Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kamilla7

Planujące ciążę!

Polecane posty

Ja odpoczywam sobie na zwolnieniu choć coraz bardziej łapią mnie jakieś nerwobóle w pośladku normalnie, czasem aż chodzić nie mogę i ani jak siąść czy się położyć, nie wiem co to za cholerstwo; przed ciążą zdarzało mi się to ale raz na jakiś czs i to po większym wysiłu typu sprzątanie. Co wy na to, jakieś rady?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba się udało:-) Mini- śliczny Borysek! Ja nie znam nikogo o takim imieniu:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamilkaaaa26
Asiczku na kiedy masz termin?Gdyby nie mój pech to to byłby tez mój termin. Dlatego twój brzusiu, termin i dzieciaczek będzie mi szczególnie bliski :) A jak w ogóle się czujesz? Jesteś dalej na L4? Mini: śliczny synuś :) Moje gratulacje A ja chyba złapałam doła, nawet się starać nie mogę długi czas. Brzuch pocięty, chemia w organiźmie, więc klapa. A poza tym po ostatnich przeżyciach zastanawiam się czy warto jeszcze ryzykować, skoro mało co a mnie by tu nie było :( Wicie może co u Channah? Dawno jej tu nie było :( J_A_N_A i Miama widzę że macie plany na drugie maleństwo :) super :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamilkaaa- strasznie mi przykro:-( Termin mam na 27-28 listopada. Nie chciałaś wcześniej o tym pisać ale musisz mieć za sobą straszne przeżycia:-( Jeśli poczujesz się na siłach i będziesz się chciała z nami tym podzielić to śmiało, takie \"wypisanie się\" czasem pomaga, choć troszkę. A Channah wygrzewa się w nadmorskim słoneczku:-) Niedługo powinna do nas wrócić:-) Jeśli chodzi o mnie to czuję się dobrze i wypatruję pierwszych ruchów, chociaż to jeszcze za wcześnie, no ale kto wie, może już niedługo:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamilkaaaa26
Nio sporo przeżyłam. Moje życie było zagrożone. W końcu skończyło sie na operacji ze świadomością ze może być różnie i że w razie konieczności wytną mi macicę żeby ratować moje życie. Na szczęście wszystko się udało i nie musieli mi jej wycinać. to tak w bardzo wielkim skrócie. teraz powinnam sobie zrobić dłuższą przerwie w staraniach o ile p tym co przeżyłam będę sie w stanie jeszcze na nie zdecydować. Ciesze si że u Ciebie wszytko w porzadku :) A to dużo słoneczka dla channah i jej rodzinki i jak najwięcej wypoczynku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga to dobrze ze jestes na zwolnieniu Przyda sie odpoczynek, szczegolnie ze teraz jest tak goraco Asik alez to zlecialo Pamietam jak pisalas ze na tescie 2 kreseczki... Teraz juz mozesz uslyszec serduszko:) Ja bylam u okulisty i niestety moge rodzic tylko przez cesarskie ciecie:( Juz dostalam zaswiadczenie Mam za duza wade wzroku ( -6) i doktor stwierdzila ze lepiej nie ryzykowac Tak bym chciala rodzic naturalnie...:( Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asik no w końcu suwaczek, ale ten czas leci... Alborada może i ty wkleisz swój suwaczek? Kamilka współczuję tych strasznych przeżyć ale najważniejsze że wszystko się dobrze skończyło! Trzymam kciuki za ewentualne przyszłościowe staranka! Alborada ja też noszę okulary ale trochę mniejszą mam wadę -3. Spróbuj porozmawiać ze swoim ginem i może innym okulistą o możliwości porodu naturalnego, ja czytałam że to możliwe nawet przy tak dużej wadzie, no ale pewna nie jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamilkaaa- przykro mi... całe szczęście że Ciebie udało się uratować i oszczędzić macicę, przynajmniej nie odebrano ci nadziei na macierzyństwo w przyszłości. Alborada- tak, to prawda, jak ten czas szybko leci. Też mi się wydaje że to początek ciąży a tu już brzuch rośnie i serduszko bije, a na usg widać jak się fajnie dziecko porusza:-) Czysta magia:-) A właśnie, kiedy można poczuć pierwsze ruchy? Bo to chyba już niedługo, czytałam gdzieś że przeważnie między 16 a 20 tygodniem ale różnie to bywa, nieraz szybciej, nieraz później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alborada1983 lepiej nie ryzykować. Twoje zdrowie też jest bardzo ważne. Nie chciałabyś mieć kłopotów z oczami jak dzidziuś będzie już na świecie. Cesarka nie jest taka straszna. Da się przeżyć. Najważniejsze jest zdrowie Twoje i dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asik ja poczułam ruchy dość wcześnie bo 1 maja, a może nawet wcześniej, a to był 16-17 tc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamilko przytulam!!!!!!!! Asiku ja tez ruchy poczyłam w 16 tc...a kopniaczki prawdziwe to około 19tc :) cudne uczucie teraz Helenka sie tak rozbrykała,że szok :) A my lezakujemy skraca mi się szyjka...bede miała załozony krążek.... całujemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ależ tutaj milusio. Borysek jest rewelacyjny, a imię rzadko spotykane, wg mnie. Kamilkaaaa bardzo mi przykro, że przechodziłaś przez to wszystko. Ale ponoć co Cię nie zabije to wzmocni. trzymaj się tej myśli i na pewno będzie ok. Może niebawem wszystko się ułoży w kwestii dzidziusiowej ;-) My byliśmy wczoraj na szczepieniu, Emi waży 11200 i ma 82 cm. Niestety szczepiliśmy zwykłą szczepionką, nie skojarzoną, bo nie ma nigdzie w Kętach w aptekach i ponoć może końcem czerwca będą, ale to nie na pewno, jakieś problemy w hurtowni, albo coś. Dostała 3 wkłucia raz w nóżkę i w obie rączki. Płaczu było co niemiara. W styczniu bilans dwulatka i chyba ją zaszczepię na pneumokoki. A potem dłuuuga przerwa, aż do 6 roku życia. Dziś ma 38 stopni temperatury i jest totalnie rozbita. teraz śpi, musimy siedzieć w domku, żeby czegoś nie złapała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agapko odpoczywajcie z Helenką i dbajcie o siebie! Miama buziaczki dla Emi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agapka- życzę wytrwałości w leżakowaniu:-) Na pewno wszystko będzie dobrze:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dziś tak w skrócie bo zasypaim. Mamy SYNKA ! W końcu pokazał kim jest :) Wszystko jest ok, leży główką do dołu, waży ok. 2200. Bawił się z nami w chowanego ten nasz synuś, ale udało się zrobić usg. Wybraliśmy imię - Arturek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karyn- gratuluję! To teraz czekamy na małego Arturka:-) Nareszcie się ujawnił;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karyn- gratuluję! To teraz czekamy na małego Arturka:-) Nareszcie się ujawnił;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiku-prosimy o fotki z brzuszkiem i to jak najszybciej,dbaj o siebie i malenstwo no i jakie imiona????? agapa-cudny brzusio,piekna mama i to szczescie:)))) cos wspanialego channah-prosze cie kochana odezwij sie do nas,co u ciebie,jak sie czujesz,czy wszystko w porzadku????? jak sie udal urlop ??? pozdrawiam i trzymam za ciebie kciuki reszte dziewczynek caluje a mamusiom gratuluje papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karyn gratki i czekamy na Arturka... ;-) Aguś dzięki ;-) Całuski dla wszystkich...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamilko strasznie mi przykro...Ale najwazniejsze ze Tobie nic nie jest Agapko zycze wytrwalosci w lezakowaniu Ja ostatnio dostalam zatrucia pokarmowego i bylam ze 3 dni na obserwacji a teraz znow jakas goraczka, bol gardla itp ehhh:( Aga mi dr powiedziala ze nie ma co ryzykowac i ze miala pacjentke z -3,5 ktora zdecydowala sie rodzic naturalnie i niestety odkleila jej sie siatkowka A wiesz do porodu i tak chca zaswiadczenia od okulisty jaka masz wade wzroku i czy mozesz rodzic silami natury wiec pewnie bedziesz musiala tez pojsc na konsultacje i po zaswiadczenie Ps 22 czrewca w Lublinie ma byc taka akcja ze za darmo beda robic badanie usg 4D jakbys byla zainteresowana to wejdz na strone www.mamanaczasie.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karyn gratulacje synka! Alborada wiem, muszę się wybrać do okulisty i zapytać co i jak, masz rację nie ma co ryzykować, zobaczymy jak to będzie... A póki co POLSKA GOLA!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alborada- to miałaś nieprzyjemne doświadczenie... dobrze że to zatrucie już przeszło, teraz i to przeziębienie niech szybko ucieka. A ja mam pytanie. Strasznie mnie zaczęły boleć brodawki, porobiły mi się takie jakby wypustki na brodawkach 2-3 na każdej, w tym jedna zrobiła się ciemniejsza i bardziej bolesna. Nawet przy dotyku bluzki, każdym przesunięciu:-( Czy to normalne? Jak sobie z tym radzić? Ratunku:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiczku ja mialam dokladnie to samo!!! tzn mialam tylko 1 taka wypustke jesli mozna to tak nazwac i to bolalo przy dotyku Po paru dniach ta \" wypustka \" zrobila sie czerwona i.. odpadla Nie wiem co to bylo ale wole nie wnikac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alborada- mówisz że odpadła? To moja chyba też odpadnie, kurcze ale to jest dziwne...:-) Niech odpada jak najszybciej, bo w staniku niby nie boli ta wypustka ale ogólnie piersi mam poodciskane od stanika mimo że kupiłam sobie jeszcze większy i niby wygodny. Bez stanika lepiej mi w piersi ale znowu bluzka mi jeździ po tej wypustce i to boli. A dzisiaj po raz pierwszy miałam zawroty głowy w ciąży. Trochę późno, nie?:-) Ale to chyba od tej duchoty i upału. A kiedyś tak lubiłam jak było bardzo gorąco:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alborada- mówisz że odpadła? To moja chyba też odpadnie, kurcze ale to jest dziwne...:-) Niech odpada jak najszybciej, bo w staniku niby nie boli ta wypustka ale ogólnie piersi mam poodciskane od stanika mimo że kupiłam sobie jeszcze większy i niby wygodny. Bez stanika lepiej mi w piersi ale znowu bluzka mi jeździ po tej wypustce i to boli. A dzisiaj po raz pierwszy miałam zawroty głowy w ciąży. Trochę późno, nie?:-) Ale to chyba od tej duchoty i upału. A kiedyś tak lubiłam jak było bardzo gorąco:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Meldujemy się, że żyjemy :) U nas wszystko ok. Wyjeżdżamy nad morze w przyszłym tyg. :D A od sierpnia startuje jeśli chodzi o pracę! Pozdrawiamy waszystkie Ciocie bardzo gorąco, a szczególnie brzuszki i dzidziusie, które w nich rosną :) ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiczku wiesz co ja robilam zanim odpadla? Zaklejałam brodawke plastrem i w ten sposob nie ocierala o stanik i nie bolalo. Ale swoja droga to ja pamietam ze kiedys bedac nastolatka mialam cos podobnego i to \"cos\" tez odpadlo Poprostu robi sie najpierw czerwone a potem brazowieje i odpada samo Nie wiem czy w Twoim przypadku bedzie tak samo Moze lepiej zapytac lekarza co to jest A moze to piersi tak reaguja na ciążę?? A swoja droga skoro nie tylko mi sie to przytrafilo to moze nie jest to powod do niepokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×