Praca w Banku

I nawet przecinkow stawiac nie potrafisz, co swiadczy doskonale o profesjonalizmie osob pracujacych w tymze, co Ty, banku ;) btw. to oczywiste, ze posiadasz wybujala wyobraznie.

Piszę sprostowanie :) Manager ma podstawy ok 6000 brutto, nie wiem ile mają premii ;) Regionalny? Podejrzewam, ze ponad 10 ale nie jestem pewny. Ja mam w placówce managera i czasami pracownik robi pracownikowi jakis przelew, wpłate itp. i wtedy patrzy się w historii konta :)

bankowyc narzekają na niskie płace w bankach a tak naprawde jest inaczej! Prawda jest taka, że większość z was zarabina NETTO ponad 3 tys bo miacie premie miesięczne, kwartalne ii cholera was tam wie jakie jeszcze!!! Wy tu mówicie tylko o podstawach a zsumujecie wasze premie !!!! Wkurzacie mnie !! Mój facet jkest policjantem od 2 lat i zarabia 2000 i musimy z tego wyrzyc!!

witajcie, szukam kogoś ze SKOK, ile zarabia doradca biznesowy w mieście 100 tys. Jaka jest struktura w oddziałach. Jaka w ogóle jest atmosfera w pracy, czy duży nacisk na sprzedaż. pozdrawiam

To Ty mnie "nerwisz" - ja pracuję od 11 lat w banku, mam wyższe wykształcenie i zarabiam 1.100 zł netto (podstawy) a jeśli dostanę pramię to nie więcej niż 600zł .... więc muszę żyć jeśli DOBRZE pójdzie za 1.700 zł !!!! I kto ma gorzej???

to czemu nie zmienisz banku? Ja dostałam pracę bez doświadczenia i w czasie studiów za pół etatu miałam 1000 podstawy + 500zł premii po roku pracy.

to koleżanko pracujesz w naprawde kiepskim banku. Niech no zgadne PKO? Wiesz... niestety prawda jest taka, ze skoro zarabiasz 1700 z premią po 11 latach pracy to musisz być kiepskim pracownikiem i sie nie rozwijasz / awansujesz. Bo nie wierze, ze tak mało Ci płacą.

jak szukacie pracy w banku?? Wysylacie cv czy chodzicie osobiscie. W jakich bankach w Warszawie zatrudnija na 1/2 etatu??

ktos moze mi odpowie na py jak długo sie czeka na odpowiedz z Polbanku ...bylam na ostatniej decydujacej rozmowie w wawie....mija juz tydzien a wynikow jeszcze nie znam..Moze ktos tez kiedys tam sie rekrutował? i jak dlugo czekał na odpowiedz?bo szczerze to nie wiem co robic...czekac dalej czy szukac innej pracy??

Ja byłem dzisiaj na ostatniej już rozmowie do Polbanku, dodam tylko że miało to miejsce w rzeszowie i poinformowano mnie że zadzwonią dzisiaj wieczorem lub jutro. Brak telefonu ma oznaczać że wybrali jednak kogoś innego.

POLBA...to mnie zmartwiłes :( ale na moje pytanie "kiedy mozna spodziewac sie inf zwrotnej" dali odp ze :"do ok 2 tyg ale z reguły to trwa krócej." I co najwaznjeisze mieli zadzwonic nawet jesli by decyzja byla negatywna...:((ale tel nie bylo:( czyli nie mam co sie nastawiac na prace w polbanku i...szukam dalej :)a czemu Ty w Rzeszowie miałes rozmowe??w głownym oddziale banku w Wawie nie musiałes byc na rozmowie z osoba z działu rekrutacji??

czy ktoś z odwiedzających to forum wie jak wygląda drugi etap rekrutacji w polbanku? chodzi mi o rozmowę z dyrektorem oddziału, zależy mi bardzo na tej pracy, dlatego chciałbym się dobrze przygotowac, czego mogę się spodziewać? czy na drugiej rozmowie jest już ustalana wysokość wynagrodzenia?

Bo jestem z Rzeszowa:) i też tutaj będę pracował, a na drugą turę rekrutacji pani przyjechała do nas z Wawy i tam też jadę na szkolenie od poniedziałku. A zadzwonili do mnie tak jak powiedzieli czyli wczoraj wieczorem. Pozdrawiam

Rozmowa przebiega bardzo przyjemnie, pytają tak standardowo dla czego akurat praca w banku, jak się widzisz w tym zawodzie, czy twoim zdaniem jest to trudna praca, później sprawdzają twoją kreatywność pytając jakie masz pomysły na zdobywanie klientów. Mogą też pytać o twoje sukcesy w poprzedniej pracy, oraz porażki które wpłynęły na ciebie w jakiś znaczący sposób. Mnie pytali:) Ale o wynagrodzeniu dowiesz się dopiero jak do ciebie zadzwonią.(o ile wybiorą właśnie ciebie)

dzięki Polba za odpowiedź, z twojej wypowiedzi wnioskuję, że nie taki wilk straszny jak go malują, trochę mnie pocieszyłeś, mam jutro rozmowę i najbardziej obawiałem się, że będą kazali mi przedstawić jakąś scenkę sprzedażową, pół biedy gdyby chodziło tu o jakiś produkt bankowy, gorzej jak kazaliby mi sprzedać np nogę od stołu ;) ale rozumiem, że ty nic takiego nie miałeś?

No to nie do końca tak:) bo miałem coś takiego ale to było na pierwszym etapie rekrutacji, a przedmiotem negocjacji miał być długopis:) a drugim moim zadaniem był test na kreatywność, podczas którego dostałem za cel podać pięć przykładów, do czego można wykorzystać kartkę papieru, oprócz pisania po niej i przenoszenia danych. Ale jak już pisałem miało to wszystko miejsce w pierwszym etapie rekrutacji a ty pytałeś o drugi.

hmm, w takim razie wychodzi na to, że ja chyba miałem najpierw drugi etap, a teraz będę miał pierwszy ;) zobaczymy jutro

Do fiu fiu Kiepskim pracownikiem nie jestem, bo zawsze mam plan zrobiony w 100%, awansować nie awansuje, bo nie ma, na co – hierarchia banku to pracownik i dyrektor, którego już mamy a centrala znajduje się 300 km od mojego miejsca zamieszania, (więc trochę daleko …) a bank faktycznie jest do dupy a do innego banku nie warto iść, bo wszędzie to samo gówno a koneksji nie mam żeby dostać się do budżetówki. A zresztą, po co ja Ci się tłumaczę!!!!! Uważam, że jeśli ktoś nie ma znajomości to się nie wybije!!!! I niech nikt nie pisze, że tak nie jest za dużo znam takich przypadków!!!!!!

To uciekaj z tego banku dziewczyno! Złóż CV np do LUkasa bo oni potrzebuja non stop ludzi i zacznij zarabiać normalne pieniądze!!

a ja pierdzielę robotę gdzie mam wszystko sprzedawać a przy tym obslugiwać kasę, robota naprawdę trudna, przerw nie ma, i ciągłe jęczenie nad głową o wyniki. niestety roztroic się nie umiem i raczej nie nauczę a za marne 1500 to mogę sprzątać albo bez nerw pracować w spożywczym, jakie premie?? Ja nawet nie marzę bo zmienili tak system motywacyjny ze motywacji to trzeba szukać wgłąb siebie bo to co płacą ( o ile wyrobisz norme do wypłaty) to jest gówno i nic więcej. Zaczęłam szukac pracy, może nie lżejszej ale żeby chociąz lepiej płacili, nie? Rozglądam się po doradztwach finansowych, można tam zarobić, też bardzo ciężka praca ale sam odpowiadasz się za siebie a jak nie to out! a tego ciągłego trucia o wynikach juz nie zniosę bo cudotwórcą nie jestem a nawet jeśli to nikt mi za to nie płaci. Ot co.

Witam! Pewnie pomyślicie sobie, że urwałam sie z choinki ale musze wiedziec- Czy w bankach są specjalisci ds. kadr i płac? Pisząc podanie o staż wymieniłach w pośpiechu tylko bank a bardzo zależy mi na doświadczeniu własnie w tym dziale...Z góry dziekuje za odpowiedz. Pozdrawiam

halo mam pynko do osób pracujacych w Millennium czy moga napisać jak wyglada szkolenie,ile godzin trwa i jak długo(chodzi o dni ) i czy na szkoleniu obowiazuje konkretny strój bo jako to wiadomo kobieta nie mam pojecia jak mam spakowac swoja walizke aha i byłam tylko raz na rozmowie i przyjeli i mnie i jade na szkolenie czy to oznacza ze już nie ma przede mną rozmów bo nawet wiem w jakiej palcówce bede pracować Prosze o odpwoiedz

zal mi Ciebie... pracujesz faktycznie w syfie. 1500?? musisz byc slabym bankowcem/ o ile nim jestes wogole

Arajs Jedziesz na szkolenie 5 pazdziernika do Wawy?

a jak wyglada praca w allianz banku?? czy tam jest wynagrodzenie tylko prowizyjne czy dwu skladnikowe?? jak z umowa o prace jaka atmosfera

tak prawdopodobnie 5 pazdziernika

do Rainbow Eurobank ty tez się wybierasz ?????????

Z tego co mi powiedziano, to 2 tygodnie w Wawie, hotel na Pradze, podobno super. Na weekendy wracamy do domu, co do stroju to jeszcze musze dopytac. Szkolenie produktowe, z obslugi kasy i wykrywalnosci znakow pienieznych. Tak jade na 5, znaczy sie na 4 (niedziele), dobrze jest tam juz byc, bo nocleg oplacony, a zajecia od rana w poniedzialek. Umowa tez wtedy podpisana ma byc

aha to sie prawdopodobnie zobaczymy ;):) bo ja jeszcze nie wiem wszystkiego tylko tyle ,ze prawdopodobnie jade 5 października :):) a skad jedziesz ????