Planujące ciążę!

Myszorku! napisz mi prosze jak dokładnie nazywa sie ten temt bo cos nie moge go znalezc....

tak będzie szybciej: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=2953693&start=12540 :D

Dzia!:)

Chyba cisnienie spada pracować się nie chce. Jana z drugiej str. to dobrze przejdziesz przez egzaminy i będzie lżej. Stres i ciąża to bardzo złe połączenie. Asik25 jesteś w pracy? u mnie dzis pustki (naszczęście)

Cześć dziewczyny! Czytam Was od jakiegoś czasu i chciałabym się do Was przyłączyć. My z mężem rozpoczeliśmy w tym cyklu starania. Nie wiem czy będzie efekt a jak nie to trzeba dalej próbować:) Grunt to nie załamywać się. Pozdrawiam serdecznie.

Cześć w piątek! Najlepszy dzień tygodnia, przynajmniej dla tych którzy nie studiują zaocznie:-) Witam nowa starającą się o dzidzię, Julk_a fajnie że się do nas dołączyłaś:-) Teraz trzeba trochę popracować...

Pozdrawiam z ranka..szczególnie Julk-ę:-)Fajnie, że do nas dołączyłaś..Ja nadal nie wiem co ze mną się dzieje..chyba będę miała podobną sytuację jak J_A_N_A..dzisiaj 33dc..zrobiłam rano test i niestety..1 krecha..a@ jak nie było tak nie ma..czy to możliwe, żeby stężenie hcg było jeszcze tak niskie, że testy go nie "łapią"..chyba raczej nie :-( Tempke mam nadal powyżej 37C..Nie wiem już co o tym myśleć..

Asik25 co o tym myślisz?

Folik- myślę, że jeszcze nie wszystko stracone. Czytałam o wielu przypadkach, kiedy dziewczyny były w ciąży a test wykazywał bardzo długo 1 krechę, dopiero w którymśtam tygodniu pokazał 2 kreskę, jak już było od jakiegoś czasu potwiedzone że ciąża jest a wg testu dopiero za jakiś czas. Może u każdego to jest indywidualna sprawa czy poziom hcg się od razu podnosi czy nie. Dopóki nie ma @ to jeszcze nic nie wiadomo, ale to tylko takie moje przypuszczenia, a jak jest na prawdę to czas pokaże. Trzymam za ciebie kciuki, żeby @ się nie pojawiła, szansa jest.

Hejka Kobitki! U mnie 32 dc i tez narazie nic. Testow zadnych nie robie- narzie... Julka - hello!:) Folik nie stresuje sie tak!!!

Cześć. Dzięki za miłe przyjęcie mnie do waszego grona:) od razu dzień jest przyjemniejszy. Folik jeszcze nic straconego jeśli nie masz jeszcze miesiączki, więc proszę Cię bądź spokojna bo jak będziesz tak intensywnie myśleć to sprowadzisz tym wstrętą @. Trzymam kciuki:)

Cześć Dziewczyny!!:) Witam Cię julk_a! Wpisz sie do tabelki ;) Ja miałam wczoraj stresowy dzień od samego rana ; egzamin i zaliczenia. Wróciłam późnym popołudniem do domku.. I nie mogłam się tak od razu położyć i odpocząć (o czym marzyłam) , bo byliśmy z mężem umówieni, że wpadną do nas ludzie z jakiejś firmy, która robi szafy....(ciągle jest coś do robienia w domku....), wyszli o 21:00 (od 19:00), a ja padłam!!! Dziś też mam zajęcia, ale to już poza uczelnią, popołudniu... i znów wrócę późno.....yyy! J_A_N_A przykro mi, ze wstrętna małpa przyszła do Ciebie, wiem że jest Ci obardzo przykro (bo nastawiłaś sie że to już na100% ciążą...) Ale co się odwlecze to ... Nie martw sie ---> nowy cykl-nowa szansa na Dzidzi!!!! Folik, mam nadzieję, że powodem nie przychodzenia @ jest... wiadomo co a raczej kto..ale nie chcę zapeszać ;) Trzymam kciuki żeby właśnie tak było!

Witajcie z samego rana, hihi, Julk_a mam nadzieję, że zostaniesz z nami dłużej. Cos pusto się zrobiło u nas :( DZIEWCZYNY ODZYWAJCIE SIĘ! Folik ciekawa sytuacja, a czy podwyższona tem. nie jest z powodu stresu lub przeziębienia? U mnie spóżnia się już 4 dzień. (miałam nerwowy tydzień). Chocia ż mam nadzieję, że test kłamał i niedługo pojawią się u Ciebie 2 krechy :)

Hej, cieszę się że zrobiło się tutaj trochę bardziej tłoczno:-) Julk_a właśnie, dopisz się do tabelki:-) A Folik i Moluś, może byście tak się przeniosły do tabelki nr 3?... Ale nie chcę zapeszać, poczekamy to wszystko się okaże...:-)

Karyn- ty tez jesteś trochę podejrzana...:-) Może ten brak @.... W końcu jak dzidzia chce przyjść to nic jej nie powstrzyma:-)

TABELA I PRZYGOTOWUJĄCE SIĘ NICK.......... IMIĘ .....WIEK ....MIASTO.....TERMIN @......ZB Kamilla7.......Dominika...23....Kraków.......18.02..........TSH,Tf3, Tf4,anty-TPO, morfologia 100krocia.....Nina..........24....Rybnik.......17.02.........TSH, T3,T4,ATPO emilee.........Emilia.......27....Tczew.........ok8-10.02.....? Karyn.........Kasia..........25....Bielsk.........25.01.....ogólne, TSH --------------------------------------------------------------------------------------- TABELA II STARAJĄCE SIĘ NICK.......... IMIĘ .....WIEK ....MIASTO...... CYKL STARAŃ ..TERMIN @ Mikołajka....Monika......25....Wa-wa..................3...........2-3.02 agapa........emilka.......21....płock....................3.........12.-15.02 J_A_N_A......Joanna.....22....Zielona Góra............4...........20.01 Asik25........ Joanna.....26....DolnyŚląsk..............5...........12.02 Moluś..........Joanna.....29....Koło.....................6............25.01 Folik............Zuzia......30.....Śląskie................5..............23.01 julk_a..........Sylwia.....31....Szczecin..............1..............3-4.02 --------------------------------------------------------------------------------------- TABELA III PRZYSZŁE MAMUSIE Nick.........IMIĘ.....Wiek.......MIASTO....TC....Poród..........Płeć...LCS kwiat4......Ania......23..........Śląsk.......5......wrzesień......?.......5 Jestem już wpisana:)

Do tabelki nr 3 ? Bardzo chetnie! mam nadzieje , ze juz niedługo!!!

Właśnie Karyn.... cosik podejrzany jest ten twój brak okresu.... ;)

Moluś, ale mnie tez tam zabierz;-) J_A_N_A- ja tu zajrzysz to popraw swoje dane w tabelce, oki? Tak dla aktualnego obrazu.

eee w tamtym miesiącu też się spóźniał prawie o tydzień. Hihi to by było raczej wirtualne poczęcie, bo jeszcze nie staramy się tak na 100%. Więc dlatego raczej jestem spokojna i sądze że to stres.

Hej, gdzie się podziewacie? Zaraz weekend i już sobie przez 2 dni nie pogadamy. Znalazłam świetny nowy topik, bardzo ale to bardzo optymistyczny:-) Oto on, zajrzyjcie to poprawi wam się humor:-) http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3182473

u mnie 14 dzien cyklu...ale watpie by w tym miechu coś zaoowocowało ,duzo nauki i wogóle czasu an sex w te dni które powinnismy nie ma:(...ale zobaczymy;);) dla Was

Agapa- z tymi dniami które sa niby właściwe to bardzo różnie bywa, więc nigdy nic nie wiadomo. Może właśnie dlatego że się nie spodziewasz to się akurat uda:-)

jesienią skończę 30 lat, więc już czas najwyższy na dziecko... jak na dziś- biorę jeszcze pigulki, ale zamierzam je już odstawić... czy w związku z tym powinnam się wybrać do ginekologa? Czy to on mi powie jak długa powinna być przerwa między staraniami, a odstawieniem pigułek? Czy powinnam zrobić jakieś badania, łykac witaminy?

Witaj Joka! Właśnie wszystko to o czym piszesz powinnaś zrobić..jeżeli podjęłaś decyzję o dzidziusiu to powinnaś zgłosić się do gina..zrobić badanka, które ewentualnie zleci i łykać o dzisiaj kwas foliowy .. Witaj wśród starających i powodzenia! Ja cały czas czekam.. @ nie ma..

joka do ginekologa zawsze możesz się wybrać, żeby z nim porozmawiać o ciąży, jak się przygotować i jak to jest z odstawieniem tabletek. Byłam kiedyś w podobnej sytuacji co Ty. Też brałam tabletki i odstawiłam je w sierpniu zeszłego roku, z myślą o dziecku i chciałam co najmniej 3 cykle odczekać. Tyle, że po tabletkach trochę rozregulował mi się cykl i od tego czasu nie wiem jak w miesiącu wypadnie mi @. Mam małe zawirowania w swoich cyklach ale mam nadzieję, że się poprawi.

Folik to dobrze, że nie ma@ czyli ciągle jest szansa, że jednak nie przyjdzie:) A ciągle czujesz się ja na @??

dzięki za powitanie;) Niestety- wcale nie jest mi wesoło... ostatnio bardzo często kłócę się ze swoim facetem, dziś też:( Wiem, że on bardzo pragnie dziecka, ale mam sporo obaw... boję się, że nic nie będzie łatwe i proste... przykro mówić, ale nie pamiętam kiedy ostatni raz się kochaliśmy:( on ma od prawie roku problemy z erekcją... sama nie wiem, po co biorę te piguły:( ciężko mi czasem wytrzymać bez seksu:( niby raz był u seksuologa, ale dostał skierowanie na badania, które miały kosztować ok 400zł- nie stać nas na taki wydatek... ostatnio powiedział, że pojdzie do urologa, bo coś go boli w pachwinie... jak się ostatni raz próbowalismy kochać, to szybko przestał, bo stwierdził, ze go penis piecze- dodam, że z mojej stony wszystko jest ok... smutno mi:(

Julk_a..czuję sie różnie..wczoraj żadnych objawów..dzisiaj zanim wstałam z łóżka poczułam taki ból brzucha jak na @ ale minął.. dziwi mnie to bo od kilku lat miewam cykle bardzo regularne..co 28-29 dni..jak w zegarku..a dzisiaj już 33 d.c. i nic nie zapowiada, żeby @ miała przyjść.. No ale ten test dzisiaj rano..byłam pewna, że pokażą się 2 krechy..a tu nic..tylko jedna.. :-( joka..nie wiem co Ci napisać..na pewno trudno jest Ci zdecydować się na dzidzię jeżeli między Wami nie jest całkiem dobrze.. Może warto było by wybrać się jednak do specjalisty..ale razem..najpierw spróbować pomóc Waszemy związkowi a dopiero potem pomyśleć o ciąży..

wiem, że te wszystkie sprzeczki to efekt kłopotów w sypialni...:( dlatego chodzę rozdrażniona, czepiam się o byle glupstwo... sama nie wiem, co robić... gdybym go nie kochała- byłoby mi łatwiej... nie chcę i nie moge go zostawić tylko dlatego, że ma problemy seksualne (a ma dopiero 30lat)... wiem, że on tez bardzo chce miec dziecko, może nawet bardziej jak ja, bo ja myślę o tym od niedawna... mam nadzieję, że ten urolog jakoś mu pomoże... bo jak można starać się o dziecko w takiej sytuacji? od jutra oboje mamy 2 tygodnie uroplu- mam nadzieje, że coś się zmieni... :(