Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kobieta dojrzała

Pogaduszki na werandzie

Polecane posty

Bar_basiu,🖐️ przeczytałam twój post ze smutkiem, czy tylko córka jest dla ciebie wsparciem? Nie ma tam nikogo koło ciebie? Bardzo ci współczuję, to naprawdę ciężki czas dla ciebie. Cieszę się, że masz chociaż małą chwilkę na korespondencję z naszym topikiem. Dla niektórych nawet wirtualny kontakt z ludźmi może być odrobinę pomocny. Trzymaj się. Niestety nie jestem dzisiaj najlepszą osobą do podtrzymywania na duchu. Sama pogrążona jestem w wciąż trwającej depresji zimowej. Nawet to, że mrozy puściły i na moim termometrze jest już porządna temperatura, nie pomaga. Jest mi smutno. Mam tylko nadzieję, że zimowa deprasja nie trwa długo i że za parę tygodni rozśpiewają się ptaki. Na twoim podwórku też. 🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bar_bara53
właśnie dowiedziałam się, że trzeba kupić pompę do hydroforu, która kosztuje 530 złotych, ale nie wiem skąd to wziąć:-( nie mam nikogo, Mama nie żyje, a Tato ma już nową rodzinę, a o nas zapomniał, to bardzo przykre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Barbaro🌻,nie wiedziałam,że pompa tyle kosztuje! Ja muszę kupić pompę do centralnego ogrzewania,bo kaloryfery mam tylko do połowy ciepłe,albo jak kto woli do połowy zimne.Majster stwierdził,że to nie będzie zbyt duży koszt,ale muszę go spytać ile to naprawdę będzie kosztować. Może na allegro będzie taniej?Moja koleżanka kupiła ostatnio pralkę i zmywarkę i jest naprawdę zadowolona. Czyli pompy,hydrofory i piece grzewcze zdominowały nasz topik.Widać,że zima w całej pełni. Dzisiaj z małej werandki przydomowej krytej szkłem spadła wielka czapa śniegu.Zatarasowała całkowicie wyjście na ogródek.Musiałam odśnieżać \"od tyłu\".Jeżeli na metrze kwadratowym tyle było śniegu,to można sobie wyobrazić ile go było na hali targowej! Calia🌻,masz rację,głupota,zarządzanie bez zdrowego rozsądku i kasa,kasa!Przerabiałam to w pracy,dziękuję bardzo. Aurinko🌻przed moim domkiem pełno ptaków.Przylatują do zimowej stołowki,a wróble to tak ćwierkają,że aż uszy bolą:D Znacznie mniej mrożne pozdrowienia dla wszystkich🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dolny Śląsk pochmurny ale dzisiaj w moim ogrodzie śpiewał jakiś ptaszek, ............ bardzo długo , ......... napewno nie wróbel. Na emeryturze muszę jeszcze nauczyć się bardzo wielu rzeczy, .......... rozpoznawania gatunków drzew i ptasich treli. Dopisuję do mojego programu emerytalnego ......... .... CZEKAM NA WIOSNĘ ..... p o z d r a w i a m

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bar_BARA53
Cześć Linko 58🌻 ja za pompę do centralnego ogrzewania w 2002 roku płaciłam 350 złotych dziś od rana dzwonię i proszę o pomoc, ale nie mogę jej znaleźć czy nie ma już ludzi, którzy nie są obojętni na ludzką krzywdę? mam takiego doła, że nie mam już ochoty żyć......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane... nie mam zbyt duzo czasu bo wyjezdzam jutro a pracy sporo... ale tak bardzo chcialabym pomoc Barbarce... jedyne co przychodzi mi do głowy to narazie internet.... http://www.autogielda.com.pl/?dzial=0290048 http://www.narzedziowy.pl/index.php?cPath=155_390¤cy=PLN http://www.pineska.pl/o1.php?t=13331&s=pompa%20co&nregion=0&nkategoria=0&o=&g=1&st=0 http://www.pineska.pl/o1.php?t=16062&s=pompa%20co&nregion=0&nkategoria=0&o=&g=1&st=0 http://allegro.pl/search.php?string=pompa&category=1524&country=1 byc moze wyjdzie to taniej.... a moze znajdziesz kogos z okolic na takiej giełdzie (wybacz mi moją ignorancję i niewiedze... prawde mowiac nawet nie wiem czy to o taki rodzaj pomp chodzi :(:(:( ) Barbaro... głowa do góry😍.... wiem że to niewiele ale pomodle się za Ciebie ... i pamiętaj nie ma takiego problemu na który nie znalazła by sie jakaś rada.... moze nie jestem taką dojrzałą i mądra kobietką jak wiekszość werandowiczek...ale wiem póki jestśmy na tym świecie to każdą sprawę da sie rozwikłać (moją rodzinę też doświadzczały różne problemy wydawało by się że bez wyjścia) Trzymajcie się kobietki.... wracam za tydzień we czwartek.... a więc do czwartku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marianno 🌼, ja Ciebie bardzo podziwiam. Jestes młoda osobą za to dojrzalszą od wielu ludzi w średnim wieku. Podziwiam Twoja zyciową mądrość - skąd ja czerpiesz zauważyłam dopiero teraz, po Twoim ostatnim poście. Piszesz- póki jesteśmy na tym świecie to każdą sprawę da sie rozwikłać . Myślę że mozna, ale wymaga to niesamowitej charyzmy i silnej, madrej wiary oraz nadzieji i miłosci, miłości-tak, tak.... hmmmm -nie jest to proste ani łatwe ale pewne wiara, nadzieja... A co Wy 🌼o tym myślicie drogie werandowiczki? Ciekawa jestem opinii każdej z Was. To jest forum wymiany myśli i opinii, mam nadzieje ze to od Was \"usłyszę\"- na pewno wiele osób skorzysta ze wspólnie zredagowanych wniosków. Tyle jest ludzi nieszczęśliwych, błądzących, pogubionych, zyjacych w leku, noszących w sobie wiele urazow.... Piszcie, przekazujcie swoje zyciowe doświadczenia- będą dla wielu naprawdę cenne :-) Ciepło pozdrawiam🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ wszystkim🌻 Marianno🌻jesteś fajna!!!!Tylu pomp naraz nigdy nie widziałam!!! Wspaniałe,różnorodne pompy,rozpiętość cen ogromna,firmowe i niekoniecznie,dzięki za linki,na pewno nie tylko mnie się przydadzą.Coś niecoś orientuję się w tym temacie,również:D,zdawałam egzamin z maszynoznawstwa:D,ale to było naprawdę wiele lat temu:D. Mmmm,jak Ciebie czytam,to już wiem,że chciałabym mieć taką córkę jak Ty!Czwartą!Moje dwie,Kasia Nosowska,tak! i Ty🌻.Niezłe towarzystwo,co? Yolando🌻,poruszyłaś temat \"na czasie\". W tej chwili wychodzę,ale chętnie zabiorę głos:D nieco póżniej. Pozdrawiam i ściskam wszystkie🌻 Marianno,wesołego urlopu🌻🌻 Trzymajcie się🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BAR_BARA53
panno Marianno 🌻 dzięki bardzo za pompy, po południu ma przyjść fachowiec, to mu pokażę, a może coś wybierze🌻🌻 myślę,że trzeba miłości, ale nas nikt nie kocha.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Barbaro - jak to nikt Cie nie kocha ??? Wyobraź sobie że jest ktoś kto Cię kocha szczerze i gorąco, uwierz w to i uwierz róniez w to, że ta własnie miłość jest najważniejsza. Ale masz wolny wybór, nikt Ci nic nie wciska, ja też. Samemu trzeba chcieć zawierzyć tak jak małe dziecko wierzy i czuje sie bezpieczne tylko w ramionach matki, lub ojca.Jeszcze niedawno sama tego nie rozumiałam, teraz zaczynam chwytać :-) Lepiej późno niż wcale ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BAR-BARA53
Droga yolando🌻 zrobiłam jeden duży błąd, miałam M4, ale po wypadku córki sprzedałam je i kupiłam mały domek, który wraz z mężem przystosowaliśmy do potrzeb córki, która porusza się na wózku, było to w 2002 roku nie miałam pojęcia, że mąż znajdzie sobie tu nową kobietę, a nas zostawi musimy jeździć z córką na rehabilitacje po 100 kilometrów, ja po wypadku córki bałam się usiąść za kierownicę, ale jak mąż nie chciał jeździć, to musiałam sama nie mam naprawdę nikogo i to jest bardzo smutne przed wypadkiem mieliśmy dużo znajomychi przyjaciół, ale teraz już nie ja muszę zrobić wszystko co możliwe, aby w miarę usprawnić córkę, bo co stanie się z nią jak mnie zabraknie?.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest już późno. Przed snem wstąpiłam na Werandę zobaczyć jak się macie. Witam serdecznie 🖐️. Bar_basiu widzę, że naprawdę jesteś na zakręcie swojej drogi życiowej. To ostry wiraż, jeśli mogę się tak wyrazić. Skręca mnie za złości, że nie mogę ci pomóc. Jedyne co mogę zrobić to zaproponować wakacje u mnie na Kurpiach. Mam mały drewniany domek dla gości, wpełni wyposażony, z wszelkimi wygodami. Zapraszam na Kurpie, odpoczniesz, nabierzesz sił, może poczujesz się lepiej. Napisz do mnie maila, to się jakoś umówimy co do terminu. Zapraszam 🌻. Bar_basiu, zrób się \"na pomarańczowo\", to znaczy wejdź w p r e f e r e n c j e i wypełnij formularz, wymyśl hasło. To konieczne, bo inaczej każdy może pisać za ciebie, podszywając się pod twój nik. Pozdrawiam 🌻🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BAR_BARA53
Witaj Aurinko🌻🌻 Dzięki bardzo za zaproszenie, ale ja nie jestem sama, jest nas dwie❤️ jest już tak późno, a ja nie mogę spać:-( wieczrem przyłapałam mego eks jak wynosił z garażu terakotę, którą dostała moja córka na remont łazienki za wodę się nie bierze, bo jak twierdzi jest mu niepotrzebna wyjechał rowerkiem wieczorem i jeszcze go nie ma rano pomyślę, co z tą wodą zrobić, może zadzwonię do Sołtysa, fachowiec miał przyjść i nie przyszedł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, Barbasiu i Ty dałaś temu facetowi odjechać z terrakotą? A co on robił w Twoim domu? Zamki też masz nie zmienione? ............................... No chyżo, .. do ataku Kochana, .... zacznij walczyć, jeśli nie dla siebie to dla córki. ............................... Wybacz, jestem straszna baba, ..... gdyby mój mąż zrobił mi taki numer, to nie tylko nie miał by roweru ale i skarpet. Trzymaj się i ..... hej szable w dłoń ... !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BAR_BARA53
witajcie🌻 Droga calio50❤️, nie mogę byłego męża wyrzucić z domu, bo sąd mu przydzielił pokoik na górze i możliwość korzystania z kuchni i łazienki a co do terakoty, to zabrałam, on twierdził, że koledze zabrakło cały czwartek przeleżałm w łóżku, mam takiego doła, ze nie chce mi się nawet ubrać :-( jest mi źle, smutno, czuję się nikomu niepotrzeba , nie kochana dobrze byłoby zasnąć i obudzić się dopiero na wiosnę bardzo lubię kwiaty, pracę w ogródku siebie🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bar_baro muszę na ciebie nakrzyczeć .... JAK TO NIE JESTEŚ NIKOMU POTRZEBNA, czy CÓRKA JUŻ CIĘ NIE POTRZEBUJE ? Co Ty wyprawiasz ? Weź się w garść, olej tego przygłupa i zacznij żyć.On nie jest godny, nawet jednej, Twojej łzy. Nie możesz zasklepiać się w swoim smutku - co stanie się z córką ? Czy już jej nie kochasz ? Albo co gorsze, podświadomie obwiniasz ją o rozpad małżeństwa ? Poszukaj pomocy psychologa. Ratuj siebie i córkę. Jest taka cierpienia granica, za którą uśmiech pogodny się zaczyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie miłe Panie z naszej Werandy🖐️ Witam też Lato-ję 🖐️🌻, zostań z nami :) Bar-basiu, pomyliłam się w ostatnim poście, wszystko przez ten dół zimowy, który depresją zimową można nazwać. Trzyma mnie w szponach i nie puszcza. Sugerowałam, abyś zrobiła swój nik na czarno, a nie \"pomarańczowo\". A zaproszenie na Kurpie było oczywiście dla was obydwu, a jakże inaczej. Zapraszam raz jeszcze 🌻. Byłam dzisiaj w moim lesie, tym co to go widzę z mojego okna jak klikam do was na komputerze. Zające obgryzły wszystkie młode drzewka owocowe, jakie posadziłam w lesie, zresztą z myślą właśnie o nich. Tak na przyszłośc. Niestety tegoroczna sroga zima wygoniła dzikie zwierzęta z lasu w poszukiwaniu pożywienia. Rozsypałam wokoło ocalałych drzewek kilka kilogramów marchwi i kapusty. Może zające przestaną interesować się tym, co jeszcze nie dla nich. Nie mam pojęcia, czy dobrze czynię, bo nie znam się na dokarmianu dzikich zwierząt. Może lepiej zapytać naszego leśniczego? bo z myśliwymi nie rozmawiam. Pozdrowienia ciepłe, choć zimowe 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️,figa z makiem mi wyszła!!! A miało być tak pięknie:D Jakaś senna i zmęczona ostatnio! Już nie chcę mrozuuuuu!! Już nie chcę dokarmianiaaaaaaaa!!! Ale Was chcę i pozdrawiam serdecznie🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BAR_BARA53
witajcie 🌻 nie bardzo wiem jak to zrobić, by było na czarno, dopiero niedawno mam neostradę i jeszcze nie wszystko jestem wiem jest nadzieja, że jutro może będę miała wodę...... na tę okoliczność upiekłam pieguska i przełożyłam kremem czekoladowym, pychotka u mnie przez okno widać jak lis chodzi do sąsiadów do kurnika, a za moim płotem chodzą sobie sarenki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
weidź w PREFERENCJE i wypełnij co Ci polecą. Pozdrawiam Zostań z nami to może przestaniesz się dołować Poroże do góry, ......... całe piękne życie przed Tobą i .. nie wywołuj wilka z lasu .... weź się w garść !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam cieplutko u mnie słoneczko za oknem miałam dziś \"zieloną noc\", już myślałam, że będę wzywać pogotowie do córki, mocz zatrzymał się w organizmie, co spowodowało silny ból głowy, ciśnienie podskoczyło z 70/50 do 140/100, ale opanowałam sytuację, teraz jest dobrze, córka odsypia nieprzespaną noc z pompą na razie nic nie wiadomo, czekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Okropny pan w okropnej telewizji powiedział, że mróz wraca. ... Zostawiam bez komentarza. Witajcie ciepło , ciepło na przekór zimie. ;) Mam teraz chwilkę czasu, więc postanowiłam poklikać odrobinę. U mnie nic ciekawego się nie wydarzyło. Właśnie pożegnałam leśniczynę, która opowiedziała co u niej ciekawego. Poplotkuję więc trochę. Kilka miesięcy temu nasz leśniczy otrzymał awans i m.in. został przeniesiony do nowego domu służbowego, tzn., obszernej, prześlicznej leśniczówki z wszelkimi wygodami. Jak każda leśniczówka, ta też jest w samym środku pięknego ogromnego lasu. Leśniczyna, żona tegoż leśniczego - moja młoda przyjaciółka, była tymi przenosinami na nowe miejsce bardzo zachwycona. Nie mogła się doczekać przeprowadzki. Nawet nie przeszkadzało jej to, że będzie dom dzielić z ...nadleśniczyną (i jej rodziną oczywiście). Tym bardziej, że okazało się, że obie są w tym samym wieku i mają po dwoje dzieci (chłopiec i dziewczynka), w dodatku idealnie w tym samym wieku (5 i 7 lat). To nic, że mojej znajomej przypadło piękne obszerne poddasze nowo wybudowanej leśniczówki - zrozumiałe, jest leśniczyną. Nie przeszkadzało jej to, że pod nią, w jeszcze piękniejszym i większym mieszkaniu mieszka inna młoda kobieta, nadleśniczyna - aż do czasu, kiedy.... No właśnie, kiedy usłyszała że: dzieci za głośno tuptają, mąż za głośno zachowuje się w łazience, spuszcza wodę nawet w nocy - skandal; schody skrzypią - to niedopuszczalne; śnieg nie odgarnięty na czas (przecież ona - nadleśniczyna - robić tego nie będzie); w piwnicy za dużo cudzych rzeczy; w kotłowni zużywa się zbyt dużo opału; zbyt wielu znajomych i członków rodziny odwiedza nowo osiedlonych; ich psy nie powinny biegać swobodnie po podwórzu, bo przecież jej psy były tu pierwsze; jak można wyrzucać tyle śmieci do wspólnego kubła i ... (co najsmutniejsze) dzieci nie powinny bawić się z obcymi dziećmi, mieszkającymi na górze (mimo, że minęło kilka miesięcy, dzieci nie bawiły się jeszcze z sąsiadami). Moja młoda przyjaciółka tęskni za starą leśniczówką w naszej wsi, tej bez wygód, w starej kurpiowskiej chacie. Na kawę przyjeżdża do mnie i wtedy z tęsknotą patrzy na swój były dom, w którym już inna młoda podleśniczyna urządza swoje rodzinne gniazdo. Zapraszam na kawę na Kurpiach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Co nas nie zabije to nas wzmocni\" - tak, niby tak jest, na pewno tak jest ale.............do licha ciężkiego JAK ŻYĆ Z TRUDNYM BLISKIM ??? Jak zyć na codzień, pod jednym dachem z terrorystą, zgadzać się na bycie workiem bokserskim do wyładowywanie złych nastrojów, jak zyć z kimś kto nie może nauczyć się kompromisów, kto zawsze musi postawić na swoim, komu trzeba ustępować, kto robi się agresywny gdy tylko na drodze zycia pojawi się najmniejszy nawet problem lub cos zwykłego do wykonania ??? Jak Zyć, skora zaczyna brakowac cierpliwości, skoro potzreba spokoju szacunku i miłości staje sie tak silna ze człowiek w pewnej chwili moze byc gotowy na.....nie wiem na co :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zycie jest piękne, wiem ..........chcę się cieszyć każdym dniem, chcę dostrzegać dobro, chcę sie śmiać, nieść radość i pokój.... - wobec tego dlaczego jestem smutna, dlaczego na mojej twrzy pojawiaja się kolejne zmarszczki smutku i rozpaczy, przeciez zyję jestem zdrowa mam dach nad glową i co do garnka włozyć..echhhhhhhhhh zycie, życie wiem, wiem, po burzy przychodzi słońce.wiem, wiem kolejne, nastepne i ciagle nastepne burze zabieraja energię....sił coraz mniej :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja nadal nie mam wody :-( okazało się, że ten typ pompy kosztuje 750 a nie jak pisałam 500 złotych, ale facet obiecał mi, że postara się jakoś ją naprawić a ja już myślałam, że dziś będę miała wodę, łazienka tonie w brudach, już niedługo nie będziemy miały co na siebie włożyć :-( znowu zapowiadają mróz dziś moja córka ma doła i nie chce wstać z łóżka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Droga Yolu, 🖐️ przechodzisz trudny okres w życiu, widzę, że jest ci bardzo ciężko. I co najgorsze dla mnie, kiedy o tym wszystkim co piszesz czytam, jest to, że nie mam żadnej rady dla ciebie. Żadnej mądrości, której byś sama nie znała. Nie mam nic do napisania , co mogłoby ci pomóc. Widzę, że jesteś mądrzejsza ode mnie, że doskonale wiesz co się dzieje i sama próbujesz dać sobie z tym radę. To ja mogłabym uczyć się od ciebie. Gorąco cię pozdrawiam 🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Witam Was po długiej nieobecności.Zawsze nie moge sie \"dokopać\"do Werandy.Po prostu za duzo śniegu po drodze. Mam spore zaległości w czytaniu werandowych opowiesci.Postaram sie szybko je nadrobić. Mocno i gorąco Was wszystkie pozdrawiam. Lato-ja🖐️Kope lat:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie u mnie za oknem słoneczko i -10 stopni, pruszy drobny śnieg moja córka nie chce wstać z łóżka już drugi dzień :-( wody też jeszcze nie mam :-( nie wiem co będzie dalej..... mój eks wrócił o 6 30, przebrał się i przed 10 wybył z domu, nawet psom nie dał jejść :-( znowu mam doła nie chce mi się nic robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×