Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kamilla7

Planujące ciążę!

Polecane posty

Miama wracaj szybko do zdrowia! A tak wogóle to wszystko przez reklamy - koniec lata się zbliża i zaczęli reklamy leków znów puszczać - i to napewno one wywołały to wredne choróbsko! Asik! Nie trać wiary i optymizmu, staraj się myśleć pozytywnie. Zobaczysz już niedługo będziesz w ciąży, wszystko będzie tak jak sobie wymarzyłaś - ja trzymam kciuki za to! W pewnym sensie rozumiem Cię bardzo dobrze, nawet nie wiesz jak już bym chciała być w ciąży, a potem szczęśliwą mamą... Tylko, że postanowiliśmy z mężem, że od nowego roku zaczniemy starania. Mąż nie bardzo chciał już dziecko, ja trochę \"wierciłam mu dziurę w brzuchu\" i w końcu taki wspólny \"kompromis\" ustaliliśmy, czyli ten magiczny dla mnie styczeń! Ale powiem Ci, nie wiem jak to będzie. Ja się napalam, że może już w styczniu zajdę w ciążę, ale wiele razy też łapię doła, że może nie być tak różowo, a najbardziej boję się że mąż zacznie coś \"kombinować\", że może jaszcze trochę poczekamy... Dookoła wszystkie koleżanki już dzieciate albo w ciąży, co raz nowina, że któraś w ciąży, a ja? Tak więc Asiku - głowa do góry, będzie dobrze (MUSI BYĆ), ważne, że oboje pragniecie dziecka, a to bardzo wiele. No to trochę się też wyżaliłam. PA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga79- życzę ci żeby wszystko poszło po twojej myśli. Żeby mąż nic nie kombinował tylko wspierał cię w zachodzeniu w ciążę:-) No i żebyś szybciutko zaszła bo czekanie jest dobijające... Dzisiaj troszkę, odrobinkę wychylam się z dołka ale tylko ciut ciut:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki kochane. Asiczku nie dołkuj się, przecież teraz wiesz, że wszystko się musi udać. Aga kobieta jest w tej dobrej sytuacji, że zna swoje ciało i może trochę przykombinować z mężem, powiedzieć mu na przykład że płodne będą za tydzień i zmajstrować w tym czasie bobaska. :-) Wiecie ja już sama nie wiem co mi jest. Nie wiem czy to nie była grypa żolądkowa, miałam wczoraj trochę sensacji, więc może to to. Gorączka jeszcze się utrzymuje, chociaż już czuję się trochę bardziej na siłach. Emilka ma mnie też już więcej, tulę ją ile się da, no i modlę się, żeby się nie zaraziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miama, dobrze że już ci lepiej i Emilka odzyskała mamę:-) Grypa żołądkowa paskudna sprawa- na szczęście znam ją tylko z opowiadań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytałam Asiczku że różnie się ją przechodzi - jedni bezobjawowo, inni mają przechlapane. Ja chyba jestem tak w 2/3 drogi między jednymi a drugimi. Pochwalę się, że Emilka już ślicznie sama siada, prawie każda próba podniesienia się kończy się sukcesem. jestem z niej dumna. I powoli zaczyna raczkować, narazie wychodzi jej średnio, ale do celu jakoś się doczołguje. Juppi!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka :) Miama-wiesz, jak przeczytałm twojego posta z opism choroby to nie wiem czemu, ale mnie to się raczej z czymś innym kojarzą te objawy i nie chodzi mi o z grypę żołądkową.....Może Emi będzie mieć rodzeństwo :) Zmykam na zakupki dla Mateo. Musze mu kilka rzeczy kupić.... Młodego zawożę do babci ;) Buziole 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie nie Kamilla na 80 ;-) % nie. Coś Ty, ja miałam prawie 40 stopni gorączki w niedzielę! Ale wcale bym się nie załamała :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miama- fajnie by było:-) No i ożywiłby się nasz topik na pewno:-) Kamilla- Mateo jedzie do babci na wakacje?:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za wsparcie dziewczyny, a jak to będzie to zobaczymy... Miama cieszę się, że dochodzisz do siebie, a z tym dzidziusiem byłoby całkiem fajnie :) ! No i brawo dla coraz bardziej samodzielnej Emilki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie że byłoby fajnie Aga, ale jak by sie już dziecko urodziło, to chyba bym już wcale nie zaglądała na topik Asiku, więc... Dajcie mi czas ze 2 lata, przecież nie muszę być co roku w ciąży jak nie przymierzając ta krówka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miama- no dooobra... skoro nalegasz to poczekamy te 2 lata aż znowu staniesz się \"planującą ciążę\" :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamilkaaaa26
Witam was wszystkie po długiej nieobecności. Niedawo wróciam znad morza. A błam blisko Asik bo w Ustroniu Morskim, a w Gąskach byłam zobaczyć latarnię morską. Ale mam lęk wyskosci i nie podchodziłam do barierki, tylko chodziłam blisko środka trzymając sie z tyłu rękami :) W każdym razie urlopik był udany. Poza tym przeprowadziłam sie też na nowe mieszkanko :):):) A w niedzielę myślałam zacząć staranka, ale mam chyba strasznego pecha. Dzisiaj musiałam usunąć zeba którego leczyłam 2 miesiace ale się ie udało. Okazało sie że były zmiany koło korzenia i stan zapalny. Teraz nie wiem czy wydobrzeję do niedzieli, na razie boli i łyknęłam apap. Asik Moluś trzymam kciuki i wierzę ze się uda. U mnie też nie jest łatwo tylko z innych wzgledów. I mam staraszne obay przed ponowna róbą. Ale staram sie mysleć pozytwynie, chociaż z tego wszystkiego paralizuje mnie strach i czasem sie zastanawiam czy juz teraz chcę być w ciazy :( Widzę ze wasze dzieciaczki rosna i są cudowne. Greta wyglądasz kwitnąco, a Natan bardzo ładne imię. A fotek Kacperka nie mogę się doczukać na poczcie, chyba do mnie nie poszły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Kamilka26, opowiadaj jak tam nowe M4, długo już mieszkasz wnim? Super mieć swoje mieszkanko, ja już od ponad roku mieszkam \"na swoim\" i rewelacja. Współczucia z powodu bólu ząbka :( A wogóle to odgoń wszelkie obawy i do dzieła, im się bardziej zastanawiasz tym większe znaki zapytania się pojawiają, będzie dobrze, zobaczysz! Ja siedzę w pracy, upał, że juz nie da się wytrzymać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamilkaaa- nie patrz na nic, na żaden ból ząbka tylko ciszcie się seksikiem! Jak będziecie mieli ochotę to szalejcie bez specjalnego nastawiania się na ciążę. Po prostu się nie zabezpieczajcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamilkaaaa26
wiem wiem, dzięki za mobilizację. Tylko niestety mnie dreczą obawy co przeszłam wczesniej. A na swoim mieszkanku mieszkam od tygodnia. Co prawda wprowadziąłm się juz trochę wcześniej ale w ten sam dzień w nocy pojechaliśmy nad morze (więc tamto się nie liczy). Na razie się klimatyzuje, i chyba troszkę to jeszcze potrwa, tym bardziej ze dużo rzeczy jeszcze w pudłach i niezrobione, ale to jest pikuś w stosunku do tego że sie jest już na swoim. Ząbek już mniej boli, myślę że do niedzieli już zupełnie wydobrzeje, antybiotyku nie dostałam, wiec nie ma chyba przeszkód żeby się wziąć do dzieła :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NatalQa87
CZESC JESTEM NOWA-ja mam pytanko do was dziewczyny czy ja moge spodziewac sie ciazy bo staramy sie o dziecko ostatnie pare dni kochamy sie bez zabezpieczenia kilka dni przed miesiaczka tez i dzien po miesiacce od miesiaczki mineło 4 dni i przez ten cały czas kochamy sie bez zabezpieczenia i czy jest mozliwosc zajscia w ciaze na tescie wyszło mi ze nee jestem ( pomozcie odpiszcie szybko chciałam jescze dodac ze mam dziwne objawy : od 2 dni boli mnie głowa od czasu do czasu brzuch (nie czesto),w miare duzo jem czesto, pic mi sie chce,a co dziwne miesiaczke mam zawsze 3-4 dni a tym razem miałam 2 dni i to niee wielka a od wczoraj pobolewa mnie prawa diolna czesc brzucha i czuje czeste kłocie w janikach szczegolnie w prawym mam dziwne plamki na ciele nie duze ale sa ((( i dosyc czesto boli mnie głowa ((((( PROSZE POMOZCIE BARDZO CHCEMY MIEC DZIDZIUSIA chyba ze znacie jakies metody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NatalQa przede wszystkim to moim zdaniem za wcześnie żeby test wykazał cokolwiek skoro dopiero 4 dni minęły, no i na objawy ciąży jest chyba za wcześnie. Poczekaj jeszcze z tydzień i ponów test, no chyba, że zaszłaś w ciążę w poprzednim cyklu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello :) Miama- hmmmm..... mówisz, że na 80 % Emi nie będzie mieć rodzeństa....czyli /z zprostego rachunku ;) / wynika że pozostaje całe 20 %, że może jadnak mieć... :D to równocześnie mało i dużo.... :D :D Mam nadzieję, że się nie gniewasz że takie insynuacje puszczam.... to może dlatego że sama schizowałam ponieważ w lipcy dostałam pierwszy okres po porodzie, a kolejnego ani widu ani słychu.....i wreszcie łaskawie nadszedł w ...41 dniu cyklu.... Nigdy tak długiiego cyklu nie miałam. Zwykle trwały ok 28 dni :) Kamilka- jak fajnie że już jesteście na swoim :) gratuluję! Co do staranek to wg mnie nic nie stoi na przeszkodzie by wystartowac w niedzielkę :) I nie martw się niczym....bedzie dobrez. Tylko nie rozmyślaj za bardzo o przeszłości...ciesz sie tym co teraz jest!!!! U nas spox! Mateo własnie zjadł babanka z jabłuzkiem /sama mu robie/. Potem doprwił piersią. Pobawił się troszkę i mam zamiar układać go do popołudniowej drzemki :) Później jakiś pscerek. I tak nam mijają dni :D Wyjeżdżamy juz za 2 tyg...nie mogę się doczekać!!!! buziole 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coś Ty Kamilla na co mam się gniewać, nawet mnie rozbawiłaś tym co napisałaś. A gdzie drwa rąbią tam wióry lecą, więc nigdy nie jest to wykluczone ;-) a póki co jestem między okresami, więc nic nie mogę powiedzieć na pewno, gdzyż broiliśmy bez gumki zaraz po @, była to moja pierwsza @ po ciąży, więc... :-) Fajnie Wam dni mijają, widzę, że dobrze sobie układasz synka, moja Emilka jest cięższa do przewidzenia ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natalqa - moim pierwszym objawem ciąży był kompletny brak objawów. Dopiero w 7 tygodniu przyszly nudnosci. Wczesniej nic sie nie działo. A ja nie mam @ jeszcze bo biore Cerazzette, bo dalej karmie cycem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie :) czy któraś wie co słychać u 100kroci? jak tam jej maleństwo? Mam nadzieję, że mam i dzidzia maja się dobrze. Asiku - ta @ strasznie Cię lubi. Weź ją nakrzycz, nawyzywaj, niech spada wstręciucha ! agapko - mimo, że taki intensywny to piękny to okres szykowania się do tego ważnego dnia. Jak to szybko zleciało, już wrzesień będzie i już ruszycie ze starankami :) JANA - jak to? Ty nadal nie masz @ ? kurcze, przecież to juz zaraz rok minie a Ty nadal nie dostałaś @ po porodzie :o czy mówimy już o jakieś następnej @. A jak się ma Twoje Justynka, jajku ona napewno już taka duża dziewczynka. wogóle juz ponad rok zaleciał zanim tu zajrzałam 1 raz. Już tyle tu mamuś, tyle dzieciaczków - ściskam je wszystkie. Moja Iga ma sie pojawić \"ponoć\" 9 grudnia. Zobaczymy......... Jak narazie dzielnie znosze trudy i dolegliwości ciąży, miewam ich troche :o Pozdrawiam serdecznie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj tiki! :) A tak, ciąża bywa trudna ale tak miło ją wspominam!! Nawet najtrudniejsze dziewiąty miesiąc :) Ciesze sie, ze jeszcze kiedys (mam nadzieje) bede w ciąży. A co do @, to owszem, od porodu jej nie miałam! :D Bo cały czas karmie i biore antykoncepcyjnie Cerazzette, a je sie bierze bez przerw, wiec dlatego nie mam @. Tak to juz pewnie bym wredote dostała. Ale cos czuje ze powoli Justysia od cyca odwyka. Wolno bo wolno, ale moze za pare miesiecy uda mi sie skonczyc to cycowe karmienie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A Justysia juz duza :) Stoi sama i podejmuje pierwsze próby chodzenia, ale trzymają sie moich rąk :) Jest słodka i kochana!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Fajnie że się odezwałyście! Róbcie to częściej! Cieszę się że u was wszystko ok:-) Iga- czyli Tiki będziesz miała córcię:-) Gratuluję! A co do 100kroci to chyba żadna z nas nie ma z nią kontaktu a strasznie długo się nie odzywała... Mam nadzieję że niedługo to zrobi i nas uspokoi. Kamilla- może coś \"wykraczesz\" Miamii...:-) Uciekam bo zaraz Mężuś z pracki wróci i ... weekend!:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej tiki, ale ci fajnie już niedługo będziesz szczęśliwą mamusią Igi, powodzenia i oby wszystko było ok! Jana, brawo dla Justynki, pierwsze kroki muszą być cudowne i niezapomniane, ach... Hej Asiku, miłego weekendu :) Pozdrowienia dla wszystkich!!! Dziewczyny, mam pytanie. W tym cyklu @ zaczęła sie o wiele wcześniej niż powinna, a dodatkowo jak nigdy nie miałam żadnych \"dolegliwości dni płodnych\" (typu ból jajników jak jest owulacja, ani nic innego), a dni płodne już mi się w zasadzie skończyły wg kalendarzyka płodności. Dziwne to czy normalne? Może coś mi podpowiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga79 jeśli chodzi o mnie, to niestety mam złe skojarzenie z pojawiającą się za szybko @... Miałam z tym problem, cykle 18 - max25dniowe i przyczyną była torbiel. Mam nadzieje, ze u Ciebie bedzie inna przyczyna. Ale za krotki cykl nie jest dobry, bo zwykle wtedy sa raczej mniejsze szanse na zaciążenie. Jesli bedzie sie to Ci powtarzc to pogadaj ze swoim ginem. Jesli chodzi o objawy owu to nie znam sie, bo ja nigdy zadnych nie czułam. A w szczesliwym trafionym cyklu stwierdziłam, ze na 100% nie miałam owu (ten brak owulacji dostał dzisiaj swoją drugą lale :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JANA dzięki za odpowiedź, w sumie to pierwszy raz @ była za wcześnie, a tak to zawsze cykle mam długie i niezbyt regularne, zawsze więcej niż 28 dni, także myślę, że nic złego się nie dzieje. A objawy owu zawsze miałam (silny ból jajnika no i śluz) a teraz nie, więc trochę się zastanowiłam. No ale jak mówisz różnie to bywa, może nic nie czułam tym razem, a i tak było co miało być :) PA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jaki tu spokój la la la la, nic się nie dzieje la la la la :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×