Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Peter Gragelmann

Polki mieszkajace na stale w Niemczech

Polecane posty

Gość wsciekla24
jesliw ciagu ostatnich dwoch lat mialo sie przepracowany rok , czyli 365 dni na pelnym etacie to nalezy sie zasilek. I nie opowiadajcie tu bzdur!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do pytajnik20-- www.opustforum.org www.backinjob.de www.umkreisfinder.de www.meinestadt.de na tych stronach mozesz poszukac prace-oczywiscie musisz wpisac swoj Kreis lub B.Land lub tez miasto no i oczywiscie jakiej pracy szukasz! Powodzenia zycze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest tu ktos z Wolfsburga
albo okolic?miszkam tu 3lata i niewyobrazam sobie powrotu do polski!pokochalam ten kraj i tu chce juz zostac für immer!jak czytam co w olsce sie dzieje to ciarki przechodza,brrrr ci kaczynscy!straszne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do tej z Wolfsburg--tak to prawda z ew Polsce sie nie przelewa tylko jak ja porownuje Niemcy 10 lat temu a teraz to tez nie jest za ciekawie-no ale do Polski to jeszcze im troche daleko!HA!HA! To fajnie , ze ci sie tu podoba. Pewnie u was tam kolo Hamburga wiecej Poloni ? Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Limes_inferior
a mnie sie tu nie podoba !!! Moze to glupio zabrzmi ale generalnie nie lubie niemcow ( oprocz jednego - mojego meza ;-) ) Dlaczego ich nie lubie bo uwazaja sie za cos lepszego, bo potrafia innym wytykac to co sami zle robia i wcale tego nie zauwazaja jak np buntuja sie o te dzikie hordy ruskich w Tureckich kurortach a sami robia to samo na Majorce. Nie lubie ich bo sa rozkrzyczani, bo maja o dziwo zle nastawienie do dzieci ! Znam tu kilka niemek-matek spotykamy sie raz w tygodniu w Kindergruppe i o dziwo maja one co do podejscia spoleczenistwa niemieckiego do dzieci to samo zdanie. Mimo moich 5 lat pobytu tutaj jakos nie potrafie sobie do konca wyobrazic ze mam tu mieszkac na stale... Moj maz jest rodowitym niemcem i kilkakrotnie rozmawialismy juz o tym, ze gdyby nie daj Boze cos by sie stalo i zostalabym wdowa to od razu pakuje manele i wracam do moich kochanych Katowic ! Zastanawialismy sie nawet nad przeprowadzka do Polski gdzies w rejony przygraniczne zeby maz mogl mimo wszystko pracowac w niemczecha a ja zebym mogla mieszkac w mojej ukochanej Polsce ! Mam tu znajomych i nawet przyjaciol ale chyba nie mozna zastapic przyjazni ktora trwa od przedszkola z ta nawiazana dopiero kilka lat temu. Strasznie tesknie za moimi przyjaciolmi z Polski, za rodzina, za mowieniem po naszemu ( pewnie dlatego pisze tak dlugie posty ;-) ), za naszym jedzeniem, za zwykla polska serdecznoscia i goscinnoscia ktorej niestety niemcom brakuje .... Bardzo chetnie nawiaze znajomosc z kims z moich okolic - Gotynga ( Göttingen )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajnik20
dziekuje Ci micka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
limes-masz prawo byc niezadowolona. Przyjazni jak w Polsce tu nigdy nie znajdziemy ale juz sie z tym pogodzilam. A wiesz czasami jak pomysle , ze niektore przyjacoilki za plecami potem obgadywly , to lepiej miec kolezanki z ktorymi od czasu do czasu sie spotykam i nie ma tego obgadywania. Jedna kolezanke od serca mam i to mi starczy , a z reszta spotykamy sie raz w miesiacu na urodzinach i innych imprezkach i jest fajnie. Niemiecka mentalnosc jest inna i nigdy ta przyjazn i goscinnosc polskiej nie dorowna.Samo to ,ze duzo Niemcow najlepiej przyjeloby cie w progu , a my zapraszamy od razu na kawe. Tak i jak ci sie podoba na Krabbelgruppe? Ja jestem zafascynowana! Chetnie nawiazalabym z toba kontakt ale ty mieszkasz chyba kolo Hannover , a to jest ladne 500 km ode mnie. Mimo wszystkiego nie nazekam na Niemcy , bo skoro jestem w tym kraju , to musze zaakceptowac tez ich zwyczaje i nawyki. Zawsze mowe , ze nikt tu nas w wiezieniu nie trzyma i jak sie nie podoba to mozemy wrocic do Polski, a skoro tu 10 lat wytrzymalam i nie idzie mi zle to znaczy, ze tak zle nie jest. Opinie kazdy moze tu na temat Niemcow wyglaszac -w koncu to wolny kraj i co prawda , to prawda. Pozdrawiam! pytajnik-sloze pomoca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajnik20
micka czy warto na dzien dzisiejszy zamieszkac w niemczech, majac obywatelstwo ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Isialala
Jest tu ktos z okolic Lubeki?????? Ja tez do tej pory nie znalazlam duszyczki polskiej psiapsiolki.... Ciezko tak... Mam tu meza i psa, ale jednak bywa smutno:( Same dobrze rozumiecie;) Micka, moge do Ciebie napisac maila?? Uwazam cie za bardzo kompetentna osobe i dlatego chcialabym sie ciebie poradzic powiedzmy "zawodowo":) Pozdrawiam wszystkie Polki w Niemczech!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pytajnik20--ja uwazam , ze te osoby ktore w Polsce nie maja przyszlosci lub \"zaczetego\" zycia( maz , stala praca, dzieci w wieku szkolnym, wlasny dom itd.) moga smialo decydowac sie na przyjazd do Niemiec. Bo prawda jest taka , ze wszedzie jest ciezki poczatek czy to bedzie Polska czy tez Niemcy czy Anglia. Wszedzie musisz poczekac pare lat , zeby do czegosc dojsc zarowno zawodowo jak i finansowo. Dlatego tez polecam przyjazd do Niemiec jednak z gory mowie , ze nie jest tu wszystko tak proste i zlote jak to niektozi opisuja. Wiadomo , ze z nieba nic nie leci . Jana poczatku nie umialam ani slowa po niemiecku , zero rodziny , male mieszkanko jednopokojowe i maz w wojsku. Tak wiec naprawde trzeba przezwyciezyc wiele i wiele razy ugrysc sie w jezyk ze zlosci . Oczywiscie na dzien dzisiejszy uwazam , ze bylo warto. Ja tu zostalam przez meza , bo tu go poznalam . Nie razajac nikogo ale opinie Polakow psuja ci Polacy ktorzy przyjezdzaja tu na roboty a nie na stale. Robia po 16 godzin dziennie , soboty i niedziele wlacznie, jedza suchy chleb , mieszkaja w barakach lub w pokoju z 10 -ma innymi , a przyjezdzajac do Polski opowiadaja jak to w Niemczech jest dobrze , jak to oni po 2 m-ca super mowia po niemiecku i na dyskotece rozwalaja pieniadze lewo i prawo chcac pokazac jakie to z nich bogacze. Ale nie chwala sie za jaka cene. A potem przyjezdza taki Polak jak ja , nie rzuca pieniedzmi na lewo i prawo , bo wie , ze musi jeszcze Miete i tysiace innych oplat zrobic , nie opowiada , ze zarabia po 4000 EURO na miesiac ---a kazdy sie dziwi i mysli , ze klamie! Zaznaczam , ze co do tej odpowiedzi sa wyjatki wiec prosze tego nie odebrac negatywnie! To tyle z zycia Polakow w Niemczech. isialala podaj eMail to stukne do ciebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Isialala
Micka, aga-schatz@web.de!!!:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest tu ktos z wofsburga
Ja jak pisalam wczesniej pokochalam ten kraj i musze szczerze powiedziec ze mam inne doswiadczenia niz wy.Byc moze decyduje o tym region, w ktorym mies zkamy albo poprostu mam szczescie poznawac przemilych niemcow,nie falszywcow,tylko naprawde zyczliwych ludzi.Niemcow, ktorych ja akorat poznalam maja bardzo pozytywne zdanie o polakach w duzej wiekszosci sa to ludzie ktorych rodzice albo dziadkowie emigrowali do niemczech z polski.Jesli chodzi o goscinnosc to jedno musze przyznac chyba zaden kraj nie ma sie co rownac z polska!goscinnoc u polakow jest ceniona ceniona na calym swiecie i uwazam to za piekne,sama zreszta kultywuje goscinnosc w swoim domu czym lludzi czyt.niemcow, zadziwiam.poza tym jakie warunki zycia mialam w polsce a jakie tutaj to niema nawet o czym mowic.Mimo ze w niemczech sie duzo popsulo to i tak jest znacznie wyzszy poziom zycia jak w polsce.moj maz jest tez niemcem z dziada pradziada a wiec c la jego rodzina takze a Mimo to Nikt Nie mial obiekcji,ze sie zeni z polka.Oni lubia polakow a o kobietach polskich sadza ze najlepiej sie nadaja na zony i matki.chyba cos w tym jest:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka_de
dolacze sie do tej fascynujacej dyskusji ;) tez mam taka sytuacje, ze polowa rodzinki ( ze strony mamy ) czeka zawsze na gpre prezzentow, bo oni zyja jeszcze mitem " o bogatych Niemcach" i ciagle mi bredza, ze czemu nie mam wieksze, lepszego i drozszego samochodu,a ja na to ze mam qurde tyle oplat, ze sama juz nie wiem na czym oszczedzac, a jakos chce zyc kazdy! i nie mam kasy na niekonczace sie prezenty( owszem kawa czy cos slodkiego), ale ludzie !!! mam male dziecko, a to kosztuje i wole kase wydac na nie, a nie na rodzinke, ktore tylko stoi , gapi sie i czeka az jej posypie...... mi tez z nieba nic nei spasa, a jak slucham brednie o tym ile ludzie niby dostaja na dzeici to mi sie noz w kieszeni sam otwiera i ostrzy.... niektorzy chyba z ambicji opowiadaja bajki, ktore sie potem ciagna latami jak smord za gownem!!! dla porownania moj maz, gdy bylismy jeszcze sami dawal kazdemu amlemu dziecku w rodzinie w odwiedzinach 100 zl, a gdy mala sie ur i szukalismy chrzestnej wszyscy nam odmowli!!! maz nawet üprzejazd na chrzciny chcial oplacic.. ale nie! bo my jestesmy niemcy bogate i nam juz wiecej kasy nie trzeba amen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajnik20
micka podaj mi maila bo bardzo bym chciała sie z Toba skontaktowac poza forum. A co do pracy i zarabiania góry pieniedzy to wiem o tym ze nie jest lekko i bedzie ciezko. Mam znajomego któy mieszka tam 20 lat i mowi ze nie opłąca sie przyjezdzac bo jets coraz gorzej z praca, a ja przeciez nie nastawiam sie na lezenie do góry brzuchem....Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prawda jest taka, ze wiekszosc osob mieszkajacych w Polsce uwaza, ze w Niemczech ma sie podane wszystko na tacy, ze praca czeka na kazdego, a kasa jak manna leci z nieba. Za kazdym razem kiedy jestem w kraju, slysze tylko \"nie badz taka, zalatw prace\" itp. A jak mowie, ze tu takie bezrobocie, to mysla, ze klamie. Na temat prezentow sie nie wypowiadam, bo i tak bez wzgledu na to co i ile sie przywiezie, to powiedza ze jest sie sknera! Kiedys wozilo sie slodycze i inne spozywcze rzeczy, bo w Polsce tego nie bylo, a teraz to bezsens wozic torby z \"zarciem\", jesli polki uginaja sie pod tym samym asortymentem, w co drugim sklepie. Nie wiem kiedy wkoncu skonczy sie ten stereotyp dotyczacy Niemiec. Jest to czasem meczace. Ale coz tak to juz jest z naszymi rodakami, ktorzy w wiekszosci \"cudze chwala, swojego nie znaja \" POZDRAWIAM! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no widze , ze jestesmy prawie jednego zdania. Pewnie , ze nie wszyscy Niemcy sa wredni , tak jak i nie wszyscy Polacy na robocie sa zaklamani. Wyjatki sa wszedzie. Ja chcialam tylko moja wypowiedzia naswietlic prawdziwa sytuacje ludzi mieszkajacych na stale w Niemchech. A wlasnie o tym wychowawczym na dzieci to moge tez wam cala prawde napisac , bo jestem przeciez swierzo upieczona mama: tak wiec 2004 ( o ile pamietam) skonczylo sie to placenie. Tz. zmniejszyla sie ta linia zarobkowa. I tak to moja bratowa ktora urodzila 6 lat temu dostawala pierwsze pol roku 600 DM ( i to dostawal kazdy smiertelnik bez wzgledu na zarobki) , a potem przez nastepny rok dostawala chyba 450 DM , w kazdym badz razie az do wieku jak dziecko mialo 2 latka. Maz wtedy dobrze zarabial , a ona poszla tez do pracy jak maly mial 8 m-cy. Obecnie ja dostalam tylko 4 m-ce i potem nic. Moj maz dobrze zarabia i nie zalapal sie w ten pulap( w niego zalapuja sie naprawde malo zarabiajace rodziny). normalnie dostalabym 6 m-cy ale , ze pracowalam , to zaklad placi 6 tyg. przed i 8 tyg. po porodzie czyli 2 m-ce poszly z wyplaty mojej i zostaly tylko 4 m-ce. Tak wiec nie wierzcie jak ktos opowiada , ze placa po 2-3 lata. Tak wiec tej pomocy od kraju bylo tylko 4m-ce. To na tyle prawdy do przyszlych matek !! jesli ktos chce sie ze mna skontaktowac to prosze podac eMail a odpisze. Ja mam 3 rozne adresy i jest potem problem z poczta , bo czesto blokuje mi sie skrzynka. PA! PS. Dziewczyny co wy na to zeby przejsc na jedna strone , bo jest tu tyle o Polakach ,ze potem latamy ze strony na strone i piszemy w kolko to samo? Moze strona Polacy w Niemczech gdzie mieszkacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajnik20
micka daj znac to moj mail pytajnik20@tlen.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny to wkoncu ktora strone wybieramy, bo miala byc ta \"czy jest ktos z niemiec, jaki land\" Gdzie bedziecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cludi -sama nie wiem i latam tam i siam od rana! Nie chce sama zadecydowac , zeby ni ebylo , ze sie rzadze. Ta ogolna strona o polakach za granica jest dla mnie za \"pelna\" dlatego proponuje albo : \"\"\"Polacy w Niemczech-gdzie mieszkacie?\"\"\" ---albo--\"\"\"Czy jest tu ktos z Niemiec--- jaki land?\"\"\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka_de
Ja dostaje 300 e przez rok, ale chyba tylko dlatego, ze rok porodem bylam czesciowo bezrobotna, a potem w ciazy bez prawa do zasilku, bo moj maz mial za wysokie zarobki..o wychowawczy w przyszlym roku te zamierzam sie starac, no zobaczymy czy my sie nalezy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka_de
moi znajomi sie jescze lepsi, bo dostaj nawet bundeserziehungsgeld 200 e przez rok meiszy 2. a 3,. rokiem zycia syna.. czy pomoc panstwa jest, a nei to co w tej Polsce..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka_de
cos tam pisze o 16.500 na pare, ale czy brutto cz ynetoo nei wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malutka to ja juz nic nie rozumie --to czemu ja dostalam tylko 4 m-ce? No wlasnie te 14 tys. w roku jest na pare , ale wyobraz sobie to maz twoj musialby zarabiac 1100 Euro netto na miesiac-to przeciez grosze i dlatego tez prawie nikt sie w tym pulapie nie zmiesci. No bynajminej my sie nie zmiescilismy. Ach nic juz nie rozumie! no nie wazne, z glodu nie umieram to niech dadza lepiej tym co faktycznie maja problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rodaczka
Witam Panie!!! mialam nocke dlatego nie spalam wczoraj hihihi* mam pytanie... ja zyje sie wam z niemcami?? mam na mysli rodowitymi!!! wychowalam sie z nimi no i mieszkam tu i pracuje ale jakos sympatia ich nie daze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
limes-dodatek mieszkaniowy? Co to ? Masz na mysli jak ktos kupi mieszkanie lub dom? Cz ycos innego? Tak wlasnie , bo te nowy przepisy wyszly od 2003 lub 2004 o tych niskich zarobkach. Mam to w domu jak ktos chce to moge mu to skopiowac ale pewnie na internecie tez to jest. Dziewczyny nie macie ochoty przeniesc sie na strone: Polacy w niemczech -gdzie mieszkacie? -tak zeby nie latac ze strony na strone! Pozdrawiam. Zycze smacznego--paczki juz kupione???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka_de
Z tymi finansami to troche zagmatwane, ale powiem wam jeszcze, ze mozna dostac dodatek do kindergeldu jak ktos malo zarabia.. kindergelzuschlag.. ja sie ciut juz na tym znam, bo wszystko zalatwiam sobei sama.. maoj maz to wygodnicki i wysluguje sie mna.. wohngeld tez zalatwialam i to dodatek mieszkanniowy jak sie malo zarabia..Tak sie sklada, ze moj stracil dobrz platna prace, gdy bylam w trzecim m-cu ciazy i trzeba bylo kombinowac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka_de
micka tylko ze ta kasa idzie do tych co im sie nei chce pracowac np, nasz znajomy poaszedl do pracy na mc przed koncem Harz IV, bo sie bal ze mus sozialamt auto karze sprzedac .. clay czas obrazony, ze musi robic za 200 0 e nie 5000 e

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×