Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość miki25

RODZIMY w SIERPNIU 2006

Polecane posty

PLUSIU :-) ale jaja:-) zobacz jak maly musi cie kochac:-D po prostu postanowil sie odwrocic:-D na zlosc lekarzom:-D :-D :-) ciesze sie razem z toba:-) :-) :-) sciskam na palcek:-) nogi przestaly mi puchnac...jest lepiej, chociaz boje sie nocki, nie wiem jak wytrzymam ta duchote:-( zostawie chyba chlodna wode w wannie i bede sie tak chlodzic przez nastepne 24 h... dziewczyny, martwie sie ze moja mala wciaz zmienia pozycje....na pewno wczoraj wieczorem, nie potrafilam wyczuc glowki na dole...moze to tylko przejsciowe??? --------------------------------------------------------------------------------------- --------------------------------------------------------------------------------------- dzisiaj w wiadomosciach, tu w Anglii, mowiono o leku na sm, ktory zmiejsza wystepowanie rzutow o 90%:-) maja go podawac w 10 szpitalach na terenie calego kraju, ten lek stosuje sie rowniez w leczeniu raka, dziewczyny jest to promyczek na koncu tunelu, dla takich jak ja:-D :-D :-D smutno robi mi sie wtedy, kiedy czytam wasze posty, a wy tak naturalnie i zwyczajnie po prostu cieszycie sie na przyjscie waszych pociech- ja drze o to zeby byc mobilna i sprawna, jednym slowem pelnowartosciowa kobieta jeszcze przez dlugie lata, codziennie staram sie myslec tylko o dobrych rzeczach, nikt jednak nie dal mi gwarancji na zadne z powyzszych...trzymajcie za mnie kciuki:-) ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- buziaki tati

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tati wiem o czym mówisz - przepraszam żaosobisty wtrent - ale moja mama chorował na sm - lekarze radzili jej kiedy zaszła ze mną w ciążę - żeby ją usuneła - a ona kochana mimo wielkiego ryzyka zdecydowała się mnie urodzić i to naturalnie - po porodzie niestety jej się pogorszyło - ale mimo wszystko starała się mna opiekowac, za dco jej jestem strasznie wdzięczna bo przeciez mogła pójść na łatwizne usunąć ciążę z powodów medycznych - wtedy to było możliwe. A ona urodziła i dała mi tyle ile mogła. Dzielna jestes strasznie i trzymam kciuki, żeby wszystko poszł dobrze - bo przeciez ie jest w 100 procentach powiedziane, że wszystko co złe musi sie stać. czytałm swego czasu dużo na temat tej choroby - szczególnie, że nie wiadomo jak z nią jest jeżeli chodzi o przekaz genetyczny - i wiele przypadków było że po porodach choroba cofała ie na wiele lat i nie postępowała - ja wiem że to nie jest żadne dla Ciebie pewnie pocieszenie ale licze, że wszystko będzie ok -na prawde 🌼, 🌼 🌼 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Plusiu - ja juz prawie w ogole nie wychodze z domu :) Leze i odpoczywam i jest ... coraz gorzej ..... Ich, moze jeszcze troche wytrzymam. Najgorze jest to, ze ta opuchlizna boli :( Tati -ściskam Cie mocno i wierze ze bedzie dobrze :) Musimy w to wierzyc :):):) Uciekam na 2 dni z W-wy! Trzymajcie sie cieplutko :) Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Plusia - no i jeszcze oczywiście gratulacje dla grzcznego synka - oby zawsze taki ukladny byl ;) Ściskam Cie mocno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki raz jeszcze 🌼 :-) Tati- jestes prawdziwym bohaterem!!!!! Podziwiam Cie i mam nadzieje,ze Twoja kruszynka da Ci cale mnostwo pozytywnej energii do zycia a tym samym sparwi, ze Twoje problemy zdrowotne mina, a przynajmniej sie zmniejsza... Bedziesz na pewno cudowna mama- ja juz to widze :-D Kpiotrowicz, cos czuje ze sie pochwalilam z tymi chudymi stopami :-p Biegne do lozeczka potrzymac te cudenka w gorze. Dobrej nocki i slodkich snow dla wsyzstkich, zlwaszcza dla naszych forumowych mamusiek :-) 😴 👄 Do jutra :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
plusiu to bardzo mila wiadomosc ze synek sie odwrocil, wreszcie mozesz byc spokojna kpiotrowicz mi nogi puchly od dawna i ostatnio bardzo ta opuchlizna bolala. Bralam leki detralex, ale pomagaly na poczatku a potem nie bylo juz widac efektow ich brania. Dopiero jak zaczelam pozadnie leniuchowac tzn. wiekszosc dnia staram sie lezec (bo tez mam zalecenia od lekarza ze wzgledu na krotsza szyjke) lub przynajmniej nog nie trzymam na ziemi tylko daje pod nie stolek - to az dziw mnie wzial ze ja tez moge miec tak szczuple nogi w ciazy. Diety zadnej specjalnej nie stosowalam. Bylam tak samo przerazona jak Ty jak nie moglam wejsc w zadne buty! Mysle ze u Ciebie tez sie poprawi. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i poprawiam stopke, bo dzis mam 35 tydzien skonczony :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu - z tego co się doczytałam w internecie to możesz spokojnie ten lek brać w ciąży - napisane, że nie odnotowano żadnego szkodliwego wpływu:) A może to lepsze niż męczyć się z bólem tych opuchniętych nóg i butów nie móc założyć... Słyszalam,ze dlugie moczenie stóp w zimnej wodzie tez moze troszke pomoc. Plusia - bardzo, bardzo się cieszę,że maluch jednak postanowił się prawidłowo obrócić i odbyło się bez interwencji (jak pisałaś o terbutalinie przy próbie obrotu to sie zastanawiałam jak byś zareagowała na ilosć i ewentualną szkodliwość leków podczas cesarki:( - ale wolałam nic nie pisać...) Stokrotka - najważniejsze, żeby wózek dotarł w ogóle i w takim stanie w jakim go zamówiłaś - a czy jeden dzień w tą czy tamtą stronę to już trzeba się przy internetowych zakupach nastawić na cierpliwość i mijanie się z prawdą w odpowiedziach:( Z Daleka Anglia - jakos po Twojej ostatniej wypowiedzi tak pomyślałam - cytuję:Pozdrawiam wszystkich a szczegolnie Basie 26 i wszystkie dziewczyny z okolic Piekar, Rudy i itp Basiu ja bylam zdecydowana od paru lat ze jak bede w ciazy to rodzic chce na Goduli. Jakoś nie doczytałam,ze w następnej linijce piszesz, że to bylo jak mieszkalas jeszcze w Polsce:) No cóż ciąża mi się na oczy rzuciła:) wybacz 🌼 Tati - sm to choroba, o której jeszcze bardzo wiele nie wiemy...więc zupełnie nie ma co wyrokować jak ciąża wpłynie na jej rozwój, a to co na pewno pomoże to dobre nastawienie:)🌼 Nawet nie wiesz jak wiele osób czeka na taki lek o którym piszesz - trzymam z całej siły kciuki, żeby przeszedł wszelkie atesty i jak najszybciej wszedł do użycia:) A co do czucia główki to trudno jest ją wyczuć jak jest na dole -bo moze się wciskać do miednicy i wtedy tylko specjalista potrafi ją tam wybadać - dla mnie pewniejszym objawem jest to, ze nie wyczuwa się jej u góry:) Roxelka - wierzę, że z łożyskiem wszystko się dobrze skończ 🌼 A co do porodów to może rzeczywiście warto te upały przeczekać? Bo noworodek ma problemy z termoregulacją tuż po porodzie i w takim upale naprawdę łatwo o przegrzanie:( a i my się umęczymy pięć razy bardziej:( Ja kupiłam liście malin - jeśli Któraś z Krakowianek poszukuje to chętnie podam namiary na sklep. Ja zaczynam od dzisiaj pić - w końcu 12dni do terminu mi tylko zostało to może rozmiękczę choć troszkę szyjkę:) i potem pójdzie łatwiej:( Milego weekendu🌼 🌼 🌼 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu - napisz mi jaką w końcu podjęłaś decyzję z sprawie łóżeczka - bo mnie się bardzo podobało to samo co chciałas kupić z Arti, ale potem ten facet w sklepie Cię zrażał do niego i nie wiem na czym stanęło - czy kupiłaś, czy jakieś inne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diann
bonjour moje damy:-) Max,jestes rewelka,ze jeszcze fiknales w dół:-) dziekuje dziewczynom za slowa otuchy,wiem,wiem,przeciez sa gdzies chyba jajowi faceci:-) moze ktorys sam mnie znajdzie?:-) Michas boi sie burzy,wtedy prawie zakreca mi sie na szyji,mama sie smieje,ze jak bedzie burza a ja bede rodzic to go wolami nie wyciagniemy:-))) Mi na szczescie nozki nie puchna,ale mam klopoty z jedzeniem,po wszystkim mam zgage,chodze glodna i zdenerwowana,no i pewnie z tego oslabienia kreci mi sie w glowie.Zaraz jak tylko oporzadze chate jeade sobie nad jeziorko,fajne :-)) sciskam na placek-zajebiste haslo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZIEWCZYNY!!!!:-D buzi za wszystkie cieple slowa:-) wszystkie:-) zaraz lepiej robi sie na serduszku:-) doris- czy ty tez jestes z Rudy sl lub okolic? Ja mieszkalam w Halembie przez 10 lat...wczesniej w Gliwicach:-) kiedy napisalas o Goduli, pomyslalam, ze jest chyba tylko jedna...:-D :-D :-D dziewczyny, u nas w nocy padalo...powietrze zrobilo sie jakby lzejsze, ale powraca juz fala upalow.... oj jak bardzo ciesze sie, ze tu z wami jestem, kiedy lapie dolka, tak jak wczoraj- weim, ze moge na was polegac:-D buziakuje was ogrommmmnniee:-) tati

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tati - nie, ja jestem rodowitą krakowianką:) A to co wyczytałaś w mojej wypowiedzi to był cytat z wypowiedzi Z Daleka Anglia - więc pewnie to Ona pochodzi z tamtych okolic:) Diann - będzie dobrze, a co do facetów to nie ma ideałów:( I wiesz jak mówią z nimi źle, ale bez nich jeszcze gorzej...Może Wam się jeszcze poukłada, a jak nie to na pewno jeszcze spotkasz tego właściwego🌼🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie 🌼 🌼 🌼 Nie wiem co sie dzieje, ze ale juz druga noc z rzedu rozbudzam sie i nijak nie moge na powrot zasnac. Wczesniej nie przeszkadzaly mi domowe dyskoteki sasiadow, ale dzis wyjatkowo te \"reggae session\" (z bloku na przeciwko) zalazlo mi za skore. I tak od godz. 2:36 do 7:00 rano nie zmruzylam oka, a jak mi sie udalo, to zbudzil mnie Maxio fikolkami, myslalam ze przez skore mi zaraz wyskoczy :-) Mam nadzieje,ze wyspie sie jesczze do porodu, bo nie chce wygladac jak swoj cien :-P Swoje odespalam potem, jak sie ochlodzilo i cicho zrobilo- dzis sobota, wiec zadnych kosiarek ani budowlancow ni widu nie slychu- i chwala im za to!!!! :-D Moze mialam niespokojny sen po tych wspanialych przezyciach z wczoraj ? ;-) Dla mnie to jak cud, ze Max sie odwrocil!!!!! To fantastyczne moc sie wreszcie podzielic z Wami takimi pozytywnymi wiadomosciami! :-D :-D :-D 🌼 Dzis zabieram sie za uprasowanie tego co upralam ostatnio- cale dwie torby z Ikei sa pelne pogniecionych ciuszkow...aj! No ale przynajmniej jest czym oddychac, wiec lapie szanse :-) Do porodu zostalo tylko 3 tygodnie!!!!! Nie moge sie doczekac!!!!!!!!! produkcja mleka tez juz sie zaczela, Max lezy glowka w dol, tylko czekac na bole i jechac na porodowke! :-D Ja rowniez mam zamiar stosowac elektrody do znieczulania, bo TENS to jedna z bardziej skutecznych i nieinwazyjnych opcji, a przyda sie troszke wiecej endorfin w organizmie, jak sie zacznie na dobre :-) Milej soboty i swiezego chlodnego powietrza dla wsyzstkich mamus\'! Buzka,pa 👄 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, jestem tu rzadko, nie gniewajcie się. Gratuluję mamusiom!!! Doris, proszę, napisz, gdzie kupiłaś herbatkę!!! Ja szukam bezskutecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie jeden dzien nie mialam netu i nie moglam tu do Was zagladnac a tu tyle znowu do czytania:) Plusia Ja tez czesto sie budze w nocy i nie umie zasnac ale to chyba z tego okropnego ciepla. U Nas wszystko ok dobrze sie czujemy z malutka,ale to cieplo mnie dobija,cala spocona chodze ale dobrze ze mam na ogrodku basen rozlozony to zawsze mozna sie tam troszke schlodzic.Moj maz przyjechal na weekend z delegacji wiec nie marnuje czasu tylko spedzam go caly czas z nim bo znowu w poniedzialek jedzie.Buzki zmykam do niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Halo brzusie U mnie takie upaly ze nie ma czym oddychac. Kiedy to sie skonczy? Mam nadzieje ze juz wkrotce bo juz mi mojego slonka szkoda. Plusia GRATULACJE masz kochanego synka Roxelka trzymym kciuki zeby z lozyskiem bylo wszystko ok Blondi- ania trzymam kciuki Stokrotka_26 z przesylkami to tak juz jest dobrze ze dotarla i nie denerwuj sie tak bardzo O opuchliznie to ja pisalam i tak jak Plusia mowi ziemniaczki albo ryz jak kto woli. MI naprawde pomaga caly dzien mam moje nogi tylko wieczorem jakiejs slonicy Dziewczyny mam wrazenie ze dretwieje mi brzuch takie dziwne uczucie i strasznie mnie ciagnal wczoraj w dol, czyzby sie obnizal ale co z tym dretwieniem. Czy ktoras z Was to ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katienka - ja kupiłam w firmowym sklepie Herbapolu na ul.Szewskiej - to nie jest herbatka tylko po prostu liście malin suszone (jedna paczka po ok.2 zł)- służy to głównie do kąpieli - ale pani w sklepie powiedziała,że dla kobiet w ciąży kupuje się to samo i robi z tego napar (jedna łyżka na szklanke wrzątku - odczekać przynajmniej 10min. żeby się zaparzyło i wypijać jednorazowo nie więcej niż pół szklanki - żeby nie przesadzić z działaniem naskurczowym) - zobaczymy czy to coś pomoże:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idę zaraz z przyjaciółką na obiad - trzymajcie kciuki, żebym się nie ugotowała po drodze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doris nic nie szkodzi, ze niedoczytalas;) ale chociaz zrobilysmy zamieszania, ale sie usmialam jak tati tez sie zakrecila. Kobietki w ciazy chyba tak maja, ja tez bardzo czesto sie lapie na roznych pomylkach. Tati to fajnie ze laczy nas wiecej niz myslalam. Teraz mieszkamy w tym samym kraju na obczyznie, a wczesniej tak blisko siebie. Ja pochodze z Bytomia. Na Halembie mam kolezanke, a na Goduli sie leczylam. Pamietasz jak pisalam o klopotach z mieszkaniem? Bardzo mnie pocieszylas i udzielilas kilku rad o zyciu w Anglii. Jeszcze raz Ci dziekuje. Od lipca mieszkamy w nowym domku, jest bardzo fajny, mamy ogrodek. Wszystko juz przygotowane na przyjscie malenstwa. Pozdrawia i trzymam kciuki za nas wszystkie, zebysmy mogly czytac same dobre wiesci na forum. Plusia ja tez mam straszne problemy z zasypianiem, budze sie bardzo czesto i nie moge zasnac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! dzisiaj juz ze mna lepiej, pozytywne myslenie wrocilo:-) poza tym po 12 stej urodzila sie Gabi- coreczka mojej przyjaciolki:-) Monia miala miec wywolywany porod, ale mala Gabrysia sama zadecydowala:-) w ostatniej chwili, poniewaz Monia jechala juz do szpitala, bole pojawily sie dopiero na miejscu:-) ale te malenstwa sa:-) obie kobiety czuja sie dobrze, Monia jeszcze nie chodzi, poniewaz podano jej epidural, ale jest szczesliwa...:-D :-D :-D teraz moja kolej... z daleka anglia- hmmm, swiat jest malenki:-) popatrz, kto by pomyslal...:-) ciesze sie, ze u was same dobre wiadomosci:-) informuj na biezaco - co u ciebie:-) dzisiaj pogoda- byla wrecz cudowna:-) padal deszcz, a ja po raz pierwszy od tygodni poczulam przyjemny chlod w domku:-) pojechalismy z lubym na wyprzedaz- Roxelka pewnie zna sklep:-)- Next, jeden z moich ulubionych, oczywiscie kupilam rzeczy dla malej:-) obnizki sa fantastyczne, 50 %, a jakosc ubran pierwszorzedna... mala moze juz wyskoczyc:-D :-D :-D, ma sie juz w co ubrac:-) dziewczyny, trzymajcie sie :-) jak zwykle sciskaaaaaam na placek:-) :-) :-) tati

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej brzuchatki. Wózeczek dotarł do mnie w piątek, okazało się że był wysłany ze sklepu 20 czyli w czwartek, a nie tak jak twierdził właściciel sklepu czyli w poniedziałek. Strasznie nie lubię kłamstwa.Najważniejsze że wózek jest. Jestem zadowolona, dobrze się prowadzi nie ucieka mimo skrętnych kół, kolorek tak jak na zdjęciu, jedyną wadą jaką ma to w gondolce mocno trzaska budka, liczę na to że potem się trochę wyrobi, choć właściwie nie wiem czy to aż taka wada przecież na ulicy jest znacznie głośniej niż trzaski budy, a w domu jak odkurzamy to jest jeszcze głośniej, a nie zamierzam przyzwyczajać dziecka do spania w ciszy :) bo to tyko potem problem jak trzeba chodzić na palcach. Reszta mi się bardzo podoba spacerówka fajna wygodna. Co do gondoli to zamierzam ją wypinać a stelarz dawać do piwnicy, z racji 3 piętra nie mam ochoty wnosić całego wózka :). Pozdrawiam. Kończy się weekend więc znowu nie będę miała dostępu do netu. Jestem ciekawa czy jak ponownie tu zajrzę która zostanie szczęśliwą mamą. Pozdrawiam was wszystkie bardzo gorąco, dużo buziaków i uścisków dla was i maluchów. Dbajcie o siebie i odpoczywajcie i oby pogoda się trochę zmieniła na nieco chłodniejszą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) Na usta cisną mi się same niezbyt cenzuralne słowa - a to z powodu pogody - matka - tak mnie ta temperatura dobija, że nie wiem co ze sobą zrobić. W dodatku mój mąz oszalał - ja rozumie syndrom wicia gniazda u przyszłej matki - ale u ojca? I ot w taki stopniu? Niedziela - a ten od rana myje podłogi, odkurza, zamiata balkon i go myje - a w tym momencie zabrał się za mycie okna w kuchni - i to wszystko w niedziele - bo jak twierdzi w tygodniu nie ma czasu, a w przyszły weekend będzie miał już dziecko:)) Już widze sąsiadki - jak zamiatał balkon to już dwie wychylały isę z okna jakby chciały wypaść z 2 piętra w celu lepszego obejrzenia czynności porządkowych w wykonaniu półnagiego mężczyzny (bo on w samych bokserkach się krząta z powodu tego upału;) nie na moje to nerwy - wyszłabym ale upał, w tv nędza - hmm musze coś wymyśłeć sobie do roboty bo zwariuję;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha - przypomniało mi isę - co się daje do wózka zanim włoży sie tam dziecko? Tzn. kładzie się jakąś posciel, kocyk, jakąś podściółkę, coś w stylu ceratki, żeby nie zmoczyć wózka? Pieluszka - hmmmm własnie sobie pomyslałam że zazwyczaj patrząc do wózka zwracałam uwagę na dziecko i nie wiem co jest pod tym dzieckiem:( Hmmm jakieś sugestie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia130
Bernatka 130 powonnas sie cieszyc ze maz chce Ci posprzatak a to nie wazne czy w niedziele czy w tygodniu ale wazne ze sam od siebie to chce zrobic:)Bo mojemu to trzeba dopiero powiedziec to wtedy zrobi. U mnie jak zwykle upaly ze nie da sie wytrzymac,ale czuje sie dobrze.malenstwo jakos malo sie rusza ale tlumacze to sobie tym cieplem.Jak bedzie tak dlale ze slabo sie bedzie ruszlala to bede musioala pojechac do szpitala na przeswietlenie KTG zeby sie upewnic czy nie dusi sie pepowinka.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bernatka139
:) Alez ja się ciesze - dziko nawet ale swego małoznka nie poznaje - podmienił mi go ktoś i już:))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej u mnie tak gorąco że na nic nie mam siły i nic mi sie nie chce.... roxelka ja mam śpiworek nawet dwa większy i mniejszy tati>> ❤️ będzie dobrze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj:-) dziewuchy, wspolczuje wam - nam kondycji w te upaly:-( u nas na wyspach zrobilo sie chlodniej, nie wiem jednak na jak dlugo....:-( roxelko- ten spiworek - mam z mothercare- zobacze jak to bedzie na poczatku, wyprobuje, moze malej bedzie sie to podobac? oprocz materacyka, przescieradelka i bumpera- w lozeczku nie bedzie nic:-) wejdz sobie na Next\'a on-line, ja oczywiscie dokonczylam zakupy na necie:-) podoba mi sie tyle rzeczy, tyle spodniczek i spodni, nie wiem czy zamawiac, potem bede zalowac!!!:-( w przyszlym tyg zaczyna sie wyprzedaz w river island:-) ale gdzie ja z taaaakim brzuchem????:-) buziaki:-) tati

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×