SEKRETARKI - łączmy się !!!

Odświeżam temat na szczęście znalazłam nową pracę. Już nigdy nie chcę być sekretarką:-P Flower Flower Flower jesteś?

Laura GRATULUJĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! mam nadzieję, że mimo to będziesz tu zaglądała. Ja mam duuuuuużo pracy, zresztą jak zawsze, a na dodatek studiuję i właśnie trwa sesja.........tyrka :-(

Sekretarki podobno dają szefom

\"Podobno\" oznacza, że nie każda to robi. Równie dobrze dają np księgowe czy sprzątaczki. Flower - sekretarką mam nadzieję że już nigdy nie będę;) Ale zaglądać na ten topik - postaram się, choć pewnie w domu bo z tego co słyszałam w mojej nowej pracy nie będę miałą na to czasu. W każdym razie - wkurzają mnie takie wypowiedzi jak ta powyżej [złości się];)

Kolejny przykład człowieka pustego jak bęben

Będę podtrzymywać ten topik przy zyciu i NIC mnie nie powstrzyma:-D

o

SEkretarka jest chyba jedynym stanowiskiem, na którym nie grozi awans. No bo kim zostaniesz? Szczebel wyżej nad tobą jest tylko Szef. Poza tym jest to zawód, gdzie moim zdaniem nie grozi żaden rozwój. Robisz kawę, wpisujesz listy, rezerwujesz restauracje i wykonujesz mnósto telefonów. Jesteś osobistą służącą. Ja miałam o tyle gorzej, ze zajmowałam się trochę księgowością, fakturami i przelewami, poza tym prowadziłąm też sprawy kadrowe, pisałam umowy o pracę, świadectwa. Dodatkowo pisałąm przewodniki pracy i co miesiąc liczyłam tzw. akordy (wypłaty). Nie wspomnę o pisaniu ofert i zapytań ofertowych. Wszystko to za 600 zł, dojeżdżałam do pracy 30 km. Jeśli do tego dołożyć narwanego szefa bałaganiarza, który sam nie wie, czego chce i tabuny gości przewijających się przez jego gabinet... Same widzicie;)

Dzień dobry, dawno mnie tu nie było, ale czas mi nie pozwalał. Egzaminy na studiach, dom, praca,praca,praca. Dzisiaj jest nasze święto koleżanki - DZIEŃ SEKRETARKI, jak narazie nikt nie pamięta, pociesz mnie myśl, że jestem w pracy dopiero od pół godziny, jest szansa, tymbardziej, że o 15 Rada Nadzorcza, dzień jest przez to dłuzszy :-)

Witam z mojej nowej, niesekretarskiej już pracy:) Cieplutkie pozdrowienia dla wszystkich sekretarek:)

Witam wszystkie sekretareczki byłe, obecne i te które nimi będą. Świetny topik. Niestety tez jestem sekretarką. Uff! Jaka to ciężka i odpowiedzielna praca, ale o tym my tak naprawdę tylko wiemy. Cieszę się, że mam szefową. Z facetem - szefem chyba byłoby mi o wiele ciężej. Miłego dnia......... Jeszcze tu wpadnę.

Witamy nową bywalczynię naszego topiku:) Może wreszcie przestanie on przypominac prywatny czat mój i Flower7:-D Był kiedyś taki topik \"kto ma ochotę kopnąc dziś swojego szefa w dupę\". Może wrzucimy ten wątek tutaj?

Myślę, ze ten wątek jest jak najbardziej na miejscu, Laura Ty to masz wyczucie. Pozdrowionka.

Witam! Laura i jak nowa praca?

Witam wszystkie Sekretarki:) właśnie miesiąc temu zaczęłam nowa pracę i moje stanowisko mogę okreśłić mianem sekretarki:)

Flower7 Nowa praca naprawdę super, z moim obecnym szefem nie mam w ogóle kontaktu, towarzystwo super, praca trochę trudna momentami, ale powoli się uczę i pewnie już niedługo będę expertem ds. exportu:) Pzdr

Witam nową sekretarkę i zachęcam do dyskusji oraz wymiany doświadczeń. Laura napewno sobie poradzisz, jeśli na stanowisku sekretarki sobie radziłaś i musiałaś zajmować sie wszystkim od A do Zet, to ekspertem będziesz napewno doskonałaym. Życzę powodzonka.

Dziękuję za miłe słowa:) Poprzednia praca uodporniła mnie właściwie na wszystko, więc myślę że sobie poradzę. Odnoszę nieodparte wrażenie, że nasz topik czasy świetności ma już za sobą. Albo inne sekretarki są zbyt zajęte, aby pisać, albo może nie umieją obsługiwać komputera?;)

sekretarki sekretarki. ja awansowałam na szczytne stanowisko z krzesełka księgowej. :) buahaha.

i sie zaczerniłam :)

Witam, co nowego? Jak przeżyłyście badanie sprawozdania finansowego za zeszły roczek? Ja mam już nawet sesje egzaminacyjną za sobą, mimo to w pracy zapieprz i na odpoczynek urlopik nie mam co liczyc.

a ja zaczełam 2 tygodnie temu i dopiero się uczę. Na razie umowe mam na 3 miechy więc nie wiem co ze mną będzie. Możecie doradzić jak sobie poradzić?

Odświeżam topic, dziewczyny jestescie? :) Musialam zmienic nick, bo nie pamietam hasla:/ :)

ja jestem na posterunku

Czesc Animutka, widze, ze umowe przedluzyli:) gratuluje:)

Aniunitka*

jestem w szoku! pamietasz jeszcze mnie? przedłuzyli na 5 lat aż skończe studia.

No to super, ja tez nadal pracuje , w tym roku bronie prace licencjacka :) jeszcze 2 lata magistra i szkola z glowy :)

ja dopiero na drugim roku.. :( mam nadzieje że zleci. jeszcze 4 semestry i licencjat. a później się zobaczy.

podnosze z nudów :) juz w domku