Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kamilla7

Planujące ciążę!

Polecane posty

:) Padam dzisiaj. Wczoraj zrobiliśmy turnee z mamą po sklepach. My w październiku kupiliśmy mieszkanie od mojej mamy (M5), a teraz ona kupuje kawalerkę. Trzeba to jej nowe mieszkanie całe wyremontować, więc chodzimy i szukamy tapet, gumoleonów, paneli ściennych do łazienki, junkersa, kuchenki gazowej umywalki, zlewozmywaka itd. Wczoraj kupiliśmy wszystkie tapety: do dużego pokoju, kuchni i przedpokoju. Całą resztę mamy już też wybraną, tylko czekamy, na wizytę u notariusza i klucze, żeby od razu to tam zawieżć, a nie przewoźić z miejsca na miejsce. A my sobie w poniedziałek chcemy kupić meble do sypialni. Narazie rozłożymy tylko łoże, później, jak mama w styczniu weźmie meble to dużą szafę, a na sam koniec jak odświeżymy pokój który teraz zajmuje mama i przeniesiemy tam trochę naszych mebli to rozłożymy szafki nocne i komodę. Najbliższe kilka miesięcy to same remonty. Czasu mało, bo trzeba pracować, no ale już niedługo będziemy mieszkać sami i będziemy mogli latać w mieszkaniu na golasa :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GOSIK super, ja ekipa w pracy zgrana i takie prezenciaki robi. A czy Ty masz jeszcze siłę kolejne ubranka prać i prasować? ;-) Mikołajka dziękuję za odpowiedź, w takim razie dam znać jakby co. Chociaż skoro 100 krocia piszę że mogę jej przesłać, to na wszelki wypadek wezmę i ten numer. Fajnie macie, tak sobie opowiadacie o swoich pociechach. Niedługo do was dołącze i będę mam nadzieję korzystać na Waszym doświadczeniu :-) 100 krocia ale masz fajnie, własne mieszkanko, super. My prawdopodobnie będziemy się niedługo dobudowywać do domu teściów. Kupimy za psie pieniądze działkę za płotem, ale można się będzie tylko dobudować, na nowy dom się gmina nie zgodzi, już pytaliśmy. Oj się zadłużymy, ale co zrobić, wiecznie z teściami żyć nie będziemy, strasznie to męczące. Katar mnie dalej męczy, to już 10 dzień kataru, dosyć! Miłego weekendu wszystkim życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Mama jeszcze z nami pomiesza do czerwca, bo wtedy idzie na emeryturę. Pracuje w tym mieście, gdzie my mieszkamy, a później przeprowadza się 15 km dalej i musiałaby dojeżdżać codziennie autobusami do pracy. Ale od 23 czerwca już będziemy sami. Mieszkanie jej chcemy jak najszybciej urządzić to na ferie i weekendy będzie mogła sobie jeździć do siebie. Własne mieszkanieto fajnie mieć, niestety własny kredyt już nie tak bardzo. Musieliśmy wziąć 50tys :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja nawet nie wspomnę ile my będziemy musieli wziąść kredytu żeby ten dom dobudować! Ale cóż, nie mamy innego wyjścia. A mieszkać w bloku nie chcemy - ceny mieszkań są podobne do ceny jaką zapłacimy za dom prawdopodobnie. Cóż poradzić, taki podupiony kraj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kailkaaaa26
Wotam wszystkich pięknie, mamy, przyszłe mamy i maluszków. Dawno mie tu nie było,ale nie miałam o czym pisa odkąd straciłam swojego maluszka :( Wy tu macie inne sprawy na głowie Moluś - piesio jest cudowny, od razu mójmi sie przypomniał jak był malutkil. Ciesze się ze u was wszystko w porządku Widze że prolaktyna u Asik w juz jest na właściwym poziomie :) A teraz na topiku temat mieszkań i domów. My też własnie jesteśmy na etapie kupna 3-pokojowego mieszkanka. Wszystko już prawie załatwione, mamy już kupca na swoje i jak tylko oni dostan kredyt to zaraz kupujemy większe. Moze jeszcze w tym roku uda się pójść do notariusza a jak nie to w styczniu przyszłego roku. Najwiekszy minus to taki że nowe mieszkanko będzie wolne dopiero na przełomie czerwca/lipca. A od stycznia musielibysmy zamieszkać u teściów do tego czasu. Nie wiem jak to zniosę. do teo już w maju mogłabym sie starać o maleństwo a tak to nie wiem czy się zdecyduję jak nie bedziemy jeszcze na swoim. Bo przeprowadzka na początku ciąży chyba nie byłaby wskazana. I widzę że znowu sie wszytko opóźni i chyba długo będe musiała czekać jeszcze na swoje maleństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamilkaaaa26
coś mi się nick popsuł. Kamilkaaaa26 miało być :) Miłej niedzieli życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inuszek
Witam Was wszystkie bardzo serdecznie!!! Jestem tu nowa i na początek pytam czy, mnie przyjmiecie...:) U mnie wszystko kręci się wokół liczenia dni do ślubu, a tym samym do pierwszych starań (ślub 16 czerwca 2007)!!! Czytając jednak różne wypowiedzi na różnych forach bardzo się boję, czy na macieżyństwo nie przyjdzie mi poczekać... Z natury niestety jestem niecierpliwa, a założenia lubię relizowac od razu, więc obawiam się rozczarowań, depresji, i podobnych stanów. Instynkt macierzyński dopadł mnie już dobry rok temu i myślałam nawet, czy nie rozpocząć "działań" tuż przed ślubem, by nie czekać już tak długo... A na razie na planie pierwszym jest magisterka, której bronię również w czercu, mieszkanie do którego wprowadzamy się z narzeczonym na Święta, prace, kursy i ślub. A tak juz bym chciała odpocząć i cieszyć się macierzyństwem... będę wdzięczna za każde rady, porady i słówka zrozumienia. Pozdrawiam bardzo serdecznie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inuszek
Oj, jaki błąd na końcu, to już z roztargnienia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inuszek witam na topiku! :) Ja tez biore ślub ale w bliżej nieokreślonej przyszłości :) Na razie kombinuje kiedy ochrzcic swoją córcie. I równiez w czerwcu bronie magisterki :) Dobrze ze z ciążą poczekałas az zalatwisz wszystkie bierzące sprawy bo nie kazda kobieta znosi ciąże dobrze - nieraz przeciez trzeba caly czas lezec...Nie pobalowalabys wtedy na weselu. Ale oby u Ciebie bylo wszystko ok :) Ciąża jest super!!! Ja tez mialam (i mam ) taki instynkt i Justynka jest moja najwieksza radoscia i sensem życia :) To najlepsze co udalo mi sie w zyciu zrobic. Tyle ze macierzyństwo to raczej nie wypoczynek :p Niestety po paru dniach spokoju kolki do nas wróciły :( Juz nie wiem co począć. Chyba oleje restrykcyjną diete bo to i tak nic nie daje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inuszek
:):):) Dziękuję za serdeczne przyjęcie! To bardzo przyjemne znaleźć się wśród przyszłych mam. Jest to tym bardziej dziwne (pozytywnie), że mimo moich licznych zajęć i nie chwaląc sie stosunkowo dobrej zaradności w życiu, zawsze widziałam siebie jako "dziewczynę" a nie "kobietę". Chyba inni też mnie tak widzieli: but na płaskim obcasie, jeansy, skarpetki zamiast rajstop;), kitka, do tego żarty i wygłupy. Wyobraźcie sobie że nawet suknię ślubną przymierzałam w czarnych skarpetkach! ;) I nawet kupno mieszkania, zaręczyny, ani praca nauczycielki nie zmieniły mojej "samooceny", dopiero konkretne plany - decyzja, którą podjęliśmy z narzeczonym no i teraz to że mogę sie tu Wami podzielić moją niecierpliwością, zmieniają moje podejście do siebie... Aj jaj, kończę już bo mi się na wywody zebrało! W każdym razie cieszę się, że nie jestem sama z moim tematem! A teraz uciekam na filmik, bo jutro rano znów praca:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inuszek
Do J_A_N_A Dzięki:) i życzę Ci wytrwałości z tą magisterką (bo mnie już się szczerze nie chce). I nawet jeśli z tymi chrzcinami będzie trochę zamieszania to potraktuj to jako przyjemność, odskocznię od pracy i nauki - ja tak właśnie myślę o ślubie. Pozdrowionka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj widze że tu zwyczajowo leniwy weekend:-) u nas dziś leniwa niedzielka:-) w końcu udało nam się spędzić troche czasu sami w domku...mąż przyżądził super obiadek..i udało mi wylicytować na allegro 2 ksiązki oczywiście o dzieciach \"w oczekiwaniu na dziecko\" i \" 1 rok z życia dziecka\"... \"język niemowląt\" już zaliczona:-)POLECAM wszystkim przyszłym mamom:-) a jutro kolejna perzymiarka do zrobienia badań na obciażenie glukozą...odkładam to każdego dnia...mam nadzieję że jutro znajdzie się trochę więcej mej silnej woli..... Kamilkaa:-)zaglądaj do nas :-) zobaczysz na wszystko przyjdzie odpowiedni czas:-) trzymam kciuki, będzie dobrze:-) Inuszek:-) witaj:-)nie zakładaj z góry że długo zajmą Ci staranka:-) ja tez tak myślałam i udało sie w 2 cylku:-) spokojnie przygotujcie się do ślubu a potem do dzieła:-) bo szczagólnie na poczatku ciązy trzeba na siebie i dzidzię bardzo uważać:-) a na poprzednich stronkach znajdziesz naszą tabelkę:-) dopisz sie jeśli masz ochotę z nami tu zosatć:-) Jana:-) biedna Justynka:-) ukochaj ją od nas:-) a próbowałaś z lekiem espumisan?słyszłałam już od kilku mam ze szybko przynosi ulgą na kolki:-)trzymajcie sie dziewczynki:-) leniwe bużki dla Was kochane:-) :-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj Channah:-) na efekty ćwiczeń trzeba chyba troszkę poczekać...napewno wszystko sie dobrze skończy:-) mam pytanie o wózki...bo to chyba bedzie już Wasz 3 pojazd? może masz jakieś cenne rady..jestem na etapie poszukiwań i mam coraz większy mętlik w głowie...jak długo Kubuś jeżdził w głębokim zanim zassiadł do spacerówki? zciąz zastanawiamy się czy kupić porzadny gleboki i potem osobno spacerówkę czy odrazu wielofunkcyjny, gdzie gondola jest zawsze trochę mniejsza.... a kiedy pojawia się najnowsze fotki Kubusia? i mamy w nowej fryzurce? pozdrawiam:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I znowy poniedziałek :( Dzisiaj idziemy kupić sypialnię :) Będziemy mieć duuuże łóżko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! 100krocia- sypialnia! Super! Marzy mi się żeby mieć kiedyś 3 pokoje i sypialnie...:-) Gosik- wspaniała niespodzianka od kolegów w pracy:-) J_A_N_A- wygłaskaj brzuszek Justynce od cioć z kafe, może to jej przyniesie jakąś ulgę... Channah- czekamy na zdjęcia:-) Coś mnie dopadł chyba pęcherz- boli i piecze i w ogóle ehhh. Chyba zaraz pójdę oddac do analizy- laboratorium na miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kochane! Przede wszystkim witam nową twarzyczkę - Inuszek dopisz się do tabelki! Poszukałam ją dla Ciebie. Od jutra zaczynam 38 tydzień ciąży, więc już sobie tak wpisałam. PRZYGOTOWUJĄCE SIĘ NICK.......... IMIĘ .....WIEK ....MIASTO.....TERMIN @......ZB Agapka........Emilia.....22.......Płock.....starania odłozone do lata! Karyn.........Kasia.......26....Bielsk.........22.11.....ogólne, TSH 100krocia....................25....Rybnik.o......02.01.....TSH,T3,T4,ATPO,WZWB,MF,LH,FSH,Toxo,Cmv,PRL tiki-tak.....Kasia............27....Wrocław/Legnica..... joka........Agnieszka.......30......................starania_zawieszone lola78 .......ola ............27....almeria(hiszpania)..starania_zawieszone --------------------------------------------------------------------------------------- TABELA II STARAJĄCE SIE NICK.......... IMIĘ .....WIEK ....MIASTO...... CYKL STARAŃ ..TERMIN @ greta78......Karolina.....28.....destin(floryda)........4............14.12 Rosa...........Bozena.....28......Rybnik................\"x\"...........21.12 Asik25........ Joanna.....26......DolnyŚląsk............16...........31.12 Moluś..........Joanna.....29.......Koło...................2............19.12 --------------------------------------------------------------------------------------- TABELA III PRZYSZŁE MAMUSIE Nick.........IMIĘ.....Wiek.......MIASTO....TC....Poród.........Płeć..LCS G*O*S*I*K...Gosia....29.......Olsztyn..............27Gr.06 ....chlop.....5 Miama.......Lidia....26......południePL...38...2 styczeń07....dz......2 Kamilla7...Dominika...24.....Kraków.....23.....16Luty.07...chłop....1 darka...daria........29.......malbork......24...15marzec.....dziew....2 kasia...... Marta...23... ..Warszawa...4....ok.20.05.07....?...trudno powiedzieć diddlania.......ania........25.....siemianowice.....6/7.....03.05.07....? --------------------------------------------------------------------------------------- TABELA IV MAMUSIE Nick..............dzień porodu.....imię channah .......04.07.2006........Jakub mikolajka......11.10.2006...... .Kacper J_A_N_A.......27.10.2006........Justyna Moje drogie zostało mi 3 tygodnie do porodu. Zaczynam trząść gatkami. W czwartek mam wizytę u lekarza, zobaczymy, czy maleńka zrobiła zwrot i dobrze leży, czy dalej jest pupą w dół. No i idę teraz uprawiać sport ekstremalny. Muszę sobie ogolić conieco, nie wiem, jak tego dokonam, niewątpliwie nie będzie to łatwe. ;-) Przeziębienie prawie mnie opuściło. wreszcie! Pozdrawiam ekipę - wszystkie starające się, przygotowujące się, przyszłe i obecne mamusie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i udało się już po badanku....jakoś przeżyłam:-) i słoneczko dziś u mnie ładnie świeci.... Channah:-) dzięki za rady:-) Miama:-) 3 tyg to moment:-) może będziesz miała niespodzianke już na Sylwestra.... 100krocia:-)super jest urządzac się od początku...a duże łóżko w sypialni to podstawa:-)mi tez brakuje juz kolejnego pokoju:-) Asik:-)lepiej jest zbadać zanim rozwinie się coć poważnego:-) :-)dla wszystkich:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to mocz zanalizowany, skonsultowany z lekarzem- mam receptę którą wykupię po pracy:-) I będzie ulga. Miama- 3 tygodnie na pewno piorunem zleca i będziesz tulić swój największy skarb:-) Darka- już masz za sobą badanko, mam nadzieję że wynik będzie ok:-) Inuszka- witaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka :) Witaj Inuszek! zapraszamy do naszego grona!! Asik- dobrze, że tak szybko zadziałałaś.....im szybciej weźmiesz lek tym szybciej przyniesie ulgę.... Moluś- dzięki za śmisznego maila! Był super!... ależ ta natura potrafi płatać figla ;) Daria- masz już jakiś wózeczek na oku? Ja jak na razie z mojego jestem bardzo zadowolona...ale szczegóły będą p[o pierwszym spacerku:D Mam mnóstwo koleżanke, które są mamusiami i miałąm częśto okzaję wybrać się z nimi i ich pociechami na spacerki co pozwoliło mi zweryfikować co jest dobre, a co złe w wózkach i na co zwócić uwagę.... Sorki, że nie przesłałam fotek naszego pojazdu, ale spakowaliśmy go w pudła (dość spore) i zawieźlismy do teśćiów.....oni mają b. duzo miejsca..;) U nas też jest w sumie sporo miejsca, ale te pudła nieładnie wyglądały, więc się ich na jakiś czas pozbyliśmy hihih...:D Tesciowie mieszkją 5 min. drogi od nas, także szybciutko go przywieziemy do nas jak Synuś się urodzi. A tak w ogle to moja teściówka jest już po tej operacji serca, była w sanatorium i wrca powoli do sił! Także cieszymy się z Mężem, że wszystko dobrze się skończyło! Jana- znajdź jakiś \"złoty\" środek na te koleczki i koniecznie się nim podziel.... Staram się (na ile to możliwe.....) leżeć jak najwięcej....Jutro odbiór wyników i wizyta u gina także zobaczymy jak się sprawy mają. Buziaki dla wszystkich 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamilla7 - kolki chyba faktycznie trzeba przeczekac ale doraźnie póki co pomaga nam herbatka Plantex. Przynajmniej wczoraj zahamowala kolke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ponownie! Darka daj znać jak wynik Asik kłopoty z pęcherzem potrafią dać w d... Dobrze że już wiesz co jest grane. Ja mam dzisiaj również problem. Mała skacze po pęcherzu jak sarenka, a ja się zwijam z bólu. Ehhhhhh. Mam pytanko do obecnych mamuś - jak rozrabiałyście spirytus do pępka? Pozdrawiam serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamilla:-) a może wyślij chociaż jakiś link z netu jaki wózek wybraliście:-) ja wciąż myśle o Quinny,z gonkolą, spacerówką i fotelikiem:-) ale wciąz zastanawiam się nad tym czy nie lepiej najpierw kupić duży głęboki na paskach np. ROAN, a dopiero potem jakąs super spacerówkę?nie wiem ile dzidzia będzie jeżdzić w głębokikm a w wielofunkcyjnych gondole nie sa zbyt duże:-) czyli babcia szybko wraca do zdrowia :-) JANA:-) trzymajcie się dzielnie:-) Moluś:-)ciekawe te cuda natury:-) Asik:-)super że już wiesz co i jak:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamilla:-) a może wyślij chociaż jakiś link z netu jaki wózek wybraliście:-) ja wciąż myśle o Quinny,z gonkolą, spacerówką i fotelikiem:-) ale wciąz zastanawiam się nad tym czy nie lepiej najpierw kupić duży głęboki na paskach np. ROAN, a dopiero potem jakąs super spacerówkę?nie wiem ile dzidzia będzie jeżdzić w głębokikm a w wielofunkcyjnych gondole nie sa zbyt duże:-) czyli babcia szybko wraca do zdrowia :-) JANA:-) trzymajcie się dzielnie:-) Moluś:-)ciekawe te cuda natury:-) Asik:-)super że już wiesz co i jak:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello mnie dzis powitano w pracy...\"A ty jeszcze tu???!!!!!\" a co mam siedziec w domu jak wzglednie sie czuje-a sladow wczesnego porodu nie mam.... daria jesli myslisz nad wozkiem to ja polecam ten wlasoki Peg Perego ktory kupilam-i pewnie w Polsce beda tansze bo to Europa-dokupujesz fotelik do samochodu i masz jeden wozek dla dziecka(do 20 kg.!!!)...to jest taki typ parasaolki...zdjec nie zrobilam ale wejdz na ta strone i wybierz Peg Perego Pliko P3 Classic-jest na prawde super...moja kuzynka miala taki sam w tamteym roku i byla bardzo zadowolona. www.pegperego.com Ja dzis mam nastepna wizyte u ginekolog-znowu musze postekac o cesarke...coraz blizej do WIELKIEJ DATY i ja coraz bardziej przerazona...musze jeszcze jedna rzecz dokupic-te majtki jednorazowe! zmykam popracowac, Pozdrowienia,paaa Molus-niezle te drzewka..;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inuszek
Witam Was Wszystkie bardzo serdecznie! Dziękuję za zaproszenie bardzo chętnie sie dopiszę doWaszej tabeli! Tylko zrobię to jutro, bo dziś u mnie urwanie glowy!!! Najpierw praca (dziś miałam hospitacje), potem stęskniony piesek czekał na spacer, zaraz za nim kosmetyczka na umówioną godzinę, a potem pobuszowałam trochę w mieście. Dziś przyszły teść ma imieniny, więc szukałam prezentu - jeszcze dziś wizyta. A poza tym ślicznie miasto wygląda przed Świętami (mimo, że małe). Kupiłam ozdoby na choinkę do nowego domku, aniołka i lamkę-świecznik na okno... I nawet okrężną drogą wracałam do domu (oczywiście pieszo, bo dzis bez samochodu), tak mi się wszystko podobało. Przesyłam Wam również pozytywną energię Świąteczna i zmykam na filmik, do jutra!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam i odrazu przepraszam zę was tak zaniedbuje,ale komp w naprawie poszła płyta główna .bbrrrrrrrrrr i bedzie dopiero po świetach,narazie pisze z laptopa miska,ale on cały czas na nim pracuje wiec na duzo pozowolic sobie nie moge :) buziakuje i ściskam Was mocno😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agapka- brakuje tutaj ciebie! Naprawiaj szybko koputer!:-) Gosik- napisz jak rezultat wizyty u gin czy udało się ja przekabacić na cesarkę. Ale fajnie, wybieracie już wózki a ja dalej wszystko jeszcze w planach... Wiem, wiem, doczekam się... kiedyś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×