Planujące ciążę!

J_A_N_A- rzeczywiście trudno cokolwiek powiedzieć, jakiś dziwny ten test, najlepiej kup ten co zwykle i zatestuj jeszcze raz, jak wytrzymasz to jutro rano... albo od razu:-)

Poczekam kilka dni. Jak nie jestem w ciązy to @ powinna przyjść. A jak jestem to 4 II i tak mam wizytę u ginekologa... Ale mam doła, bo nie wierzę, w tą drugą kreskę...

Witajcie Kochane Kobitki! Moluś-PRZEPRASZAM! nie wiem jak to sie stało, że Cię wykasowałam :-( robiłam taki wpis do tabelki pierwszy raz i chyba coś pokręciłam.. wybacz!!! JANA-koniecznie powtórz test! Jeżeli jest jakakolwiek krecha to myślę, że szanse wzrastają..Ja niestety nie zrobiłam..bo nie udało mi się wczoraj kupić..ale jutro rano zrobie na pewno.. @ nadal nie ma..ale brzuch boli mnie jak na @ i myślę, że lada moment będzie.. :-( Asik25, Kamilla7-proszę trzymajcie nadal kciuki!! W mojej głowie świrlandia nastała...na niczym nie mogę się skupić.. Pozdrawiam Was ciepluchno...

J_A_N_A- nie dołuj się, nie ma sensu. Wiesz że dzidzia i tak przyjdzie kiedy sama będzie chciała. Może tak trzeba żeby później bardziej docenić ten dar... Nie wiem, we wszystkim musi być przecież jakiś sens, cel, może tak ma po prostu być. Sama nie wiem o co mi tak na prawdę chodzi, chyba o to że będziemy jeszcze mamami, jak nie w tym miesiącu to w następnym albo jeszcze następnym, a najpewniej jak zapomnimy o całej sprawie.

Folik, J_A_N_A- oczywiście trzymam kciuki, żeby to było już, żebyście miały już maleństwa w brzuszkach i to wielkie szczęście w sercach:-)

http://www.torun.com.pl/okiem_kobiety/index.php?strona=92&cat=dziecko&prnt=41 Spójrzcie proszę na tą stronę, coś takiego jest własnie u mnie... Nie wiem co to... Ale chyba nie ma ciąży..

Nie chcę cię zasmucać, ale to raczej nie ciąża :( Też tak kiedyś miałam. Chociaż każdy przypadek może być inny więc nie trać nadziei :)

Niestety nie potrafię nic doradzić poza tym żebyś nie traciła nadziei. Staraj się wyciszyć, wyluzowac i nawet jeśli tym razem nic z tego nie będzie to niedługo na pewno.

Jana, czytalam tego linka, którego podałaś... ale, trudno jest cokolwiek powiedzieć. Jeśli @ nie przyjdzie to powtórz test /innej firmy/, a póki co -jak piszą Dziewczyny- nie trać nadzieji---głowa do góry!!! Bedzie ok! Myśl pozytywnie... i nie martw się! PZDR

Ehhh... Mam bardzo mieszane uczucia. Fakt, że wcześniej mi się nic nie pokazaywało, a teraz jednak coś jest. No nie wiem :(

Jana, nie gniewaj sie , że tak piszę , ale nie nastawiaj się na ciążę... poczekaj i zrób test-jeśli bedzie pozytywny to bedziesz miło zaskoczona, a w przeciwnym razie napeweno przeżyjesz rozczarowanie sto razy gorzej.... Ale napewno nie zamartwiaj się na zapas ... !!!!!

J_A_N_A- przeciez teraz jest za wcześnie na dzieci ;-) Kto by chciał zimą zachodzić w ciążę, my przeciez chcemy rodzić wiosną. Niby skąd teraz wytrzaśniemy bociana... ;-) I tej wersji się trzymajmy...

Dziewczyny.....tak na marginesie------przekroczyłyśmy 1000-go posta!!!:Dhihihi...

A skąd wiesz że to już 1000 post? :) Kamilla7 nie gniewam się :) Gorszego rozczarowania niż w zeszłym miesiącu przeżyć już nie mogę :) Jestem zahartowana (pisze sie h czy ch?) :) Dzwoniłam do brata, on też kazał powtórzyć za pare dni (chociaż on znowu uważa że to jednak ciąża bo też tak miał,tzn.moja bratowa). Ale macie racje, nie nastawiam się... Poczekamy zobaczymy. Ide sprzątać, a potem lece do kablówki podpisać umowe na internet... PZDR!

Tak- stuknął nam juz 1000 post:-) Widać to, gdy jest się w spisie tematów. http://f.kafeteria.pl/forum.php?id_f=10

Spoko Folik nie gniewam sie :)

J_A_N_A, Folik- piszcie jak już będziecie coś wiedziały. Kamilla7- tez chyba masz jakoś w tych dniach dostać @, a może...

Asik25-nie wiem na razie nic poza tym, że brzuch boli mnie coraz bardziej..tak jakby @ była tuż..tuż.. :-( tylko, że wcześniej brzuch bolał mnie już po tym jak @ przyszła..ale chyba nie mam się co pocieszać..Powiedzcie czy komuś zdarzyło sie, że test nie wyszedł w 30d.c. (ja mam jutro 30dc i chcę zrobić test)ale jak nie wyjdzie to miałabym chociaż jeszcze jakąś nikłą nadzieję.. :-(

Folik - wg mojego brata 30 dzień cyklu to jeszcze bardzo wcześnie (u mnie 31 dzień cyklu) ale jak kupisz test to nie bierz takiego jak ja! Tj paskowego tylko płytkowy - lepsze są. Mnie małpowo brzych bołał 27,28,29 dnia cyklu. I przeszło. PZDR!

Cześć !!! Miałam dziś dziki dzień, więc dopiero teraz piszę. Pomino wielkich mrozów mam dużo pracy :) Witajcie "nowe" dziewczyny ! Odrazu weseliej się zrobiło. J_A_N_A , Folik jak zawsze trzymam kciuki mocno! U mnie narazie przygotowania, ale nie chce nam się za bardzo czekać do lata. Zresztą zmęczona już jestem pracą z wielką chęcią poszłabym na urop.

Dziewczyny wracając z pracy kupiłam sobie test (PRE-TEST) żeby jutro rano zrobić..ale nie wytrzymałam i .... :-( jedna krecha tylko :-( jakoś już straciłam nadzieję i powoli wyczekuję @.. tak bardzo mi smutno :-( No chyba, że rzeczywiście tak jak mi się wydaje owu miałam ok. 19dc..wtedy JANA ma rację..może być za wcześnie..ale wole juz nastawić się na @ niż wymyślać jakieś cuda niepotrzebnie dające mi nadzieję.. :-( Dobrze, że Was mam!

Folik - za wcześnie zrobiłaś ten test!!! I z porannego moczu powinnaś!!! Nie dołuj się, bo jeszcze nic straconego. Głowa do góry i czekać na BRAK @. A u mnie właśnie brak @... Przekroczyłam magiczną barierę 32 dni (mój najdłuższy cykl). Brzuch boli wieczorami, rano jest OK. Zobaczymy co dalej... PZDR!

J_A_N_A..wiem, że głupio zrobiłam z tym testem..ale nie wytrzymałam.wiesz jak to jest... :-( dzisiaj mam 30 dc..przez najbliższe 2 dni czekam..jeżeli nie dostane @ to zrobie test w piątek rano i ani godziny szybciej..tempka rano 37.00..na razie nic nie boli.. Miłego dnia wszystkim planującym!

Witajcie rano, a myślałam, że ja będę pierwsza :)

Hej! Dzisiaj jesteście wyjątkowo wcześnie. Sama jestem zaskoczona. J_A_N_A i Folik- informujcie nas na bieżąco:-) Ciągle trzymam za was kciuki!!! Folik- jeszcze nie wszystko stracone w tym cyklu, niektórym kobietom bardzo późno test pokazuje że jednak ciąża jest. Głowa do góry, razem na tym topiku damy radę. Jeszcze wszystkie tutaj będziemy szczęśliwymi mamusiami:-)

Kamilla7- odezwij się, czy do ciebie przyszła @? Wiem, że chcieliście trochę poczekać, ale wg tabelki termin miałaś na niedzielę i coś nie zmieniasz danych... Czyżby...? :-)

Hej hej!:D Asik, u mnie @ zgodnie z terminem przyszła w niedzielę :) (choć już w piątek były małe plamki, ale na dobre jest ze mna od niedzieli).... Niestety narazie nie robimy z Mężem nic aby jej nie byo, choć każdego dnia bradzo bym chciała---albo inaczej: robimy tak aby @ na razie była.... ---bo muszę być konsekwentna /skoro czekam na koniec studiów/. Ale Dziewczyny, uwierzcie mi , jakie to trudne, bo nie ma dnia, chwili, abym nie myślała o Dzidzi, oglądam w necie wszystkie rzeczy, czytam artykuły, które się z nia wiążą itp. Ja chyba zwariuję..... !!!

aha, Folik, ja też uważam, ze za wcześnie zrobiłaś ten test.... poczekaj jeszcze i powtórz (i koniecznie zrób rano). Za Ciebie i Janę- trzymam kciukasy-jak zawsze!!!!

Wywołałam cię jednak:-) Czyli wszystko planowo, tabelka mnie zmyliła bo nie uaktualniona, więc myślałam że jeszcze czekasz na @:-) Wiem co czujesz myśląc ciągle o dzidzi, ale uważam że masz rację czekając do końca studiów. Jeżeli przeżywasz tak samo jak ja egz to nie warto narażać dzidzi na taki stres. Niektórzy sie az tak nie przejmują studiami to sobie moga zachodzić w trakcie, zalezy od podejscia do takich spraw jak nauka. Ja byłam straszną panikarą:-)

Asik, ja tak samo jak ty przeżywam tego typu sytuacje. Jeszcze niedawno myślałam, że jednak przed koncem studiów podejmiemy decyzje o strankach, ale po tym egz, który oststni miałam /ręce mi się z nerwów trzęsły.../ to zdecydowalismy, że jescze nie... Bardzo trudno mi z tym, bo ja non-stop o tym myślę i wydaje mi sięe , że naprawdę zwariuję od tych myśli, ale staram się trzymać tych postanowień, ufff......!