Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość miki25

RODZIMY w SIERPNIU 2006

Polecane posty

Dziewczyny jeszcze raz ponawiam pytanie czy czuje ktoras z was dretwienie brzucha? Do tego dostalam uczulenia i to tylko na brzuchu tak wyglada jak rozyczka i nie wiem co robic bo moj gin na urlopie a nie chce panikowac bez powodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zyc sie nie da w tych upalach!!! Roxelka, ja kupilam dwa spiworki w katalogu La Redoute, dwa bo na zmiane, jakby niunia zasiusiala... To super sprawa, dzieci spia o niebo lepiej w spiworkach niz pod kolderka (ktore tez mam, ale zamierzam odczekac jakies pol roku). Wlasnie sie zbudzilam i zaraz ide nad morze, moze tam sie rusza troszke powietrze? Gratuluje meza pracusia! Moj caly dzien za mna biega i nagrywa filmy :-D Wszedzie latal za mna z kamera, na dworcu, kolo domu, czuje sie jakby gonil mnie jakis paparazzi ;-) J mowi ze on nie paparazzi tylko papamaxi ;-) :-D Zycze milego wieczorku,pa. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kati75, Skarbie, ja nie wiem, czy te dretwienie to mozna porownac z tymi skurczami ktore ja mam? Bo wtedy sie brzuch caly napina i ciagnie, ale wysypki raczej zadnej nie widze, wiec moze to jednak nie to samo? A maz w razie czego jakis numer do poloznej gdzie mozesz zadzownic i zasiegnac informacji? Jesli tak, zadzwon, po co sie denerwowac. U nas widac dziwczynki jeszcze nie wrocily z weekendu i cicho....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kati ja nie mam tego ,ale moze masz na cos uczulenie?moze cos zjadlas,moze to nowy balsam?albo jakas rzecz ubralas i byla niedoplukana?no nie wiem,ale zadzwon do poloznej ,ona Cie uspokoi i nie bedziesz sie denerwowac.Jak sie dowiesz napisz co i jak:)pozdrawiam i czekam na dobre wiadomosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kati - Ja mialam na brzuchu takie uczulenie i byla to tzw dermoza ciazowa - na skutek zwiekszonej liczby jakiegos hormonu ... Dostalam jakas masc i przeszlo (mialam to w 5-6 m.c.). Dermatolog mowila ze czesto wystepuje u kobiet w ciazy. Dla mnie to bylo okropne - nigdy nic mnie tak nie swedzialo jak wtedy i w dodatku bylo coraz wiecej. Moze wiec nie mecz sie tylko idz do dermatologa - na pewno przyjma Cie w trybie natychmiastowym ze wzgledu na ciaze. Upewnisz sie co to i bedziesz miala spokoj z uczuleniem (mam nadzieje, bo podobno sa kobiety ktore mecza sie z tym do porodu...). bernatka130 - ja bym do wózka nie wkładała niczego z ceratką bo sie maluch poodparza w taki upał ;) Mysle ze wystarczy kocyk i pieluszka flanelowa :) Doris - ja w koncu kupilam to łóżeczko. Własciciel innego sklepu - ktory sprzedaje te lozeczka rowniez przez internet powiedzial, ze handluje nimi od 3 lat- i nie mial ani jednej reklamacji. Tamtemu poprzedniemu widac zalezalo na sprzedazy lozeczek innej firmy;) Po rozlozeniu wyglada na stabilne, podoba sie kazdemu kto do nas przychodzi ;) Wlozylam do niego normalny materac i mysle ze bedzie sprawowal sie dobrze ;) Zaniepokoila mnie tylko 1 rzecz - na stronie producenta napisane jest ze gorma czesc lozeczka przeznaczona jest dla dzieci do wagi 14 kg. W instrukci ktora dostalam napisali ze lozeczko przeznaczone jest dla dzieci do 14 kg a gorma czesc do 10 kg .... To pewnie jakis blad w druku bo przeciez reklamuja je jako lozeczka do 3r.z. -= ale chyba sama napisze maila do producenta i zapytam co jest grane.... AAAA wazna informacja -lozeczko jak stoi bez gornej czesci rozklada sie i sklada doslownie w pol minuty!! Jak dla mnie jest wiec super :) Mywlasnie wrocilismy z weekendu. Odpoczelam psychicznie, w koncu pobylam wsrod ludzi;) Zaczely mi sie jednak pobolewania w dole brzucha... W nocy mialam dosyc silny skurcz, ktory trwal kilkadziesiat sekund. Dzis tez kilka razy pobolewal mnie dol brzucha - moze nie tak mocno jak w nocy ale chyba cos tam zaczyna sie dziac .... Jutro mam usg, zobaczymy jak duza jest Gabrysia no i pewnie zaraz bedziemy szykowac sie do porodu ;) Strasznie juz tesknie za ta malutka istotka :) Buziaki mocne!! Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
plusia>> to Max sie jednak odwrócił :) Kati>> ja mam teraz takie straszne swędzenia na brzuchu wokół pępka, że normlanie juz nie moge....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kati,donn- moze to potówka?tylko czy potowka swedzi?mi czasami wyskakuja drobne czerwone krostki-szczegolnie po nocy-ale pozniej znikaja-wiec nie wiem czy to jest to samo co u Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kpiotrowicz, ja tez mam takie pobolewania w dole brzucha- co raz czesciej- ale narazie do wytzrymania. Bernatka130, ja i J kupilismy w JYSK skore owcza, ktora wlozymy do wozka. To swietna rzecz niezaleznie od tego czy lato czy zima. Basia23, Z daleka Anglia, mam nadzieje,ze spalyscie dzis rownie dobrze jak ja- nareszcie wypoczelam, bo sie troszke ochlodzilo.... Tati78, mam nadzieje, ze przyjaciolka miala lekki porod :-) Jakla z niej szcsesciara ze to juz po.... Ja dostaje serie kopniaczkow przy samych zebrach, co jest dla mnie nowoscia (kiedy Max lezal w poprzek, to kopal w boki) i nie moge sie nacieszyc, ze malenstwo lezy jak trzeba :-) Od piatku czuje jakby zycie we mnie wrocilo, chce mi sie skakac z radosci, wychodze i spotykam sie ze znajomymi i przyjaciolmi- czuje sie wprost fantastycznie!!!!! Dostalam skrzydel i nie moge sie doczekac porodu!!!!!! Wlasnie niedawno wrocilam z kafejki znad morza i kiedy ujrzalam sie w lustrze, zaczelam sie smiac, bo na bluzce na wysokosci sutka pojawila sie mokra plama (dosc widoczna,hi, hi) Myslalam, ze cos na siebie wylalam,ale wsyzstko wskazuje na to, ze to siara, ha, ha... przeszlo przez biustonosz i bluzke!!!! To pewnie dlatego ze ja i moja psiapsiolka tyle gadalysmy o ciazy i dzieciach az mi polecialo... Przyjaciolka tez stara sie o dziecko i co chwila mnie glaskala po brzuszku jak Maxio fikal swoje fikolki! :-) Zmykam, ide dac odpoczac nozkom ;-) Caluski dla Was wszystkich!!!! 👄 👄 👄 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kati75 przepraszam ze musialas ponowic pytanie. Mialam juz wczesniej napisac. Tez czuje takie dretwienie brzucha. Milam tak czesto z 2 miesiace temu, pozniej sie uspokoilo ale teraz czasem znowu czuje. Mysle, ze to pewnie skora i macica sie naciaga i dlatego. Tylko, ze u ciebie jeszcze dochodzi ta wysypka. Mnie strasznie swedzi w okolicach pepka. Plusia u nas ostatnio troche sie ochlodzilo w nocy, wiec lepiej sie spi. Tobie tez zycze przespanych nocy. Mam do Ciebie pytanie, czulas ze Max sie obrocil czy stwierdzil to lekarz? Jesli chodzi o spiwoerek to tez chcialam kupic, ale dostalam rozek i w nim bede kladla malego do lozeczka a rozek kupie za pol roku, bo takie sa rozmiary(do 6mies. i od 6)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Halo brzusie Dziekuje za typy wczoraj zadzwonilam do poloznej i nie uwiezycie co mi powiedziala: Wysypke mam najprawdopodobniej od herbaty z lisci malin plus dieta kartoflana- organizm od tej herbaty oczyszcza sie podobnie jak od ziemniaczkow i u mnie juz nie mial jak wydalac toksyn wiec przez wysypke na bruchu. Mam ograniczyc picie lub ze dwa dni nie pic tylko wapno i dac sobie na spokoj z kartoflowa dieta, jak nie minie przez dwa dni to do lekarza. Mam nadzieje ze wszystko wroci do normy,jak nie to we czwartek ide na KTG i pokarze brzuchol lekarzowi Moj maz mnie zaskoczyl dzisiaj jak wychodzil do pracy to szepnal mi: Jak zaczniesz rodzic to dzwon! NO wariat on by tak juz chcial swoja \"JUlie\" tulic w ramionach Co do spiworka to mam dwa bo kolderke to zamiezam za jakies pol roku uzywac ze wzg. na nagla smierc niemowleca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej!!! dziewczynki jak wam minął weekend, bo mi na leniuchowaniu... normalnie nic mi sie nie chce... ale dzisiaj postanowiłam być twardza i zabrać sie za sprzątanie... zobaczymy co mi z tego wyjdzie :) ciekawe czy annaa już jest w domu z malutką... co do tego wózka o też jestem ciekawa co sie do niego wkłada przed położeniem dziecka... plusia>> a ta owcza skóra to jakaś specjalna dla maluszków??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :-) widzę, że coraz więcej z Was ma objawy zbliżajacego się porodu. U mnie spokój, codziennie pływam i chodzę na spacerki i doskonale się czuję. Niestety wyszła u mnie słynna niezręczność kobiet w ciąży i wychodząc z pokoju dla psów (a tam wejście jest niższe rąbnęłam się bardzo mocno w głowę. Guz wyskoczył ale też jestem 2 dzień taka trochę otępiała i martwię się, czy sobie czegoś poważnego nie zafundowałam. jak nie urok to przemarsz wojsk :-/ Wiecie, strasznie nie chciałabym rodzić w te upały (w szpitalu nie ma klimy) i mam nadzieję, że tak wysokie temperatury zelżeja w końcu. Bernatka ja do wózka chyba bedę kładła kocyk, na lato cienki, a na chłodniejsze dni mam tzw kocyk hiszpański, który może także funkcjonować jako śpiworek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam i o zdrówko pytam:):):) właśnie wczoraj pakowałam torbe do szpitala i prasowałam ciuszki dla maluszka, było tego tyle ze szok, no ale jak mus to mus, torbe zaczełam pakować tak juz pożadnie bo z soboty na niedziele przysnił mi sie A luś:) że wczesniej chciał sie pojawic na świecie:) a rano poczółam taki dziwny ból ,,,taki dyskomfort jak przed miesiączka wiec sie wycykalam i jak wszystko odkładałam na poźniej to doszłam do wniosku ze moze nie byc później i musze miec wszystko gotowe:) oczywiście ten niby ból zaraz przeszedł i czuje sie dobrze gdyby nie ta duchota,,, miało padać na dolnym sląsku i coś chyba pogoda im sie nie sprawdziła, albo padało tylko jak na złość nie u mnie... co do swedzenia brzuszka to tydzień temu tez w okolicy pepka miałam takie swedzenie, kilka malutkich krostem , ale swedziały niesamowicie, dwa dni później przeszło, i nie mam pojęcia od czego to było, w piątek zauważyłam cos czego nie widzialam prze 8 miesiecy na swoim ciele,,,,u dołu brzuszka pojawiły mi sie rozstepy, wprawdzie małe i kilka ale miałam nadzieje ze mnie to ominie, a tu jednak dopadły i mnie, cały urok ciązy, ale nikt nie gwarantował ze bedzie łatwo:):):) mały w dalszym ciagu chce wyjść przez skóre a najbardziej to lubi miesce pod moimi żeberkami i jak wepchnie tam swoje kochane nóżęta to mi oddychać cięzko, ale czego nie zrobi sie dla dziecka , jestem wstanie podzielić sie nawet miejscem pod żebrami i przepona i pod czym tylko chce:) no to na tyle relacji odezwe sie niebawem a teraz to sie wybieram na zakupy, bo zrana mozan dostać świeże owoce i warzywa na targu a przecież trzeba coś jeść:):):) buziaki dla wszystkich maluszków w brzuszku 😘 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diann
hej,coz tak pusto dzis od rana?:-) u nas skwar,ale wlasnie gadalam,ze znajoma,ktora ma 3miesiecznego synka i jakos tak lzej na sercui przyjemniej jak sobie tylko wyobraze,ze Michas zaniedlugo tez tak bedzie sobie lezal,brzuch mi rosnie,piersi rosna,ale usmiech na twarzy tez:-) sciskam,,,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie :) Ja dzis zafundowałam sobie niezrowy poranek .... w koncu to moj ostatni tydzien z brzuchem, wiec postanowilam mu dogodzic :) Kupowałam bombonieke i kawe dla poloznej, i przy oikazji dla siebie małe conieco. Torcik waflowy z orzechami i ice caffe. Ogólnie jest to dla mnie nowosc, bo nigdy nie przepadalam za slodkim, ale dzis wyjatkowo mnie napadlo, no ale poki co jeszcze moge sobie na to pozwolic, bo po porodzie wracam do starych nawyków :) heheh czyli zero słodkosci :> .hehehe. Spakowana do szptala juz jestem, bo juz na prawde zle sie czuje brzuch coraz bardziej boli i w dodatku zaczełam miec nudnosci.... czy to jest normalne??????? Temperatura dzis w koncu troszke sadła wiec moge zabrac sie za ostatnie porzadki :). pozdrawiam i zycze milego dzionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jagna:-) moja kolezanka rowniez miala nudnosci przed samym porodem- to taki zwiastun chyba:-D :-D :-D ja, porozbierana, siedze na necie:-) musze doprowadzic sie do porzadku:-) tak powaznie:-) nie potrafie spac w nocy...bola mnie plecy:-( wstaje wczesnie i tak mija kazdy dzionek, coraz bardziej ogarnia mnie strach przed TYM DNIEM, czasami staram sie wyobrazac jak silny moze byc bol zeby go wytrzymac? :-( ? Mam, jak widze, zle podejscie do sprawy, ponoc powinnam nie analizowac, nie przejmowac sie, ale to chyba dzieje sie bez mojej woli:-D dziewczyny czy wam rowniez nie chce sie gotowac ostatnimi czasy? ja po prsotu nie mam juz weny ani sily...kazdy posilek jest jak palnowanie wyjazdu na wakacje:-) buziaki tati

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tati>> ja już dawno olałam gotowanie... :) robie tylko coś szybkiego dla siebie, mąż chodzi na obiady.... a w weekend to ostatnio właśnie raczej on gotuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
donn ----- Twój mąz gotuje, jak Ci dobrze, moj potrafi zrobic co najwyżej sandwicha i to ze sniadania, ktore przyniosl z pracy heheheh, no ale za to ladnie sprzata i ogrodem sie zajmuje, wiec nie rzucam sie zbytnio do niego :) hehehe tak w ogole to ostatnio myslalam ze go zamorduje, jak stwierdził: \"lepiej zebys szybciej urodziła, bo juz mnie meczy ta ciaza ....\" hehehe , tak jakby on 9 miesiacy dzwigał cos w brzuchu... Stwierdzenie to bylo dla mnie nadzwyczaj dziwne, bo nawet nie wybredzam i nieczego od niego nie wymagam a tu taki tekst ...szkoda gadac z tymi chłopami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry! 🌼 Z daleka Anglia, nie zwrocilam uwagi, kiedy Max sie odwrocil glowka w dol, wiec sadze ze to moglo nastapic w nocy... Donn, te skore owcza to sprzedaje sie wlasnie dla bebikow, jako wklad do lozeczek i wozkow. Welna wchlania mocz i inne zapachy, a przy okazji, zima cieplutko, a latem nic sie nie odparza. Pierze sie tez bardzo latwo -w srodku do prania welny 30\'C U nas tutaj mozna te skore owcza dostac wlasnie w sklepach JYSK (w Polsce takie tez sa, ale nie wiem czy maja ten sam asortyment) Tati78 ja juz nie pamietam, kiedy mieszalam cos w garnkach, bo to J gotuje codziennie... zyje jak krolowa to prawda. :-D Dzis znowu sie zbudzilam nad ranem i przez 2,5 godz. chodzilam po domu, czytalam gazete, rozwiazywalam krzyzowki itp a nad ranem znow zasnelam. Cosik przekasilam rowniez- zazwyczaj nie jem w ogole w nocy, ale widac organizm potrzebuje dodatkowej energii.... Tu wieje wiaterek i jest ok 22\'C wiec zyc nie umierac! :-D To niesamowite, ze wiekszosc z nas ma juz skurcze przepowiadajace i ogolnie \"czuje\" ze godzina \"0\" wybije wkrotce!!!! Ja mam juz spakowana torbe od miesiaca, ale ciagle mysle co by tam jeszcze dolozyc....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Byłam dziś u lekarza, miałam ktg, które muszę powtórzyć bo coś jest nie tak. Wyszła jakaś oscylacja i deceleracja (zmiany w tętnie dziecka). Ok. 15-ej idę do szpitala na powtórne badanie, jak trzeba bedzie to zostnę już w szpitalu bo mam rozwarcie na 1 palec i brzuch twardy. Mogę mieć cesarkę jak nie dam rady urodzić ze względu na krzywy kręgosłup w części lędźwiowej. A jeszcze jedno, mierzyli mi miednicę i wyszła 22 cm, to dobrze, jak jest już 20 to jest ok. Czas pokaże kiedy i jak urodzę. Wczoraj miałam nudności i nagłe skoki temperatury, fale gorąca, dziś też. Chyba zbliża się poród definitywnie. Poza tym często się załatwiam i mam twardy brzuch, który jest już obniżony od paru tygodni. Skurcze przepowiadające też mam od jakiegoś czasu, tylko wg mnie to było pobolewanie brzucha, ale jak się dowiedziałam dziś od lekarki to jednak skurcze. Dam znać jak zostanę w szpitalu, a jak nie to się odezwę na forum. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Livmar, trzymamy kciuki zeby wsyzstko poszlo pomyslnie!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Livmar>> ja też trzymam kciuki... dziewczynu u mnie pada !!!!!!!!!!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tati mam identycznie z gotowaniem. Od paru dni, najlepiej nie wchodzilabym do kuchni. Moze dlatego , ze nie mam apetytu.Pierwszy posilek zjadam okolo 12 bo trzeba cos zjesc. Nawet nie mam ochoty na slodycze, ktore uwielbialam. Dzisiaj mam kiepski humor,bo od rana czekam na paczke od siostry ktora miala dojsc w tamtym tygodniu. Boimy sie , ze sie gdzies zgubila:( A sa w niej drobiazgi dla malenstwa:( Jak myslicie ile trwa taka przesylka z Niemiec do Angli? Zycze milego dnia.papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ciezaroweczki:)U mnie jak zwygle goraco,sloneczko swieci za chmurkami..Co do spania to juz lepiej bo zrobilismy z mezem sypialnie i przestawilismy inaczej lozko i teraz spimy i spimy az nam sie nie chce wstawac.Czasem musze w nocy wstac siku ale potem dalej spie:)z czego sie ciesze bo sie moge jeszcze wyspac.Dzis czeka mnie ogromna kupka prasowania na sama mysl juz mi sie robi goraco,bo na dworze upal i do tego te stanie przy zelazku ale mysle ze czesc dzis poprasuje a czesc jutro:).Do tego dzis musimy postawic lozeczko w sypialni i to chyba bedzie juz wszystko.AAA jeszcze musze spakiwac torbe do szpitala bo to roznie bywa .Dzis zaczelam37 tydzien ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Laseczki :-) Nie wiem jak Wy, ale ja strasznie spiaca jestem..a jednoczesnie nie umiem psychicznie sie tak rozluznic zeby pospac w dzien. Nigdy tego nie umialam, no, chyba przed ciaza z Gabrysia ;-) terazz na przyklad gabunia spala ponad dwie godziny, a ja zamiast to wykorzystac to tylko sie wykapalam..A kiepsko spie w nocy.A raczej kiepsko usypiam, bo jak juz usne to spie smacznie do rana ( z przerwami na siku) Wczoraj bylam caly dzien nad Swidrem z rodzinka. Super jednak..nad woda zupelnie inaczej znosi sie upaly.Tylko nogi i ramiona za bardzo chyba sobie spieklam, bo szczypia mnie troche dzisiaj. Ostatnie dni mialam bardzo zly nastroj..ciagle ryczalam, klocilam sie z mezem, corka wyjatkowo niegrzeczna byla..po prostu nie mialam juz sil.dalej czuje ze wystarczy mi drobiazg, zebym sie zdenerwowala...To nie jest dobre, ale co poradzic..Moze stres przedporodowy...ale jescze caly miesiac do terminu...ehhhhh Strasznie boli mnie spojenie lonowe po lewej stronie..w nocy jest najgorzej, kurcze, chodzic nie moge juz tak dziarsko jak wczesniej..i wkurza mnei to...taka bezsilnosc..tyle btym chciala robic, a nie mam sily juz..Ale co tam.. Teraz modle sie zeby mi rozstepy nie wyskoczyly.Bardzo sie martwie ze to jednak bedzie nieuniknione..:-( z drugiej strony kazdy dzien bez nowego rozstepu daje nadzieje... eh, jakos tak smece..Przepraszam was za to, ale jakos ciezko mi sie cieszyc zyciem ostatnio..chcialam takk baardzo rodzic w domu..a teraz jednak sama z tego zrezygnowalam, mimo ze wyniki mi sie poprawily..nie czuje sie psychicznie na siilach..kurcze..Co sie ze mna dzieje...eh... Dobra, koncze, bo nic optymistycznego dzis nie napisze tylo biadole jak stara baba :-P Caluje i pozdrawiam cieplo!!!!!!! a aczej chlodno..w te upaly..uffff

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już w domciu - ktg wyszło dobre. Lekarz stwierdził, że mogę zostać, ale nie muszę, więc po co, skoro nie ma potrzeby. Lepiej w domu sobie siedzieć, a jak przyjdzie co do czego pojadę do szpitala. Następną wizytę u lekarza mam w piątek, ciekawe czy dotrwam do tego czasu. Wolałabym mieć już poród z głowy, a tu ciągle nie wiadomo ile przyjdzie mi czekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Livmar, ja również trzymam kciuki 🌻 Plusia ciesze sie że Max sie przekracił 🌻 Jeśli chodzi o gotowanie to zmuszam sie do tego - na nic niemam apetytu, ani na słodycze ani na owoce, w związku z tym znów nieprzytyłam!!! A dziś miałam leniuchować a wziełam sie za pranko dla małej, chyba to najwyższa pora. Wózek juz mam, łóżeczko rónież. Jeszcze w tym tygodniu postaram sie spakować. No i teraz leże - tak jak mi lekarz kazał - z nogami w górze, które i tak sa spóchniete! (odstawiłam wogóle sól i też niepomaga, dziś wypróbóje okład z ziemiaków) Nie pamiętam czy już pisałam ale drentwieja mi rece w nocy! uczucie straszne nieprzyjemne, są wręcz szywne, czy coś może mi pomóc?????? W środe ide do lekarza wiec może mi coś powie na ten temat. To pozdrawiam wszystkie cieżarówki i mamusie, które mają już swoje skarbiki w domku. Buziaczki dla was.🌻 🌻 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diann
Padlinka,witam s swiecie grozy:-) rozumiem Cie doskonale,dziwnie jakos,stres i zmeczenie nie wiadomo czyms tak naprawde...ALE POSLUCHAJCIE TEGO-ZAMKNELI MOJ SZPITAL I DWA W POBLIZU,BO JEST PODEJRZENIE GRONKOWCA!! Ja jestem juz jak lekarz powiedzial -na terminie,a tu prosze,taki cyrk,nawet nie wiem,gdzie mnie wywioza!! Wszystko mi leci z rak ostatnio,schylac sie juz nie umiem a ostatnio nawet sparzylam sobie troszke brzuszek wrzaca zupa!! Czy aby napewno jestesmy gotowe??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×