego ducha i koleżanek i przerwałam ich branie. teraz ma obsesje że zajde w ciążę, nigdy dotąd się tym nie martwiłam ale od tygodnia szaleje - to doprowadzi do tego że zrezygnuje z sexu, w konsekwencji pogorszy to moje relacje z partnerem. czy ktoś to przerabiał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogrążona
czy wszystkie kobiety są 100% pewne prezerwatyw???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siwa123
ja mam spiralke:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pog
to chyba w moim wypadku nie wchodzi w gre - bo nie rodziłam ale sama nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze wroc do tablet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja też rzuciłam
i szybko wróciłam... paraliżujący lęk przed ciążą powodował, że w ogóle nie chciało mi się NIC!!!!!!!!! Żadnego seksu. Wolę już brać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pog
już nie pamietam jak to jest bez.... chyba będe musiała poczytać kiedy są dni plodne itd... nigdy mnie to nie interesowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pog
do ja też - ile wytrzymałaś? bez?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalinkaaa
A u mnie było własnie tak, że biorąc tabletki miałam ciagle takie leki, mimo tego, że seks był coraz rzadziej(wiadomo spadek libido) i ciesze się, że po przeszło 4latach rzuciłam je w cholere! Bo konsekwencje ich brania cały czas odczuwam a z gumkami wcale nie jest tak źle, a co najważniejsze libido jest super!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja brałam tabletki
już nie biorę, 2 lata ponad kocham sie z facetem używając prezerwatyw firmy durex-do tej pory żadna nie pękła, stres jest tylko trochę jak się dłużej niż 5 dni okres spóźnia bo przecież każdy wie, że do 5 dni to żadne spóźnienie, największa ochota w dni płodne -nie odmawiam sobie bo niby dlaczego?Słowem TAK UFAM PREZERWATYWOM.Ale długo się uczyłam tego zaufania więc rozumiem Twoje obawy i serdecznie pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja brałam tabletki
ale warto na serio-libido super tylko że facet mniej zadowolony:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frisco
nie stresuj sie tak, poczytaj kiedy sa dni plodne, poznaj blizej swoje cialo, stosuj prezerwatywe, w dni plodne zrezygnuj z sexu, zobaczysz jak zaostrzy Ci sie apetyt, kwestia czasu komorka jajowa jest plodna przez okolo 24 godziny, czy warto z tego powodu faszerowac sie hormonami??? powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pog
no zobaczymy - mówi się że tzreba zrobic przerwe, spróbuje 3 mies a potem zobaczymy, czy moje obawy dalej nie będą ustępować....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miałam to samo
odstawiłam po 4 latach i był KOSZMAR!!!strach który paraliżował mnie przed każdym dotknięciem mojego faceta,obsesyjne oglądanie prezerwatywy tuż po (czy czasem nie pękła),po jakimś czasie seks raz na jakis czas (a to i tak w mega stresie) i kłótnie z chłopakiem... a jak mi się okres spóźniał raz przez tydzień to było po prostu koszmarnie:( wróciłam do tabsów i dalej łykam...co zrobić,za duży cykor ze mnie,już mi kiedyś pękła gumka,więc znam ten ból!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eh ja mam znow inna sytuacje. Wiem ze zaraz tu na mnie wszyscy naskocza. le ja niepotrafie zaufac tabletka tak do konca... dlatego kochamy sie bez ale potem zakladamy prezerwatywe;-/ nie wiem co mam zrobic zeby sie przełamać:( Tak samo dzisiaj robilismy to kilka razy no i oczywiscie członek \"po wytrysku\" wyladował we mnie.I tlumacze sobie racjonalnie ze to nic,e wszyscy uzywaja tabletek i nie sa w ciazy,ale ciagle jakis lęk powraca. Moze to tez dlatego ze zazywam Diane35 a nie jest to lek stricte antykoncepcyjny??:( Sama nie wiem. Pozdrawiam was!!:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, miałam ten sam problem wytrzymałam bez tabletek 2 cykle i teraz czekam na okres i znów zaczynam je brac. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogrążona
witam widze że nie jestem sama, wczoraj skonsultowalam się z paroma osobami - powiedzieli tak: zrób przerwe 2 cykle żeby sprawdzić czy organizm wogóle dziala a potem wróć. też tak zrobie. przypuszczam że przed okresem będę szleć- chyba że zrobie abstynencje co nie jest wykluczone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jak robie przerwe to w ogole nie ma seksu :O Pare lat temu kochalismy sie z gumka i pekla. Myslalam, ze na zawal umre :O Odstawie dopiero jak bede musiala :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieetkaa
moje odczucia po odstawieniu sa niestety podobne.. trudno dojść do ładu z kondomkami i patentexem.. nie ma tej pewności jaka była przy tabletkach.. do tego libido jest dziwne.. w drugiej połowie cyklu o połowę mniejsze :) i jeszcze bolące piersi.. sama nie wiem jak to będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pog
w zasadzie dlaczego mam być zadowolona skoro - przy tabletkach nic mi sie nie działo??? eee... leje się ze mnie jak z prosiaka - nie wiem co musi się wydażyć żebym znowu nie zaczęła brac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×