Polki mieszkajace na stale w Niemczech

nie mam pozwolenia na prace .a ona sie nie pytala oto .ja to zrozumialam tak ze to jest umowa miedzy nami -taka proforma .ale jak pokazalam to znajomej to mi powiedziala ze moge miec problem jak juz pisalam

ja nie wstydze sie rozmawiac po polsku .......... rodzina mojego meza mnie szanuje , znajomi rowniez ..... nie rozumiem dlaczego ktos ma kompleksy z tego powodu , ze nie jest niemcem ... sami sobie stwarzamy problemy i kompleksy. i niby dlaczego? rosjanie i inne narodowosci rozmawiaja w swoich jezykach i nie wstydza sie tego . skad wiec u polakow takie kompleksy ??

:-)) pözno wiem...gadalam z mezulkiem:-)))no i mam troche czasu. Co mnie dziwi to to ze ...albo spytam inaczej.Kazdy kto do niemiec z polski przyjedzie i tutaj pracuje musi miec pozwolenie na prace???? Bo to chyba zalezy od tego czy sie tutaj jest na stale czy nie.A tak to moze kazdy przyjsc i pracowac czy nie?teraz jest EU prawo czy nie. Z tym pozwoleniem bylo chyba wczesniej. A teraz jeszcze jedno pytanie.Wy möwicie ze dzieciaczki z polski sa dalej w nauce niz niemieckie dzieci i tak dalej.Ale dlaczego polacy w Piza studie na tak niskim miejscu sa? Niemcy sa o wiele wyzej a my gdzies tam na dole.Ogladalam wyniki z poprzednich lat.W internecie. Juz dawno chcialam sie tutaj spytac bo juz raz ktos cos podobnego möwil. No a teraz chyba spadam co?

Mariechen,tak Cie czytam od wczoraj i mam wrazenie,ze nadalwalabys sie do pracy w tym Urzedzie,znam ludzi gdzie mieszkaja poza granicami kraju 30-40 lat/Ameryka.Kanada/ a jednak bardziej solidaryzuja sie z ziomkami,a Ty niby piszesz cos duzo,duzo,duzo ale zawsze masz jakies ALE!sory ,ale tak to odbieram.A- dzien dobry wszystkim-jestem jeszcze w pracy

Dzien Dobry

witam, witam... widze, ze dyskusja sie wywiazala na forum. ja juz to kiedys pisalam, ale sie powtorze :P. jak do tej pory nigdy nie odczulam jakiejs niecheci ze strony Niemcow, ba nawet jestem zadowolona. jakies try lata temu (gdy Madleen nie byla jeszcze w planach) namowl mnie znajomy Niemiec- POLICJANT na zdawanie do szkoly policyjnej w Datteln, zglosilam sie, przeszlam rozmowe kwalifikacyjna (a po przeczytaniu niektorych postow, powinnam wyjsc stamtad sina!!) ale po miesiacu okazalo sie, ze jestem w ciazy, wiec musialam wybrac... wiecie juz jak wybralam. Nie kazdy Niemiec urzednik jest gnojem, i nie kazdy Polak kradnie auta i pije, CO? niektorzy jednak nadal zyja stereotypami... a gdzie my mieszkamy??? ktos zarzuca MARIECHEN ze sie utuzsámila z ziomkami...dlaczego tez nie? jezeli ona nigdy nie doznala jakis nieprzyjemnosci to dlacczego ma mowic, ze wszystko co niemieckie jest BEE?? ja kilka lat bylam zwiazana z Niemcem, jego rodzina byla wspaniala, nigdy nie mialam wrazenia, ze dla nich jestem tylko \"ta Polka\". jak w domu rozmawialam po polsku przez telefon, to matka mojego bylego lubila sluchac jak mowie... przy rozstaniu (a na poczatku jie bylo to dla nas mile) wszyscy znajomi Polacy straszyli mnie tym, ze teraz napewno ON odbierze mi dziecko, ze napewno bede miala problemy. i wiecie co, nic takiego sie nie stalo (i nawet nie mogloby sie stac, bo po pierwsze jestem dobra matka, a po drugie w swietle prawa i tak Niemka), uplynelo troche czasu i jest dobrze, naweet bardzo, odwiedzamy sie, a moj byly smieje sie z mojego meza, ze ten caly czas sluha mojego polskiego trajkotania :D:D:D bo ponoc po niemiecku tak nie trajkotalam ;) moze sie rozpisalam, ale wiecie, przestancie zyc stereotypami, i jezeli w TV pojawi sie jakis taki reportaz to nie myslcie od razu, ze tak jest zawsze. ja nie twierdze, ze ci polscy rodzice z tego reportazu nie przezywaja tragedii, ale napewno nie jest tak zawsze. :)

:-) I znowu podkreslam ze niewchodze w dume ale Marta ma racje i sie pod tym podpisuje.I oczywiscie Mariechen.

dzień dobry

i jeszcze cos dodam, mieszkam w Niemczech-wiec do niektorych rzeczy musze sie dopasowac... to, ze dziecko ma mowic po niemiecku idac do szkoly- jak najbardziej!!! ppo co ma pozniej myc \"w tyle\" za kolegami i jeszcze cos, \"Dom jest tam gdzie serce\", moj jest teraz tutaj, bo tu mieszkam, tu mam MOJA rodzine. a, ze jestem w Niemczech??? napewno jest mi lepiej, niz mialyby byc w Polsce. Kassay to ja tez wejde ;) :P :D

i tym oto pieknym sposobem zaczelam stronke :), o nioe uzdaza sie czesto

marat, ja tez uważam tak jak ty, wedle starego powiedzenia o wronach

Ojejku mialo byc w dupe.Ma ktos ochote sie o to klöcic? :D To prawda .Jak sie w jakims kraju zyje to trzeba sie dopasowac.Czego np.turcy nie robia i dlatego sie o nich tak zle gada.Zyjac w niemczech musi byc podstawowym jezykiem niemiecki.Chyba ze jest sie tutaj przejazdem.

Kolejność rzeczy: 1. sentyment, 2. temperament, 3. moment, 4. lament, 5. aliment. dobre co? to jest Juliana Tuwima

dobre

wiecie co, przedsiewzielam sobie na dzisiaj duzo do zrobienia: 1.zakupy 2.obiad 3.fryzjer 4.festyn 5.prasownie 6.okna 7.ciasto na jutro do tego jeszcze dwoje dzieci i maz ;) maz, ktorego jeszcze nie ma od kochanej cioci Krysi :D

Hodenhagen co za nazwa :D .My tu mamy Hodenberger Marsch oder so....hihihi. A co do 2 dzieci i maz.Mariechen czasami to dzieci sie soba lepiej zajma niz maz ;-)) Ja juz wczoraj wszystko zrobilam.Dzisiaj tylko na zakupy.Nieslubny wraca jutro.Jak ten czas szybko minal.

Pozdrawiam wszystkiedziewczyn http://www.mediendatenbank.nrw.de/mediadatabase/1023882201-8508529-rohdaten.jpg 1023882201-8508529-rohdaten.jpg (JPEG-Grafik, 1986x1374 Pixel) - Skaliert (9%)

No jakos nikt mi jeszcze nieodpowiedzial na moje pytanie co do Piza studie :-( Sa polacy ktörzy tutaj na pochodzenie przyjechali.Dla mnie jest to ok jezeli nieuwazaja sie za polaköw.Bo tez nimi nie sa.I jest mi to obojetne czy möwia tym czy tamtym jezykiem.Tak dlugo jak sie umie i moge z ludzmi dogadac i porozumiec. Anulka i ja trzymam za ciebie kciuki i co do pogody to naprawde masz teraz dobra :-)) Jak tak slysze ze w polsce pomoc spoleczna nie jest dobra i tym podobne sprawy to pytam sie co za ludzie krytykuja tutaj urzedy co? A co mnie najbardziej wkurza jest to ze my ktöre tutaj juz tyle lat zyjemy i nasze doswiadczenia mamy o tych tutaj piszemy a jakies tam przychodza i möwia ze tak nie jest tylko inaczej.To znaczy wierzy sie bardziej gazecie i telewizji niz porostu prawdzie z zycia.Ja nie moge no . Dlatego tez pisalam ze gazety i Tv to jak tak z daleka sobie ogladam. Bo przeciez tak to juz jest .Jak pies w Hamburgu ugryzie dziecko to przez nastepne miesiace gryza psy dzieci w calych niemczech.A jak znajda w München niezywego to przez miesiace znajduja i w innych miastach niezywych w swoich mieszkaniach.Takze dla mnie jest to porostu juz smieszne.Kazdy wie ze na swiecie w kazdej minucie czy sekundzie cos sie wydarza.Dobre i zle.Ale nie, oni pisza ze znalezli kogos martwego w mieszkaniu i musieli drzwi wywalac.Ale jak dzieci sie rodza w szpitalach, taxöwkach na ulicy cz cos podobnego to nikt o tym niepisze.Czy nikt nie widzie ze pisze sie zazwyczaja 80 % o niedobrych, nieprzyjemnch sprawach.Ludzie ida do pracy i gadaja wlasnie o tym.A dlaczego niemozna pogadac o tych fajnych, dobrych rzeczach. Niechce wiedziec ile dzieci w polsce umiera, sa bite i ida do sierocinca. Nie chce nic möwic ale i ja dostalam sporo po dupie i nikt niedzwonil do jakiegos urzedu.Nikt!A tutaj zaraz ze niemcy sa tacy i owacy i wogöle. Mojej kolezanki matka byla pijaczka i sie zabila.Mojej innej kolezanki matka tez pila.Gdyby to tutaj tak bylo to juz by sie chyba szybciej ktos tym zainteresowal.A w polsce nic sie niemöwi tylko palcem wytyka wlasnie na takich jak niemcy.No bo przeciez niemcy sa takie sch... co nie? Szkoda gadac.Naprawde.Gdzies czytalam ze wlasnie niemieccy politycy walczyli o to zeby polska weszla do EU.A polacy przychodza i wytykaja druga wojne swiatowa . Nikt z polaköw nieczepia sie ameryki bo jakby niebylo to przeciez wojne w Wietnamie prowadzili.ja jak te filmy widze to tez lzy leca.Albo teraz jada do Angli pracowac a zapomnieli ze Anglia przyzekla z pomoca przyjsc jak wojna byla i nic niezrobili.Ale to nic nie?Nie jest takie wazne.

Mariechen ale dlaczego w takim razie ja nigdzie tego niewyczytal?.A tutaj niema polaköw ale za to niemcy. Popatrz: http://de.wikipedia.org/wiki/PISA-Studien nierozumiem tego.

mozesz podac linka do strony gdzie to znalazlas? z góry dziekuje

Dziekuje Mariechen.

sorka-a masz to moze po polsku????Please

Tu macie po polsku http://pl.wikipedia.org/wiki/PISA_(badanie)

Oj cos nie wszedł ten link.

może jeszcze jedna próba http://pl.wikipedia.org/wiki/PISA_(badanie)

jest jeszcze oficjalna polska strona , mam nadzieję że zadziała link http://www.ifispan.waw.pl/pisa

a wiec podsumowanie dnia zakupy-zrobione obiad-byl festyn-nie poszlam okna-nie umylam fryzjer-nie zaliczylam bylo cos jeszcze?? ale za to spedzilam milo dzien z rodzina, i w czesci z Kassay ;) festyn? jeszcze jakis sie odbedzie, okna?? nie uciekna do nastepnego weekendu, wlosy? zrobie w wolnej chwili... no az tak zel nie jest :D:D:D limes, Jo24 pewnie padniete jestescie... mam nadzieje, ze mialyscie fajna pogode :) reszcie Iwona dla Ciebie ekstra

wiecie co? kupilismy dzisiaj Marcellowi pozytywke z karuzela i projektorem (do lozeczka) od FisherPrice. fajne a ja ciesze sie z tego jak Murzyn z bateryjki :D:D:D:D:D ;)

ups, napewno zostane oskarzona o rasizm :P

dzień dobry tylko nie wiem czy aż taki dobry bo od tygodnia leje marta i mareichen - przez moje okna tez nic nie widać, ale wogóle sie tym nie przejmuje