RODZIMY w SIERPNIU 2006

Donn, ale jaja.... Tu mi kaza malego szczepic, bo ja jestem z Polski, a wszystkie dzieci migrantow ze wschodniej Europy ponoc maja podwyzszone ryzyko zachorowan na tuberkuloze... a z tego co mowisz w Polsce nie szczepia, no to ladnie, co? Pytali sie mnie czy wybieram sie do Polski niedlugo i rekomendaowali szczepienie razem z szczepionka na zoltaczke itp. Nie bedzie dodatkowego klucia, ponoc wsyzstko za jednym zamachem, tylko jak te moje male stworzenie po tych szczepionkach bedzie sie mialo potem???? Idziemy tam 22 listopada. Ja nie pamietam, zebym miala tuberkuloze, a ze znanych mi dzieci, ktore na to zachorowaly znam tylko jedno: moja chrzsniaczke. Choroba, co fakt, to fakt byla paskudna i Luizia czula sie strasznie oslabiona, dostala mase antybiotykow, ale koniec byl szczesliwy... Sama nie wiem. Moj Maxio sprawia wrazenie wzorowego spiocha. Dzis w nocy spal nam 8 godz. bez przerwy! Jaka ja jestem mu za to wdzieczna! Czyli jednak prawde pisza w tych ksiazkach, ze po 6 tyg. od narodz. sen dziecka sie normalizuje i zaczyna sypiac regularnie w nocy. Diann, swietny pomysl z ta psychologia! Ja sie zastanawiam nad socjologia i psychologia, jesli mnie bedzie kiedykolwiek stac :-P Tu studiowanie psych. zajmuje 6 lat, a waznym elementem jest rowniez chodzenie na psychoterapie. Wg Szwedow nie mozesz byc dobrym psychologiem, dopoki sam nie spojrzysz na to od strony pacjenta... a przy okazji eliminuje sie tym samym ryzyko wyksztalcenia pedofolow na psychologa dzieciecego czy seksuologa. Mowilam Wam ze strasznie mnie podbudowuje i motywuje usmiech Maxa? Czuje jego pozytywne reakcje i chce mi sie tym bardziej wysiliac zeby maly mial dobrze :-D Dzis robie pranie, a potem J zabiera nas do lasu i do kafejki. Wczoraj wybieralismy sie jak sojki za morze i nic z tego nie wyszlo... no ale juz ja dzis wszystkiego przypilnuje ;-) Buziaczki dla was i malsuzkow!

plusia>> znalazłam coś takiego \"W Polsce są dokonywane obowiązkowe szczepienia BCG. Wprowadzono je od 1955 r. Szczepione są wszystkie noworodki oraz ponownie dzieci bez wyraźnej blizny poszczepiennej i z ujemnym odczynem tuberkulinowym w 2., 6., 12. roku życia. \" czyli szczepi sie ale później... na wszelki wypadek to dobrze zaszczepić... Auruś wczoraj była szczepiona szczepionką 5w1

plusia>>> ale ze mnie pierdoła:) spawdziłam teraz dzieci są u nas szczepione przeciwko gruźlicy w szpitalu zaraz po urodzeniu i to sie nazywa BCG...

Donn, dzieki slonko :-)

toche namieszałam :) no ale najważniejsze udało sie sprawdzić... :P

donn>>to było pierwsze szczepienie Aurorki czy drugie?

a moj chlopak ma szczepionke ta ze szpitala tylko i jeszcze nbie byl szczepiony a ma juz 2 miesiace, ale to chyba nie ejst niebezpieczne... wiecie cos w tym temacie??

be_B>>> trzecie :)

zuzia29>> mój syn też jeszcze oprócz szpitalnego szczepienia nie był szczepiony, bo miał infekcję jakąś. Teraz jest zdrowy, ale trzeba odczekać 2 tygodnie, więc dopiero pod koniec października będzie pierwsze jego szczepienie. Póki co ja się przeciwko grypie zaszczepiłam

czesc dziewczyny nie ma mnie długo bo siedzę z Kubusiem w szpitalu, ma zakażenie dróg moczowych jak Maciuś też e-coli tylko strasznie oporne do wytępienia w niedziele pojechaliśmy z 40 stopniową gorączką, wyjdziemy najwcześniej we środę to wtedy dam wam znać pa

zuzia29, nie martw sie, Max dostal jak do tej pory jedynie wit. K zaraz po urodzeniu, tu pierwsze szczepienie robi sie dopiero jak dzieci koncza 3 miesiace, kolejne dawki sa w 5 i 12 miesiacu... zmartwilam sie ze nikt nie szczepi tutaj przeciw zoltaczce, jedynie osoby z grup o podwyzszonym ryzyku, ale kto sie tam kwalifikuje? Musze sie zapytac poloznej przy nastepnej okazji, czemu tu sie nie szczepi przezciw hepatit B razem z innymi szczepionkami, bo zdaje sie ze w Polsce to sczzepia wsyzstkich od razu? :-(

Plusiu,ja to bym chodzila nate zajecia ze wzgledu na ta psychoterapie:-)))) Tylko ciekawe czy by mnie dopuscili do wykonywania zawodu,hehehe To tylko marzenia,ale przeciez zycie jest dluuuuuuuuuuuuuuuuugie a my mlooooooooooooooode i pieeeeeeekne rzecz jana:-)))) Zuzia!!Na forum wchodzisz a na gadu znaku zycia nie dajesz!!wstydz sie:-) wyslalam Wam moje zdjatko z moja pociecha,kupie ten sterinal.Dziewczyny,ja zyje w glebokim szoku,ze te dzieci tak szybko rosna,Michas juz prawie nie miesci sie w wozku,taki jakis gigant!Kazdy ciuch ktory dostaje a jest za duzy musze za pare dni juz przymierzac,bo normalnie przepasuje ten moment kiedy bedzie mu dobry :-) Widzialam na allegro takie zestawy ciuchow dla dzieci,jak sie za tym opowiadacie?sa w wiekszosci uzywane,ale za komplet np.35 ciuszkow,takich fajnych,meskich-szpanerskich zaplacisz jedyne 100 zl a co jak co,ale nowe ciuchy sa straszne drogie!!pozdrawiam

Blondi-aniu trzymaj sie życzymy zdrówka!!!!!!Niech Kubuś szybko wraca do zrowia! My z Wikunia też własnie jedziemy do szpitala:( Niestety gorączka nadal sie utrzymuje,mała jest osowiała i bardzo płaczliwa.Nie ma na co czekac,myslałam,że jej przejdzie,ze po panadolu i kropwlkach do uszka bedzie lepiej i obejdzie sie bez szpitala,ale jednak nie:(mam nadzieje,że nas tam nie zatrzymają i że wszytsko jak najprędzej wróci do normy!pozdrawiamy papap

diann.....to chyba Ci zły numer podałam bo nic od Ciebie nie dostałam ;/ 7744485 :)

Diann szafa mojej Gabrysi przepełniona jest pieknymi ciuszkami z lupeksow. Sa duzo piekniejsze niz te dostepne w sklepach i moge sobie pozwolic na to, zeby poszalec :) Polecam rowniez :)

Anna i Blondi -Ania trzymajcie sie Aniolki - wiem co to szpital i jaki to stres. Ale pomyslalam, ze pozytywne jest to ze nasze dzieci trafiaja tam tylko z takimi chorobami a wlasciciwe nawet to chorobkami i ze to raczej tylko ostroznosc lekarzy a nie powazne sprawy :)

Anie trzymajcie sie cieplo i badzcie dobrej mysli!! Ja zas z pytaniem-byla kiedys mowa o ksiazce-jezyk niemowlat tracy hogg,polecacie?bo z tego co pamietam pare dziewczyn nie zgadzalo sie z trescia tej publikacji Michas dzis spal po poludniu 3 godziny,rewela!! Alez wypczelam:-)

Aniulki, niech Wasze pociechy szybko wracaja do zdrowia ... Roxelka, wieki mienely, a na zdjecia czekam :-) Wlasnie sie zastanawialam, czy ktoras z Was karmi tylko i wylacznie piersia? Tzn zadnej wody, zadnych herbatek, zadnego NIC tylko pokarm matki? Ja tak robie, ale moja ciocia napomknela ze od trzeciego miesiaca to bede musiala podawac cos wiecej, czy to rzeczywiscie konieczne, czy moze moge karmic dalej, jak teraz, az do szostego miesiaca bez zadnych kleikow itp... jak sadzicie? Narazie malemu wystarcza to co mam,jakby nie bylo, moje szczescie juz teraz wydluzylo sie o 5 cm :-D Aha, z innej beczki, J twierdzi ze Max bedzie kiedys pracowal w kolejnej ekspedycji na Marsa- myslalam ze spadne z krzesla :-D :-D :-D A Wasi mezowie tez juz sie zastanawiaja co wyrosnie z Waszych pociech? Moj tatus, jak tylko sie dowiedzial, ze urodzila sie corka, to juz sie zastanawial gdzie kupic maszyne do szycia i jak wyksztalcic mnie na krawcowa, he, he... :-D

witam serdecznie ja mam w Nd chrzest Kseni wiec mam troszeczkę mało czasu na pisanie wszystkim dzieciaczkom życzę szybkiego powrotu do zdrowia Ksenia nadal ma infekcje a i nam choroba nie przechodzi - już drugi tydzień chodzę z czerwonym nochalkiem Plusia – ja karmi tylko piersią, choć raz dziennie podaje ok. 100ml herbatki – dlatego żeby podać Kseni wapno i cebion, he no i by pragnienie zaspokoiła, z tego co wiem od 4 miesiąca moja siostra wprowadzała jakieś jedynko bo mleko matki z czasem traci na wartości, a właściwie nie jest wystarczające dla rozwoju malucha Pomysł z tabelką super Kpiotrowicz – podziwiam ja na razie nie mam odwagi bojeeeeeeeeeeeeee się straszliwie bo jutro mija te magiczne 6 tyg Diann – ja tez używam wody morskiej STERINAR – poleciła mi ja pani aptekarka - sama ma maleństwo a te wodę można aplikować nawet jak maluch leży Pomysł z tabelką super, ale na razie nie uzupełniam, bo w PN idę na szczepienie i ważenie Buziaczki pa pa

Ekinio, ja tez jeszcze dziewica poporodowa :-P a wszystko przez ten okres i moja depreche... no ale jak choc jedno przejdzie to sie zabiore do dziela, powolutku, zeby jak to sie mowi nie nagle, bo co nagle to po diable :-p he, he...

Hej dziewczyny. Podczytuję Was czasami bo ja też urodziłam w sierpniu dzidziusia. Powiedzcie mi czy to normalne że nie dostałam jeszcze okresu mimo iż od 6 tygodnia nie karmię piersią a i wcześniej musiałam dokarmiać sztucznym mlekiem? Czuję się tak jakbym miała go dostać ale jakoś jeszcze nie przyszedł. Jakim mlekiem karmicie swoje maleństwa? Ja zaczynałam od Nan1 ale po jakimś czasie mała zaczęła strasznie ulewać i wymiotować i strasznie mało przybierała na wadze. Lekarka kazała mi więc mieszać Nan1 z Bebilon AR i wszystko było ok, potem przeszliśmy na Bebilon1 i dalej mieszaliśmy go z AR i przez ok. miesiąc było dobrze, mała piła i przybierała na wadze a teraz znowu zaczyna grymasić i mało pić (ok. 70-90 ml). Czy jest to możliwe że po jakimś czasie po prostu brzydnie jej się smak mleka? Co o tym myślicie? Udało Wam sie już zrzucić kg po ciąży? Bo mnie niestety nie :( Waga nie chce ruszyć z miejsca. Może mam coś nie tak z hormonami i jak dostane w końcu okres to wszystko wróci do normy i uda mi się schudnąć bo jak na razie to nawet głodówka nie przyniosła żadnych rezultatów ;( Nie wiecie przypadkiem kiedy można zacząć ćwiczyć? Mam na mysli jakieś intensywniejsze ćwiczenia typu aerobik. Muszę w końcu coś z sobą zrobić bo inaczej wpadnę w depresję (wyglądam jak wieloryb). Pozdrawiam Was i proszę o jakieś rady. Klaudia

Grubcia witaj wsrod nas Ja po porodzie zrzucilam do dzis 12,5kg a przedemna jeszcze 6 a jak sie da to 10 do idealnej wagi. Niestety tez czuje sie jak wieloryb bo te cyce takie wielkie i cialo rozlazle ha ha Ja po cesarce codziennie chodze na spacerki po 2 godz a od poniedzialku aerobik w domu jak sie da bo juz moge ale nie za intensywnie. Ja wczoraj stracilam cnote poporodowa i.... kabinuje jak sie wymigac przed nastepnym razem. Takiego bolu to nie czulam od dnia kiedy naprawde cnote stracilam.Myslalam ze mnie rozerwie mimo pieszczot i nawilzania brrr... moze nastepny raz bedzie lepszy Okresu nie mialam mimo ze to juz 8 tyg. a od wczoraj biore tabletki anty i jak sie przyjma to miec nie bede W poniedzialek idziemy na kontrole uszek po raz trzeci trzymajcie kciuki Moj synek jest praworeczny -od kilku dni wklada sobie piastke do buzi prawa wiec ma to po mamie bo tata leworeczny. Hura! Nareszcie cos po mamie. Co do baczkow to walczymy dalej i nic nie pomaga. Kolek jako takich nie ma wieczorem z godzinke marudzi ale w nocy bakale go mecza i bardzo sie wierci i spina mam nadzieje ze z czasem mu przejdzie. Ale sie rozpisalam a to przez to ze nie mam czasu zagladac regularnie bo jak Max spi spie i ja albo jakis obiad lub cos dla siebie robie Caluje najmocniej jak umiem. Odezwe sie po kontroli w Poniedzialek

Kati z tą praworęcznością to nie była bym taka pewna... My oboje jesteśmy leworęczni i Michał również ,kiedy Julia się urodziła też zaczeła ssać lewego kciuka ,więc byłam pewna że będziemy naprawdę wyjątkową rodzinką leworęcznych. Ale ona nadal ssała tego kciuka i niestety...prawie zawsze był w bużce ,więc zajęty i zaczeła posługiać się prawą rączką ,no i jest wybitnie prawo stronna. Teraz obserwuję Martynkę i jest to samo ,jeszcze nie kciuka ,ale piąstkę ,ale tylko lewą... przy czym ssie swojego ukochanego smoka :) Muszę was przeprosić że tak długo się nie odzywałam ale mój komp nadal w rozsypce-czeka na to, aż ktoś się zlituje i go sformatuje. Dlatego nie mam cierpliwości siedzieć przy nim. Martysia rozwija się wspaniale ,jest silna i uśmiechnięta :) Rośnie i przybywa na wadze ,ale do lekarza wybieramy się 26.10 więc dopiero wtedy dopiszemy się do tabelki. Uwielbia się kąpać i przewijać ,na przewijaku ma za głową kosmetyki ,więc często się wygina i do nich gada -chyba z nimi najczęściej rozmawia :) Poza tym jest grzecznym dzieckiem ,nie płacze ,raczej się dopomina ,często jest to forma krzyku-wołania ,czyli głośne AAA ,EEE ,BUU lub żle.. :) Pozdrawiam was serdzecznie ,wasze dzieciaczki ,ściskam mocno te zasmarkane i tulę te bardziej chore. Obyszybciuto wyzdrowiały całuski Aga.

Ratunku macie jakies sposoby na wyleczenie gardla.Od wczoraj mnie tak boli migdal prawy ze nie potrafie nic przelknac.Biore tantum werde bo to podobno moga brac kobiety karmiace.I plucze garrlo woda z sola i nadal boli.Chce szybko wyzdrowiec zeby malej nie zarazic bo bidulka ma juz katarek a jakby ja gardelko bolalo to se tego nie wyobrazam bo nie umiala by nic pic tak jak ja:(

Witam !!!! Widz że powstała nowa tabelka, a więc dopisuje dane mojego synka. ************************************************************************************************ NICK....IMIĘ DZIECKA....TYDZ/M-C ....KG,CM-UR.....KG,CM AKTUALNE ************************************************************************************************ 1.agata_27....Szymon....14/3...........2900,51.......6150g/62cm 2.annaa20 3.gorcia_27....Maciej.......11/3........2950g,54cm....ok5000g/66 cm 4.Kotunia.......Aleksander...11/3.......3050g,54cm...... 5600g/65cm 5.justa29......Patryk..........11/3......3470,54cm.....ok6000g/60cm 6.Donn..........Aurora........11/3........3190,56cm.......5700g/62cm 7.Blondi-ania 8.Bernatka130 9.Livmar 10.Justynka307...Igor......10/2........2800g,50cm.....5570g/ok.58cm 11.Agula30 12.Agata2424 13. Jagna25 14. Stokrotka_26 15. edusia 16.Kika27 17. BE_B.........Michaś.......9/2..........4550g,59cm......6720g/61cm 18.Evvik 19.Maggiem 20.Basia_26.....Dominika....9/2..........2750g,52cm......4300g/56cm 22.Diann.........Michaś.......9/2..........3350g,57cm......5200g/65cm 22.zuza29.......Pawełek.... .9/2.........3440g,55cm.......5200g/60cm 23.Roxelka......Vanessa......8/2..........2730g,48cm......4515g/62cm 24.Doris 25Katienka 26.Agula-Kruszyna 27. ali32 28.Tati78 29.Kati75....MAXIMILIAN....7/1,5....4860g,56cm..........6080g,62cm 30.joanka 31.Oliwia13 32.Plusia....Maximilian.......7/1,5....3475g,53cm.......5815g/57,8cm 33.agulka28 34.Kasia 35.Kpiotrowicz 36. Basia23.....Paulinka......6/1.5.......3400g,56cm......4600g/62cm 37. ToYaB 38. marsjanka 39.padlinka 40.z daleka A.....Kacperek.....6...........2940g...................4500g 41.ekinio 42.Lonta Mój synek chowa sie dobrze. Chodzę na aerobik żeby zrzucic pare kilogramów. Wczoraj byłam , to myślałam że padne. Wicisk na maxa na stepach.Tez już biore tabletki antykoncepcyjne cerazzete, narazie dobrze sie czuje. Niewiem czy wy tez tak macie ,że wogóle nie mam ochoty na seks. Zimno już sie robi nie wiem jak Szymka ubierać. Ciężko dobrać, żeby nie było mu za gorąco i nie za zimno. Narazie uciekam. PA!!!!!!

Witam wszystie słonecznie choć na dworze pogoda bardzo uż jesienna, co do okresu to też go dostałm ale jak byłam u lekarza to p. dr powiedziała ze moze sie pojawix raz dwa lub try po porodzie a potem zaniknąć i pojawić sie dopiero po pół roku, to wszystko jest związane z uregulowaniem gospodarki hormonalnj, i wszystko to jest w normie,,,wiec jesli jest lub go jeszcze nie ma to i tak wszystko jest ok....trzeba uważać z antykoncepcją bo układ hormonalny jest rozregulowany i wszystko moze sie zdazyc:):):) dodałam nowe zdjęcia do babasów:) Aleksander ciągle rośnie i przybiera na wadze:) ubrania musimy już zakładać mu jak na 4 miesiące a do trzech nam jeszcze pare dni zostało:) Uwielbiam jak sie uśmiecha i gagunia sobie,,,,, mówi sam do siebie i chyba dobrze sie rozumie :):):) to wazne zeby był ktoś kto dobrze nas rozumie nawet jak jest to jedna i ta sama osoba:):):) też mam problem z doborem kreacji na spacerki, bo nie chce przegrzać ani doprowadzić do przeziębienia,,,,wiec tak kąbinujemy na cebulke i kocyki i mam nadzieje ze sie sprawdzi, jutro mam zajęcia na uczelni,,,,wiec tatuś cały dzieć spędza z synkiem sam na sam,,,,tatus jest najlepszą niańską jaką znam wiec sie o nic nie martwie, tylko tak mi teskno jak ich nie widze cały dzień,,, no ale to juz ostatni rok,,,,wiec musimy to wspólnie przetrfać:) pozdrawiam gorąco,,,,i całuje słodko wszystkie pociechy

Hej Dziewczyny! Roxelka, Twoja Vanessa jest taka slodziutka! A ile ma pieknych ciuszkow, ulalalalala! Normalnie modelka, jak sie patrzy!!! Z tym aerobikiem to ja bym jeszcze odczekala (u mnie dopiero 8 tyg. po), ale spacery, zwlaszcza szybkie sa swietne, jak zaczelam na nie chodzic od razu kg zaczely spadac :-) Basia, nie martw sie na zapas o te gardelko. Ja i J strasznie sie przeziebilismy ostatnio, a Maxia nic nie rusza! Kati, bede trzymac kciuki za Maxia, na pewno wsyzstko bedzie dobrze, zobaczysz. Co do ssania piastek, to u Maxia wedruje do buzi prawa i teraz mam orzech do zgryzienia, bo juz myslalam ze to oznacza ze on jest praworeczny, a jak widac pewnosci nie ma... Ja zaczelam ubierac maluszka zdecydowanie cieplej. 15\'C za oknem to juz nie przelewki. A w wozku zaczelam nawet podkladac skore owcza, zeby bylo cieplej. Zmykam. Caluje wsyzstkich!!!!

diann, Roxelka>> a czemu ja nie dostałam zdjęć??????

ja dzisiaj jak kangurzyca-lub moj synek małe kangurzatko sie zrobił-cały dzien na rekach \"przytulanski\" był wiec nie czuje rak moj synek spi w pokoju w ktorym jest komp i telewizor i czesto \"sciaga\"tam wzrok-zauwazyłyscie moze u waszych pociech ze lubia patrzec w strone telewizora lub komputera??

justa>> Aurora wygląda czasem jakby oglądała jakiś film :) a dzisiaj wymyśliła że chce cały czas być na rękach i to w pozycji pionowej :) wszelkie próby położenia kończą sie strasznym darciem...