Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Olaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Wymrażanie nadżerki

Polecane posty

Gość onaaaaa22
czesc dziewczyny chciałabym sie zapytac czy moze ktoras z was wie po jakim czasie mozna wspołzyc po wymrazaniu nadzerki??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1234
do onaaaaa22; po wymrażaniu najlepiej nie współżyć do pierwszej miesiączki po zabiegu, tak aby wszysko mogło się dobrze wygoić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! 11 dni temu miałam wymrażaną nadżerkę, przez pierwsze 4 dni miałam obfite wodniste upławy, a później nagle się sytuacja zmieniła - zaczęłam krwawić, a upławy zniknęły. Nie było to tak silne krwawienie jak przy miesiączce ale wystarczyła odrobina wysiłku, a już czułam skurcze i pojawiało się więcej krwi. Dodam tylko że tydzień przed zabiegiem nadżerka mi zaczęła krwawić po stosunku i nie przestała do dnia zabiegu. Teraz się zastanawiam czy to mogło mieć jakiś wpływ na te moje krwawienie teraz. Czasem sobie najnormalniej siedzę i nagle czuję mocny skurcz w brzuchu( nawet przy miesiączce tak mocno nie łapie) , taki że zbiera mi się na płacz a po kilkunastu sekundach przechodzi jak gdyby nigdy nic. Lekarka powiedziała że mam się wstrzymać z seksem 2 tygodnie, ale jakoś tego nie widzę, po prostu mam wrażenie że jest tam wielka rana która się nie goi. do kontroli mam pójść za 2 m-ce. Czy któraś z was miała/ ma podobne dolegliwości? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolecka1
cześć!Ja własnie wczoraj miałam wymrażaną nadżerke i największy ból dla mnie to był kiedy miałam usiąść na tym fotelu.Chociaż chodzę do gina regularnie to to zawsze mi sprawiało problem.A zabieg naprawde nic nie boli.Po zabiegu poprostu sie leje jakaś woda a póżniej to nie wiem bo to dopiero 2 dzień po.Pozdrawiam i naprawde nie ma się czego bac póżniej będziecie się z tego śmiać tak jak ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już_po
Tak, miałam wymrażaną nadżerkę ciekłym azotem. Prywatnie. Płaciłam 150zł (zapłaciłabym mniej, gdyby była mniejsza). Mija prawie rok i póki co jest ok, mam lekkie upławy, ale to chyba te normalne, związane z prawidłową fizjologią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mokotow 1987
Cześć, dziewczyny ja miałam wczoraj zamrażaną nadżerkę, jeżeli chodzi o sam zabieg to jest absolutnie bezbolesny (choć przyznam się, że trzęsłam się jak osika przed tym, zupełnie nie potrzebnie) ja zawszę czuję tylko wziernik no ale to jest standardowe uczucie przy każdej wizycie u ginekologa. Jeżeli chodzi o wskazówki od mojego lekarza który jest najlepszym ginekologiem jakiego miałam w życiu to oczywiście występowanie upławów wraz z małym krwawieniem które po prostu są po to, żeby rana się oczyściła, jama brzuszna też może boleć więc można brać spokojnie środki przeciw bólowe jak by ktoś nie dawał rady ja na razie nie muszę, no i wizyta za tydzień, żeby sprawdzić czy wszystko jest ok no i oczywiście, brak stosunków płciowych do odwołania i to kwestia jest już od lekarza po wizytach kontrolnych jak już będzie widział, że się zagoiła rana i nie będzie widział, żadnych zagrożeń wtedy pozwoli wrócić do normalnego życia seksualnego :) i jeśli chodzi po powrót nadżerki to mój Lekarz powiedział mi, że nie ma takiej możliwości jeżeli jest wykonana dobrym sprzętem i nie robi tego Lekarz rzeźnik. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miooodzio
Lekarze na Zachodzie śmieją się , że w niektórych krajach jeszcze dokonują takich zabiegów - jeden z nich powiedział mi, ze polscy lekarze są po prostu przewrażliwieni na tym punkcie ;D ja mam "nadżerkę" (w żaden sposób nie leczoną), regularnie robię badania i za każdym razem wychodzi, że jestem zdrowa. Nadżerka jest groźna wówczas gdy podejrzewa się HPV lub inne choroby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nika45986
Dzisiaj miałam wymrażaną nadżerkę na kasę chorych. W ogóle to leczę nadżerkę od października globulkami przeciwgrzybiczymi (maiłam wcześniej gr III). Oczywiście po takim cyklu leczenia globulkami miałam cytologię - leczenie i cytologię i leczenie, aż wyszła mi II bez stanu zapalnego. Lekarz uznał, że już można robić wymrażanie. Tak ja pisałyście, najbardziej nieprzyjemnym elementem tego zabiegu było założenie wziernika. Samo wymrażanie nie boli, po prostu trzeba się nie spinać i nie stresować :) Po tym zabiegu czułam się dziwnie, ale to chyba ze względu na stres, ale po pół godz. mi przeszło. No i już po 3 godzinach zaczęły się u mnie upławy - taki płaty - lekko żółty płyn. Położna powiedziała, że może to potrwać tak ze 2 tygodnie. Lekarz zapisałm mi Mycosyst 200 do przyjmowania doustnego. Jest to lek przeciwgrzybiczny. Dostałam go, bo przez 2 ostatnie tygonie miałam zapalenie pęcherza i lekarz mi zapisał te tabletki, żeby nie rozwinęła się tam grzybica. Zakaz współżycia do miesiączki, a po okresie mam wizytę kontrolną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wike
Witam.Mam maly problem, mianowicie 26.05.2011 mialam zamrazana nadzerke.Po miesiacu zglosilam sie na wizyte kontrolna.Pani ginegolog powiedziala ze wszystko goi sie dobrze ale przepisala mi jeszcze tabletki dopochwowe zeby sie szybciej zagoilo. Tabletek bylo 6szt.skonczylam je brac 28.06.2011 a 2.07.2011 z pochwy wyszedl mi naskorek zwiniety w rulonik wielkosci miej wiecej tampona kleilo sie to a kolor mialo bialy po wyschnieciu zrobilo sie lekko brazowe. czy to jest normalne??Prosze o szybka odpowiedz poniewaz nie wiem co robic bo pani ginegolog kazala mi przyjsc dopiero w polowie sierpnia a nie wiem czy nie powinnam teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania z Torunia
Cześć dziewczyny. JA miałam wymrażaną nadżerke dziś rano.. Jestem bardzo wrażliwa na ból i ciężko przechodzę miesiączki. Póki nie brałam tabletek antykoncepcyjnych bóle podczas miesiączki były tak intensywne, że osłabiały mnie na tyle , że nie byłam w stanie nic konkretnego zorbić. Jeśli chodzi o wizyty u ginekologa, zawsze przy najmniejszym badaniu czułam dyskomfort;/ Myśle , że dlatego zabieg nie był dla mnie dokońca przyjemny.. Ten "wziewnik" czy jak to sie nazywa.. przy zakładaniu ..ehh no nie było to zbyt przyjemne, ale to jest moment i pózniej po paru sekundach nie przeszkadza to wogóle.. wprowadzanie tej rurki czy patyczka nie wiem jak sie to nazywa.. delikatnie czułam.. natomiast zamrażanie powodowało u mnie silne skurcze i tu wcale nie żartuje bo nogi mi sie trzęsły (pewnie zbyt mocny stres) i miałam skurcze równeiz w nich.. Mam cięzkie miesiaczki jak tu sie naczytałam juz ma to jakies znaczenie bo neiktore z Was pisza ze nie boli a te bardziej wrazliwe ze troche.. Ja miałam dwa podejscia do wymrozenia pierwsze 3 lata temu-20 lat , nie wyszlo bo nie wiedzialam co to jest dokonca a lekarz chcial zrobic to odrazu, potem zaczely przeszkadzac mi uplawy naczytalam sie o powiklaniach nadzerki. i powiem wam, że bardzo bardzo chcialam ja wymrozic nie wiedzialam jednak czy z moja wrazliwoscia wytrzymam.. Ale wytrzymalam.. i jak mowie u mnie najgorsze były te skurcze macicy.. Za to po zabiegu nie usiadlam tylko wyslam z gabinetu do domu mam 3 minuty drgi od lekarza, ale 4 pietra.. i naprawde roznie koiety reaguja ja np po tych 4 pietrach bylam wykonczona.. usiadlam na lozku i zrobilo mi sie czarno przed oczami.. na szczescie wypilam szklanke wody a potem jak nabralam troszke sil zmoczylam glowe zimna woda .. mimo wszytsko nadal bolalo mnie podbrzusze,, postepowalam zatem jak podczas okresu ibuprom+apap+ cieply termofor i sen,, po godzinie doszlam do siebei. Zycze wam powodzenia i szczerze radze poddac sie zabiegowi jak ktos chce to choc jest podobny do mnie b wrazliwy to podoła:) 3mam kciuki pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania z Torunia
przepraszam, pomyłka ibuprom+nospa+ciepły termofor:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emmerson
Aniu z Torunia ! ile kosztowal Cie zabieg wymrazania i gdzie go robilas? mam ten sam problem co Ty i nie wiem dokad mam sie z tym udac :( pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bool
Jestem dzień po zabiegu wymrażania nadżerki. Koleżanka mówiła, że to nic nie boli i jest ok. Od pana dr dowiedziałam się, że kobiety różnie reagują. Czułam ból jak przed najgorszym okresem. Miałam drgawki, problemy z oddychaniem. Myślała, że zwymiotuję. Czułam się bardzo słabo i nie miałam siły, aby prowadzić samochód. Po zabiegu musiałam wziąć tabletkę przeciwbólową, bo zwijałam się z bólu. Teraz czuję się lepiej. Leci ze mnie woda i mam spuchnięty brzuch. Przed zabiegiem pan dr zrobił cytologię (II stopień), która wyszła ok. i dlatego zdecydował o wymrożeniu nadżerki. Szkoda, że mogą pojawić się nawroty nadżerki. Cieszę się, że jestem po i mam nadzieję, że krio przejdziecie łagodniej. Zabieg był konieczny, ponieważ nieleczona nadżerka może doprowadzić do raka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa lekarz stwierdzil u mnie BARDZO DUŻĄ NADŻERKĘ ,zaproponowal wymrozenie (400 zł).Obecnie biore leki ktore maja zmniejszyc zapalenie(srodki przeciw grzybicze). Czy leczenie nadżerki jest konieczne?Po co to sie robi?Czy wymrozenie jest najskuteczniejsza metoda leczenia nadżerki? ******************************************************************************** Witam wszystkich serdecznie :)! Ja tez maiłam często nadżerkę w ciąży... I grzybice też, bardzo często mi się pojawiało ... Leki chyba pomagają ale nie wiem na jak długo... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annnaa333
Witajcie bylam u mojego gina ktory stwierdzil,ze mam tam "czysto" ale cytologia pokaze czy wszystko jest ok. Wyszlo mi,ze mam nadzerke i bede miec wymrazanie (juz 2 raz, kilka lat temu mialam juz ten zabieg). Dziwi mnie jedno - nie mam uplawow, golym okime lekarz nie zauwazylby nadzerki???I teraz nagle wyszlo,ze ja znow mam i mam isc do niego na wymrazanie. Nie wiem co o tym myslec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panikara7
Ania z Torunia ja tez podlaczam sie d pytania- u kogo bylas na zabiegu i ile Ciebie to kosztowalo ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też miałam zamrażaną nadżerkę.i tez podobno duża była płaciłam 300zł. aż wstyd się przyznać ale nie poszłam na kontrole..;/;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najgorsze są te upławy..;/ ja miałam takie obfite aż musiałam używać podpasek.;/ nie czułam się zbyt komfortowo..;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panikara7
Dokladnie, problem pozniej z tymi uplawami... Ja tez musze isc na zabieg, chcialabym jak najpredzej ale teraz zaczyna sie dosyc intensywny czas w moim zyciu i jeszcze to cholerstwo dojdzie;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, ja tez dzis miałam wymrażana nadżerkę. Standardowo jak tu piszecie bole podbrzusza, lekkie krwawienie i wodniste upławy... Dostalam globulki Gynalgin i Albothyl ale to juz po skonczeniu tego pierwszego...na kontrole mam sie stawic za ok 6 tyg (w tym czasie oczywiscie zakaz wspolzycia). Zobaczymy co bedzie dalej ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bool
Na 6 dzień po krioterapii (zabieg został wykonany 15.09.2011 r.) pojawiła się u mnie ropna, cuchnąca wydzielina z miejsca intymnego. Rozmawiałam z lekarzem i powiedział, że „to się zdarza. Doktor zalecił lekką irygację raz dziennie, wieczorem przy użyciu tantum rosa (irygator ok. 10 zł + 10 saszetek tantum rosa ok. 32 zł). Mam gorączkę. Nie wiem, czy jest spowodowana bólem gardła, czy stanem zapalnym dróg rodnych. Dla mnie cały bolesny zabieg wymrażania nadżerki i pojawienie się ropnej wydzieliny to porażka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bool
Byłam w szpitalu na ostrym dyżurze. Pani dr powiedziała, że opuchnięty, twardy brzuch to coś nienormalnego po wymrażaniu nadżerki i że podczas tego zabiegu doszło do infekcji. Jeśli któraś z Was będzie miała opuchnięty, twardy brzuch po wymrożeniu nadżerki nie czekajcie tak długo jak ja tylko od razu jedźcie na ostry dyżur do szpitala. Po irygacji tantum rosa udało mi się zlikwidować stan zapalny. Pani dr powiedziała, że nie mam robić irygacji tantum rosa tylko kwasem mlekowym (raz dziennie, 1 łyżka kwasu mlekowego na 1 litr przegotowanej wody; lek na receptę), a w czasie okresu stosować raz dziennie probiotyk lacibios femine. Nie wiem jakie skutki w przyszłości będzie miała nieprawidłowo i niefachowo wykonana krioterapia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słuchajcie.
Miałam wymrażaną nadżerkę tydzień temu, zabieg był bezbolesny raczej, pod koniec tylko czułam lekki skręt w podbrzuszu, NOWYM, CZYSTYM sprzętem był wykonywany, bardzo miła pani ginekolog, koszt 300 zł, prywatnie. Po zabiegu kilka godzin pobolewało mnie podbrzusze, teraz nic nie czuję, mam lekkie upławy i jestem bardzo zadowolona mimo tych 300 złotych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość di_zuza
A gdzie robiłaś ten zabieg jesli mogę zapytac.Ja wymrażałam u dr Jerzego Jakubowicza w neomed.pl i dokładnie tez zapłaciłam 300zł.Metoda krioterapii-wiec wcale nie boli.Pan doktor nie stosowałżadnych płynów i smarowań bo jak go pytałam to nic nie daje. zabieg w czasie jednej wizyty potem tylko kontrole.jestem zadowolona,wszystko dobrze sie zagoiło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gochna 30
Dziewczyny ,czy któraś z Was miala wymrażaną nadżerke w Toruniu? jeśli tak ,to dajcie jakiś namiar(najlepiej kobieta)Zgóry dzięki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Miałam usuniętą nadżerkę metodą laserową półtora tygodnia temu w prywatnym gabinecie w Bełchatowie- koszt 350 zł. Zabieg trwał krótko, ogólnie nie jest to bolesny zabieg, chwilke takie kłucie i ból w podbrzuszu jak przy miesiączce. Dostałam globulki dopochwowe gynalgin 10 szt. do stosowania od następnego dnia po zabiegu.Dopiero wieczorem mocno, naprawdę mocno zaczął mnie boleć brzuch i zaczęłam krwawić dość mocno. Teraz mam takie wydzieliny wodniste, dość obfite- ale tak ma być. Mogą też pojawić się delikatne krwawienia i inne zabarwienie wydzieliny.Dziś rano bardzo bolało mnie w podbrzuszu, ale to bardzo aż musiałam przykucnąć, takie skurcze mocne. A właśnie przed zabiegiem warto zażyć nospę aby uniknąć skurczów i bólu, ale mnie nikt o tym nie powiedział. Kontrola za 4- 6 tygodni. Jeśli chodzi o sex, to lekarz powiedział, że trzeba zachować wstrzemięźliwość tylko w trakcie brania globulek, czyli 10 dni. Czytając wypowiedzi, wydaje mi się, że trzeba zaczekać wiele dłużej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ponownie! Zapomniałam o ważnej sprawie! Dziewczyny i kobietki! wiadomo, że zdrowie jest najważniejsze i wiele z nas płaci za ten zabieg w prywatnych gabinetach tak jak ja zapłaciłam, ale jesli mozna zrobić państwowo to warto skorzystać! Ja cytologię robiłam w przychodni państwowej, po czym pan doktorek wręczył mi wizytówkę swojego prywatnego gabinetu i kazał się zgłosić na usunięcie nadżerki zaraz po miesiączce. Oczywiście tak zrobiła. A wczoraj moja koleżanka dzwoniła do NFZ- do centrali i dowiedziała się, że wiele przychodni ma umowy z NFz co do tych zabiegów, są refundowane i można na kasę chorych zrobić ( w określonych przychodniach w danym mieście). Koleżanka uzyskała informację w których przychodniach u nas w Bełchatowie usuwają nadżerkę na kasę chorych i okazało się, że zabieg ten jest wykonywany państwowo w tej przychodni, gdzie na wizycie państwowej doktorek dał mi prywatną wizytówkę! Zdziercy! Tylko patrzą się " nachapać" kasy i nic więcej!Dlatego na kontrolę pójdę do przychodni a nie do gabinetu prywatnego!To co wreszcie należy się człowiekowi państwowo? Oni biorą wypłatę za pracę w przychodni, a praca ta polega na odsyłaniu do swoich gabinetów gdzie zarabiają jeszcze więcej! Straszne to wszystko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Miałam usuniętą nadżerkę metodą laserową półtora tygodnia temu w prywatnym gabinecie w Bełchatowie- koszt 350 zł. Zabieg trwał krótko, ogólnie nie jest to bolesny zabieg, chwilke takie kłucie i ból w podbrzuszu jak przy miesiączce. Dostałam globulki dopochwowe gynalgin 10 szt. do stosowania od następnego dnia po zabiegu.Dopiero wieczorem mocno, naprawdę mocno zaczął mnie boleć brzuch i zaczęłam krwawić dość mocno. Teraz mam takie wydzieliny wodniste, dość obfite- ale tak ma być. Mogą też pojawić się delikatne krwawienia i inne zabarwienie wydzieliny.Dziś rano bardzo bolało mnie w podbrzuszu, ale to bardzo aż musiałam przykucnąć, takie skurcze mocne. A właśnie przed zabiegiem warto zażyć nospę aby uniknąć skurczów i bólu, ale mnie nikt o tym nie powiedział. Kontrola za 4- 6 tygodni. Jeśli chodzi o sex, to lekarz powiedział, że trzeba zachować wstrzemięźliwość tylko w trakcie brania globulek, czyli 10 dni. Czytając wypowiedzi, wydaje mi się, że trzeba zaczekać wiele dłużej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annies
Kiedy przygotowywałam się do wymrożenia poczytałam sobie fora i po raz kolejny przekonałam sie iz nie warto,poniewaz kazda osoba reaguje inaczej.Prawie wcale nie bolało cos jak przed okresem ale 10min da sie wytrzymac,upławy co prawda mega,kontrole mam za 7tyg.do tej pory celibat:),procz tego robic mozna wszystko,ja zdecydowałam sie na wymrozenie poniewaz to dziadostwo sie powiekszalo a nie chcialam w stresie robic cytologii co pol roku szczegolnie ze mam dopiero 22 lata:) Pozdrawiam i naprawde nie ma sie czego bac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×