Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciekawa99

Jak to jest ze Świadkami Jehowy??

Polecane posty

Co do malzenstwa... Roznie ludzie do tego p[odchodz. Ja jednak nie wychodzilabym za maz, jesli nie mialabym najmniejszego zamiaru zalozenia peklnej rodziny. A pelna rodzina to dla mnie maz i conajmniej jedno dziecko :) (ale to tak calkiem abstrahujac od zwiazku M i J )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mateusz pisze w Powrocie do Nazeretu 2,19-22 A gdy Herod umarł oto Józefowi ukazał się anioł Pański we śnie i rzekł \" Wstań weź dzięcie i Jego Matkę, bo już umarli Ci którzy czyhali na życię Dziecięcia\" On wstał wział Dziecię i Jego Matkę i wrócił do Izraela. Jezus miał juz chyba kilka lat, a nic nie pisze o jakiś innych dzieciach. W Biblii w Zwiastowaniu wg Łukasza 1,34-35 czyli "Na to Maryja rzekła do anioła :\"Jakże się to stanie , skoro nie znam męża ?\" jest odniesienie (przypis) tzn coś wrodzaju tłumaczenia. Albo aluzja do tego że Maryja aczkolwiek już zareczona w chwili zwiastowania nie korzystała jeszcze w pełni z praw małżenskich i tylko tę sytuację ma na myśli, albo odwołuje się do wcześniejszego już postanowienia trwania w dziewictwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamulista pani
wlasnie a ja mysle ma racje!Kto wie ile dzieci oprocz Jezusa miala maria i w jakim wieku byly te dzieci moze miala co rok to prorok?bo to ze sie sexila z jozkiem to nie ulega watpliwosci.aha i wcele nie prawda ze maria byla bez grzechu.Kosciol klamie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do brania dzieci ze sobą na Święto Paschy Łk; 41-44 Rodzice Jego chodzili co roku do Jerozolimy na święto Paschy. Gdy Jezus miał lat 12, udali się tam zwyczajem świąteczny/ Kiedy wracali po skończonych uroczystościachzostał Jezus w Jerozolimie, a tego nie zauważali jego rodzice. Przypuszczając że jest w towarzystwie pątników, uszlid zień drogi i szukali go wśród krewnych i znajomych. Przypis Wg powszechnie zachowanego zwyczaju chłopiec był zobowiązany do przestrzegania przepisów prawa po ukończenie 13 roku życia. W pobożniejszych rodzinak jednakże już od wczesniejszych lat wdrażono dzieci w praktyki religijne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamulista pani
aha pisze jeszcze o rodzenstwie Jezusa w Mat13;55,56"czyz nie jest to syn cieslißczyz matce jego nie jest na imie maria?a braciom jego jakub,jozef ,szymoni juda? 56 a siostry jego,czyz nie sa wszystkie u nas?skad ma tedy to wszystko? 57 i gorszyli sie z niego.A Jezus rzekl im:nigdzie prorok nie jest pozbawiony czci,chyba tylko w ojczyznie i w SWOIM DOMU"co z tego miedzy innymi wynika? dlaczego jezus napisal ze jest pozbawiony czci w swoim domu? odpowiada na to Jan7,3-5.przyczytajcie sobie a dowiecie sie ze nawet jego tj jezusa bracia nie wierzyli w niego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamulista pani
to przeczytaj sobie kilka nastepnych wersetow i dowiesz sie czy jezus mowil tu o braciach jako o narodzie czy o swoich braciach przyrodnich 10 werset np.ciole!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przypis do tego cytatu wyzej mówi tak Nie bracia rodzeni lecz stryjeczni lub cioteczni albo kuzyni. Język hebr. i aram. nie ma osobnych wyrazów na oznaczenie bliższych krewnych. U nas też się mówi czasem na kuzyna brat niekoniecznie z dopiskiem cioteczny. Ja tam uważam ze po Zwiastowaniu, Narodzinach Jezusa Syna Boga oni nie współżyli z sobą... Zresztą całkiem możliwe że Marja postanowiła zostać dziewicą przed ślubem, a zamąż wyjść musiała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamulista pani
no pewnie to ci argument!jakis przypis dodany przez kosciol.Dla mnie kosciol to zaden autorytet wiec tym samym takowy przypis bez wartosci i nie oparty na faktach czyli biblii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamulista pani
aha a co do twojej wypowiedzi ze powiedzilas ze "bracia w sensienarod izraela w niego nie wierzy"to zacytuje ci wersetz luk8,19-21 i" i przyszla do niego matkaz bracmi jego,ale nie mogli do niego dotrzecz powodu tlumu. i doniesiono mu matka i bracia twoi stoja na dworzei chca widziec sie z toba on zas opdpowiedzial im,matka moja i bracmi sa ci ,ktorzy sluchaja slowa bozegoi wypelniaja je."a wiec niewierzacych zydow nie nazywal swoimi bracmi.Wiec w jana jes bez watpieniat mowa o jego przyrodnich braciach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Święty Tomasz z Akwinu podaje cztery wielkie argumenty, dlaczego powinniśmy odrzucić wszelkie pomysły, jakoby po urodzeniu Syna Maryja podjęła współżycie małżeńskie: „Uwłaczałoby to Chrystusowi, gdyby On, Jednorodzony Syn Ojca, nie był jedynym Synem Maryi jako najdoskonalszy jej Owoc”. „Błąd ten wyrządza krzywdę Duchowi Świętemu, którego przybytkiem było to dziewicze łono, w którym ukształtowało się ciało Chrystusa; nie godziło się, żeby później zostało ono znieważone przez współżycie z mężem”. „Uwłaczałoby to godności i świętości Matki Bożej. Okazałaby się ona największą niewdzięcznicą, gdyby nie zadowoliła się takim Synem i gdyby zdecydowała się utracić przez współżycie małżeńskie to dziewictwo, które zostało w niej cudownie zachowane” „Byłoby to przypisywaniem Józefowi wielkiej zuchwałości, gdyby usiłował sprofanować tę, o której od anioła wiedział, że z Ducha Świętego poczęła Boga”.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A teraz przyjrzyjmy sie wspomnianemu tu kilkakrotnie fragmentowi Mt 13, 55-58. Pozwolcie, ze zacytuje: \"Czyż nie jest On synem cieśli? Czy Jego Matce nie jest na imię Mariam, a Jego braciom Jakub, Józef, Szymon i Juda?\" Otóż matkę dwóch pierwszych znamy z imienia: była to „siostra Matki Jego, Maria, żona Kleofasa” (J 19,25), nazwana gdzie indziej „Marią, matką Jakuba i Józefa” (Mt 27,56), a także „Marią, matką Józefa” (Mk 15,47) lub „Marią, matką Jakuba” (Mk 16,1). Swita wam? Matka tych dwoch mlodziencow (Jakuba i Jozefa) byla kuzynka Maryi, ktora kilkakrotnie wymieniana jest w ewangelii (to ta, co stala pod krzyzem). Jej wiec synowie byli dla Jezusa dalekimi kuzynami. A mimo to zostali nazwani bracmi. Coz... widac jezyk aramejski nie roznicuje jezykowo miedzy pojeciami KUZYN i BRAT. I jeszcze jedno: Czy gdyby Jezus mial braci rodzonych, nie byliby oni wymienieni przed dalekimi krewnymi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga - dokładnie. Jak już pisałam wcześniej, wg mnie niemożliwe by było żeby ta która urodziła Syna Bożego współżyła, a względem Józefa on sam wiedząc co się święci i z kim ma doczynienia nie współżył z nia. Zresztą przypis do Zwiastowania wyraźnie sugeruje że Maryja mogła już wcześniej postanowić być dziewicą, a na ślub bez wzgl. na wszystko musiała się zgodzić. Więc jeśli o Maryje chodzi była ona dziwcą, a jeśli o Jezusa był jedynakiem jedynym synem Maryj. Jedyne nad czym się można ewentualnie zastnawiać to czy jest mowa o barciach przyrodnich, czy też o braciach ciotecznych. Ale chyba nigdzie nie jest napisane o dzieciach Józefa? Czyli pozostają nam cioteczni. Zresztą jeden z przypisów w Biblii mówi wyraźnie że nie znali określeń na osoby bliżej spokrewnione. A cytaty przytoczone przez Age wskazuję również na to że \'barcia\' byli dziećmi siostry Marji bądź kuzynki, pisze bądź kuzynki z tego wzgl, ze bracia wymienini w stosunku do Jezusa są jego kuzynami więc tutaj też może jest tak. ------------------------------------------------------ wszystkie przypisy są z Pisma Świętego w przkładzie z języków orginalnych. Opracował zespół publicystów polskich z inicjatywy Benedyktynów Tynieckich. Wydawnictwo Pallottinum 1989. ------------------------------------------------------

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja osobiście, widzę ogromną róznicę między wierzeniami KK, a fałszerstwami i przekłamaniami biblijnymi śJ, co niektórzy tu na tym topiku porówują . Przde wszystkim - jesłi chodzi i o dziewictwo Maryi, i o rodzeństwo Jezusa. Bez względu na to, czy dotyczące tych kwestii doktryny KK sa słuszne, czy nie - żadne ksiądz, żaden sobór, żaden papiez dla potwierdzenie tych wierzen, nie dokonywali zmian w Piśmie Świętym. Niczego tam nie dodali, niczego nie wyrzucili. Nie zapominajmy, że to KK zawdzięczamy dochowanie Biblii do naszych czasów - tłumaczenia, przepisywanie itd. Cóz łatwiejszego niż dokonac np. w średniowieczu, małej korekty PŚ i wyrzucić z niego te wszystkie fragmenty, które do tych teorii nie całkiem pasowały, wzbudzały wątpliwości, lub były niejednoznaczne? I dziś nikt z nas nie zastanawiałby się, czy bracia Jezusa, o których tam mowa - są rodzeni, czy przyrodni. Bo tego fragmentu by po prostu nie było! I na tym polega zasadnicza róznica między KK a śJ. Może sie mylą, może mają błędne wyobrażenia na rózne tematy - kto to wie, skoro i po jednej i po drugiej stronie można znaleźć przekonujące argumenty. Ale KK nie posługuję się Pismem Świętym instrumentalnie, przykrawając je do swoich potzreb. Jak to robią właśnie śJ. Pozdrawiam. I życzę owocnych rozważań - bo bardzo ciekawe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę że można kłapać do woli, a i tak nic się nie zmienia. Na to, jak Żydzi rozumieli słowo \"brat\" jasno wskazuje Septuaginta. W ogromnej większości cytaty ze Starego Testamentu, wymieniane w Nowym, pochodzą właśnie z niej. Pierwsi chrześcijanie posługiwali się Septuagintą, a nie hebrajskim tekstem Biblii. Przypomnijmy, że Nowy Testament, z niewielkimi wyjątkami, został spisany po grecku. W ST słowo \"adelphos\" (przełożone z hebrajskiego \"ach\") oprócz znaczenia \"brat\" występuje też jako \"krewny\", \"współplemieniec\", \"siostrzeniec\"... Żeby nie być gołosłowną podaję różne przekłady, może wystarczy Biblia Gdańska, Tysiąclecia i Nowego Świata: Rdz 29:12.15 „I oznajmił Jakób Racheli, że jest bratem ojca jej, a iż jest synem Rebeki (...) Potem rzekł Laban do Jakóba: Izali, żeś mi brat, służyć mi będziesz darmo? powiedz mi, jaką ma być zapłata twoja.” „Kiedy zaś powiedział Racheli, że jest siostrzeńcem jej ojca, synem Rebeki (...) rzekł do niego Laban: Czyż dlatego, że jesteś moim krewnym, masz mi służyć za darmo? Powiedz mi więc, jaką mam ci dać zapłatę?” „I Jakub zaczął opowiadać Racheli, że jest bratem jej ojca i że jest synem Rebeki (...) Następnie Laban rzekł do Jakuba: \"Czyż będąc moim bratem, masz mi służyć za darmo? Powiedz mi, jaka ma być twoja zapłata?\"” Przypomnijmy, że Jakub był bratem Ezawa, a nie Labana. Żadni z nich bracia, toteż w niektórych przekładach jest tam \"krewny\" albo \"siostrzeniec\". Albo: Rdz 13:8 Abram (Abraham) syn Teracha i Lot syn Harana nazwani są braćmi \"adelphos\". Jacy z nich bracia?! Kpł 10:4 „Potem Mojżesz zawołał Miszaela i Elsafana, synów Uzzjela, który był stryjem Aarona, i powiedział do nich: Zbliżcie się! Wynieście swoich braci sprzed Miejsca Świętego poza obóz!” Ci \"bracia\"-\"adelphos\" to Nadab i Abihu, synowie Aarona. Z której strony to bracia? Pwt 15:12 „Jeśli się tobie sprzeda brat twój, Hebrajczyk lub Hebrajka, będzie niewolnikiem przez sześć lat. W siódmym roku wolnym go wypuścisz od siebie.” \"bracia\" czyli współplemieńcy, nic więcej. A we wszystkich przytoczonych tu wersetach stoi jak byk \"adelphos\". I tak dalej, jest tego więcej. Jeśli ktoś się upiera ostro, że słowo \"adelphos\" należy czytać dosłownie jako \"brat\", to powinien też się zgodzić, że Ezaw to Laban, Abraham to Lot, Uzzjel to Aaron, a wszyscy Hebrajczycy to rodzeni bracia (gratulujemy mamusi wieku i płodności). Poza tym wyjdzie też na bardzo upartego, że Maria matka Jezusa i żona Józefa, to ta sama osoba, co Maria żona Kleofasa, bo Jezus,Jakub i Józef to bracia. Albo że Józef to Kleofas. A przynajmniej że Maria i Maria to siostry o tym samym imieniu. I tym podobne głupoty. Ewangeliści posługiwali się Septuagintą, bohaterowie Ewangelii także, więc logiczne chyba, że używali słowa \"adelphos\" tak jak w Septuagincie, gdzie słowo to ma o wiele szersze znaczenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każdy człowiek ma wolną wolę - może wierzyć i wyznawać co chce. Szanuję to. Ale strasznie mnie denerwują Ci ludzie gdy pchają się do mojego domu i próbują mi wmawiać jakieś niestworzone rzeczy :o Ja też mam swoją wiarę i niech to uszanują! Raz spytałam po prostu: o co Państwu chodzi? I....... poszli sobie :P Chyba zabrakło argumentów :o Według mnie szukają oni ludzi słabych, którzy są zagubieni iniepewni. Wtedy podają rękę i tak to się zaczyna..... A później jest coraz gorzej...... :( Posuwają się do wyłudzeń itp. Bo jak niewiadomo o co chodzi to chodzi o PIENIĄDZE :o Wiem bo spotkało to osobę z mojej rodziny :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jeśli chodzi o fragmenty Pisma Świętego to znają ich tylko parę i to takich, które są dla nich wygodnych - wyrwanych z kontekstu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może się mylę, ale ja nie mam najlepszego zdania na temat tych ludzi :( Miałam z nimi wiele nieprzyjemności. Mam nadzieję, że nikogo nie uraziłam. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest Matką Boską, Matką Zbawiciele, Jezusa Chrystusa, Wieczną Dziwicą jest i już nie ma co nad rozmyślać w Piśmie Świętym nie znajdziesz ani jednego fragmentu że Marja nie jest dziewicą, nie znajdziesz też fragmentu że urodziła inne dzieci oprócz Jezusa. Jest Matką Boską bo urodziła Jezusa Syna Bożego i człowieka zarazem. Myślę że gdybyś udała się do któregoś z zakonów to napewno by Ci fachowo wyjaśnili Twoje wątpliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po co Jezus narodził się na świecie???????? Po to aby uwolnić ludzi od grzechu, umerzec i zmartwychwstać. Gdyby urodził się jako BÓG nie umarłby, dlatego musiał się urodzić jako człowiek do tego była potzrebna matka. W przinaczaniu faktów to ŚJ nie mają sobie równych, ja już mam dość, idę stad.pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja myślę - no niezupełnie tak jest jak piszesz. Elżbieta powiedziała do Marii Łk 1:43 \"A skądże mi to, że Matka mojego Pana przychodzi do mnie?\" Matka Pana dla katolika (czyli trynitarianina) to to samo, co Matka Boga. Przed narodzeniem Jezusa przecież tylko Boga określało się mianem Pana... Jeśli Jezus jest Bogiem, to tym \"biologicznym\" sensie Bóg jednak może mieć matkę. No bo jak inaczej nazwać kobietę, z której się narodził. Ponieważ Bóg niekiedy powołuje wybrane osoby już w łonie matki (np Iz 49:1, Ps 22:10, Jr 1:5 i inne) a Maria \"pełna łaski\" (Łk 1:28), podobnie jak Jezus był taki - J 1:14. Jezus był bez grzechu, to kwestia bezsporna (choć Rz 5:12 mówi: Wszyscy zgrzeszyli). Ponieważ jednak tylko jedna osoba określana jest w ten sposób przed ofiarą, jaką Jezus złożył z siebie, i tą osobą jest Maria, wierzymy, że Bóg obdarzył ją łaską bezgrzeszności, aby łono, z którego narodził się czysty Syn, było także nieskalane. Maria nazwała dlatego Boga swym Zbawcą (Łk 1:47) - bo to ona pierwsza została zbawiona. Zauważmy przy tym, że Maria została nazwana \"pełną łaski\" jeszcze PRZED poczęciem Jezusa (nie wspominając już o Jego ofierze), więc była zbawiona PRZEDTEM. No i jak Maria ma być \"pełna łaski\", co powiedział do niej anioł Gabriel, skoro wszystkim \"brak chwały Bożej\". To tak mniej więcej w skrócie. Wiesz, z zestawianiem wersetów to rozmaicie w sumie bywa. Weźmy taki Dekalog - raz jest on przekazany na górze Synaj, w Pwt stoi, że było to na górze Horeb... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mogłaby, tylko wówczas sytuacja staje się nieco bezsensowna. Nie dotyczyłaby jej wtedy ofiara Jezusa. Wybaczenie grzechów, napełnienie łaską dokonywało się dopiero po Jego śmierci. W tym sensie każdy mógłby powiedzieć \"mój Zbawco\". Maria jednak mówiła to przedtem. Jeśli porównamy grzech do choroby, to ona wtedy byłaby jakby inaczej leczona (wtedy że tak powiem, ofiara Jezusa jej nie dotyczyłaby), podczas gdy w myśl naszej wiary, była na tę chorobę odporna. Mogłaby przecież nie być też dziewicą, oddanie się mężowi to nie grzech. Jezus i tak uchodził za syna Józefa, niezależnie od czasu poczęcia, przecież nikt nie zaglądał Marii pod spódnicę, żeby stwierdzić, czy aby na pewno była dziewicą. Widocznie jednak czystość była aż tak ważna. Wierzymy więc, że Bóg powołał ją od samego początku, już w łonie matki, by łono, z którego wyszedł doskonały Syn Boży, było prawdziwie czyste. Ewa stworzona była jako bezgrzeszna, a przecież i sama zgrzeszyła, i urodziła grzesznego Kaina. Czemu Maria miałaby być obdarzona mniejszą łaską niż ona, skoro jej Dziecię miało być przeczyste i święte. Pisarze wczesnego chrześcijaństwa nazywali Marię \"Świętą Dziewicą\" (Arystydes) czy \"Najświętszą Dziewicą\" (Klemens), to i nam nie bardzo wypada robić inaczej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamulista pani
a to ciekawe chwilo prawdy?a w jaki ty sposob doszlas do tych wnioskow ze maria zostalo laska obdazona a to oznaczalo jej bezgrzesznosc?????????podaj fragment ze w biblii pisze ze otrzymanie laski rownalo sie bezgrzesznosci??????wiekszej bzdury nie slyszalam!przeczytaj sobie kontekst to bedziesz wiedziala co oznaczalo w tym przypadku laska dana marysce!zostala laska obdarzonaze jako grzeszna istota dostapila zaszczytu od Boga i poczela za sprawa ducha swietego syna bozego!no nie moge!ty smiesz twierdzic ze zanim sie jezus urodzil to zyl jaki czlowiek w tym przypadku maria bez grzechu!to po grom jezus? mogla ona za nas zycie oddac a jezus zaraz po urodzeniu mogl poleciec do nieba,bo toc chodzilo w tym przypadku o doskonalego czlowieka tym samym bezgrzesznego hm niech pomysle jezus wcale nie byl potrzebny!maria powinnabyla wszystko zalatwic bo byla bez grzechu:)i jeszcze jedna sprawa:dlaczego zatem skladala ofiare po narodzinach Jezusa w postaci dwoch synagorlic??????????????jak to bylo w zwyczaju zydow?po co zydzi skladali ofiary?mialy im przypominac ze sa grzeszni i potrzebuja zbawiciela.Tak tez uczynila maria po to tez by dokonac oczyszczenia po urodzeniu dziecka.A zreszta jak mozna urodzic dziecko i byc cnotka??????????????buhhahahaha!to ci dopiero logika!!!!!!!!!!!!!!!!!!!godna katolika!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Droga zamulista pani---> jak zauwazylas, rozmawiamy tutaj o powaznych sprawach- sprawach wiary, ktorym nalezy sie chocby minimalny szacunek. Nawet jesli jestes niewierzaca osoba lub wielka sceptyczka powinnas szanowac wiare innych i nie lekcewazyc jej. Twoje wypowiedzi sa niestety pelne ironi i po czesci obrazaja moja wiare. Dlatego prosze na przyszlosc o troche kultury slowa. A teraz do Twojego postu: Maryja (nie \"maryska\", jak piszesz) jest \"pełna łaski\", jak to stwierdził Archanioł Gabriel podczas Zwiastowania, czyli bezgrzeszna, bo tylko grzech pozbawia człowieka łaski Bożej. W niej mieszkala zas pelnia laski. Rola Maryi polegala na wydaniu na swiat Zbawiciela- nie na zbawieniu ludzkosci. Swiat zostal zbawiony przez Boga-Jezusa, nie zas przez czlowieka (jak sugerujesz, Maryje). Skad wzielas to, ze swiat mial byc zbawiony przez doskonalego czlowieka? Moze jakis cytacik? Pytasz dlaczego Maryja zlozyla ofiare dwoch synogarlic? To powiedz mi, dlaczego Jezus kazal sie ochrzcic (choc byl bez grzechu).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×