Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Peter Gragelmann

Polki mieszkajace na stale w Niemczech

Polecane posty

Gość Jessi27
czesc! mam pewne pytanko do was jesli moglibyscie pomozcie mi prosze. chcialabym tutaj pracowac na basis czyli na 400eu ale niewiem jak wogole sie do tego zabrac. mam wyksztalcenie srednie ale niestety bez zawodu po ogolniaku. chcialabym np sprzatac w jakiejs firmie moze ktoras wie jakie papiery musialabym zlozyc do tej firmy>>?? pomozcie bo ja tutaj umre z nudow!!!!! mam coreczke ale co z tego jak do 17 jest w przedszkolu ,maz pracuje wraca na weekendy do domciu i wtedy nie jest nudno bo wszyscy jestesmy razem ale od poniedzialku do piatku poprostu zanudzam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tabelka - fakt szaleje cos od mojej osoby postaram sie poprawic 1.asia80****Stuttgart(Göppingen)****3 lata***26 lat****1 dziecko(Bastian 8m-cy) 2.agamor(Agnieszka)****Frankfurt****9miesiecy****30lat** **dziecko-8lat 2. barbarag****Raciborz ****30 lat ****2 dzieci (Kamil 6lat i Natalia7lat) 3.bremenka****Bremen**** od marca 2006****24 lata****maz 4.beleiza****(Bawaria)Pfarrkirchen***1,5 roku***36 lat 5.Carolina77****NRW-Essen******3msce******20 lat 6.cludi_alb********Münsingen******3 lata **24 lata 7.derag****????****4miesiace****31lat****maz 8.e-v-a****Teising**** 17,5****41lat w(7.10)****dzieci(Olivia-15lat) 9.Gingera***Weil am Rhein-BW**od 19.11.06****35lat-Patrycja-15l+ciaza 10.ignorancja****NRW****18lat****46lat****2 dzieci 11.justynaamelia****Bawaria****11 m-cy******26 lat****2dzieci(3; 1,5msca) 12.Justys78*******Nordhorn*******2,5roku******28 lat 13.janta****Coburgu********38lat****maz****3dzieci(13, 4, 1,5 ) 14.Jeams*****30lat****Nordhorn****17lat ****zona 15.Kassay(Iwona)****Bremen****20 lat**** 37lat****2 dzieci(16lat i roczek) 16.lila25(Magda)****Traunreut*****1*****25*****Bayern 17.limes-inferior**** bei Göttingen*****4,5*****34 lata****maz****dzieci 18.madlen21****Heppenheim (Hessen)****3,5roku****21 lata (Olivia-2 ,5latka, Thomas 3.05.2006) 19.malutka_de*****Bad Urach*******5lat *****24 lata****1 dziecko(24.10.2005) 20.maremarie*** Stuttgart(Steinenbronn)***29 lat 21.micka********** Pforzheim*******9,5 ******32lat******1 dziecko(28.11.04) 22.Mo.nika*******Bremen*********1rok*********30 lat****3 dzieci(8,5,0--3.04.06) 23.mary.de****Wiesbaden *******21lat****chlopak 24.naneczka*******München *******6lat 25.Nett-ka****Fellbach bei Stuttgart****8 lat ****33 lata 26.Sarra****Hannover ****5lat******maz 27. smerfetka22*****Bielefeld****10lat*****22lata***maz 28.Tofi_Bremen**** Kassel/Bremen**** 1rok **** 27lat ***** (dziedzic na 31.03.07 J) 29.Tin*************Hamburg*******16,5 *******34 lata******2 dzieci 30.Tuptaczek****w Norymberdze****31lat****maz 31.usmieszka*****Tübingen******3 lata********25 lat 32.Werkaaa*****Gütersloh (NRW)****3,5 roku ****32 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bremenko - ja bralamw Bremen, wspominam tragicznie tamten urzad, beznadziejni ludzie, same problemy niestety. 3 dni urlopu Michala - pierwszy, zeby sie dowiedziec jakie dokumenty, drugi dzien, zeby pokazac te dokumenty i wyznaczyc date slubu i trzeci dzien slub.... A dodzwonic sie tam - jezu....ja potrzebowalam a) dowod osobisty b)zaswiadczenie, ze jestem panna ( wazne 3 miesiace) c) zaswiadczenie o zameldowaniu w pl (wazne 2 miesiace) d) akt urodzenia maz - dowod osobisty zaswiadczenie o obywatestwie - bzdura, skoro ma dowod , ale ja juz sie niczemu nie dziwie potrzebujesz w Bremen tlumacza na slub, o ile sama nie potrafisz w pelni zrozumiec pelni ceremoni i swiadka, maz nie potrzebuje, ty bierzesz jako obywateka Pl on jako Niemiec. Tak bylo w Bremen w tamtym roku....:) ps. jako tlumacza bron boze nie polecam Kolodzieja!!!!!! On zlal np nasz slub i nie przyszedl szukalismy w biegu, ach cyrki byly - niepowazny czlowiek!! Jak bedziesz miala pytania pytaj:) a ja koscielny mialam 2.09 rok po cywilnym, wiec spokojnie i duuuzo szczescia zycze!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hallo wszystkim :-)) co do kolodzieja to musze go troche obronic.uwazam ze jest to bardzo fajny adwokat.Przed 17 latami bralam slub i on mi tlumaczenia robil.To znaczy raczej jego syn.On mial byc tlumaczem dla mojej mamy ktöra miala byc swiadkiem.przez nieporozumienia niemogla przyjechac przed sluben tylko dopiero po .Musielismy zaraz po slubie do samochodu wsiadac i jechac do hamburger zeby ja z lotniska odebrac. Kolodzieja sekretarce powiedzialam ze niepotrzebuje kolodziej przychodzic .No ale ona to zawalila i on przyszedl.Glupio mi bylo . Dwa lata temu potrzebowalam znowu kopie mojego aktu urodzenia.Normalnie to bym to miala no bo on mi to tlumaczyl ale jakos przez moja glupote to tlumaczenie bylo oderwane od originalu.Wiec poszlam do niego i poprosilam o kopie .Oni mieli to jeszcze na dyskietkach chyba.W kazdym badz razie dostalam ta kopie za darmo.Pozatym jest on taki ze mozna z nim dobrze o problemach urzedowych porozmawiac . Gdybym miala jakies problemy to bym bez obawy do niego poszla.On tez zalatwial moj rozwöd :-)) W kazdym badz razie jak sie juz u niego jest to on powie zaraz co i jak jest potrzebne.nawet nietrzeba sie pytac.Pozatym zna on sie bardzo dobrze na tych wszystkich paragrafach jezeli chodzi o polaköw tutaj w niemczech.Wie co gdzie zalatwic i tak dalej. No ale kazdy ma swoje doswiadczenia co nie? Dzisiaj znowu pogoda do d.... :D Ide kawusie robic,moze poprawi chumor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, Mam pytanie do tych które mieszkają w niemczech. Teraz weszły nowe przepisy odnośnie \"becikowego\" w niemczech, że kobiety mogą dostać naweto około 25 tys. euro rocznie ( co miesiąc po ileś tam), Mój mąż ma obywatelstwo niemieckie, być może pojedziemy do niemiec na stałe ( jego siostra już tam mieszka, na tzw. socjalu i pracuje dorywczo), zastanawiam się... i tu moje pytanie... czy jak się jest na pieniądzach socjalnych te \"becikowe\" też się należy czy to tylko dla kobiet które pracują i zrezygnują z pracy by urodzić dziecko. Jeszcze nie jestem w ciąży ale już planujemy, a tutaj w Polsce nam ciężko, szczególnie że nie mamy mieszkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o tym juz bylo...
poszukaj od strony 302, jak nie pracujesz to mozesz tylko pomarzyc o 25tys! dostaniesz 300e przez 12mscy, mniej niz stare erziehungsgeld, ktory przyslugiwal przez 24 msce w ysokosci 300E albo 1rok 450E

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rzeczywiście dużo było o tym wcześniej więc sorki za zaśmiecanie tematu, już pewnie macie dość wałkowania o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to prosty pryzklad.
zarabialam przed porodem 1600 Brutto netto 768 z tego 68 % to 522 EURo co dostane przez rok czasu sa kobiety co zarabialy na teilzeit po 600 euro to maja 400 euro przez rok czasu to jest mniej niz jakby dostawaly 300 euro przez 3 lata jak bylo do tej pory niemcy nie sa glupie wiedza ze duzo kobiet nie pracuje lub pracuja teilzeit wiec wyjda na tym lepiej niz jakblacili prawie kazdej po 300 euro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to prosty pryzklad.
i jeszcze pytanie szwagierka mieszka wpolsce i chce sobie zrobic zabezpieczenie przed ciaza--te chipy w reke wstrzykiwane. Wiem ze w polsce tego jeszcze nie ma. Czy ktos wie ile kosztuje to w niemczech dla kogos z polski? Bo dla ubezpieczonych w niemczech kosztuje to 300 euro na 2 lata. Czy tyle samo placi osoba z polski co nie jest tu ubezpieczona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrzcie no
tylko bogaci maja sie rozmanazac, bo ich stac na utrzymanie dzieci potem.. taka polityka panstwa.. bogaci dostaja dodatki do domow, ich dzieci ida na bezplatne studia, oni maja dodatki za urodzenie potomstwa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrzcie no
ile mozna zarabiac maksymalnie, zeby dostac te 300 € PRZEZ ROK?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrzcie no
Kwestie gienkologiczne polecam zalatwiac w Polsce, bo juz slyszalam o dwoch nieplanwoanych ciazach/ zle zalozona diafragma), a ginekolodzy na to : " to cobebdzie rodzic Pani u mnie?" I sie ciesza, ze beda miec wiecej pacjentek.. rozumiem mala porodow,ale kurcze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrzcie no
po Erziehungsgeld bylo jeszcze Landesgeld czy cos takiego za trzeci rok zycia dziecka slabym finansowo rodzinom placili 200 e.. ladnie zaoszczedza :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kassay....na koniec o kolodzieju....jets prawnikiem a to zobowiazuje, zupelny brak kompetencji i fachowosci - ja tu przed nim ostrzegam, sama jestem prawnikiem i wiem czego mam wymagac. Takiego kompletnego olania nie widzialam nigdy!!!!!Gdybym wtedy nie znalazla tlumacza, mialby proces o zwrot wszystkich kosztow wraz z kosztem noclegu dla moich gosci, kosztow moich zaswiadczen,podrozy po te zaswiadczenia - tracacych waznosc w dniu slubu, nerwow - umawiam sie w urzedzie nie przychodzi - zlewa sprawe, slub on tez nie przychodzi, zero slowa przeprosin, nic!!!! Zepsul mi caly slub... Co do wiedzy prawniczej tez mam zastrzezenia, wykorzystuje brak wiedzy u ludzi, nieznajomosci jezyka i o malo brakowalo a wyladowal by na pierwszej stronie gazety mialam ochote to wszystko opisac o swietnym prawniku. Na szczescie w Bremen sa inni sympatyczni tlumacze.............. On jest mily, sympatyczny- prawie do d...... wchodzi, ale coz, nie idzie za tym nic innego, mam nadzieje, ze mu szybko konkurencje zrobie i to niedlugo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ps. jak slysze slowo kolodziej to dziala na mnie jak plachta na bylka:)a napisalam to dla Bremenki, zeby znalazla sobie innego tlumacza, oszczedzi sobie nerwow jakie ja mialam rok temu, ten dzien ma byc piekny nie warty zepsucia przez takiego czlowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. U nas w USC powiedzieli, ze tlumaczem moze byc nawet ktos z rodziny. Problem z poszukiwaniem tlumacza odpadl. Zaangazowalismy do tego moja szwagierke. A swoja droga Kasiu jesli mialas juz podstawy niemieckiego, chodzisz na kurs to nie powinnas miec problemow ze zrozumieniem calej ceremoni. Ja gdy bralam slub nie bylam jeszcze po zadnych kursach tylko tyle co sie osluchalam z jezykiem. I to mi wystarczylo. Tylko dawalam mojej szwagierce znaki by tlumaczyla co 2 slowo bo wiedzialam o co chodzi. A urzedniczka i tak sie nie zorientowala:). Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justys 78 - ja tez bralam slub jak bylam zielona z jezyka:) ale hmm powiem ci ze nie hcialabym co 5 slowo zrozumiec - byla moja rodzina z PL, ktora nie znala jezyka i z przyjemnoscia sluchala jak przepieknie tlumaczyla kobieta - tlumacz przysiegly, znaleziona w 25 min z przyczyn opisanych wyzej:) w Bremen musi byc tlumacz przysiegly - a w De co land to obyczaj..ale Kasia bierze slub na podstawie prawa polskiego i musi miec tlumacza przysieglego.....z powodow czysto prawniczych latwo jest taki slub obalic w Pl - np wprowadzanie jej w blad przez osobe postronna. Tlumacz przysiegly jest obowiazany tlumaczyc doslownie, tak jal tlumaczysz dokumenty. To ze niemcy to bagatelizuja (w Bremen na szczescie nie) nie znaczy, ze Polska:) Moi bliscy w pelni zrozumieli, ja tez , babeczka przepieknie przekladala to co mowi urzednik ( a w Bremen mowi pieknie i nietypowo tylko dla nas, szkoda to tracic z powodu sredniego zrozumienia, a i komfortowo sie czuja Ci co nie znaja jezyka). To my byc wyjatkowy dzien..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D ja tez mialam przygode z przedszkolakiem. Spotkalam w Polsce w sklepie, mojego absolwenta, wypytalam go jak tam mu w szloe idzie itp. Mowie mu ale fajnie, ze juz jestes uczniem i sie dobrze uczysz a on mi na to a pani juz taka stara :) rodzice o malo nie zapadli sie pod ziemie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skopiowane: Stoje sobie ostatnio spokojnie w kolejce do kasy w Carrefourze. Stoje sobie .... stoje... Nagle zauważam przy drugiej kasie, wpatrzoną we mnie i uśmiechającą się się DO MNIE blondynę. Ale jaką blondynę Mówie Wam Karaiby, słońce, plaża, Bacardi...! Ostatnio ładne dziewczyny się do mnie tak uśmiechały, gdy przytaszczyłem do akademika, na drugi dzień po imprezie, skrzynkę zimnego piwa. Ale to było 10 lat temu...Ta jednak uśmiechała się do mnie przyjaźnie nawet bez piwa. Jakaś taka znajoma mi się przez chwilę wydała ale nie mogłem sobie przypomniec skąd...Pewnie podobna do jakiejś aktorki... Powoli budził się we mnie głęboko uśpiony instynkt łowcy. Mieszanka adrenaliny i testosteronu wypełniały mój organizm. To one kazały mi bez zastanowienia zapytać: - Przepraszam, czy my się skądś nie znamy? - Wypadło nawet nieźle. Lala połknęła haczyk. Jej reakcja była szybka, uśmiech bez zmian: - Nie jestem pewna, ale chyba jest pan ojcem jednego z moich dzieci... Mówi się, że ludzki umysł potrafi w sytuacjach ekstremalnych pracować nie gorzej od komputera. Mój był w tej sekundzie w stanie konkurować z najlepszymi. Po chwili miałem wydruk. Zawsze używam gumek. Zdrada małżeńska jest już sama w sobie wydarzeniem szargającym nerwy szanującego się mężczyzny. Po co ją jeszcze dodatkowo komplikować? Mój komputer pokładowy przypomniał mi tylko trzy przypadki, które były odstępstwem od tej zasady. Koleżanka z pracy, na szczęście tak brzydka, że sama jej twarz była najlepszym zabezpieczeniem. Koleżanka żony z pracy, na szczęście po takim alkoholu, że mi nie do końca ... tego... Jest!! Pozostała tylko jedna możliwość, kiedy mogłem sobie strzelić dzidziucha na boku. Nie omieszkałem podzielić się tą radosną nowiną z matką mojego nieślubnego dziecka i setką kupujących przy okazji: - Już wiem! Pani musi być tą stripteaserką, którą moi koledzy zamówili na mój wieczór kawalerski przed 8-ma laty. Pamiętam, że za niewielką dodatkową opłatą zgodziła się pani wtedy robić TO ze mną na stole w jadalni na oczach moich klaszczących kolegów i tak się pani przy tym rozochociła, że na koniec za darmo zrobiła im pani wszystkim po lodziku!!! Zaległa całkowita cisza. Nawet kasjerki przestały pracować. Wszyscy wpatrywali się na przemian we mnie i w czerwieniącą się coraz bardziej ślicznotkę. Kiedy osiagnęła kolor znany w kręgach muzycznych jako Deep Purple wysyczała przez śliczne usteczka: - Pan sie myli! - Karaiby zastapila Arktyka - Jestem wychowawczynią pana syna w 3b...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobry wieczor wszystkim:) dziekuje wszystkim za porady:)teraz juz nie jestem juz taka zielona:)w srode idziemy do tego urzedu w bremen i sie wszystko dokladnie dowiemy,napewno wam przekaze:)O tym ze potrzebuje przysieglego tlumacza nie wiedzialam Tofi,mozesz mi napisac ile tak okolo musze miec na niego przeznaczone pieniazkow:)W sumie to tez bym chciala zeby wszyscy rozumieli cala ceremonie. Zycze wam spokojnego wieczorku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Janeczka_____
Belaiza to bylo dobre :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha dopiero teraz to przeczytalam belaiza:)dobre:) A ja dzis w domku sie grzeje,na kurs nie poszlam niestety,bo zapalenie pecherza mam:(nigdy w zyciu tego nie mialam,co za drazniaca choroba:(Bez wizyty u lekarza pewnie sie nie obejdzie.Chyba poszukam czy w poblizu mam jakiegos doktorka Polaka:)wole wszystko rozumiec co do mnie mowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem limes 10 minut pewnie i po wszystkim,eh ja to teraz zyje weselem w polsce:)to nic ze bedzie dopiero za rok ,moze poltora,ale ja to juz sukienke mam upatrzona,a rafcio miejsce gdzie bedziemy sie bawic:):) jak najszybciej chcialam do Polski jechac,a teraz jeszcze ten pecherz kurna:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, limes nie zgadzam sie z Toba, co do slubu tutaj.....jak mowie co land tutaj to obyczaj, a Bremenka bierze tam gdzie ja i bedzie jej dawal ten sam urzednik co mnie...:) Akurat w Bremen, na nasze szczesie Kasiu slub jest swietny - rewelacja, jasne czysto urzedniczy, ale Kierownik wprowadzil taka atmosfere, mowil do nas, zadnych formulek, mowil z zycia, no rewelacja w Polsce ludziom az oczy sie pootwieraly jak film ogladali:), ciepla atmosfera, ja bylam zachwycona, ale tym rowniez, ze przepieknie przekladala je tlumaczka!! Cudo.... Jetem zdecydowanie przeciw jakims tlumaczeniom przez znajomych - tlumaczenie to sztuka, dobor slow, slub to nie wizyta w urzedzie i pa, ale swego rodzaju przezycie, a tlumaczenia trzeba sie uczyc, formulowac mysli plynnie i swobodnie - tlumacz na slubie siedzi obok urzenika i tlumaczy. Kurcze nie pamietam imienia i nazwiska tej tlumaczki, wiem ze mieszkala niedlaeko urzedu, i miala rude wlosy:):) Za slub wiziela ok 50€, ale przyczynila sie ze dla mnie i dla mojej rodziny byl to wyjatkowy dzien, pieknie tlumaczyla strasznie wzruszajaco...o milosci radosci trudach....Rewelacja Powodzenia!! I zycze wytrwalosci w urzedzie - wypytajcie sie o wszystko, zreszta dadza wam na papierze co i jak..:) ps. a na zapalenie pecherza - duzo pij, siedz w cieple i wiem co to bol i parcie:( chorowalamn na nerki:( w pl jest furalgin, to nie mam pojecia, ale idz do lekarza bo to bardzo uciazliwa dolegliwosc:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny!!! Melduje sie po powroci z wakacji w Polsce!!! Milo jest odwiedzic rodzinke i rodzinne miasto!!! Szkoda tylko,ze czesciej nie mozna robic takich wypadow, by rodzinke widziec czesciej... Belaiza, ale CI sie trafilo z tym wychowankiem w sklepie hihi Pozdrawiam Was serdecznie i sle duzo buziakow!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×