Skocz do zawarto艣ci
Szukaj w
  • Wi臋cej opcji...
Znajd藕 wyniki, kt贸re zawieraj膮...
Szukaj wynik贸w w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie mo偶na dodawa膰 nowych odpowiedzi.

Go艣膰 Kobieta dojrza艂a

Pogaduszki na werandzie

Polecane posty

Go艣膰 a//.
u Aleks wszystko OK?? tesknie,pozdrowienia dla werandowych DAM!

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Dobry wiecz贸r馃尰 dla uroczego,czytelniczego grona馃尰 Kochane czytelniczki ja te偶 do Was nale偶臋:D:D Czytam od zawsze i czytam wszystko:D.Nie przejd臋 oboj臋tnie obok zadnej ksi膮偶ki.Nawet lektury znosi艂am spokojnie,og贸lnie zdziwiona dlaczego reszta m艂odzie偶y tak j臋czy i wzdycha maj膮c si臋gn膮膰 po np.Star膮 ba艣艅:D Nawet t臋 Star膮 ba艣艅 uda艂o mi si臋 przeczyta膰 do po艂owy,zabra膰 g艂os w dyskusji i osi膮艣膰 na laurach. Jednak dopiero prawdziwego czytania ksi膮偶ek nauczy艂 nas wspominany ju偶 tutaj z wielkim sentymentem pan od polskiego.Pochwali艂 nam si臋 kiedy艣,偶e kocha Trylogi臋 i ju偶 od razu by艂o wiadomo,偶e nikomu nie popu艣ci:DCzytali艣my tomami,np.ja zaczyna艂am Ogniem i mieczem od tomu drugiego,a Potop od trzeciego.Ale od czego jest m艂oda wyobra偶nia:D Czyta艂am w r贸偶nych pozycjach:D.Pami臋tam,偶e przy czytaniu Potopu ca艂膮 noc sp臋dzi艂am siedz膮c na poduszce na stole z nogami na ciep艂ej jeszcze p艂ycie kuchennej:DCo jaki艣 czas wpada艂a babcia i ja \"pokr贸tce\" opowiada艂am jej w kt贸rym miejscu jestem. A potem to omawianie w klasie...Wydawa艂o si臋 czasem,偶e w ferworze dyskusji nasz pan uniesie si臋 w powietrze,a i nam te偶 wiele nie brakowa艂o. cdn

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Znowu klawiatura! W ka偶dym razie od tego czasu kocham Trylogi臋 tak samo jak i Ty Aleks馃尰 B臋d膮c na Jasnej G贸rze momentalnie wesz艂am w klimat ulubionych scen z Potopu,wyobra偶a艂am sobie jak to pan Andrzej Kmicic biega wd艂u偶 mur贸w i zagrzewa braciszk贸w do walki! Pozdrawiam kochane czytelniczki鉂わ笍

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 czytajaca troche
Aleks gdzie jestes? 馃尰

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
鉂わ笍鉂わ笍鉂わ笍鉂わ笍鉂わ笍 Tym razem zostawiam na Werandzie moje serce.Tylko. Ale wr贸c臋.Bo czy mo偶na 偶y膰 bez serca ? U艣ciski - Aleks.

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Aleks, zdecydowanie nie mozna 偶y膰 bez serca. Weranda z Twoim sercem bez Ciebie te偶 jest inn膮 Werand膮. Wracaj szybko z zaleg艂膮 opowie艣ci膮. 馃尰 馃尰 馃尰

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Bardzo si臋 ciesz臋, 偶e odezwa艂a si臋 Aleks.:) Mam nadziej臋, 偶e zdrowie pozwoli naszej internetowej przyjaci贸艂ce opowiedzie膰 mam kolejn膮 opowie艣膰 pe艂n膮 swary i wszelkiego przymiotu. Tym razem o ksi膮偶kach. Aleks 馃尰, trzymaj si臋 cieplutko! Piszemy tu du偶o o ksi膮偶kach, raczej o ich czytaniu. Ja chcia艂abym wspomnie膰 histori臋, kt贸r膮 ju偶 kiedy艣 na forum opisa艂am. Dotyczy ona mojego spotkania w przestworzach z wielbicielem talentu pana Ryszarda Kapu艣ci艅skiego - nijakiego pana Becketta. W 2000 roku sp贸藕ni艂am si臋 nieco na samolot ameryka艅skich lini lotniczych, kt贸ry mia艂 mnie wr贸ci膰 krajowi po kilkutygodniowym pobycie w Nowym Jorku u mojej c贸rki (studiowa艂a tam malarstwo). Z powodu tego sp贸藕nienia nie chciano mnie wpu艣ci膰 na pok艂ad, czekam do ostatniej minuty, a kiedy wreszcie dotar艂am ju偶 na swoje miejsce, okaza艂o si臋, 偶e gdzie艣 na lotnisku zostawi艂am jedn膮 z pi臋ciu toreb mojego podr臋cznego baga偶u. Ze 艂zami w oczach poprosi艂am m艂odego czarnosk贸rego stewarda o pomoc. Zgodzi艂 si臋. Poszed艂 ze mn膮 a偶 do \"dziesi膮tej bramki\", gdzie spokojnie le偶a艂a zguba. Po drodze ( lotnisko Kennedyego jest ogromne) rozmawiali艣my o moim pobycie w USA. Kiedy us艂ysza艂, 偶e jestem z Polski, a moja c贸rka studiuje w NY, chcia艂 mnie pozna膰 z jednym z cz艂onk贸w za艂ogi - Polakiem. Niestety, ja - bieda- lecia艂am ostatni膮 klas膮, jaka by艂a wydzielona w samolocie ( m.in. z racji sp贸藕nienia), a wspomniany wcze艣niej rodak obs艂ugiwa艂 go艣ci na g贸rnym pok艂adzie Boeninga ( 5 tys $ za jeden - s艂ownie jeden- bilet). Powiedzia艂am mu tylko, 偶e m贸j m膮偶 偶artowa艂 przed moj膮 podr贸偶膮 , 偶e mo偶e kiedy艣 kiedy艣 uda mu si臋 jako艣 kupi膰 mi bilet na lot klas膮 SSSS, tak aby podr贸偶owa艂o mi si臋 wygodniej. Takie tam 偶arty. Usiad艂am wi臋c na swoim miejscu obok ubikacji, z kolanami pod brod膮 ( dobrze, 偶e i tak wpu艣cili mnie do samolotu) i ob艂o偶ona podr臋cznymi torbami zamierza艂am zacz膮膰 czyta膰 swojego kochanego autora - Kapu艣ci艅skiego, a konkretnie nowo艣膰 wtedy - \"Heban\". Nie wystartowali艣my jeszcze, a ja nie zd膮偶y艂am jeszcze poszuka膰 dobrze ksi膮偶ki, kiedy przyszed艂 do mnie znajomy steward i poprosi艂, abym zabra艂a swoje rzeczy i posz艂a za nim. My艣la艂am, 偶e znalaz艂 dla mnie miejsce blisko okna, ale on zaprowadzi艂 mnie na ... g贸rk臋. Do klasy SSSSS. Pod opiek臋 znajomego Polaka. Akurat jedno miejsce by艂o wolne. Ale luksus, m贸wi臋 wam, ale luksus. Czu艂am si臋 jak w niebie. A kiedy ju偶 si臋 usadowi艂am wygodnie, wypi艂am pierwszego drinka, znowu zapragn臋艂am poczyta膰 Kapu艣ci艅skiego. Ale pechowa torba znikn臋艂a, znowu nie mia艂am jej obok siebie, a tam przecie偶 by艂a ksi膮偶ka. Zosta艂a na dole, ko艂o ubikacji. :( M贸j anio艂 str贸偶 przyni贸s艂 mi wkr贸tce t臋 nieszcz臋sn膮 torb臋 i zaraz zacz膮艂 rozmow臋 o swoim moim naszym idolu - Kapu艣ci艅skim. Zauwa偶y艂 w przegr贸dce mojej torby \"Heban\" i bardzo si臋 ucieszy艂, 偶e nasz mistrz pope艂ni艂 by艂 kolejn膮 opowie艣膰 reportersk膮. Mimo obowi膮zk贸w przychodzi艂 na g贸rk臋 jeszcze kilka razy, 偶eby opowiedzie膰 mi o swoich wra偶eniach z kolejnych lektur wszystkich ksi膮偶ek mistrza, jakie zosta艂y przet艂umaczone na angielski. W czasie ostatniej wizyty przyni贸s艂 mi w prezencie butelk臋 szampana - Don Perinion (pisz臋 fonetycznie, bo nie pami臋tam pisowni, przepraszam). Piekielnie drogi i piekielnie wytrawny, nie smakowa艂 mi, ale ju偶 w domu - wypili艣my go z m臋偶em za zdorwie Kapu艣ci艅skiego i mojego ciemnolicego anio艂a str贸偶a, kt贸ry okaza艂 si臋 by艂 by膰 szefem ca艂ej za艂ogi pot臋偶nego Boeninga. Wiem, 偶e to brzmi niewiarygodnie, ale ju偶 w domu okaza艂o si臋, 偶e ta pi膮ta nieszcz臋sna torba zosta艂a na lotnisku. Wtedy si臋 rozp艂aka艂am, mo偶e bardziej ze zm臋czenia, a mo偶e z bezsilno艣ci. Wr贸cili艣my natychmiast po ni膮 na lotnisko. Czeka艂a samotnie pod drzwiami zamkni臋tego na g艂ucho biura rzeczy znalezionych. W bocznej kieszonce tkwi艂a ukochana ksi膮偶ka. W kilka dni p贸藕niej kupi艂am w ksi臋garni na Nowym 艢wiecie angielskie wydanie dw贸ch ksi膮偶ek Kapu艣ci艅skiego i wys艂a艂am je do Nowego Jorku dla \"wsp贸艂wielbiciela \" pana Ryszarda. Po kilku latach mia艂am szcz臋艣cie spotka膰 s艂awnego reportera. Byli艣my goszczeni przez wsp贸ln膮 znajom膮. Moja opowie艣膰 o przygodzie z jego ksi膮偶k膮, w samolocie w tle, bardzo mu si臋 podoba艂a. A ja p臋ka艂am z dumy, 偶e mog艂am mu j膮 opowiedzie膰. Ciesz臋 si臋, 偶e teraz mog艂am opowiedzie膰 j膮 wam. Bo to moja ulubiona historyjka. :)

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Uuuuummmmmm,Aurinko馃尰uczta,pe艂no czasu zaprzesz艂ego:D馃憚 Aleks鉂わ笍鉂わ笍鉂わ笍. Idalio鉂わ笍,co艣 mi艂ego bardzo mnie dzisiaj spotka艂o! Dobranoc naprawd臋馃憚

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 czytajacatylko
Cyt. "Wa偶ne jest aby艣 zachowa艂 zdolno艣膰 prze偶ywania, aby istnia艂y rzeczy, kt贸re mog膮 Ci臋 zadziwi膰, wywo艂a膰 wstrz膮s. Wa偶ne jest, aby nie dotkn臋艂a Ci臋 straszna choroba-oboj臋tno艣膰. "

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Witam porannie馃尰 Coraz mniej rzeczy,kt贸re mog膮 nas zadziwi膰,coraz mniej rzeczy,kt贸re robi si臋 pierwszy raz:D Zawsze mo偶e mnie zadziwi膰,tak samo jak Was drogie czytelniczki, dobra ksi膮偶ka! Niby nic,ogl膮dasz,otwierasz i po chwili ju偶 jeste艣 w zupe艂nie innym 艣wiecie,blisko innego 偶ycia. Bardzo lubi臋 czyta膰 w 艂贸偶ku:D na pod艂o偶onym pod g艂ow臋 zag艂贸wku:D Lubi臋 czyta膰 wsp贸lnie:D.Do najmilszych lektur nale偶膮 te czytane z moimi c贸rkami,kiedy wszystkie dzieci by艂y jeszcze w domu:DDo zwyczaju nale偶a艂o wylicznie stron albo czasu,po kt贸rym ksi膮偶ka ma przej艣膰 w nast臋pne r臋ce,weso艂e przekomarzanie si臋 i doczytywanie w locie ciekawego miejsca. Pami臋tam moment,kiedy moja starsza c贸rka zacz臋la czyta膰 pierwsz膮 swoj膮 ksi膮偶k臋 w 偶yciu.By艂o to \"Na jagody\" Konopnickiej.Po艂o偶y艂a si臋 na pod艂odze w wygodnej pozycji i czyta,a ja s艂ysz臋 z kuchni: ma ma,mama;si pi,sipi; hm.. jeszcze raz: ma ma,mama;si pi,sipi; i.... mamusiu,a co to jest sipi? To by艂o: mama 艣pi! i dzi臋ki Bogu!Tak si臋 zaczynaj膮\"Na jagody\"! M艂odsza za to czyta艂a od zawsze,podobno nawet nie b臋d膮c jeszcze w wieku szkolnym przeczyta艂a Mastertona,kt贸rego skrz臋tnie chowa艂y艣my przed maluchem:D:D A teraz... czytam sama,co艣 ciekawego podrzucam m艂odszej i zostawiam na przyjazd starszej. 鉂わ笍

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Chocia偶 jesie艅 w tym roku 艂askawa, do艣c ciep艂a i sucha, to na Werandzie pusto. :( Linko 馃尰 witam jesiennie, listopadowo, co wcale nie oznacza smutnie i nostalgicznie. Chcia艂abym z Tob膮 podczytywa膰 jak膮艣 ksi膮偶k臋 ;) tu na Werandzie, przy aromatycznej herbacie. Zaproponuj co艣. W艂a艣nie 艣ci膮gn臋艂am z internetu audio krymina艂 Chmielewskiej pt. \"Wszystko czerwone\" i po kr贸tkiej \"lekturze\" mam wy艣mienity humor. Polecam. Linka wspomnia艂a o dzieleniu si臋 lekturami ze swoimi dziewczynkami. Ja, akcj臋 \"ca艂a Polska czyta dzieciom\" upowszechnia艂am wieki temu. Do sta艂ej i d艂ugiej tradycji rodzinnej nale偶a艂o wieczorne czytanie ksi膮偶ek. Jednego wieczoru na 艂贸偶ku starszej c贸rki, drugiego wieczoru- na 艂贸偶ku m艂odszego o trzy lata syna. Wyb贸r lektury nale偶a艂 do w艂a艣ciciela danego 艂贸偶ka. To wsp贸lne czytanie trwa艂o tak d艂ugo, dop贸ki lektury interesowa艂y r贸wnocze艣nie oboje z nich. Kiedy c贸rka doros艂a do \"Ani z Zielonego Wzg贸rza, a syn do \"Winnetou\", nasze wsp贸lne czytanie nie mog艂o mie膰 d艂u偶ej miejsca. Ale....zosta艂o wsp贸lne omawianie przeczytanych ksi膮偶ek, 艂膮cznie z k艂贸tniami, kt贸ra ciekawsza.;) Teraz przy okazji rodzinnych spotka艅 cz臋sto wspominamy tamte chwile. Bywa艂o, 偶e zm臋czona ca艂ym dniem nie mia艂am zbytnio ochoty na czytanie dla dzieci, ale zawsze pami臋ta艂am, jak kiedy艣 ojciec i matka mi czytali i jak wielkie to mia艂o dla mnie znaczenie. W jaki艣 spos贸b im si臋 odwdzi臋czy艂am, tak my艣l臋, chocia偶 nie o to przecie偶 chodzi艂o :)

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
馃尰 Moje mi艂e.... Ja tylko kilka zda艅 na temat ksi膮偶ek... O strasznym Fiodorze - nie wypowiadam si臋.Jego studium zbrodni nadaje si臋 - moim skromnym zdaniem - jako pomoc dla student贸w psychiatrii....Ot,doczeka艂 si臋 recenzji .:) W tym kontek艣cie nie dziwi jego 艣mier膰 samob贸jcza... Ostatnio jestem przygn臋biona,wi臋c nie b臋d臋 zg艂臋bia膰 tematu... Napisz臋 tylko ,jak maj膮c lat 12 przeczyta艂am \'\'Tr臋dowat膮 \'\'.. Ordynat Michorowski,mezalians,biedna nauczycielka..To trafi艂o na podatny grunt umys艂u durnego podlotka.. Nie posz艂am do szko艂y.Nie mog艂am.Czyta艂am ...I nagle ? Moje kochane!!! Stefcia Rudecka ...UMAR艁A !! Bo偶e ,jak ja p艂aka艂am.Ma艂o.Rycza艂am jak b贸br rodem z biebrza艅skich 偶eremii.Moja mamusia by艂a zmuszona k艂as膰 mi na g艂ow臋 kompres.Z wody z octem.Sama o ma艂o nie dosta艂am zapalenia opon m贸zgowych i nie umar艂am ,jak owa nieszcz臋sna Stefcia.. Za kilka lat - przeczyta艂am jeszcze raz.Nie do wiary!! Jak ja mog艂am nie zauwa偶y膰 ? Tego jak \'\' Waldemarowi zmys艂y wype艂z艂y na usta \'\' ..:D I tej idiotycznej gondoli ,kt贸ra dosta艂a imi臋 \'\'Stefania \'\'.. I setki innych.Powie艣c,kt贸ra wzrusza艂a przed wojn膮 - zdecydowanie si臋 zestarza艂a.Biedna Helena Mniszk贸wna.Spad艂a z piedesta艂u. Ca艂kiem jak ja dzisiaj.A zdarzy艂o si臋 to przy okazji wgniecionego zderzaka - na marketowym parkingu -mojego bajeranckiego auteczka,kt贸re odebra艂am pod koniec sierpnia z salonu... A sprawcy - niet ! Wi膮zanka,jaka wion臋艂a z mych anielskich ust,by艂a pi臋trowa ,jak 艣lubny bukiet Imeldy Marcos.Na dodatek owini臋ta d艂ug膮 szarf膮 zrobion膮 z litery rrrrrrrrrrrrrrr... Menel - w贸doci膮g,kt贸ry czatowa艂 na 2 z艂ote z w贸zka,spojrza艂 na mnie z takim t臋sknym zachwytem,z jakim derwisz - zd膮偶aj膮cy w spiekocie i upale do Mekki - napotyka na swej drodze,nagle wytrys艂e 藕r贸d艂o ,z k膮pi膮c膮 si臋 hurys膮.. I sk艂oni艂 g艂ow臋 z szacunkiem... Pozdrawiam - Wasza zawstydzona Aleks.

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Aleks馃尰鉂わ笍te co pisz膮 dla Ko偶uszka przy Tobie wysiadaj膮,zwin臋艂am si臋 ze 艣miechu na klawiaturze:D:D A potem si臋 zastanawiam dlaczego mi si臋 ona psuje!!!! Kochana馃尰 szkoda autka,czy ono da si臋 w jaki艣 spos贸b wyklepa膰 i zrobi膰 zaprawk臋 na lakierze? 鉂わ笍馃憚

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 A LEKS
jeste艣 niesamowita. To sie czyta:)

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 ale ja nie jestem
z tej bajki. Po co mam robic sobie zament w glowie. Dzis juz nie ucza o Dziadach bo jestesmy dziadami.

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 do ale ja nie jestem
:D:D:D -W艣r贸d t臋tentu i zam臋tu -Milkn膮 echa ci talentu. - PAN DZIAD.

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Aleks, 馃尰ja te偶 mam samoch贸d po liftingu, nie tylko obecny - poprzedni te偶. Poprzedni samoch贸d mia艂 艣lady ingerencji innych samochod贸w na parkingach marketowych kilkakrotnie. Obecny zosta艂 pokiereszowany przez Francuz贸w w Dijon na parkingu. Prawdziwa okaza艂a si臋 informacja, 偶e Francuzi parkuj膮 wsz臋dzie bo zmieszcz膮 si臋 na najmniejszym nawet kawa艂eczku wolnego miejsca. Kiedy to zobaczy艂am z wra偶enia zaniem贸wi艂am: m贸j nowy ukochany samoch贸d - francuski - mia艂 zdarty lakier, s艂o艅ce odbija艂o si臋 w tej rysie jak w lusterku. Po bardzo d艂ugiej chwili przypomnia艂y mi si臋 s艂owa mojego kolegi \"komunikanta\": samochod to jest pude艂ko do przemieszczania si臋, powinien by膰 sprawny i niezawodny. Kiedy pojawiaj膮 si臋 zarysowania i wkl臋艣ni臋cia na karoserii przypomina mi si臋 to powiedzenie i z艂o艣膰 przechodzi szybciej. Aurinko, 馃尰 jako艣 tak mimo woli wyrwa艂am si臋 z polecaniem ksi膮偶ki \"Wszystko czerwone\" a teraz zda艂am sobie spraw臋 z tego, 偶e ksi膮偶k臋 t臋 czyta艂am bardzo dawno, pownie 20 lat temu, mo偶e jeszcze dawniej. Zatar艂y si臋 szczeg贸艂y, pozosta艂a mi w pami臋ci niesamowita atmosfera, wartka akcja i narastaj膮ca dramaturgia. No i wielkie poczucie humoru autorki. Chyba b臋d臋 musia艂a powr贸ci膰 do tej lektury, kiedy dopadnie mnie jaka艣 chandra: to b臋dzie najlepsze lekarstwo. Linko, 馃尰 dla Ciebie, maj膮cej serce wielko艣ci du偶ego budynku, wiersz krakowskiego poety Franciszka Klimka. Co potrzeba kotu Kotu potrzeba niewiele: pog艂aska膰 go tylko w niedziel臋, w poniedzia艂ek, wtorek i 艣rod臋 leciutko podrapa膰 w brod臋, w czwartek, pi膮tek i sobot臋 pobawi膰 si臋 troch臋 z kotem i w niedziel臋 - zn贸w niewiele. A je艣li ci si臋 uda pokocha膰 go troszeczk臋 i dasz mu - dodatkowo co艣 jeszcze na miseczk臋, jesli uznasz, 偶e nigdy nie oddasz go nikomu i zgodzisz si臋, by czasem porz膮dzi艂 troch臋 w domu, to zauwa偶ysz potem (to zreszt膮 przyjdzie z wiekiem), 偶e b臋d膮c bli偶ej z kotem, jeste艣 bardziej cz艂owiekiem. Stello, 馃尰 odezwij si臋 i powiedz, gdzie jeste艣: w艣r贸d rozwa偶a艅 filozoficznych II po艂owy XIX wieku, czy ju偶 w pracowni architektonicznej z panem Lesiem Szymonko, 馃尰 dawno nie rozmawia艂y艣my o Warszawie. Znikn臋艂a te偶 m艂oda aktorka, nie wiemy jak膮 mod臋 prezentuje w tym sezonie i jakie przynosi bukiety kwiat贸w. Ewikkk, 馃尰 co nowego za oceanem? Jak膮 literatur臋 lubisz? Jay, 馃尰 przerwa semestralna zbli偶a si臋, jakie lektury przygotowujesz w tym roku? Pozdrawiam wszystkie czytaj膮ce ksi膮偶ki Panie. Ps. Aleks, moda na zrywanie szat z postaci historycznych utrwali艂a si臋 na dobre. Ostatnio z przykro艣ci膮 s艂ucha艂am wywod贸w proferora Tazbira na temat kr贸lowej Bony, kt贸rej wk艂ad w polsk膮 kultur臋 zosta艂 zakwestionowany. Jak si臋 okaza艂o okaza艂 si臋 on minimalny i tak naprawd臋 bez wi臋kszego znaczenia. Ciekawa jestem jaka jest rola kr贸lowej Bony w historii wed艂ug naszej Werandowej Pani Kustosz

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
馃尰Idalko :) Jaki艣 duch kaza艂 mi zajrze膰 na Werand臋 ,i widz臋 偶e ona偶 nie pusta. Na dodatek wiersz Franciszka Klimka :). Czy偶by艣 Idalko - tak jak i ja- by艂a wiern膮 czytelniczk膮 \'\'Kocich spraw \'\' ? I jeszcze biegiem,aby wyprzedzi膰 dzia艂anie polepszaczy snu ! Bona.Jak mo偶na podwa偶a膰 jej wk艂ad w polsk膮 kultur臋 ! Czy偶 normalna polska rodzina mo偶e sobie wyobrazi膰 niedziel臋 bez roso艂u ? A roso艂 bez W艁OSZCZYZNY ?! A jak jedli nasi przodkowie na Wawelu,zanim z Bari przyby艂a m艂odziutka Bona Sforza.Jasna blondynka /w艂a艣ciwie miodowa / o orzechowych oczach ? Wszak pami臋tajmy,偶e jeszcze z Ameryki nie przywieziono ziemniak贸w .Ca艂e pokolenia zawdzi臋czaj膮 jej zdrowie!! No i by艂a prekursork膮 feminizmu.Oczywi艣cie w miar臋 mo偶liwo艣ci. Ale ten nieszcz臋sny Zygmunt / nie myli膰 z dzwonem - a w艂asciwie,czemu nie ? / ba艂 si臋 jej ,jak diabe艂 艣wi臋conej wody. Je偶eli tylko odwa偶y艂 si臋 jej w czym艣 sprzeciwi膰 ,krewka kobietka robi艂a efektowne salto na wawelsk膮 posadzk臋.Historia milczy o innych miejscach.Ja my艣l臋,偶e na dziedzi艅cu tego nie robi艂a... ..I na tym nie koniec.Szlocha艂a na ca艂y g艂os,kopi膮c 艣licznymi n贸偶kami ow膮 posadzk臋. Posadzka wawelska. Same wiecie ,jaka pi臋kna.A Zygmunt,jak ka偶dy krakus - oszcz臋dny.Szkoda mu by艂o ojcowizny,wi臋c ust臋powa艂... Ale ust膮pi艂 o jeden raz za du偶o.Wtedy ,kiedy pozwoli艂 jej w zaawansowanej ci膮偶y konno jecha膰 na polowanie. Upadek.I losy dynastii si臋 zmieni艂y,bo urodzi艂 si臋 krolewicz - przedwcze艣nie. Gdyby nie lekkomy艣lno艣膰 krolowej,mo偶e nie uczyliby艣my si臋 o Batorym? Pod Pskowem na przyk艂ad ? Nie mam ju偶 czasu,wi臋c nie wspomn臋 o polityce / dalekowzrocznej /wobec Habsburg贸w /,kt贸rzy przysy艂ali na 偶ony jej synowi - chore na epilepsj臋 ksi臋偶niczki - El偶biet臋 i Katarzyn臋. Nie wspomn臋,偶e mia艂a nosa wyst臋puj膮c przeciw Radziwi艂lom,kt贸rzy podstawili fircykowi Zygmusiowi - mocn膮 przechodzon膮 siostrzyczk臋,bo to wiedz膮 wszyscy... A tak ju偶 na ko艅cu,zanim ducha nie wyzion臋 - przypominam !! Nale偶膮 si臋 nam ! spadkobiercom kr贸lowej Bony - sumy neapolita艅skie,kt贸re cwani makaroniarze gdzie艣 ukryli . Wyobra偶acie sobie procenty od tych sum ? Dzisiaj w TV,Manuela Gretkowska og艂osi艂a powo艂anie Partii Kobiet . Mam taki postulat... Zapisujmy si臋 do tej partii.Uchwa艂a,i偶 owe sumy nale偶膮 si臋 wy艂膮cznie kobietom,jest tylko kwesti膮 czasu.Udowodnimy,偶e Bona by艂a pierwsz膮 feministk膮 w historii Polski. Sumy owe odzyskamy,podzielimy....i 艣wiat mamy u st贸p,no nie ? Pozdrawiam - Aleks.

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Aleks 馃尰 馃尰 馃尰 馃尰 馃尰 馃尰 馃尰 chyba zaczn臋 zbiera膰 i kompletowa膰 odcinki Historii wed艂ug Aleks - b臋dzie to werandowy bestseller!!!!!!!!!!!!!!!

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 a potem
sprzedawac

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
O mamo!Bardzo praktyczna Aleks馃尰,ja chc臋 sumy neapolita艅skie,cokolwiek one znacz膮,ja te偶 chc臋 sumy w takim towarzystwie馃尰 Witajcie馃尰 i 偶egnajcie馃憚,mam dzie艅 pe艂en pracy:D:D

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Lineczko馃尰 Tak og贸lnie to owe sumy s膮 obecnie olbrzymie.Bona wywioz艂a je z kraju ,pok艂贸ciwszy si臋 z synem.To by艂o,o ile mnie pami臋膰 nie myli co艣 ko艂o 500.000 贸wczesnych dukat贸w. Jest ona - Bona w艂a艣nie - 偶ywym dowodem,i偶 nieznajomo艣膰 historii si臋 m艣ci.Bo po偶yczy艂a je na wieczne nieoddanie - Filipowi - kr贸lowi Hiszpanii.A powinna pami臋ta膰,co si臋 dzieje z po偶yczkodawc膮 ,gdy adresatem po偶yczki jest jaki艣 Filip. Od pogromu templariuszy up艂yn臋艂o zaledwie 200 lat ! i troch臋 ..A Bona umar艂a prawdopodobnie otruta. No,tyle historii ,to nawet Amerykanie si臋 ucz膮.. Owe pieni膮dze po waloryzacji s膮 nasze ,moje drogie... I z t膮 mi艂膮 艣wiadomo艣ci膮 ,偶ycz臋 Wam i sobie udanych zakup贸w 艣wi膮tecznych. Wszak jeste艣my bogate ! A co ! - Aleks..

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Dzie艅 dobry, ja te偶 tylko na chwil臋. Wzbogacona duchowo w wirtualne warto艣ci matrialne wybieram si臋 na zakupy - mam dzi艣 go艣ci. Zajrza艂am, 偶eby przekona膰 si臋 co s艂ycha膰 i widz臋, 偶e pojawi艂 si臋 sprzedawca, kt贸ry poczu艂 interes. Zebra膰 co艣 - a potem - sprzeda膰 i zarobi膰. Takie czasy - wszystko na sprzeda偶. Wszystko? Nie, nie wszystko. S膮 warto艣ci duchowe, do przekazania innym, nie zawsze do przehandlowania, zrobienia interesu i zbicia kasy. To dzi艣 bywa trudne do zrozumienia, kiedy wszystko przelicza si臋 nawet nie na pieni膮dze a prostacko na \"kas臋\". No c贸偶 - takie czasy. Ale to ju偶 temat na zupe艂nie inny topik. Jest takich du偶o i bardzo latwo do nich trafi膰, znale藕膰 si臋 w艣r贸d swoich i b艂yszcze膰. Ja pozostaj臋 z historycznym bogactwem zaproponowanym przez Aleks i zaakcepyowanym przez Link臋. 馃尰 馃尰 Pozdrawiam Werandowe Panie. Idalia

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Idalia> zanim przerwa semestralna tu do mnie dojdzie to ja padne z wycienczenia;-)) Jakos nie potrafie sobie wyobrazic wolnego jeszcze. Wczoraj zaczelam egzaminy finalowe, dzisiaj mam prezentacje ze swallowing disorders czyli anomalii w przelykaniu. Kilka tyg temu bylam w szpitalu na obserwacjach na oddziale radiologii, musialam wybrac pacjenta i dzisiaj bede go opisywac. Moj pacjent ma 3 tyg, powazne problemy ze sercem i pomimo tego, ze nie ma wiekszych problemow z przelykaniem meczy sie tak szybko, ze nie jest w stanie zjesc wystarczajaco duzo kalorii w ciagu dnia, aby dobrze sie rozwijac. Oprocz tego, ze egzamin na egzaminie, to i w pracy zbiegaja mi sie terminy raportow do oddania. Czasem mam juz dosc po prostu. O lekturach i wolnym bede myslec za 2 tyg jak tylko wyladuje w Polsce i wpadne do pierwszej lepszej ksiegarni;-)) Pozdrowienia dla wszystkich i milego dnia zycze

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Jay 馃尰 jeste艣 bardzo dzielna. Przypominasz mi moj膮 c贸rk臋. Ona te偶 jest zabiegana, zapracowana. Czeka jak Ty na chwil臋 wytchnienia. Trzymam kciuki za ciebie i twojego male艅kiego pacjenta. Pisa艂y艣cie panie o kr贸lowej Bonie. Interpretacja Aleks bardzo mi si臋 podoba. Ja o niej wiem bardzo ma艂o.Prawie nic, w艂a艣ciwie to tylko to, co pokaza艂 film TV i pani 艢l膮ska. Ale obi艂o mi si臋 o uszy, 偶e ona jedyna w tamtych czasach umia艂a nale偶ycie wykorzysta膰 bezkresne 艂膮ki na Zaporo偶u i Siczy. By艂a w艂a艣cicielk膮 pot臋偶nych stad byd艂a. Dziwi艂a si臋, 偶e inni nie korzystaj膮 z dobrodziejstw tamtych ziem. Bogaci艂a si臋 tak偶e dzi臋ki w艂asnej inicjatywie, nie tylko dzi臋ki podarkom m臋偶a-kr贸la. Podobno. By艂am kiedy艣 sekretark膮 wa偶nego dyrektora. Nie by艂 a偶 taki wa偶ny, nie mia艂 zbyt du偶o do roboty. Ja te偶 nie. Du偶o wtedy czyta艂am ( z g艂ow膮 w szufladzie niemal). Czyta艂am wszystko co wpad艂o w r臋ce. Czasami \"Przyjaci贸艂k臋\", czasami \"Jesie艅 艢redniowiecza\". R贸偶nie. Teraz dobrze jest teraz poczyta膰 Chmielewsk膮. Z domieszk膮 Dostojewskiego ;)

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
馃尰馃尰 Stello,jak Chmielewska pod r臋k臋 z Dostojewskim,to chyba \'\'Ca艂e zdanie nieboszczyka \'\' ? Jay i Tw贸j male艅ki pacjent.My艣l臋 o Was. Idalko,my i tak jeste艣my bogate.We wiedz臋 o 偶yciu.:) A sumy neapolita艅skie ? Sp臋dza艂y sen z oczu Zygmuntowi Augustowi,ale nam po prawie 500 latach - ju偶 nie.Chocia偶,jakby si臋 g艂臋biej zastanowi膰....skoro s膮 nam winni ? U艣ciski - Aleks.

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Wysz艂am z domu zaraz po wpadce:D na Werand臋,wr贸ci艂am przed chwil膮,czy ja doprawdy jestem jeszcze emerytk膮?!Chyba nie:D:D Jak mi艂o przytuli膰 tak膮 Jay zapracowan膮馃尰i to jeszcze jeszcze jak sensownie,studia medyczne i nauczanie ludzi j臋zyka!To a偶 si臋 w g艂owie nie mie艣ci,jak Ty sobie z tym radzisz鉂わ笍 Jeszcze tylko dwa tygodnie i b艂ogie lenistwo w Polsce!呕eby tylko mg艂y nie by艂o!!!!Dzisiaj ju偶 wszystko lata艂o,ale wczoraj cisza podniebna:D Idalio馃尰 podoba mi si臋 ten wiersz - zauwa偶y艂am potem,偶e jestem bli偶ej z kotem:D:D.Tak w艂a艣ciwie zauwa偶y艂am to na samym pocz膮tku,kiedy karmi艂am i g艂adzi艂am ma艂膮,rud膮 kruszynk臋 troch臋 przestraszon膮,偶e nie ma tu mamy. Stello馃尰 szufladkowa艂a艣 sobie ksi膮偶eczki? Bardzo mi艂e zaj臋cie,sama to praktykowa艂am w miar臋 mo偶liwo艣ci:D.na popo艂udniowych dy偶urach. Aleks馃尰te sumy werandowe:DPodoba mi si臋 pomys艂 z Parti膮 Kobiet,bo tak naprawd臋 nie ma na kogo g艂osowa膰.Sobie wyobra偶acie: Werandowa Partia Kobiet:D Nie widz臋 Aurinko馃尰Nie wyobra偶am sobie Partii bez niej:D Pozdrawiam 馃憚

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
馃尰 Hej,jest tam kto? Pami臋tacie \'\'N贸偶 w wodzie \'\' ? Genialny film Romana Pola艅skiego ? Chyba ostatni nakr臋cony pod flag膮 polsk膮 ? Chyba zaczyna艂am wtedy nauk臋 w liceum,i idolk膮 dla mnie by艂a Basia Kwiatkowska - 偶ona Pola艅skiego.. I mo偶e pami臋tacie mroczn膮 muzyk臋 do tego filmu - Krzysztofa Komedy ? Ta muzyka ju偶 wtedy zapowiada艂a wielkiego tw贸rc臋 艣cie偶ki d藕wi臋kowej \'\'Dziecka Rosemary \'\'.. I ten scenariusz Skolimowskiego ,kt贸ry akcj臋 filmu osadzi艂 na Mazurach...kochanych Mazurach - Riwiery naszego pokolenia. A pami臋tacie przystojnego Andrzeja,dumnego posiadacza jachtu,samochodu oraz pi臋knej 偶ony ? I 艣wietnego Leona Niemczyka w tej roli ? A teraz ten kr贸l 偶ycia - nie 偶yje.Jest ju偶 wspomnieniem i przemijaniem. Niepr臋dko zostanie zapomniany.Chcia艂abym tak przemin膮c.Ale ten przywilej ,maj膮 tylko ludzie wielcy. - Aleks.

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach

×