Polki mieszkajace na stale w Niemczech

moge zapytac gdzie pracujesz? musialas wyjechac w wieku 18lat, wiec chyba zadnego zawodu nie zdarzylas sie nauczyc, co?? no, chyba ze w zawodowce

Ja jestem z zawodu wyuczona fryzjerka ,jakis miesiac po egzaminach wyjechalam.

a ja mam 30 lat i mieszkam w Hessen a dokladniej w Kassel,szkoda ze wszyscy tak daleko ode mnie mieszkacie : (

hej :) ja juz sie denerwuje a do wyjazdu az 1,5 miesiąca brrrrrrr . Pozdrawiam:)

--> niezdecydowana - dokad chcialabys sie udac? tzn. sprawdzic teren? z tego co slyszalam, u nas na poludniu jeszcze jest dobrze, w przeciwienstwie do polnocy i wschodu oczywiscie, ale w tych regionach sa np.tansze mieszkania, ale za to mniej pracy

usmieszka a dokładnie gdzie mieszkasz?co w chwili obecnej robisz,pracujesz itp.

hej wesola - mieszkam w malej miejscowosci (Weil im Schönbuch) tj. miedzy Böblingen a Tübingen. obecnie studiuje, ale w najblizszym czasie zamierzam to zmienic. A Ty?

dziewczyny jesli macie jakies pytania, watpliwosci zapraszam tez na moj topik, jest tam kilka dziewczyn, ktore juz dluzej mieszkaja w DE i na pewno z checia pomoga ;) Pozdrawiam! http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1929484&start=0

Czesc dziewczyny!Wlasnie zrobilam sobie pyszna , goraca kawke i co sie okazalo....?Ze skonczyly mi sie papierosy!!! Ratunku! A co do wczoraj to sorki ze tak nagle zniknelam!

hej Usmieszka wyjezdzam w okolice Frakfutru nad Menem (jakies 40 km), narazie połazic po urzędach i zobaczyc jak to wszytsko wygląda. Rozejrzec sie za pracą, mieskzaniem dopiero wtedy zdecydujemy czy bedziemy pakowac sie tam na stałe. Wiadomo, ze musimy jeszcze zapisać sie na kurs niemeickiego narzie tutaj kujemy pewnie tam bedzie gorzej hihihi. Buzka:)

Przewaznie jest tak ze jak uczysz sie jezyka w Polsce , to po przyjezdzie tutaj nie dosc ze nikogo nie rozmiesz to i Ciebie nikt nie rozumie:) A macie gdzie sie zatrzymac , jak juz przyjedziecie na te zwiady czy tak w ciemno ?

czesc Mo.niko. No wałsnie mamy gdzie sie zatrzymac na szczeście, bo inaczej w ogóle bysmy sie nie odwazyli na przyjazd. Znajomi obiecali nam pomóc mam nadzieje ze nic sie nei zmieni do tego czasu. Narzie pochodzili po urzedach, teraz bede tłumaczyc swiadectwa szkoły itp. które sa tam potrzebne.

Nic sie nie martw , z tymi urzedami wcale nie jest tak zle .Ja tylko przypominam ze jak juz dojdzie do zameldowania Was , to odrazu mowcie zeby ortsamt zglosil was do auslanderamtu.Z tym sie troche pozmienialo, i nie wszyscy o tym informuja.Niemcy wychodza z zalozenia ze sami powinnismy to wiedziec.A ten swistek jest potem potrzebny w wielu urzedach.No i mozna np. zapisac sie na darmowy kurs niemieckiego :)

Nie chce nikogo straszyc, ale powiem tylko jedno: Niemcy juz nie sa tym, czym byly kiedys. Gospodarka podupada, jest coraz wieksze bezrobocie, przepisy dotyczace zapomog socjalnych zostaly ukrocone. Jestem ciekawa gdzie wy tu chcecie pracowac????

Wiecie co, nie wytrzymam , ide do automatu po fajki .W razie jakby co bede za 10 minut :)

palenie szkodzi zdrowiu;) a co do wyjazdu to jeszcze troszke jest troch czasu dlatego zbieram informacje i przyglądam sie forum:) dziekuje za wszelkie wskazówki:)

Nooooo.....nie ma jak kawa i papieros :) Do ei : nie zniechecaj kobieto :) Pewnie ze sa plusy i minusy pobytu tutaj.To prawda , gospodarka podupada, bezrobocie coraz wieksze.Ale i tak jes tu o niebo lepiej niz w Polsce .Mam na mysli takie codzienne zycie.nawet przy naprawde przecietnej pensji mozna tu zyc jak czlowiek.Na oplaty, jedzenie i cos tam dla siebie zawsze wystarczy .Dzieci lekarstwa maja za darmo, nie placisz ani grosza.Bez problemow stac cie na auto.Duzo by jeszcze wymieniac.A co do zapomog socjalnych , to nie wydaje mi sie zeby ludzie przyjezdzali tu po to zeby siedziec na zasilkach.

monika - moge zapytac na jakich zasadach moglas tu przyjechac? musisz miec niemieckie obywatelswo, no nie. Uwazam ze jestes odwazna, dzieciom moze byc ciezko sie zaaklimatyzowac-na poczatku, przede wszystkim ze nie znaja jezyka. ale z czasem wszystko sie unormuje, znam kilka osob ktore przyjechaly z rodicami jako dzieci wlasnie 6-9letnie

Nie usmieszka, nie mam obywatelstwa.Nie zapominajcie ze juz jestesmy w unii i kazdy ma prawo tu przyjechac i zyc.Dwa lata temu przyjechal tu moj maz .Najpierw jak wiekszosc, troche pracy \" dorywczej\" :). Zachaczy sie w jednej firmie , a ze mu zalezalo na pracy i byl dobrym pracownikiem , chcieli go na stale.Poszedl wiec do urzedu, zlozyl papiery o pozwolenie i je dostal :) No i przyjechalismy z dziecmi tu do niego.Jako ze pracuje na pelny etat, odprowadza wszystki skladki, jemu i nam przysluguja wszystkie swiadczenia, ubezpieczenia itd.Same widzicie ze to wcale nie jest trudne :) A co do odwagi to nie, usmieszko , nie jestem odwazna, tylko bylam zdesperowana :)Dzieci naprawde szybko sie zaaklimatyzowaly.Pewnie, mialam obawy, ze w jakis tam sposob robie im krzywde , czy zrozumieja to i w ogole.Ale juz po miesiacu wszystko poszlo w zapomnienie.Warunki w szkole,srodki pomocnicze ,sprzet...w Polsce szkoly moga tylko o tym pomarzyc.A dzieci tez zauwazaja te roznice.Dlatego podkreslam jeszcze raz, sa i minusy pobytu tutaj, ale plusy gora .Warto zaryzykowac , w koncu zycie mamy tylko jedno , dlaczego wiec nie polepszac go sobie i dzieciom przede wszystkim :)

tez tak mysle Mo.niko ze sytuacja tam jest zdecydowanie lepsza niz u nas, a ze jestem młoda ;) nie mamy dzieci to mozemy zaryzykowac, choc nie ukrywam ze boje sie tych strasznień i juz nie raz miałam wątpliowści by zrezygnowac, ale nie mam nic do stracenia jedynie tutaj stała prace ale nisko opłacaną... zobaczymy co czas przyniesie....wierze ze wszytsko sie ułozy w końcu nie ja jedna wyjeżadzam:) a co do bezpłatnego kursu to nie wiem czy takie są podobno juz nie ma tej opcji. i jak sie dowiadywali moi znajomji to taki kurs trwa 6 tyg. i kosztyuje 300 euro, od czego wiec to zalezy??

Ja naprawde nikogo nie chce zniechecac....chce tylko podreslic jakie sa realia. Mimo wszystko masz racje, ze zyje sie tu o wiele latwiej i ma sie wyzszy standard zycie niz w Polsce. Ja mialam 13 jak wyjechalam, teraz mam 28.

Sa takie kursy.Wlasnie na taki sie zapisuje.Warunkiem jest bycie zarejestrowanym w auslanderamcie.Napisz mi w jakim konkretnie miescie chcecie mieszkac to do jutra , dam ci namiary na taki kurs.

ei- wiec moze nie zdajesz sobie sprawy jak jest tutaj, ja mam w kazdym razie dosyc... Mo.nika masz gg?

Odinstalowane.Ale zalatwie to za jakies pol godziny i podam nr. A poki co , sluze mailem: monmon8@wp.pl

dziewczyny czytam wasze opinie i to jest prawda troche sie popsuło w Niemczech ale i tak Polska jeszcze daleko do tych warunków co Niemcy.usiemszka jede w grudniu do Heidelbergu z mezem załatwic tymczasowe zameldowanie nie wiem tez jak to bedzie ale chcemy załatwic to w roku szkolnymzeby na wakacjach przeprowadzic sie.tylko maz pracuje w Holandii i nie ma kiedy sie urwac zawsze cos ale teraz to załatwimy jak najszybciej.niewiem jak syn on nie chce tam mieszkac.tez sie boje niezdecydowana ale jekos to bedzie.pa

http://www.gadu-gadu.pl/pobierz.html słuze pomoca :) juz do Ciebei Mo.niko pisze na meila podam Ci moj nr gg mam nadzieje ze bedziemy w kontakcie. Wesoła a my musimy wierzyc w to ze sie uda i bedzie ok trzymam kciuki za wszytskich i gorąco pozdrawiam. Dobrze ze JESTESCIE !!!!!

Za pomoc dziekuje, poradzilam sobie :) 4318397. A maila to nie wiem kiedy przeczytam bo poczta na wp nie wskakuje.Wam tez ? jakis blad serwera czy cos.

Mo.nika pisze do Ciebie i nic.... ciszaaaaaaaaa

dziewczyny, wiecie ze mozecie z niemiec bardzo tanio dzwonic do Polski i innych krajow???? Dla niewiedzacych podaje strone na ktorej znajdziecie najaktualniejsze tanie taryfy: http://www.teletarif.de/db/res.html?ansage=1&kurz=ja&019x=0&takt=61&ve=1&ziel=Polen Z rodzicami rozmawiam za 2,1centy za minute!!! To ja za darmo, tylko gdy oni do mnie dzwonia wydaja majatek... :( Pozdrowienia! Milego dzionka!

hej usmieszka ja kupuje karte telegrosik lub telebonus w tym pierwszym za 20 zł mam niby 40 min rozmowy :) do niemiec tak mi powiedział operator nie wiem ile tam zostało na koncie jeszcze ale dość długo ostsnio gadałam. Pisz jak Ci sie tam bedzie układac i jak sprawy sie maja ja wszytsko obserwuje:) bo mi jest tez pomocne.