Polki mieszkajace na stale w Niemczech

Madlen pisze bez zlosliwosci i nie mam zamiaru Cie obrazac.Ale jak czytam o Twoich problemach malzenskich, to tak sobie mysle ze poprostu za wczesnie zalozylas rodzine.Ty teraz masz dopiero 21 lat .Sama jestes dzieckiem, nie masz jeszcze sprecyzowanych pogladow ,celow.Nie pisze tego tylko na podstawie Twojego wieku, ale tez sposobu i tonu tych Twoich krotkich wypowiedzi tutaj.Wpakowalas sie poprostu po uszy.Ale masz dzieci i nie mozesz sobie pozwolic tylko na uzalanie jak mala dziewczynka.My tutaj tez nie rozwiazemy za Ciebie Twoich problemow.Mniej wiecej wiesz co robic.Teraz pozostaje Ci tylko brac sie do dziela.Ewentualnie tkwic w tym co masz, moze potrzebujesz dosrosnac, dojrzec.Ja nie bronie Twojego meza absolutnie.Nie zrozum mnie zle,ale dla mnie jestes troche taka mala dziewczynka, ktora potrzebuje opieki,ale maz to nie tatus.

Halli hallo, ale tu pada.Maly mnie o 6 rano obudzil wzielam go do lözka ale to nieduzo dalo bo niechcial dalej spac:-( Mo.nika, ale schkoly przeciez jeszcze niema czy moze zle ciebie zrozumialam???? Co do rozchodzenia sie to musze powiedziec ze uwazam ze niepowinno sie z powodu dzieci zostac przy kims kto bije albo poprostu psychicznie niszczy.Wlasnie z powodu dzieci powinno sie tak szybko jak tylko mozliwe odejsc zeby dzieci mogly w zdrowych warunkach zyc. Karty mozna tez na odleglosc klasc ale szczerze powiem Ci ze po kazdej burzy zawsze swieci slonko a latem to sa te burze troszke czesciej:D. Przetrzymaj je .Karty powiedza nic nowego no bo logiczne ze jezeli chcesz odejsc to odejdziesz .

Hej Iwona :) No nie ma szkoly , nie ma.Ale za 10 dni sie zaczyna, dlatego napisalam zaraz, bo to juz resztka wakacji :) Ja tez uwazam ze dla dobra dzieci czasem lepiej sie rozejsc.

Ucielo mi posta.! No wiec pisalam ze tez uwazam ze czasem lepiej dla dobra dzieci sie rozejsc.Bo napewno beda bardziej zadowolone majac mame zadowolona, majaca dla nich czas i usmiech, niz sfrustrowana , znerwicowana i poplakujaca po katach.A i tatusiowie jako niedzielni tez czesto bardziej sie sprawdzaja:)

Ja juz niemoge sie doczekac zeby szkola sie zaczela:-)) to bede miala wiecej spokoju. Ah ja, musze powiedziec ze ja tez bardzo wczesnie zalozylam rodzinke i malam tez takiego wspanialego mezusia z ktörym sie czlowiek tylko klöcil i bil.To byl psycho.On to do dzisiaj potrafi.Zniszczyl mi duzo w zyciu .Ale z bledöw czlowiek sie uczy co nie?Chociaz muwi sie ze sa ludzie ktörzy ciagle na tych samych ludzi wpadaja:D

Wiesz Iwona , ja wyszlam za maz w wieku 18 lat, pierwsze dziecko urodzilam kiedy mialam 21 lat.Nie bylam jakas nad wiek powazna.I moj maz to tez kiedys nie byl aniol.Ale mysle ze nie bylam juz dzieckiem.A takie wrazenie mam kiedy czytam posty madlen.Poza tym , ja zawsze sprawdzalam sie w ekstremalnych sytuacjach :)) Dlatego piszac o Madlen , zaznaczylam ze ni tylko z racji jej wieku mam takie wrazenie.

madlen a twój mąż ile ma lat? też powinien wiedzieć co robi zakładając rodzinę. wiedział że bierze sobie młodą żonę, a madlen mi żal, czuje się zakuta w klatce pewnie, on po całych dniach w pracy a ona dzieci, zakupy , gotowanie i pranie, i jeszcze on przyjdzie to wszystko jest zle , ciągłe pretensje i żale, nikt by tego nie zniósł na dłuższą metę, to wykańcza psychicznie. ten związek chyba od początku był połyłką, jeżeli piszesz że już rok temu chodziliście na terapie i nic z tego nie wyszło. nic na siłe,

Madlen mysle ze jestes jeszcze mlodziutka i dasz rade ulozyc sobie zycie:)Dzieci jak maja byc wychowywane w domu pelnym agresji to lepiej to skoncz!ale decyzja nalezy do ciebie ,ta wiesz najlepiej co w trawie piszczy

Barbara, mnie tez jest jej zal, nie robcie ze mnie jakiegos potwora :) ale nie lubie jak z zasady jezdzi sie po facetach.Tak naprawde nie wiemy jak u nich jest, nie siedzimy u nich w domu.Fakt, Barbara on tez powinien wiedziec co to znaczy jak bierze sobie mloda zona.Ale , albo jest z gruntu zly, albo z jakichs tam powodow, nie zdawal sobie sprawy jak to jest.I mial takie prawo.Tak jak i Madlen , ie dorosla do malzenstwa i nie zdawala sobie sprawy jak to bedzie.Ok.ALE !!! Sa dzieci.I tym samym skonczylo sie juz dziecinstwo madlen i jej meza.Bardziej pisze tu o niej niz o nim bo to ona tu jest z nami i to ona prosila o rade.Ma dzieci i nie moze sobie pozwolic na uzalanie sie.Od minimum roku maja problemy, zaliczyli juz poradnie nwet, a madlen dalej na forum , w internecie pyta co ma zrobic i jak to zrobic.Dla mnie to troche niepowazne.

musi wiedzieć sama co jej serce i rozum karze zrobić, faktycznie my jej nie pomożemy, nie możemy za nią decydować, może się wyżalić, możemy ją pocieszyć, dać rady , wskazówki, ale nie tak poważne decyzje.

Chyba robie cos nie tak skoro mi jeremmy ciagle z lözka spada. Najwyrazniej nie ma o z tym problemöw.Poplacze sobie troszke i dalej robi.Ma juz nawet Guza na czole:D Musze isc zaraz na zakupy.Chyba zrobie rosöl zaraz na dwa dni to niebede musiala jutro gotowac.Tyle tylko ze nie chce mi sie wychodzic bo ciagle pada.przanjmniej tutaj. Bylam zdziwiona czytajac ze gdzies tu u kogos upaly sa.ja nic o tym niewiem;-)

Hej hej! Gdzie sie podziewacie?? Mam nadzieje ze to nie z mojego powodu tak zamilklyscie? Byc moze nie spodobalo Wam sie to co napisalam o madlen, ale ja zwykle mowie to co mysle, bez falszywego upiekniania slowek.Jeszcze raz zaznaczam ze nie mialam zamiaru jej urazic,Madlen chyba sie nie gniewasz ? :)

Mo.nika a prasowac to musze tez czesto.Musze przyznac ze to lubie bo to czynnosc gdzie ja odpoczywam psychicznie:D Ale ostatnio to tez czesciej odsuwam i czekam az tyle sie tego nazbiera ze godzine i dwie przy tym stoje:-)

No ja tez tak wlasnie patrze w okno i wyczekuje kiedy przestanie padac, bo na zakupy musze isc.A moj Kuba obudzil sie dzisiaj 0 3 w nocy i do 4 gadal sobie do firanki :)

Mysle ze Madlen Ciebie zrozumiala...mam nadzieje. Wiesz jak sie to czyta to moze jest to troszke ostre ale z drugiej strony nic zlego nie napisalas.faktem jest ze jest to mloda dziewczynka i faktem jest ze sie w tym wieku niema tyle dojrzalosci co my.Ale tez faktem jest ze kazdy na ta swoja dojrzalosc pracuje.Co Nie?;.) Ale musze sie przyznac ze ja pomimo tego ze juz taka stara jestem:-)) bo jak by niebylo skoncze za pare tygodni 37 lat to brakuje mi mojej mamy! Prosze nie smiac tak?

A ja chyba zrobie dzisiaj ogorkowa i tez na dwa dni.Nie chcialo mi sie wczoraj isc na flohmart , i dzis zaluje , bo kupilabym nasze ogorki kiszone.Z tych niemieckich nie wychodzi taka dobra zupa.Iwona czesto gotujesz polskie potrawy?

Twuj Kuba rozmawia z Firankami ????:D Ile on ma latek? I tausia mi tez braköje:-)Czasami, kiedy Problemy takie sa ze mysle ze niewytrzymam to zycze sobie abym byla znowu mala dziewczynka.naprawde.

Mo.nika -- no co Ty? Zawsze lepsza prawda, nawet jesli troche boli i trzeba spojrzec na siebie krytycznie, niz \"slodzenie\":D. A jesli chodzi o Madlen to mysle, ze w gre wchodza tez hormony:D:D.

No ja nie mam zamiaru sie smiac:) Ja z moja mama nie mam najlepszych ukladow ale tez tesknie.Na to chyba nie ma wieku.:) I nie przesadzaj kobieto z ta staroscia ! Jaka stara?! :)

Monika,ja bym chetniej polskie potrawy gotowala gdybym tylko wiedziala jak:-) jedyne co ja od czasu do czasu robie to Bigos(ale nie taki sam jak mama robila -szkoda), Salatke jarzynowa, a tak to calkiem normalne supy jak pomidorowa.Tych innych nierobie bo nieumiem i obawiam sie ze moi tutaj tego az tak bardzo by nielubili.Chociaz musialabym najpierw ugotowac.Co nie?:-)

monika nie żartuj, nikt z twojego powodu nie z nikł, po to jest to forum żebyś wyrażała własne zdanie.

Monika a ja bylam i byly ogorki:)ja mam dzis obiad gwizdany;))moje kochanie zje w pracy a na szybko cos zrobie sobie

Kuba ma 4 miesiace wiec jest na etapie ze gada ze wszystkim :) I tez nie raz sobie westchne, \" jak bym chciala byc znow mala dziewczynka, nie miec problemow , nie musiec o niczym decydowac\" I pomyslec ze kiedys tak sie spieszylo do doroslosci :)

Witam :D jak minal weekend? Mi za szybko.... Powiedzcie czy wy macie tak samo problem z kablami w domu? Ja mam jakas kraine wszedzie cos z czyms polaczone i jak mam odkurzac albo zmywac podloge mam nerwa na dzien dobry:P Ide sobie wypic kawke:D

Moja mama poszla sobie z tego swiatka jak sie möj duzy urodzil a to juz 16 latek temu bylo.No i jakos mialam ja troszke za malo.No a tato to byl taki zawsze srogi i pracowal,nami sie tylko zajmowal jak trzeba bylo za cos po pupie dac.Dzisiaj mam z nim Kontakt chyba lepszy niz wczesniej. Jak sie do 40 zbliza to mysli sie ze jest sie starym chociaz kazdy muwi ze wygladam ja 30-latka:-))Zawsze tak juz bylo.To znaczy ja nie wygladalam zawsze jak so-latke:D ale mlodziej.Jak patrze na takiego Brad Pitt ktöry no naprawde dobrze wyglada jak na jego wiek to mysle sobie ze byc moze bede tez takie szczescie miala.Ale tak na szczero.....wole byc zdrowa:-)

Dokladnie tak, zdrowie najwazniejsze.Pewnie ze reszta tez, ale o te reszte mozna samemu zadbac, czy nad nia popracowac.A jesli chodzi o zdrowie to tak naprawde niewielki mamy na nie wplyw.Dlatego takie cenne.

Ja naprawde niewiem dlaczego tyle tutaj Bledöw robie.Chyba bo mi tych literek brakuje ,tych polskich. Widze ze sie przejasnia. Mo.nika twuj Kuba jest jeszcze malutki,to fajnie.Möj ma juz rok i dwa miesiace(jak to szybko zlecialo) ale i on muwi.Troszke po chinsku chyba wydaje mi sie.Jakos ma swöj wlasny jezyk:-) Bardzo lubi mi swöj smoczek(ktörych zazwyczaj nie lubi) do buzi wciskac a to tak ze musze uwazac zeby mi zeböw nie wybil...:-)

Jezeli Kuba z Firankami rozmawia a Jeremmy po chinsku to to dobrze pasuje...:D

Lylko mam jeden Problem...ja nie mam Firanek.....hihi

O kUba w ogole nie uzywa smoczka, a mam w domu az 5 :) Ale prawie w ogole nie placze wiec uspokajacz nie potrzebny.Tylko jak jest glodny, musi miec jedzenie natychmiast , czekac 2 minuty to dla niego stanowczo za dlugo:) Iwona a ze starszym synem rozmawiasz po polsku czy tylko po niemiecku?