RODZIMY w SIERPNIU 2006

Don poszło

ok zaproszenia powysyłane :)

Kotunia>> Aluś jest poprostu cudo :D niemoge sie napatrzeć na niego... a te włosy no no no ... blondi>> co tam u ciebie?? a gdzie sie evvik podziała?? a tak wogole to poradzie mi jaki rozmiar pościeli wybrać... chce większą niż 160X200 i zastanawiam sie czy 18X200 będzie wystarczająca czy lepiej 220X200...??? i jeszcze jedno znacie jakieś fajne gary do gotowania na parze???

Dobrze ze Aluś nie wie co wy wypisujecie na jego temat, bo by w narcyzm, samouwielbienie i egocentryzm popadł a tak to ja mam rumieńce;) a pro po włosów to z interku znalazłam sobowtóra Alka tylko troche starszego, ale moge sobie reke dac odciać ze za rok beda identyczni, naciełam sie na to zdjecie przypadkiem i w pierwszym momencie pomyslałam ze to zdjecie Alka:) zeby matka dzieci pomyliła,,,ale to wszystko przez to 99% podobieństwo:) naprawde komu nie pokaze zdjecia to mówi ze to Alek tylko dla czego takie duży jest na zdjęciu?? :);) A Co do twojego zdjecia z Aurusią to naprawde piekniejszego i cieplejszego i bardziej miłosnego zdjecia nie widziałam:) CUDEŃKO :) nie mam garków do gotowania na parze ale mam urzadzenie tefala do gotowania na parze....jest rewelacyjne mam je juz ze 4 lata i jestem bardzo ale to bardzo zadowolona, bo uwielbiam dania gotowane na parze, warzywka rybke, ;) Polecam

Kotunia>> może być i urządzenie :D daj jakiegoś linka

donn, nie mogę Cię znależć na naszej-klasie, może Tobie uda się znależć mnie? http://www.allegro.pl/item270586586_parowar_tefal_vitamin_vc_4003_promocja_sklep_gw_.html Taki mam parowar, jestem bardzo z niego zadowolona.

Donn ja mam dokładnie taki jak be_b tu sa jeszcze innego typu ale sa naprawde godne polecenia , mi sie wydaje ze lepsze niz garnek http://www.agito.pl/sprzet_agd/parowary_kombiwary.1129.M.html?bid=59&gclid=CIOMv9vK_48CFSYNZwodnwIp9w

be_B; Kotunia>> gar fajny o coś takiego mi chodziło :D...pooglądam jeszcze sobie dokładnie bo teraz na spacer lece :)

hello! Pomimo nie przespanej nocy (Jaśko- i wszystko jasne), zmęczenia pracą, mam dobre samopoczucie! No wreszcie coś zaczyna się dziać w moim życiu!Sorki ,że tak tylko o sobie, ale mam news-a KUPUJEMY WŁASNE MIESZKANIE w tym roku umowa przedstępna a latem przeprowadzka! wreszcie będziemy mogli robić co tylko się nam podoba! ahhhhh!2 pokoje duża kuchnia ,duży ogród- dla nas bajka!Bierzemy kredyt na 20 lat.Mam malutki problem co zrobić -dalej pracować , czy wrocić na wychowawczy. Chciałabym wyjechać też do Holandii ale warunkiem jest to ,że będe pracować bo to zakład nas wysyła. Mam nadzieję,że wszystko wyjdzie w praniu. Dzięki \"naszej klasie\" odnalazl mnie kumpel, którego nie widziałam 12 lat!super sprawa!,a jest co powspominać! hi hi no i szukać mnie tam laski , szukać i dzięki za zaproszenia! Nasze brzuchatki całuski dla was! Moja koleżanka ta z porodówki (opowiadałam wam o niej , to ta co synek wypadł jej z balkonu)jest w ciąży i wszystko wskazuje na to ,że drugi dzidziuś urodzi się znowu koło sierpnia. Pozdrawiam wszystkich i ściskam!

:) ej - ja też chcę was pooglądać naszej klasie - wyślijcie namiary na siebie : puszczyk@o2.pl. Jak posiedzę i pomęczę męża to może i ja dodam tam zdjęcie - cierpliwości mi nie starcza na samodzielne z totym walczenie:( Ha - Bruno powiedział dziś pierwsze niby zdanie - tylko dlaczego było to - \"mamo papa tam tam papapa\" - ze wskazaniem palcem że mam się wynosić z pokoju bo jaśnie wielmożny królewicz zamierza zapaść w sen - a ja chciałam przy łóżeczku poczytać mu bajeczkę nękana wyrzutem sumienia, że późno wróciłam z pracy - ech - normalnie umarłam ze śmiechu jak stał w tym łóżeczku pokazywał palcem na drzwi i mówił to swoje mamo papa - ciekawe czy tylko tak mu wyszło czy to rzeczywiście pierwsze dwu słowne zdanie - w sumie mógłby wg. książek - ale ja tam podejrzliwa jestem wobec tego co piszą o rozwoju dziecka bo mi nigdy nic nie pasuje ;) Byłam dziś na pierwszych zajęciach z tańca brzucha - jej biodra i uda mi odpadają -a le jak to da teki efekt że będę się ruszać choć w jednej setnej tak ładnie jak instruktorka to gotowa jestem rozklekotać swoje stare kości na amen;) Mam pytanie - jak będzie wyglądał u Was mikołaj? Przebiera się ktoś za niego, czy tylko prezent wręczany albo może wkładany pod poduszkę, czy może jakaś organizowana impreza w jakiejś sali zabaw albo innym hipermarkecie? My zastanawiamy się czy nie pojechać na organizowane wręczanie prezentów za miasto - wycieczka autokarem rodzice dzieci - płaci się za przejazd a mikołaj aniołki i diaboły w cenie - prezent trzeba dostarczyć oczywiście - ale nie wiem. Zadumałam się nad tym czy chcę żeby moje dziecko wierzyło w mikołaja - niby miło tak wyczekiwać, list pisać - ale potem jak przestanie wierzyć, albo powie mu kto że mikołaja nie ma i pomyśli dziecko, że mamusia i tatuś go w konia robili - rozczarowanie i takie tam - hmmmmmmmmmmmmmm

Bernatka biedactwo a kto ci naopowiadał takich historii ze Mikołaja nie ma?? ;) dzieci maja taka wyobraźnie i zyja w takich bajkach jakich chcą....nawet jak w domu nie ma nic to sobie wyimaginują wszystko...i to jest najpiekniejsze, a tajemnica Mikołaja, oczekiwanie, podniosła atmosfera, i cała magia to to co dzieci kochają i czego nie mozna im odebrać....takie jest moje zdanie, a że Św. Mikołaj istnieje wiem na pewno:) co roku dostaje prezent choć od pewnego czasu nie yta sie mnie osobiscie czy byłam grzeczna:) sama mu to mówie:) Wczoraj w nocy, moje dziecko odstawił taką scene ze ja i T. zwijalismy boki:) a mianowicie ok 24 kiedy mielismy zamiar udac sie spac a synus spał juz 3 godzine moje dziecko nagle zaczeło sie śmiać... i zeby tylko sie usmiechneło przez sen, ale on rechotał hihotał jak by go ktoś gilgotał, śmiał sie na głoś do rozpuku, i....spał cały czas:) wyglądało to tak śmiesznie, i nie obudził sie tylko pogadał troszeczke, i dalej sie hihrał, trfało to z 10 min takiego smiechu po którym widać był nieźle zmeczony:) śmiech przypominał mi jego reakcje na gilgotki i na jedna reklame, w reklamie danio jest taki stworej \'\'głód\'\' jak go widzi to tez sie tak głosno smieje, wiec uznaliśmy ze śniła mu sie \'\'metoda na głoda\'\' wiec jak widać wyobraźnia i marzenia zaczynają intensywnie odgrywać swoją rolę, i powiem wam ze wole jak sie w nocy smieje niz płacze wiec moze sie przestawi?? A co do Mikołaja to mysle o tym zeby jakis przyszedł do Alusia prawdziwy:) ale t jeszcze musimy ustalić;) życze miłego dnia:)

Witam:) no ja sie dowiedziałam 2 dni temu ze rodze w sierpniu,co za tym idzie ...spuchniete nogi od gorąca !!! juz to przerabiałam 5 lat temu ale w lipcu.Przytyłam 10 kilo bo przestałam palic ,teraz jestem w ciazy i chyba do porodu bede miała na sobie 100 kilo!! Wyzaliłam sie :( pozdrawiam was kobietki!

U mnie bez nastroju... wreszcie dostalismy wyniki badan G - ma niedobor immuno czegos tam i dlatego lapala i na razie bedzie lapala wszystko....mamy stworzyc jej \"sterylne\" warunki - zero kontaktu z przeziebionymi, sal zabaw, marketow... chyba tylko basen nam teraz zostaje bo tam chodza zdrowe dzieci;) jesli poziom tych immuno.. nie zacznie rosnac to nici z przedszkola i tego typu imprez... lekarz bedzie tez rozwarzala wstrzykniecie bialka od innych dawcow:( moze sie to jednak skonczyc tym, ze organizm calkiem sie rozleniwi i sam przestanie walczyc z czymkolwiek:( ze szczepionkami niby ciut lepiej -badania robione pod ich kontem wyszly ok, ale w zwiazku z tym, ze G jest podatka na infekcje to zaraz po szczepieniu, albo przed cos lapie.. .w pt dostaniemy zalecenia co mamy robic dalej - na pewno jednak wszystkie zywe szczepionki odpadaja (chyba odetchnelam ). Do tego D wyjechal na 3 dni, a ja siedze przybita. Nikt nas nie odwiedza, kazdy ma swoje sprawy. Uciekam spac - G obudzila mnie dzis duzo za wczesnie.

Mikołaj - u nas też bedzie, tylko niewiadomo kto nim bedzie, o ile mój 7-letni siostrzeniec nieprzyjdzie ze szkoły i nie powie że Mikołaj nie istnieje, juz w tamtym roku dzieci usiłowały mu to powiedzieć, że rodzice kupują prezenty, ale że Mikołaj przyszedł i dostał wspaniały prezent, nadal w niego wierzy, i niech tak zostanie, a ja wierzyła w Mikołaja do 10 roku życia, mój tato sie za niego przebierał w jakieś stare łachmany, bo kiedyś nie były te czerwone do kupienia, mój brat cioteczny podglądał tate i jak przyszedł pociągnełam go za brode i moje siostry młodsze już wiecej w niego nie wierzyły, a póxniej co roku zgldałyśmy po szafach, gdzie nasze prezenty mogą być ukryte, ale jakoś nigdy ich nie znajdowałyśmy, dopiero w noc wigilijną zostały podłożone pod choinkę Bernatka gratuluje słowa mama z ust Brunka, i jego pierwszego zdania :), a Tobie Kotunia zazdroszcze tego śmiechu Alusia przez sen, u nas Ksenia płacze, choć teraz juz mniej ale czasem był problem z jej dobudzeniem Moniap31 WIELKIE GRATULACJE nie ma jak własne mieszkanko, (nam jeszcze 27lat do spłaty zostało :P) na swoim jest super i nikt nie odbiera nam prywatności zapraszam na drugą kawe przed południem

:) Kotunia - ja osobiście w Mikołaja wierzę bezapelacyjnie - i tez uważam, że dziecko powinn9o poczuć tę Mikołajowo świąteczną magię -a le tak się zadumałam tylko nad zderzeniem z brutalnym betonem rzeczywistości kiedy kolega z piaskownicy mówi Ci skąd się biorą dzieci (ja osobiście długo byłam przekonywana przez rodziców, że zakupiono mnie w sklepie a brata w kapuście znaleziono - gadałam biednemu mojemu bratu, że mnie kochają bardziej dlatego że za mnie zapłacili a jego mają za darmo a jak się za coś zapłaci to się to ceni -ciekawe skąd miałam takie teorie ;) i że prezenty podkładają rodzice - znam dzieci, dla których był to szok:))) Kpiotrowicz - duuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuży ogrrrrrrrrrrrrooooooooooooooooooomny dla Was ekinio - a mogę tę kawę teraz? - teraz mi się chce i mam czas:)

hej no to ja dzisiaj zapraszam na kawke...pisać komu jaką :) Bernatka>> no niby racja z tym betonem... ale troche magii w naszym życiu jest moim zdaniem konieczne lece coś posprzątać i na jakieś zakupu.. bo Doris z Alą maja w paść niedługo :)

Donn ja poprosze kawusie z mlekiem tylko słabszą bo juz jestem po porannej kawie która przygotowuje mi mój kochany maż, zebym sie obudziła,:) to jego sposób ;) męzuś juz w pracy a my jeszcze z alkiem w pieleszach:) czas na sprzątanie śniadanie i ja bede uciekać do pracy, aha kupilismy wczoraj prezent dla alka, bedac na zakupach zobaczylismyja wygląda odkurzacz pyłek dla dzieci, a ze mój synus za najlepsza zabawke uwaza własnie nasz odkurzacz, to postanowilismu ssprawic mu własny;) moze juz jak go dostanie nie bedzie rano biegł do szafki i wyciągal naszegoodkurzacza i wszystkich rur i szczotek;) dzis mam zamiar poszukać jeszcze prezentu dla mojego T. choć jemu czasami ruzga by sie przydała;) ale cóż dostanie prezent moze bedzie to prezent mobilizujący:):):)tylko nie mam pojecia jaki to miał by byc prezent...moze wy cos podpowiecie?? życze miłego dnia, andrzejkowego wieczoru miłego...

Donn ja z expresu poprosze przyda mi sie dziś, cąły czas pada wiec z lenistwa wyciągnełam auto by jechać do sklepu 500m dlaej bo lodówka pusta :P, wczoraj wieczorem zapazrzałąm sobie herbate i szklanka mi pękła!!! i poszło na mnie, dobrze ze w dzinsach byłam, i że w domu fenistil żel miała sąsiadka to prawie śladu nie ma, i że Ksenia była w tym czasie na rekach u K, który późno wrócił z pracy, wole niemyśleć co by było gdyby ona stała obok mnie albo nawet za mną buuu

Kotunia a ten odkurzacz jest super, sama myślałam dla Kseni ale juz mamy Puchatka z wierszykami i z piosenkami

a ja mialam fajna zabawke na mikolajki dla gaby i dalam jej juz dzis - tak sie nudzila i marudzila;) za to od kilku godzin ma zajecie;) to taki domek ze zwierzatkami zamykanymi na kluczyk. Trzeba umiec je otworzyc, wlozyc w odpowiedni sposob. Wydaja dzwieki i graja piosenki. buziaki:)

a ja wpadam sie pozalic..........moje dziecko zaczelo sie wszytskiego bac,szczekajacego psa,much na obrazkach,pajakow w katach ,nawet w domu nie grzeje bo wlaczona terma ja przeraza ,nie wiem co sie z nia stalo............i nie wiem jak zaradzic!poza tym doszlam juz do perfekcji w malowaniu kotow,dzis jak byla kolezanka to nie mogla wyjsc z podziwu jak ja to pieknie maluje kotki ,jak jej pokazalam pol zeszytu zamalowanego kotkami to wybuchla takim smiechem.......zabawa u nas polega na tym ze ja jej maluje kotka a Nelcia go zamalowywuje i tak w kolko,dzis bylam z nia na bazarze swiatecznym u braciszka w szkole ,pozniej bylo przedstawienie i tak sie z nia musialam naszamotac ze wyszlam ze szkoly cala mokra,inne dzieci siedzialy cicho na rekach u swoich mam a ta moja corcia tanczyla ,chciala robic fikolki na materacach ,skakala i biegala by po korytarzach kusem,a najlepiej jakby mogla to na schodach by sie bawila,nawet nie wiecie jak tesknie za jakas babcia albo tesciowa.................nawet meza teraz nie mam :( jeszcze nie mam prezentow na mikolaja dla moich dzieciaczkow,a wybiore sie do zabawkowego jak moj synek w koncu sie zdecyduje o co ma w liscie poprosic mikolaja :),nelly chcialam kupic gumowego zwierzaka na ktorgo mozna siasc i sobie poskakac, Kpiotrowicz jak ja ci wspolczuje..... Bernatka synus na medal,ale zdolny :) Ekinio rzeczywiscie mialas szczescie z ta herbata ,raz ze tobie nic sie nie stalo a drugi ze Kseni tam nie bylo uuuffff nawet na sama mysl mam ciary Caluski dla wszystkich i przemilego weekendu !

Ekino brrr - dobrze ze nic sie nie stalo... ja juz jestesm tak pochlonieta badaniami G ze zapomnialam napisac...3 dni temu jak slzysmy na spacer i jak zwykle jechalysmy winda nie zdazylam zareagowac i rozsuwane drzwi wciagnely malej reke:( cale szczescie jej raczka jest mala, a ta szczelina w miare, no i reke wlozyla na sam koniec, tak ze wciagnelo i przycielo do konca palcy. Wyciagnelam je na sile, nie wiedzialam czy zlamane czy nie - opuchlizna zeszla pod zimna woda i skonczylo sie na zdartej skorze tylko.... Strachu sie najadlam ale no i tak pikus w porownaniu do tego, co pewnie jeszcze nas czeka w zwiazku z zaburzeniami odpornosci :(

Edusia Ty to silna i dzielna kobieta jestes:) co z waszym powrotem do polski?

Donn już się odnalazłam :) NICK.....IMIĘ DZIECKA....M-C..KG/CM-UR.....KG/CM AKTUALNE..ZĄBKI ******************************************************** **************************** 1.Agata_27.........Szymon..16.......2900/51........11500 /86.......12. 2.Annaa20 .......Wiktoria..16.......3150/51.......11950/79.........10. 3.Gorcia_27.........Maciej..16.......2950/54........9630 /82.........8. 4.Kotunia.......Aleksander..16......3050/54........1200 0/87........12. 5.Justa29...........Patryk..16........3470/54........120 00/80.......10. 6.Donn...............Aurora..16........3190/56.......100 00/79.......15. 7.Blondi-ania.........Jakub..16........3460/59......1510 0/86........14. 8.Bernatka130......Bruno..15........2820/54........10400 /80.......16. 9.agnese34...........Lenka..15........3320/55......10700 /78.........9. 10.Agula30.......Martynka..15........3060/54.......10000 /...........8. 11.Aga2424..........Miłosz..15........3400/57.......1000 0/............8. 12.Jagna25...........Marta..15........3040/56.......1045 0/...........6. 13.Stokrotka_26 ..Wojtuś..15........3460/58 ......11300/80.........11 14.Edusia……….........Nelly..15...... 3540/53........12000............10. 15.Viki_33............Laura..15........3260/56.......100 00/75........4. 16.Kika27............Natalia..15........3300/52........9 800/76........10. 17.BE_B..............Michaś..15.........4550/59......122 00/79........7. 18.banka26.........Dawid..15........3350/54 ......11500/88.........11. 19.Milka102.......Karolinka..15.......2950/54........700 0/73.........6. 20.Evvik..............Bartuś..15........3090/53 .......8950/71.........3. 21.Maggiem.......Marcelek..15........2260/50 ......10000/74-80.....8. 22.Basia_26.......Dominika..15........2750/52......10300 /76.......12. 23.Diann.............Michaś..15........3350/57.......12 kg/80...........4 24.Zuza29.........Pawełek..15........3440/55.......10700 /78.......12. 25.Roxelka.........Vanessa..15.......2730/48........8900 /86..........11 26.Doris...............Alicja..15.......3460/57.......8 230/74..........12. 27.Katienka......Weronika..15......3300/56.......10730/ 79.........8. 28.agula-kruszyna...Kasia..15......2970/51........11 kg/ 80.........8. 29.Ali32.............Szymon..15......3140/54.......900 0/74...........8. 30.Kati75.........Maximilian..15......4860/56.......1290 0/82........12. 31.Oliwia13............Piotr..15.......3270/59........78 00/72..........2. 32.Plusia.........Maximilian..15.......3475/53......11 500/82,3...........6 33.Kasia 30..........Jakub..15.......4820/58........11120/75........ .7. 34.Kpiotrowicz...Gabrysia..15.......4100/58........10500 /72........6. 35.Basia24.........Paulinka..15.......3400/56........10 300/75........7. 36.Moniap31.............Jaś..15.......3680/56........109 50/78.......7. 37.ToYaB................Staś..15.......3400/55........10 650/76........8. 38.marsjanka....Agnieszka..15......3000/50........10000/ 75 .......12. 39.padlinka............Emilka..15......3260/59.........9 450/75........8. 40.z daleka A.....Kacperek..15.......2940.............9600............ .6. 41.ekinio..............Ksenia..15.......3160/53.......11 000/82.......7. 42.Lonta..............Beatka..15......4150/58........115 00/............5 Trochę zawirowań ostatnio miałam-kryzys w małżeństwie, PIP w firmie, rezygnacja ze studiów, moje chorowitki i takie tam w wielkim skrócie. Postaram się być u was częściej, bo się nam coś wykrusza grono.

blondi>> :D

zparaszam na poranną kawe, bo ja ledwo żywa, Ksenia zasnełą wczoraj o 22.30!! do tego w nocy 15minutowa przerwa w spaniu, zanim jądobudziłąm i zanim sie uspokoiła buu

ekinio>> u nas noce juz troszke lepiej..odpukać.. tfu tfu tfu :P..a kawke chętnie słabą z mleczkiem:)

Donn oki już sie robi, i co do niej jakąś kremówke, czy ciasteczko z musli i z czekoladą??

Ankieta dla mam w końcu działa poprawnie, można głosować :) http://ankietadlamam.cba.pl/ Zapraszam do głosowania!

ekinio>> jak szaleć to szaleć dawaj i to i to :D