Polki mieszkajace na stale w Niemczech

swoje dzieci????? pochwal sie! a nie tylko zadaj zdjec od innych!!!!!!!!!!!!!!!!

feee ! nieładnie tak psuć nastój ! . poproś ładnie, to może wklei a nie zaraz tak z grubej rury :-o .

o ! HO ! HO ! znów okazja goni okazję ;-) .

Belaiza nie ma co sie stresować przez te wredne pomarańcze , a numeru swoje gg najlepiej nie podawać na publicznym forum,. Dlaczego tutaj nie można zrobić tak jak na gopoloni , że osoby niezalogowane nie mają dostępu???

dziewczyny mam pytanie do was, opisze wam jedna sytuacje i jezeli ktos moze, prosze o odpowiedz-rade. otoz chodzi o moja znajoma: dziewczyna mieszka w Polsce, ma dwoje dzieci (7 i 11 lat-jezeli to mogloby miec jakies znaczenie) nie ma obywatelstwa niemieckiego. udalo jej sie kogos zalatwic, kto chce z nia wziasc slub (w celu uzyskania swistkow-ma sie rozumiec) fikcyjny. po ilus tam latach moze sie rozwiesc, to juz wie, ale sek w tym jak to jest z dziecmi? on ma HARZ IV, dostalby zatem na nia, na dzieci tez?? i jak to jest po rozwodzie z dziecmi?? pytam bo znam przypadek jednej pary, ona miala tez dwoje swoich dzieci, gdy chcieli wzias slub w DE (dodam, ze tam nie bylo fikcji, kochaja sie po dzien dzisiejszy :) ) jugendamt wymogl na nim podpisanie tego, ze gdy sie z nia rozwiedzie bedzie musial placic alimenty na dzieci-mimo ze nie sa jego, w ten sposob panstwo chcialo pozbyc sie kosztow. macie pojecie czy tak jest zawsze w takich sytuacjach? nie wiem czy ktos takie cos by podpisal.... dla mnie to jest nie do wyobrazenia no ale coz..... jezeli jjuz gdzies ktos o tym pisal napiszcie, postaram si9e znalezc

marta ---> a ta kobieta chce tutaj coś robić ? i i do realizacji planów potrzebny papier czy tylko przyjechać, zahaczyć się a potem na zasadzie \"się pomyśli\" ? czy ona zamierza żyć z zasiłku i kindergeldu ? .

jo, ona chce tutaj \"moc byc\" i pracowac, ma z czego zyc, pieniadze nie sa tu wiekim problemem, ma tu rodzine, ktora wszystko ma na poczatku sponsorowac... no walsnei chodzi o to, zeby mogla sie zahaczyc narazie

Przepraszam ze sie wtracam, ale w takim razie ona nie potrzebuje tego fikcyjnego slubu.

no własnie !

cafeterianka, chodzi o to, ze ona nie bedzie miala na poczatku pracy, wiem, ze moglaby otworzyc dzalalnosc ale nie w tym sek, ona chce sie potem ubiegac o obywatelstwo, pozwolenia na prace i pobyt staly

chodzi o to czy facet nie bedzie mial pozniej (po rozwodzie) problemow- tzn placenie na nie swoje dzieci

ja myślę że Jugendamt to ma guzik do gadania od tego jest sąd ! .

No i nic nie stoi na przeszkodzie zeby sie o to wszystko ubiegala.Poprostu zajmie jej to tylko troszke wiecej czasu.I ma dwa rozwiazania : albo ubiegac sie o obywatelstwo przez zasiedzenie, albo zyc sobie tutaj spokojnie bez niego.Jezeli bedzie tutaj pracowala legalnie , placac wszystkie skladki jak Niemcy, to tez w koncu nabierze praw socjalnych ( w razie zlej godziny) .I napewno jej nikt stad nie wyrzuci.

jeżeli dzieci mają ojca i ten ojciec nie jest pozbawiony praw rodzicielskich to \"nowy mąż\" nawet nie może usynowić 9 czy jak to się tam nazywa) dzieci zony . .

Co do faceta, to pewnosci niemam.Ale tak na logike, to jesli ich nie adoptuje to nie bedzie musial placic.

cafeterianka ma rację ! . mnie osobiście jakoś tak przeraża wizja ślubu z obcym dla papieru :-o .

a jak nie adoptuje to niby jak ?.... dzieci mają dwóch ojców i dwóch płci ? :-o to bez sensu .

Zwlaszcza ze w przypadku Polek ten papierek nie jest juz potrzebny, no poza jakimis tam ekstremalnymi sytuacjami.

cos się ten Jugendamt zagalopował ! .

No nie, jak nie adoptuje to zaden obowiazek rodzicielski na nim nie spoczywa.Tym samym i alimenty nie.

no własnie ! . a nie moze adoptować jak tamten ma prawa rodzicielskie .

idę do moich dzieci bo cosik niespokojne chyba przez pogodę taka \"gejowska\" znowu :-p . .

No wlasnie :)

wiecie MI TO LOTO ja bym tego nie zrobila, ale ona i jej ciosia wiedza chyba najlepiej, nocke mam chyba dzis z glowy- Marcell spi juz dwie godziny... bedzie napewno znowu dawal czadu :) Madleen wpasnie walczy z tata o to kto ma zasnac...

teraz ja teraz ja :-p teraz ja mam pytanie otóż moi rodzice, tymczasowo przebywający na terenie Niemiec zostali zaproszeni na ślub i wesele , jest to polska rodzina tyle ze juz tu osiadła i z obywatelstwem, teraz tak , to ani nasza rodzina , ani przyjaciele , po prostu znajomi, moi rodzice nawet byli bardzo zaskoczeni zaproszeniem państwo młodzi to ludzie z dwójką dzieci , domem i takie tam .... także raczej prezenty praktyczne nie wchodzą w grę bardziej pieniądze, pytanie brzmi : ile ? . poradzcie coś pliss ;-)

wiem ;-) najwięcej do roboty !!! :-D .

dzięki za odzew ! .

to tu się o biustonosze dziewczyny biły ???????? :-D

mariechen , ona męza w domu ma to nas zaniedbuje :-p .

a ja nie :-( w dodatku mnie jakaś chandra dopada . na bo tak jutro znowu to samo ! łoo jesssooo DZIEŃ ŚWISTAKA NORMALNIE ! :-o .